Nowy P4 Extreme Edition już wkrótce

1. ??? (autor: D@rko | data: 15/10/04 | godz.: 22:45)
   gdzie mogę znaleźć jakiś duzy test procesorów pentium wraz z wyjaśnieniem różnic pomiędzy modelami, opisem technologi itp. (nie dla PRO) Jestem zainteresowany intelem jaką moją następna platformą komputerową dlatego pytam:)
   
   
2. Polecam www.twojepc.pl i www.benchmark.pl (autor: Majster | data: 16/10/04 | godz.: 00:40)
   Artykuł Lancera:
   
   http://twojepc.pl/artykuly.php?id=premiera_lga_775
   
   Na www.benchmark.pl/ jest dział - PROCESORY.
   
   Są testy: Intel Celeron D, Intel Pentium 4 LGA775 i Intel Pentium 4 "Prescott".
   
   Polecam też test płyt głównych na Benchmarku - PŁYTY GŁÓWNE - Przegląd płyt i865/i875P.
   
   Jeśli chodzi o markę płyt głównych to moją ulubioną marką jest oczywiście Abit. Sam mam Abita IC7-G na i875P i jestem bardzo zadowolony. Mam tylko Celerona 2.00 GHz Northwooda, który jest dość słabym procesorem, ale do moich zastosowań spokojnie mi wystarcza. Może za jakiś czas uda mi się zmienić na Celerona D Prescotta.
   
   Oczywiście, w pełni Cię popieram, że chcesz kupić sprzęt na Intelu. Intel to podstawa. ja sam miałem dwa komputery na AMD i ogólnie stwierdziłem, że więcej tej tandety nie kupię.
   Procesory AMD Multi-Tasking mają poprostu żałosny, a już o stabilności całej platformy na AMD się nie mówi. Szkoda gadać. Tragedia to mało powiedziane.
   
   Pozdrowiam.
   
   
3. Majster (autor: Adek | data: 16/10/04 | godz.: 00:43)
   Szalikowiec?
   
   
4. Adek (autor: Majster | data: 16/10/04 | godz.: 00:49)
   Tak się składa, że Szalikowcem nie jestem. Osobiście sportu nie lubię, a tymbardziej głupiej piłki nożnej. Wypraszam sobie tego typu docinki...
   
   
5. Majster.... (autor: macol | data: 16/10/04 | godz.: 01:17)
   Ta... stabilnosc intel ma taka sama jak AMD. Ludzie niestety kupuja do AMD plyty slabych producentow (Clayton, ETC, Shuttle - bada spory ale co tam :P) i dlatego ich systemy nie grzesza stabilnoscia. Jak sie kupi plyte porzadnego producenta - Asus, MSI, Epox to ma sie bardzo dobra stabilnosc. A jak ktos ma kase aby kupic drogiego intela to ma tez kase na lepsza plyte i stad wzial sie ten mit o stabilnosci :P
   Poza tym Abit nie jest takim swietnym producentem mobo jakim byl kiedys. Teraz stosuje gorszej jakosci uklady scalone, slabe kondensatory (slynne padanie abitow bylo spowodowane bardzo czesto tym ze kondensatory na plycie nie wytrzymywaly) przez co NIE powinien byc polecany jako producent najlepszych plyt glownych.
   Co do samych procesorow to zapomniales dodac ze ostatio intele grzeja sie niemilosiernie co moze miec wplyw na ich stabilnosc.
   Jezeli chodzi o stosunek wydajnosc/cena to intel rowniez przegrywa te rywalizacje.
   No i nie powiedzales, ze od dluzszego czasu jest powszechnie znany fakt ze intel przegrywa technologicznie z AMD i stara sie nieustannie go gonic ;) Patrz wymuszane prezentacje prockow, ktore nie istnieja lub istnieja w kilku egzemplarzach (ostatnio proce 2 rdzeniowe). Tak wiec aby cokolwiek komus doradzac trzeba sie najpierw troche w temacie orientowac :P
   
   
6. Procesory AMD Multi-Tasking mają poprostu żałosny (autor: MiniQ | data: 16/10/04 | godz.: 02:35)
   ROTFL, mocny tekst, nie ma co. ;)
   
   
7. to wina miedzy innymi twojepc (autor: RusH | data: 16/10/04 | godz.: 06:32)
   naczyta sie taki oszolom "testow" Lancera (ktory sie btw nie przyznal do bledu i stronniczosci :/) i potem plecie bzdury
   
   
8. nie jestem szalikowiec ale (autor: JasioWP | data: 16/10/04 | godz.: 08:41)
   Co rulez (komputerowe) :
   
   Procesory - AMD
   Płyty główne - ASUS
   Grafiki - ATI
   
   Co rulez (niekomputerowe) :
   Drużyna piłkarska - Wisła Kraków
   
   
9. dzieki (autor: D@rko | data: 16/10/04 | godz.: 10:30)
   dzięki za namiary!, nie omieszkam skorzystać!!:D
   
