TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Poniedziałek 26 stycznia 2004 |
|
|
|
Relacja z mistrzostw w składaniu Peceta na czas Autor: DYD | 11:04 |
(21) | Odbył się on 22.01.2004 podczas warszawskich targów Komputer EXPO, 12 najlepszych składaczy zmierzyło się ze sobą walcząc o najwyższe trofea." Od kolegi fLiPeR-a, czytelnika TPC, otrzymaliśmy relację z imprezy organizowanej przez reakcję magazynu Chip, gdzie kilkanaście osób walczyło o najszybsze złożenie peceta! Oto treść relacji: "CHIP Master to Mistrzostwa Polski w składaniu komputerów na czas. W tym roku już po raz trzeci mogliśmy podziwiać zmagania najlepszych polskich składaczy podczas styczniowego finału.
Odbył się on 22.01.2004 podczas warszawskich targów Komputer EXPO, 12 najlepszych składaczy zmierzyło się ze sobą walcząc o najwyższe trofea."
Finaliści przeszli długą drogę eliminacji. Najpierw musieli wypełnić dość trudną ankietę w magazynie CHIP, następnie liczyć na trochę szczęścia w losowaniu poprawnie nadesłanych odpowiedzi. 45 "szczęśliwych" + 3 osoby z ubiegłorocznego podium stanęło najpierw do eliminacji, które miały na celu wyłonić najlepszą dwunastkę.
W czterech grudniowych półfinałach wyłoniono 12 osób z najlepszymi czasami. Już wtedy zapowiadała się ciekawa rywalizacja gdyż Marcin Roczek - ubiegłoroczny Mistrz tylko nieznacznie wyprzedzał Tomasza Kowalskiego i Macieja Zemflera. Z czasem 9 minut i 16 sekund wyprzedzał 2-go uczestnika o zaledwie 3 sekundy. Cała ta trójka zeszła poniżej "psychologicznej" granicy - 10 minut. Marcin i Tomek już wtedy pobili oficjalny rekord Polski wynoszący 9 minut i 35 sekund.
Tegoroczne zawody różniły się nieco od poprzednich. Główna zmiana to podanie składaczom tego co będą składać. Poprzednio jechali oni "w ciemno" i na miejscu dowiadywali się co składają. Dla osób z dużym doświadczeniem nie stanowiło to różnicy - dla dużej części jednak była to bariera trudna do pokonania. W tym roku szansę się wyrównały, organizatorzy rzucili światło na składany sprzęt. Każdy mógł zajrzeć do jego dokumentacji, obejrzeć go, kupić - jeżeli oczywiście miał taką możliwość. Był to z pewnością krok ku jeszcze lepszych czasów i miejmy nadzieję, że tak już będzie zawsze.
Koniu "the_konfenansjer"
Dziewczęta z zaangażowaniem dopingowały uczestników!
O godzinie 15:30 cała 12-stka stanęła przy swoich stanowiskach. Do dyspozycji mieli jak zwykle śrubokręt, swoje ręce i rozłożony sprzęt - części były w foliach - tak jakby prosto ze sklepu. Prowadzący imprezę Konio po swoim krótkim występie (swoim i pięknych, tańczących dziewcząt) dał sygnał do startu.
Wystartowali!
? ? ?
Wystartowali. Płachty przykrywające sprzęt poleciały na boki, w ruch poszły śrubokręty. Zadaniem było złożyć następujący komputer:
* Obudowa: ATON 6125
* Płyta główna: INTEL 865PERL
* Procesor: INTEL PENTIUM 4 3GHz z HT BOX
* Pamięć: 256MB KINGSTON HYPERX
* Karta graficzna: GIGABYTE ATI RADEON 9200 64MB TV
* Dysk: 60GB SAMSUNG 7200
* Fdd: 1,44 NEC
* Napęd: CDRW COMBO SAMSUNG 52/24/52/16
* Kabelek audio: standard
* Taśmy napędów: brak ;)
* 19 śrubek złotych grubym gwintem, 8 śrubek z cienkim gwintem, 9 złotych wkrętów/podstawek pod płytę główną
+
* Monitor: 17" SAMSUNG 753DFX
* Mysz i klawiatura: TRACER PS/2
* UPS: EVER 500
Montowanie w toku...
