Kerio Server Firewall

1. o mamo (autor: RusH | data: 9/11/04 | godz.: 15:57)
   >Dzięki nowoczesnej technologii program ma możliwość zabezpieczania przed włamaniami, które wydają się być zaufanym ruchem i chroni przed atakami wykorzystującymi nowe dziury i słabości w systemie operacyjnym i zainstalowanych aplikacjach. Wbudowany filtr pakietów kontroluje przychodzący i wychodzący ruch sieciowy oraz oferuje elastyczne opcje do jego definiowania. System wykrywania intruzów chroni przed próbami ataku w warstwie IP, takimi jak nieprawidłowo sformatowane pakiety, a także przed próbami identyfikacji systemu (fingerprinting) oraz atakami polegającymi na przepełnieniu bufora. W programie pojawił się także moduł odpowiadający za tzw. hardening aplikacji umożliwiający ochronę aplikacji serwera przed wykorzystaniem przez robaki sieciowe i hakerów.
   
   ten caly akapit to pierdoly :( jesli w scianie jest dziura to sie jej ni zakleja tasma klejaca i nie maluje dla niepoznaki zeby nie bylo widac. Pierwsza zasada bezpieczenstwa mowi ZADNYCH windowsow na styku z internetem !
   Keriopersonalfirewall jest fajny, nie mozna w nim nawet przemapowac portow na wewnetrzny ip w sieci. Kerio zrobilo 5 produktow, dajac w kazdym inna funkcjonalnasc .. szkoda tylko ze glupi firewall z XP (ten wbudowany) ma 80% funkcjonalnosciwszystkich tych podproduktow razem wzietych.
   .. no ale zawsze znajdzie sie jakis lamer chcacy sobie poklikac w kolorowe ikonki, poprzewijac graficznego loga i pokrzyczec "ATAKUJ0M MNIE H4X0RY !!!" jak zobaczy zablokowane ech request.
   
   
2. hehe (autor: Holyboy | data: 9/11/04 | godz.: 23:20)
   ladnie to ujales Rush :)
   
   
3. No dobrze, RusH, ... (autor: TLis | data: 10/11/04 | godz.: 12:32)
   a jaki software'owy firewall poleciłbyś tym, którzy jednak używają Windowsa (w moim przypadku XP SP2) na styku z internetem?
   
   
4. TLis (autor: RusH | data: 10/11/04 | godz.: 17:33)
   Ten z XP wystarczy.
   Wszystkie te dodatkowe programiki nie robia nic poza propagowaniem FUD :/ OO MIGA ALARM !!! aaa h4kiery !!! :(
   Firewal ma blokowac, a nie przeszkadzac bzdurnymi komunikatami straszacymi biednego (l)uzera.
   Najlepszym rozwiazaniem jest posadzenie Windowsa za pudelkiem z jakims prawdziwym firewallem, byle router za 150zl wystarczy. Microsoft niestety nadal nie przyjmuje do wiadomosci ze najwazniejsze dla swiata jest blkowanie ruchu WYCHODZACEGO z XP i innych smieci M$. Mnie osobisnie NIC nie obchodza miliony zawirusowanych XP, mnie obchodza smiecie jakie te zawirusowane XP wysylaja. SP2 powinien zawierac firewall w obie strony z domyslna polityka przepusc ruch na port 80, reszta 'drop'.
   
   
5. Sprzętowy router (autor: TLis | data: 11/11/04 | godz.: 19:42)
   z funkcją firewalla to nie wszystko. Filtruje on ruch w sieci bez względu na aplikację, a tak naprawdę niektóre aplikacje należałoby dopuścić, a inne nie. W tym momencie potrzebny jest software'owy firewall, a ten z XP filtruje tylko w jedną stronę. To stanowczo za mało. Dodatkowe zabezpieczenie daje kontrola tożsamości aplikacji albo na poziomie samej aplikacji (pliku wykonywalnego), jak w Kerio, albo nawet na poziomie używanych komponentów (jak w Outpost). W chwili obecnej do rozważenia pozostały Kerio oraz Outpost. Jeden i drugi program ma swoje wady i zalety - dlatego uważnie przysłuchuję się opiniom innych użytkowników :-)
   
   
6. balblal (autor: RusH | data: 11/11/04 | godz.: 21:38)
   Kazdy firewall odpalony pod windowsem da sie obejsc. Co chwila znajduja sie nowe dziury pozwalajace wykonywac kod w ring-0. Soft tu nic nie da. Trzeba przed kazdym windowsem posadzic pudelko wycinajace WSZYSTKO jak leci poza portami 25 80 i 110. 80% windzianych luzerow i tak nie poczuje roznicy :)
   
   
7. heh... (autor: Kris o poranq | data: 12/11/04 | godz.: 03:40)
   Widzisz RusH ... odnosnie pozostałych 20% to zabardzo Twoja rada o kant dupy się rozbija. Sam jestem zwolennikiem wszystkiego innego jak windows, lecz zmuszony jestem go używać. Ale nie dla poczty czy przeglądarki. Więc takim biciem piany o obejsciach firewall'i (nie to że niemożliwe tylko jaki % ludzi się w to bawi) nie za bardzo pomocne są Twoje rady. A tak mimo wszystko jak sobie ktoś takie Kerio na Windzie postawi to jest duża szansa na to, że gówniarz który własnie znalazł jakiegoś snifera na sieci odczepi się od danej maszyny jak mu np ona pinga nie odbije bo akurat Kerio wisi z komunikatem że taki baran się dobija.