   
10. Do wszystkich... (autor: Majster | data: 16/10/04 | godz.: 11:17)
    Moje negatywne nastawienie do AMD nie wynika z jakiegoś tam testu (np. Lancera), tylko z osobistych doświadczeń jak i doświadczeń moich kolegów. Komputery, które miałem pod AMD też miałem na Abitach. Co prawda nigdy mi żaden kondenstator nie padł ale za to z czym innym miałem problemy. Przede wszystkim ze stabilnością i konfliktami. Jeśli chodzi o Multi-Tasking procesorów AMD to również osobiście się przekonałem że jest on bardzo słaby. Wiele razy tak miałem, że po skanowaniu dysków programem anitywirusowym system już nie nadawał się do dalszej pracy. Był taki zamulony że szkoda gadać. Nie pozostawało nic innego jak tylko uruchomić komputer ponownie. A wierzcie mi, działałem na różnych systemach, np. Win 2000 i Win XP i zawsze było tak samo. Ciągle miałem problemy ze stabilnością. Odkąd mam sprzęt na Intelu jest naprawdę zupełnie inaczej. Komputer chodzi po wielel godzin bez przerwy i nic się złego nie dzieje. Na AMD to była masakra. Z Intelem jest tak, że sprzęt jest drogi ale za to o wiele bardziej dopracowany. Z AMD problemy występują przede wszystkim przez chipsety - VIA.
    
    Jako uzasadnienie mojego złego nastawienia do AMD przedstawiam opis wydarzeń, które przeżyłem na moich dwóch komputerach:
    