Montowanie w toku...
Na pierwszy ogień: rozmontowanie obudów, później montaż napędów, płyty (z założonymi wcześniej procesorem i pamięcią), podłączenie kabelków sterujących, usb, audio i... I tu pojawił się problem: organizatorzy zapomnieli o taśmach do napędów. Było to o tyle dziwne co śmieszne. Zawodnicy w pierwszej chwili zaczęli ich szukać na ziemi, w foliach - dopiero po chwili stwierdzono ich ogólny brak. Była to wpadka jaka nie powinna się wydarzyć, ale cóż - kto zachował stalowe nerwy wygrywał. Czas zyskany na nie podłączeniu taśm, zawodnicy stracili na wyłamaniu blaszki. Blaszki od "standardowego" układu płyty głównej. Niektórym zajęło to 10 sekund, niektórym znacznie dłużej. Wszyscy natomiast poprzecinali swoje dłonie co na pewno nie pomagało w dalszym składaniu.
Poza tym incydentem finał przebiegał zgodnie z planem i nic dziwnego już się nie wydarzyło. Zawodnicy zaczęli powoli krzyczeć STOP. Najpierw Tomasz Kowalski, potem Maciej Zemfler. Jeszcze później Tomasz Ziółkowski. Niestety Mistrz poprzedniej edycji nie krzyczał. Jak się później okazało zajął dopiero odległe 7 miejsce. Usprawiedliwieniem może być przeziębienie, które go pechowo złapało tuż przed finałem. Tomasz Kowalski z Kalisza ukończył zawody z czasem 8 minut i 36 sekund. Sędziowie doliczyli mu jednak 15 sekund kary( za uchybienie w montażu wentylatora i nie dokręcenie 1 z 2 śrub montującej monitor. Łączny czas jaki uzyskał to 8 minut i 51 sekund - i to jest nowy rekord Polski. Oficjalny, gdyż jak twierdzi(nie sam z resztą) "domowe" czasy są o wiele, wiele lepsze. Maciej Zemfler (również z Kalisza) uzyskał łączny czas 9 minut i 17 sekund, trzeci był Tomasz Ziółkowski z Warszawy (10 minut i 22 sekundy).
Ogłoszenie wyników!
Podium
Wywiady, sława... :)
Jak dowiedzieliśmy się od zwycięzcy nie miał większych problemów z przygotowaniem się do zawodów. Studiuje informatykę na WSI w Łodzi, pracuję w kaliskiej firmie komputerowej - SOFTON - jednym słowem komputery nie są mu obce. Składa je na co dzień, a prawdziwy trening rozpoczął 2-3 tygodnie przed zawodami. Wtedy to z Maciejem Zemflerem (przypomnijmy: obaj z Kalisza) zaczęli składać komputery również po pracy. Składali zestaw zbliżony do finałowego. Trzeba przyznać, że Kalisz może być z nich dumny.
Zwycięzca otrzymał w nagrodę wysokiej klasy komputer wraz 21" monitorem LCD Samsung 213T. Drugi i trzeci zawodnik otrzymali ten sam komputer tyle, że z odpowiednio 19 i 17" panelami. Pozostali uczestnicy otrzymali nagrody pocieszania, wśród których wyróżniającą się była płyta główna firmy Gigabyte.
