TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | Fujifilm FinePix S5600 - rozmiar nie ma znaczenia |
|
|
|
Fujifilm FinePix S5600 - rozmiar nie ma znaczenia Autor: NimnuL | Data: 23/11/05
| Panująca ostatnimi czasy moda na małe aparaty typu "ultra zoom" zdaje się nie mieć końca. Wiele firm wyczuło moment i swoje oferty rozbudowuje o kolejne modele aparatów z tego właśnie segmentu. Firma Fujifilm dostarczyła do mnie już dwa zoomiaki: S20Pro oraz niedawno testowany S9500. W trzeciej odsłonie zoomiastych tworów zaprezentuję Wam najmniejszy i najmłodszy spośród nich - model Fujifilm FinePix S5600. Bonusowo na samym końcu artykułu poświęcę jedną stronę torbie CC-FXS firmy Fujifilm. Zapraszam.
|
|
Pole liczbowe
Tradycyjnie zabawę rozpoczynamy od suchych, choć przynajmniej w części dość istotnych liczb. Oto jak na papierze kształtuje się obraz tworzony przez S5600 oraz przez jego poprzednika S5500.
(kliknij, aby powiększyć)
Wyjaśnienia przy "gwiazdkach" dotyczą tylko modelu S5600.
* Liczby w nawiasach to wartości zmierzone przeze mnie. Odległość mierzona była od przedniej soczewki obiektywu.
** Czas ekspozycji dla trybów P/A/Auto zawiera się w przedziale 4-1/2000s, dla programu S natomiast od 15s do 1/1000s. Tryb sceny nocnej ustawia czas ekspozycji od 3s do 1/1000s. Tryb manualny daje możliwość ustawienia czasu naświetlania od 15s do 1/2000s.
*** Zasięg podany przez producenta mierzony dla najmniejszej przysłony i ISO 400, czyli maksymalnej wartości dobieranej automatycznie. Po przeliczeniach daje to LP 13 dla ISO 400 oraz LP 6,5 dla ISO 100. To standardowy wynik jak na tak małą lampę wbudowaną, choć niektóre modele aparatów miewają blisko dwukrotnie mocniejsze wbudowane świeczki.
**** Tryb tematyczny Anti Blur stosowany od niedawna w aparatach Fujifilm to nie system stabilizacji jak niektórzy sądzą. To nic innego jak odpowiednik trybu sport którego w S5600 nie ma, a który ma za zadanie wymusić możliwie najkrótszy czas naświetlania kosztem przysłony i czułości matrycy.
Moim zdaniem zapowiada się ciekawie. Zastosowana tu matryca, która wybornie sprawdziła się w opisywanym wcześniej modelu F10, czy też niedawno męczonym przeze mnie S9500 powinna zapewnić wysokiej jakości obraz i niski poziom szumów. Wiadomo jednak, że jakość zdjęć tylko w części zależy od samej matrycy, w dalszej części artykułu przekonamy się czy optyka sprosta wymaganiom.
Pozytywnie nastrojeni przejdźmy zatem do konkretów.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|