    Witam. Zacznę od przedstawienia moich przeżyć na dwóch moich komputerach, które miałem na AMD. Pierwszy komputer to Abit KT7A-Raid na VIA KT133A. Na początku było ok, ale po jakimś czasie zaczęły się problemy. Na tym Abicie miałem Athlona 900 MHz i cooler GlobalWIN FOP 32-1. Procesor się nie przegrzewał, tak więc nie to było powodem jego niestabilności. Problemy zaczęły się, jak wspomniałem wcześniej, po jakimś czasie, ze stabilnością systemów operacyjnych. Próbowałem różnych, Windows Me, Win 2000 i XP. Win XP padał bardzo często, ot tak po prostu. A już z Millennium to była tragedia. Straszna tragedia. Stabilność – żadna. System padał niespodziewanie i wieszał się z byle powodu. Później, spotkała mnie jeszcze większa niedobra niespodzianka, w postaci konfliktu karty muzycznej Sound Blaster Live! Value z kontrolerem Raid (HPT). Któregoś dnia okazało się że nie mogę w ogóle zaznaczyć DMA dla napędów optycznych: CD-Rom i DVD-Rom. Dopiero odpowiednia kolejność instalowania poszczególnych sterowników i podłączanie urządzeń rozwiązała problem. Później już było dobrze jak sprzedałem tego Live’a Value i kupiłem nowego - SB Live! 5.1. Potem przyszła pora na zmianę płyty głównej. I wybór padł (ponownie) na Abita, tym razem KD7-Raid na VIA KT400. Ten model okazał się tak samo kłopotliwym jak poprzedni. Na samym początku okazało się, że mój Athlon Thunderbird 1400 MHz (zakupiony jeszcze za czasów poprzedniego Abita) nie działa prawidłowo na tymże Abicie. Nie wyrabiał zasilacz. Zanim zdołałem kupić mocniejszy zasilacz (350 WATT Megabajt), Athlona Thunderbirda musiałem ustawić w BIOSie na 1333 MHz. Po zmianie zasilacza kupiłem jednak dla pewności nowy procesor – Atlhon XP 1700+ Thoroughbred 0.13 mikrona (model z literką U). No i na tym komputerze działałem. Ale to działanie sprowadzało się do regularnej instalacji Windowsa średnio od dwóch do trzech tygodni, nawet częściej. Więcej system nie był w stanie pociągnąć. A stabilność była nadal żadna. Po jakimś czasie, w sierpniu 2003 roku kupiłem dysk twardy 160 GB WD Caviar JB. I tu zaczęła się jazda. Dysk po jakimś czasie zaczął gubić dane. Pojawiły się krzaczki. Po pewnym czasie Pani Szefowa firmy gdzie kupiłem ten dysk zgłosiła mój problem na infolinie Abita w Polsce. Dalej sprawa została przekazana (jak się domyślam) do siedziby głównej na Tajwanie. Po okresie czasu blisko trzech miesięcy ukazał się BIOS (kd7ec), który wprowadzał poprawkę z 48-bitowym adresowaniem, ale tylko do kontrolera Raid – HighPoint. No i po zaktualizowaniu BIOSu dałem ten dysk 160 GB osobno na ten kontroler. Miałem na nim tylko jedną partycję – 149 GB. Wcześniej kupiłem inny dysk na systemowy. Jeszcze wcześniej, zanim wyszedł BIOS z poprawką, podejrzewałem że krzaczki na dysku są powodowane przez słaby zasilacz (300 WATT FEEL). Więc kupiłem markowy zasilacz Chieftec 420 WATT Active PFC Dual Fan. Ale zasilacz nie rozwiązał problemu. Dopiero BIOS pomógł. Jeszcze w międzyczasie płyta główna sprawiła mi jeden nieprzyjemny problem. Otóż któregoś dnia nagle komputer nie chciał się uruchomić. Próbowałem różnych rzeczy. Odpinałem zasilanie od komputera, resetowałem BIOS, przepinałem pamięci z banku do banku i... nic. Dopiero mój brat cioteczny Łukasz mi doradził, żeby wypiąć całkowicie SB Live! 5.1 z komputera. I to był strzał w dziesiątkę. Płyta wystartowała od razu. Tak więc dwa razy miałem „wałki” z tą kartą muzyczną. Najpierw z SB Live! Value na KT7A-Raid, drugi na KD7-Raid. Po awarii Abita KD7-Raid tuż po Świętach Bożego Narodzenia w 2003 roku, postanowiłem już chyba więcej nie wracać na platformę AMD. Bałem się ryzykować przeżywać ponownie problemy i brak stabilności. Po części, za namową mojego kolegi Łukasza, postanowiłem przejść na platformę Intela. I to był strzał w dziesiątkę. Od Stycznia 2004 roku mam Abita IC7-G na i875P i Celerona 2.00 GHz (Northwood). Stabilność jest naprawdę wspaniała. Z tym co miałem na AMD to nie ma porównania w ogóle. To trzeba tego doświadczyć, tak jak ja doświadczyłem. Na tym Abicie nie ma mowy o jakimkolwiek konflikcie SB Live!. Jedynie, jaki problem pozostał to z tym dyskiem Caviar 160 GB na IDE. Na zwykłym kontrolerze nie może być podpięty, bo pojawiają się krzaczki. Za to na kontrolerze SATA (dzięki adapterowi Serilell 2) dysk działa prawidłowo. Tu nie ma nic do rzeczy system plików ani duży rozmiar partycji (149 GB). Po przesiadce na Intela naprawdę jestem bardzo zadowolony ze stabilności. Komputer chodzi często więcej niż 12 lub 15 godzin. Już miałem wiele przypadków, że komputer chodził po ponad 48 godzin, szczególnie jak ściągałem pliki z eMule. A wiadomo, że im dłużej eMule jest włączony tym lepiej. Ogólnie, nie chciałbym zrażać nikogo do AMD. Bo jest mnóstwo ludzi, którzy mają dobrze działające komputery na tej platformie. Np. moi dwaj bracia cioteczni: Mariusz i Krzysztof. Mają płytę główną Gigabyte (bez Raida) na VIA KT266A i Athlona XP 1800+, i odkąd kupili ten komputer w lutym 2002 roku tak system Windows 98 SE chodzi do tej pory. To jest dla mnie niewyobrażalne, ale jednak prawdziwe. Ich system przeżył już mnóstwo gierek, demek, instalacji kodeków DivX, programów do muzyki i innych programów, a chodzi tak jak zaraz na samym początku. Chodzi bardzo stabilnie. Wydaje mi się, że jest to loteria. Loteria – tym bardziej na AMD. Doszliśmy z kilkoma osobami do takiego wniosku, po dogłębnych rozmowach na ten temat i analizach tematu. Sprzęt pod Intela jest o wiele bardziej dopracowany, no ale wiadomo, za większą kasę. No i tu jest samo sedno. AMD jest tanie i... jakie jest, każdy sobie może to we własnym zakresie podsumować. Intel za to jest drogi, ale dużo lepszy. Bo AMD samo w sobie nie jest aż takie złe. Procesory są dobre, tylko cała sprawa jest sprowadzona do felernych chipsetów. Tu się kłania „wspaniała” VIA. Na zakończenie chciałem dodać, że te zapowiadane 64 bity od AMD mnie osobiście nie przekonuje. Bo to będzie prawdopodobnie tak, że póki sprzęt ze strony AMD pod 64 bity będzie drogi, to będzie jeszcze w miarę dobry. Ale jak zacznie tanieć, to będzie to samo co jest teraz z tymi częściami dostępnymi na rynku. Czyli, jak to było często powiedziane w kabarecie „Ani Mru Mru”: „George Clooney ? Eee... brzydal!”. No własnie... AMD ? Eee... brzydal...
    
    Pozdrawiam.
    