Ogólne wrażenia z tego fascynującego wydarzenia, jakim był niewątpliwie finał są bardzo pozytywne. Dobra organizacja, zadowolenie wśród zawodników jak i kibiców - to rzeczy o co dziś nie łatwo. Na umierających targach z pewnością była to perełka. Uczestnicy już zapowiedzieli twardą walkę za rok. Miejmy nadzieję, że czasy będą jeszcze lepsze. W końcu Polacy to najlepsi informatycy na świecie! |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- niezle.. niezle... (autor: OldWin | data: 26/01/04 | godz.: 11:18)
tylko moja nie rozumiec.. cienki gwint.. gruby gwint... jakis neologizm chyba ;)
- ._. (autor: GregorP-Redakcja | data: 26/01/04 | godz.: 13:00)
KoniO "the_konfenansjer"... :)
- hmmm ja tam wole wolniej ale dokladnie ;) (autor: NimnuL-Redakcja | data: 26/01/04 | godz.: 13:58)
pozdrawiam
- zreszta po co te dziewczeta ?? (autor: NimnuL-Redakcja | data: 26/01/04 | godz.: 13:59)
rece sie trzesa i niechcacy mozna wpiac HDD do AGP ;>
- dobry wynik (autor: D@rko | data: 26/01/04 | godz.: 14:10)
noniźle!!:D jam ęczyłem się godzine! Jak ostatnio składałem kompa dla mamy. Nic tylko trenować:)
- no mi to zajmuje zwykle okolo 30 minut (autor: Nazgul | data: 26/01/04 | godz.: 14:24)
skladanie komputera, ale robie to nigdy nie spieszac sie. Z reszta mielismy jechac z kolega na te zawody ale jakos czasu nie bylo. A mielismy trenowac na serwisie :) Zobaczymy moze za rok pojedziemy. pozdrawiam
- biedacy, ranili sobie ręce o blachy z tyłu... (autor: Chrisu | data: 26/01/04 | godz.: 14:51)
te blachy wyrywa się jednym ruchem... W je3dnej nie da się tylko tak - w "neseserku" tracera - tam blachy są za twarde ;(
- fajno :> (autor: XCLONE | data: 26/01/04 | godz.: 17:18)
tylko 1 pytanie: DLACZEGO nie mozna powiekszyc fotki z paniami .. ? ;)))
gratzz 4 winner$$ ;)
--
Pozdr.
Artur S.
- Chrisu nie zauwazyles (autor: rapra | data: 26/01/04 | godz.: 17:54)
ze (jak wynika z opisu) nie dali im szczypiec, a bez nich nie da sie jednym ruchem - to tracer, wiec wychybotanie tej blaszki zajmie co najmniej 3 sekundy.
coz, szkoda ze nie robili tych eliminacji w B-stoku...
- 10 minut to długo... (autor: Remek | data: 26/01/04 | godz.: 18:09)
Ale wpadka z taśmami. Po prostu CHIP nie wie, że są potrzebne....
- dokrecali (autor: RusH | data: 26/01/04 | godz.: 20:00)
niedokreci monitora ??? skladanie komputera z UPSem w roli gloownej ? :D haha
- bardzo proszę o WIĘCEJ FOTEK TYCH DZIEWCZĄT!!! (autor: Seba78 | data: 26/01/04 | godz.: 21:25)
to jedno jest za małe no i jest tylko jedno a dziwczęta wyglądają naprawdę.... bosko;)
- rapra (autor: Chrisu | data: 26/01/04 | godz.: 21:59)
walisz z całej siły trzonkiem śrubokręta w blachę i ładne się wyłamuje z jednej strony. jak odpowiednio mocno walniesz to cała wyleci od razu...
- niby tak (autor: rapra | data: 27/01/04 | godz.: 07:47)
czego nie mozna zrobic dla cennych sekund :)
- Ja przyłączam sie do prośby... (autor: Sandman | data: 27/01/04 | godz.: 08:25)
... więcej fotek tych pań!:D Co do wyniku... to całkiem nieźle... chyba jeszcze troche poćwicze:D
- ::: (autor: mando | data: 27/01/04 | godz.: 10:30)
"Finaliści przeszli długą drogę eliminacji. Najpierw musieli wypełnić dość trudną ankietę w magazynie CHIP"
No, nie przesadzajmy, takie trudne to nie bylo :)
Podziwiam Panow, ale ja wole skladac komputer powoli. Musze wszystko obmacac i obejrzec :)
- jak sie sklada i testuje 10 kompow dziennie (autor: rapra | data: 27/01/04 | godz.: 17:26)
to nie ma czasu na macanie i podziwianie (zreszta ciekawe to jest moze tylko za pierwszym razem), a chyba trudno by bylo oceniac jakosc montazu (co mierzyc i w jakich jednostkach), wiec ocenia sie czas montazu (przy pewnych zalozeniach co do jakosci).