    
11. o matko :) (autor: Mackie Messer | data: 16/10/04 | godz.: 11:25)
    dawno nie widzialem takiego betona :))
    
    
12. majster.sztyk ;> (autor: cypiz | data: 16/10/04 | godz.: 11:41)
    faktycznie, to dyskwalifikuje platforme AMD, ja bym sie w ogole za procki tej firmy nie zabieral ;)
    
    
13. Zamienił stryjek (autor: Adek | data: 16/10/04 | godz.: 12:12)
    miodnego XP1700 na Celerona :)))
    
    
14. Majster ty to jesteś chyba pod (autor: MiloX | data: 16/10/04 | godz.: 12:35)
    nieszczęśliwą gwiazdą urodzony. Ja miałem durona 700, 1300 na kt133 od Gigabyte, durona 1400 na kt600, teraz mam bartona 2500@3200 na tym kt600(płyta epoxa) i nie miałem do tej pory większych problemów. Komp łaził czasami po kilka dni, ale przewaznie chodzi od rana do wieczora (na noc wyłączam, bo niestety nadal doskwiera mi hałas, chociaż w dzień jest niesłyszalny). Z Twojego tekstu jednoznacznie wynika, że mobo od Abita to loteria, a nie procki AMD, oraz, że trafiłeś na lipnego caviara(ja mam nadzieje, że mój będzie działa porzadnie bo też mam 160GB ale na SATA). Co do samego intela to trzeba przyznać, że robi bardzo dobre chipsety, czego AMD niestety nie umie, ale nie można narzekać na via, że ta robi chłam.
    
    Każda platforma ma swoje plusy i minusy, nie każdy trafia na prawidłowo działający egzemplarz. Mój kolega ma wręcz wspaniałego P4 1.5GHz(Willamette), on to ma dopiero fazy ze sprzętem, ale czy to oznacza, że inne P4 i platformy są słabe i niestabilne.
    
    Dla mnie EOT
    
    A wracajac do newsa, to wersja 3,73GHz będzie poważnym zagrozeniem dla nowego fx55 od AMD.
    
    
15. intel (autor: duke_leto | data: 16/10/04 | godz.: 14:18)
    ssie.
    
    
16. lol, dobre (autor: MiniQ | data: 16/10/04 | godz.: 15:37)
    Athlon 1700 XP na kt266 i win2000, zero problemów ze stabilnością... częstokroć kompa włączam rano, wyłączam wieczorem...
    
    
17. ale... (autor: MiniQ | data: 16/10/04 | godz.: 15:43)
    ..najfajniejszy jest ten tekst o multitaskingu procesorów AMD. Ja myślałem że to jest głównie cecha systemu operacyjnego, no ale coż... ;)
    
    
18. heh (autor: yeger | data: 16/10/04 | godz.: 16:31)
    powiem tylko tyle, ze na owym super niestabilnym xp1700 komp sredni uptime jest kolo dwoch tygodni. Ale to przeciez tylko niastabilny AMD.
    
    
19. Majster.... (autor: Yaq | data: 16/10/04 | godz.: 16:50)
    Wlasnie dlatego amd64 jest drogie zebys kupil i powiedzial - drgie wiec jest ok, a co do twoich przezyc - dochodze do wniosku, ze windowsy sa do niczego i jedyny sluszny jest linux, abity sa do dupy? nie wiedziales? przeciez wiekszosc sprzetu ktory ci padal to abit - i ty mowisz ze oni robia dobre plyty??!?! wiesz ile nerwow stracilem nad be-6 a potem nad bx133 raid (niszczyciel dyskow, pan puchnacych kondensatorow)? no i zasilacze tez miales.... "pewne"....
    
    
20. Majster (autor: Holyboy | data: 16/10/04 | godz.: 20:21)
    generalnie to stawiam na Abita a nie na AMD - ja mam 3 abity - chodza dobrze (SM5A,ZM6,KT133E) - a moj kumpel mial 3 abity spalone - wniosek z tego taki ze Abit w ostatnich latach daje ciala - a Ty jedziesz po calej platformie - jestes niesprawiedliwy
    
    nie ma stabilnosci? powiedz to mojemu serwerowi chodzacemu 24/7 od 2,5 roku jak bedziesz chcial go rozsmieszyc...
    
    
21. Intel bardziej stabilny - debilny;) (autor: SlawioG | data: 16/10/04 | godz.: 23:17)
    Moim pierwszym procem po przejsciu na PC był AMD (DX4 120),po tym jak się wyłożył Intel DX2 66 (po miesiącu). Potem i P166 - stabilny. Potem Celeron300 - masakrycznie niestabilny system, potem C366A@450 - raczej ok. Teraz mam A XP1700+@2000MHz i wszystko śmiga pięknie (Asrock Via KT600, po śmierci płyty ECS SIS745). O czym to świadczy? Absolutnie o niczym :D. Po prostu kolega wyżej ma chyba solidnego pecha, albo serwisanci go nie lubią, i dają niesprawny sprzęt :P. Co do mitycznej niestabilności Athlonów XP - bzdet. Komputer śmiga pod dużym obciążeniem (CATIA, AutoCAD,Mechanical Desktop, internet, firewall, freeGG, Ideas i tona innych programów, a do tego gierki i wszystko ok). Żadnych zwiechów na Windows XP, żadnych mitycznych konfliktów, zero problemów.
    
    
22. Do wszystkiego dorzuce 3 grosze. (autor: EvilD | data: 17/10/04 | godz.: 00:07)
    Komputer mam juz n-ty z kolei i to za wlasne, ciezko zarobione pieniadze. Szanuje wiec co kupuje, staram sie wybierac sprzet markowy, nawet jesli zwiazane jest to z wiekszymi kosztami. Czlowiek napisal tutaj niemal esej nt. problemow z AMD i spotyka sie z krytyka, ktorej argumenty sa czasem conajmniej dziwne - zamiast rad, smiech. Jesli nawet zbyt bystry nie jest tluczac teksty o "multi-taskingu" to reposty o stabilnosci komputerow pracujacych od rana do nocy z przerwa na spanie tez wywoluja usmiech na twarzy.
    
    Otoz nie ma co farowyzowac AMD, ani Intela, Abita, Asusa, itp. Wszedzie pracuja przeciez ludzie ktorzy popelniaja bledy i wszedzie mamy z nimi doczynienia. W domu mam obie platformy, sprzet markowy do bolu, Asus, Antec, Ati... Gdyby nie mnogosc konfiguracji jakie moglem "wyprodukowac" z dostepnych czesci - jak wiekszosc uzytkownikow twierdzilbym ze moj sprzet chodzi idealnie, stabilnie ale niestety. Trafi sie feler i mozna sobie wyrobic kiepska opinie o danym sprzecie. Kiepski model plyty moze przytrafic cie kazdemu producentowi. Seria procesorow moze byc lepsza albo gorsza. Intel zapedzil sie w kozi rog z taktowaniem, AMD wciska kit z oznaczeniami Sempronow. Ati wspaniale? Jasne, najlepiej wychodza im "nowe" karty o klarownych oznaczeniach. NVidia chyba dopiero co otrzasnela sie po wpadce zwanej FX, ale czy na dlugo? Trzeba zrozumiec to komputery to tez biznes jak kazdy inny. Wlasciciele chca zarobic wiec nie ma co im dodatkowo pomagac krzyczac na korzysc danej firmy. Niech faktycznie zapracuja na nasza kase, niech bubel pozostanie towarem zalegajacym w magazynach. Forum jest po to, zeby omijac kiepski sprzet i sobie pomagac, na tym wlasnie najwiecej korzystamy - na wlasnej wiedzy.
    
    
23. Intel (autor: zorg | data: 17/10/04 | godz.: 00:49)
    Od zawsze mam intela i na plytach intela tez,sa nie do zajechania
    
    i juz chyba tego nie zmienie.
    
    
24. Dlaczego niby oznaczenia sempronów są do kitu? (autor: MiloX | data: 17/10/04 | godz.: 08:55)
    przecież one są oznaczane do równorzędnego Celerona D a nie P4. Teraz a64 przejął role axp.
    
    
25. ty Majster.sztyku (autor: JasioWP | data: 17/10/04 | godz.: 10:31)
    No i co powiesz na to co teraz serwisuje ? Celeron 2 GHz który się ciągle wiesza! I co??? Stabilny? NIE
    
    
26. Oznaczenia Sempronow sa do bani... (autor: EvilD | data: 17/10/04 | godz.: 11:47)
    ...bo klienci nie wiedza czego to oznaczenie sie tyczy. Masz procek, powiedzmy "SEMPRON 2400" a nie "SEMPRON 2400 wzgledem Celerona i 2000 wzgledem Pentium 4". Oznaczenie zostalo po prostu zmienione, ale na opakowaniach klientow o tym nikt nie informuje. A starsze athlony o tym samym indeksie sa przeciez szybsze. To jest niby uczciwe? To po prostu ulotka reklamowa, ktora mowi tylko polowe prawdy a zataja informacje niekorzystne.
    
    
27. Ja tam mam (autor: Kozio_17 | data: 17/10/04 | godz.: 12:11)
    Athlona 1800+@2400+ na plycie ECS, frimy ktorej nik nie lubi za niestabilne plyty, i jestem bardzo zadowolony. zadnych zwiech, mulenia itp.
    