- 8 minut (autor: kretos | data: 28/01/04 | godz.: 08:39)
ciekawe czy ktorys z tych komputerow zadzialal - nie zauwazylem tez zadnej wzmianki o coolerze na procesor - a z moim meczylem sie ze 20 minut zanim go OSTROZNIE zalozylem na kruchy procesorek... I uwaga ogolna - jak patrze na przestrzenna organizacje obudowy komputera to zastanawiam sie czy ktos sie zastanawial jak to sie bedzie skladac? Dlaczego np. zasilacza jest ustawiony tak, ze zaslania lwia czesc plyty a moglby byc pod napedami (cd, dyski) z przodu obudowy? Dlaczego w obudowach z reguly jest kawal blachy u gory, ktory skutecznie zaslania wejscia dla zasilania i sterowania dyskow i cd? Dlaczego pamieci na plytach sa umieszczane w takim miejscu, ze pozniej nie mozna wstawic np. kieszeni na hdd bo pamieci zawadzaja... itd. itp. po prostu porazka, ciekawe czy ci projektanci obudow widzieli kiedys jak wyglada telewizor w srodku? Sciaga sie pudlo z tylu, wysuwa plytke z elektronika - czysto i elegancko. A tu zeby przelaczyc jeden kabelek trzeba wszystko rozp......
- Czytaj uważniej (autor: WodzuWGK | data: 28/01/04 | godz.: 17:02)
kretos - procek jest w wersji BOX.
Co do twoich uwag ogólnych to trochę dziwi mnie to co napisałeś :
Zasilacz zasłania Ci lwią cześć płyty ? Ty chyba nie mówisz o standard'e ATX. Zasilacz jest tam gdzie powinien być (nawet rozważając to czysto teoretycznie) bo jego wentyl wspomaga (naturalną lub wymuszoną) cyrkulację powietrza w obudowie, poza tym "trochę" jednak się potrafi grzać - jego umiejscowienie jest zatem optymalne i nie jest to odkrycie standardu ATX (nawiasem mówiąc).
Z tym kawałkiem blachy to nie wiem o co Ci chodzi.
Umiejscowienie pamięci ? (slotów raczej) też nie jest najgorsze - pamiątki można wyjąć przy np. demontażu napędów.
Może w telewizorni faktycznie jest to lepiej rozwiązane ale takiego sprzętu się chyba nie upgrade'uje
- wypada zlozyc kondolencje Kretos (autor: rapra | data: 28/01/04 | godz.: 20:09)
20 minut na zalozenie wentylatora to totalna porazka. Ten Twoj kruchy to byl zapewne jakis Athlon albo Duron - powiem Ci ze wlasciwy czas na taki wentyl to ponizej 10 sekund (u mnie i wszystkich ludzi robiacych to na codzien 4-5 wlacznie z wetknieciem kabelka). Dla P4 podobnie, chociaz gdzie u nich ta kruchosc?
Rozumiem Towje rozzalenie - skladales kompa kilka godzin i w dodatku nie zadzialal, ale nie musisz od razu krytykowac tworcow standardu ATX. Co prawda byl on pierwotnie oblicozny na poziome ulozenie plyty glownej (desktop) z nawiewem z zasilacza a nie tak jak dzisiaj w pionie i przez zasilacz, ale ja osobiscie nie widze problemow ktore wymieniasz - nie dziw sie ze jesli kupujesz najtansza obudowe jest ona po prostu mala, a moze mowisz o obudowie sprzed 2 lat albo o niektorych modelach MoedeCom jak Fine/FineII? Zajrzyj do wiekszej obudowy a przekonasz sie, ze nie Twojeargumenty znikna.
- u tego co wygral kupowalem czesci do kompa (autor: kilerbob | data: 18/08/04 | godz.: 14:35)
i pracuje w ostrowie w softonie :> fakt firma z kalisza ale on osobiscie pracuje w ostrowie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|