    
28. majster... i wszyscy inni uzytkownicy.... (autor: macol | data: 17/10/04 | godz.: 12:51)
    .... ktorzy chca miec stabilny system.
    Majster nie wiem czy czytales to co napisales - wina nie lezy po stronie AMD - w zadnym miejscu. Wystarczy wydac odrobine wieksza kase na lepsza mobo (motherboard - plyta glowna) i masz na AMD stabilnosc taka sama lub lepsza niz u intela.
    Ale z tym Abitem to pojechales ;) W twoim 1 post-cie polecasz ta firme jaka produkujaca bardzo dobre plyty glowne, po czym w kolejnym piszesz, ze miales problemy z 2 plytami tej firmy. HALO!!! Ziemia do majstra.....majster zglos sie. Normalnie brak mi slow na takich ludzi. Przeciez to ewidentna wina plyty glownej a nie chipsetu ani proca. Ja sam osobiscie uzywam plyty glowne zarowno na chipsetach via (kilka od mvp3 do kt800) jak i nvidii (nforce od 1 do 3) ale zawsze renomowanych firm Asus (najczesciej), MSI i Epox, mozna jeszcze zaufac Gigabytowi. A juz od 1999 roku sa wielkie problemy z Abitami i to nie tylko pod AMD. Moj kolega jezdzil z Abitem pod ktoregos celerona chyba pol roku i za kazdym razem plyte dostawal z jakimis bledami - ostatecznie wymienil ja na Asusa. Glownym problemem Abita sa niskiej jakosci komponenty z ktorych robi on mobo. Najwiekszym problemem sa chyba kondensatory - ok 50% wszystkich niedzialajacych Abitow trafiajacych do mojej firmy na serwis. Jezeli plyta byla po gwarancji to przelutowywane byly kondensatory (specjalna lutownica) i wiekszosc mobo dawalo sie odzyskac :D Ale co to za rozwiazanie ;) Dlatego odradzam wszystkim plyty glówne Abita!
    Co do zasilaczy to firma megabajt do liberow rynku nie nalezy ;) Raz trafil mi sie taki zasilacz (300W) w obudowie Codegena. Mialem wielkie szczescie, ze najpierw eksplodowal jeden z kondensatorow w zasilaczu ;) a nie popalil mi sie caly sprzet :D Byl straszny huk, smrod i o dziwo komp chodzil dalej o_0 Gdybym w tym czasie nie siedzial przy kompie to pewnie w krotkim czasie moglbym sie pozegnac z cala zawartoscia obudowy ;) Nastapila szybka wymiana zasilacza na Huntkey - tani, dobrze wykonany zasilacz, moze nienajcichszy ale ma dobre komponenty i dobrze trzyma napiecia. Od razu zaznacze, ze moj system dzieki tej wydawaloby sie niewiele znaczacej wymianie znacznie zyskal na stabilnosci. Polecam zasilacze HuntKey, Chieftec, Antec. Wyzsza polke sobie daruje poniewaz na taki sprzet decyduja sie najczesciej maniacy ktorzy na sprzecie sie znaja.
    Dyski twarde - jak mozna pomyslec ze krzaki na hdd pojawiaja sie przez zasilacz. Przeciez takie objawy to ewidentny brak obslugi dyskow >120GB. Ma z tym problem wiekszosc plyt starszych niz 1,5 roku - najczesciej producent wydaje nowszy bios z obsluga takich twardzieli.
    Kolejnym BARDZO WAZNYM!!! elementem decydujacym o stabilnosci systemu jest pamiec RAM. Zdecydowanie odradzam stosowanie pamieci OEM - mozna to tylko porownac do rosyjskiej ruletki ;) albo zadziala albo nie. Uwazam ze minimum jesli chodzi o pamiec RAM to firmy TwinMoss i Kingston - ta ostatnia uwazana nie wiedziec dlaczego w Polsce za jednego z najlepszych producentow pamieci ;) Polecam dalej takich producentow jak Nanya, Apacer, Infineon, GeiL, Corrasir, Mushkin. I wazne jest to aby cala plytka byla produkowana przez ktoregos z wymienionych przeze mnie producentow. Czesto zdarza sie bowiem ze firmy OEM wykorzystuja zwlaszcza kostki infineona (odpady z produkcji krore nie przeszly testow). I radze nie oszczedzac na kupowaniu OEMow bo to nie ma sensu. Nalezy jeszcze dodac, ze firmowe pamieci maja nie tylko wieksza stabilnosc i niezawodnosc ale rowniez wieksza wydajnosc.
    Nie nalezy tez zapominac o chlodzeniu procesora, chpsetu mobo i karty graficznej. Czesto przegrzewanie sie jednego z tych elementow moze powodowac niestabilnosci systemu. Polecal takze jakies ciche wentylaory do obudowy, poniewaz bardzo czesto zbira sie w niej zbyt cieple powietrze.
    Powyzsze rady dotyczyly zarowno systemow AMD jaki i Intela.
    Co do rekordu chodzenia systemu na AMD non stop to moge piwedziec ze u mnie komp robiacy za serverek (win2000 + exchange2003 + MSSQL2000 - czyli bardzo wymagajace od systemu oprogramowanie) na ktorym testuje mozliwosci M$ Exchange i jest tez kilka baz to chodzil przez 2 mies bez jakiegokolwiek zwisu czy resartu i ostatecznie musialem wykonac reset aby wgrala sie poprawnie lata do systemu ;D
    Multi-Tasking - sam napisales ze po skanowaniu antywirusem system nie nadawal sie do niczego. Co ma do tego procesor? Jesli juz to jest to wina programy antywirusowego lub systemu opreacyjnego. Ciekaw jestem czy podczas skanowania uruchomione byly inne programy? Multi-tasking (multi - wiele, task -zadainie) czyli po polsku wielozadaniowosc jest to cecha systemu operacujnego, polegajaca na tym, ze mozna uruchomic i pracowac jednoczesnie na wiecej niz 1 programie. Nie od dzis wiadomo rowniez ze M$ nie potrafi jej porzadnie zaimplementowac w swoich systemach. Ale teraz juz chyba rozumiesz, ze jak system nie nadaje sie do pracy po przeskanowaniu dysku to nie jest to Multi-Tasking :D
    A zapomniales przedstawic nam jeszcze jak wyszedles cenowo i wydajnosciowo przy przesiadce z AthlonaXP 1700 na Celerona 2000. Az strach sie bac ;)
    
    Dobra widze, ze mnie troche ponioslo z tym postem ;) ale co tam ;)
    
    
29. Moje pamięci (autor: JasioWP | data: 17/10/04 | godz.: 13:06)
    1x 256 MB DDR Elixir
    1x 256 MB DDR Hynix
    
    Chyba to są 133
    
    
30. Dodam coś od siebie (autor: Karak | data: 17/10/04 | godz.: 19:13)
    Ja osobiście nie miałem platformy AMD, ale moich 2 kolegów miało z nimi złe doświadczenia. Jeden z nich posiadający Athlona 900 + Shuttle na VIA KT133A pewnego razu postanowił sobie kupić SB Live! 5.1 OEM i to były pieniądze wyrzucone w błoto - niestety po włożeniu karty do PC zawieszał się przy każdej najbliższej okazji - szczególnie w aplikacjach 3D. Próbowałem jakoś mu pomóc - reinstalowaliśmy system - próbowaliśmy różnych od W98 do XP SP1, próbowaliśmy różnych ustawień w BIOS'ie -niestety zawsze tak samo - po wyjęciu karty problemy znikały. Przy czym ja posiadam taką samą kartę i po zamianie na jego stwierdziłem, że karta jest sprawna - u mnie nie ma problemów (platforma Intela - MSI 6153 I440BX - wtedy Celeron 600@750, teraz 633@865). Więc przez jego płytę/chipset wyrzucił kasę na kartę której nie może użyć! Drugi kolega ma aktualnie Durona 1200 + płyta Lucky-Star VIA KT133, wcześniej K6-2 500 + Gigabyte (chyba jakieś ALI). Oba komputery nie były stabilne - ja winię płyty główne/ ew. chipsety, ale w przypadku D1200 wina może tkwić w przegrzewającym się procesorze. Jest to dziwne, ponieważ w BIOS'ie i w prog. pomiarowych temp. są w normie, a jednak komputer się zawieszał, nawet w WinXP, gdy chodziło się po stronach internetowych. Zazwyczaj jednak rozmontowanie chłodzenia i nałożenie nowej pasty rozwiązywało problemy na jakiś czas - później znowu to samo. Jeszcze jedna ciekawa rzecz dotycząca platformy Durona to błędna współpraca z dyskiem twardym pod WinXP. Objawia się to połową wydajności, jaką kolega uzyskuje pod Win98 (dysk to Barracuda IV 40Gb). Pod Win98 testy mieszczą się w normie, jak i rzeczywiste czasy przegrywania np. z partycji na partycję. W WinXP maksymalny transfer to od 10-15Mb/s czyli tak jak mój Seagate U5 40Gb 5400 na kontrolerze UDMA33. Mimo usilnych starań i ten problem wydaje się nie do przejścia - niestety nie można dostać nowszego biosu do tej płyty. Ja radzę koledze, żeby następnym razem nie oszczędał na płycie głównej - poleciłem mu Asusa, niezależnie od platformy. Sam jednak jakoś nie mam zaufania do platform AMD, ponieważ napotkałem jeszcze inne anomalie np. nie chodzenie gry TYLKO I WYŁĄCZNIE PRZEZ PROCESOR - chodzi dokładnie o True Crime - u 2 kolegów - tego co ma Durona 1200 i u kolegi z Duronem 850 próba uruchomienia gry kończy się komunikatem Program wykonał nieprawidłową operację... Bez komentarza, wspomnę jednak, że to nie jedyne problemy z AMD, jakie miałem okazję napotkać w innej grze - dokładnie Heroes of Might and Magic III instalator nie chciał działać na K6-2-350. Tak po prostu - znowu komunikat program wykonał nieprawidłową operację - natomiast sama gra przegrana w postaci zainstalowanej działała bez zarzutu. Najnowsza platforma AMD - pod Athlony 64 też podobno często powoduje problemy-słyszałem o niekompatybilności z niektórymi aplikacjami, jednak nie mogę tego potwierdzić osobiście, może to były egzemplarze testowe, a w finalnych nie będzie takich problemów, ale pewny nie jestem. (źródło - kiedyś czytane testy na Tom's Hardware), problemy dotyczyły płyt, nie wiem, czy same procesory też sprawiają jakieś problemy. Nie twierdzę, że nie ma niestabilnych platform Intela, bo i takie napotkałem - posiadacz Celerona 2000, miał mnóstwo problemów ze stabilnością, jednak w tym przypadku rozwiązanie okazało się tak proste, jak i niespodziewane - wadliwa kość pamięci - wymienił na gwarancji i już żadnych problemów. W związku z tym co napisałem powyżej chyba w najbliższym czasie nie zdecyduję się na platformę AMD, czekam na dwu rdzeniowe 64-bitowe nieprądożerne Intele (mam nadzieję, że się doczekam :) ). Jeżeli ktoś zna rozwiązania któregoś z wyżej wymienionych problemów to niech napisze ( z wydajnością dysku pod XP / z kartą SB Live! / z działaniem np. True Crime na Duronach). Problemy nadal aktualne.
    
    
31. Jeszcze pytanie (autor: Karak | data: 17/10/04 | godz.: 19:23)
    Zamieniłem mojego Celerona 600 na 633, ponieważ ten lepiej się podkręcał - chodził nawet na 1000, ale do pewnego czasu, gdy wydarzyło się coś dziwnego. Była awaria zasilania (burza) i później nie wykrywało mi części RAM'u, myślałem, że się spalił, ale po przełożeniu miejsc kości znowu pokazywało 320 MB (mam 2x128MB PC133 i 64MB PC100). Niestety procesor przestał być stabilny powyżej 865( magistrala 90, następnie mam 95/100/105/112 itd. ). Nie wiem czy może to być wina RAM'u, czy sam procesor mógł się uszkodzić przez zbyt wysokie przetaktowanie (9,5 x 105Mhz = prawie 1000 Mhz), lub zbyt wysokie napięcie (2,05V to max, jakie mogłem ustawić, ale nie pamiętam jakie miałem wtedy, standardowo dla tego procesora to chyba 1,7V). A może mi się tylko wydawało, że chodził stabilnie na 1000Mhz? To pytanie również prawdopodobnie pozostanie bez odpowiedzi...
    
    
32. Z tym Live'm (autor: Adek | data: 17/10/04 | godz.: 20:14)
    to wsadź w inne PCI, powinno pomóc. Być może jest tutaj konflikt przerwań. Co do nie działających gier to chyba jest to wina grafiki i sterowników do niej. Czyz nie?
    Gra się nie chciała zainstalować? Winny jest temu oczywiście AMD. Nie zauważyłeś może faktu odmiennej obudowy u kolegi? Przecież idąc tym tokiem rozumowania można winę także zrzucić na obudowę ;)
    
    
33. karak.... (autor: Yaq | data: 17/10/04 | godz.: 20:15)
    instaltor nie dziala na 2 kompach w obydwu procki amd (rozne) i stwierdzasz ze to przez procesory? <lol> nie pomagaj kolegom przypadkiem bo moga stracic jeszcze wiecej.... a co do problemow z szumblasterem - to nie plyta sprawaia problem ale szumblaster.... eh...
    
    
34. Ja mam już 3 platforme na procesorze AMD (autor: Markizy | data: 17/10/04 | godz.: 21:02)
    Pierwsza AMD K6-2+ 450mhz z SB Live 5.1 płyta główna na VIA. Druga AMD Duron 800 Mhz tez z SB Live 5.1 i jedyny problem jaki byl to ze w glosnikach słychac było jak CD-rom pracuje ale po przełożeniu w inne złoncze PCI wszystko działało bez problemów. Dodatkowo do dam że nie miałem tutaj żadnych problemów z grami moze przez płyte Soltek 75-KAV na VIA KT133A. A trzecia platworma moja to Athlon XP 2000+ tak samo z SB Live 5.1 i tu wogóle nie bylo z nim problemów. Producent płyt to Soltek na nForce 2 i problemów z grami też tutaj nie mam.
    Tak że nie wiem skąd te problemy co niektórzy biora. Jedyny problem jaki miałem kiedys to był komp mojego kolegi celeron 400 płyta epoxa na jakimś VIA i tam to była naprawde katastrowa.Jak sie chciało prowadzić jakąś zmiane to mnożyły się jakieś problemy i nierozwizywał tego nowszy bios.
    Według mnie AMD i Intel sa tak samo dobre w grach jak i tak samo stabile. Jedynie co moze problem spowodowac to jest na czym one działają. :)
    
    
35. Hahaha Lucky Star (autor: MiloX | data: 17/10/04 | godz.: 21:59)
    niezła nazwa =] ale nie mająca chyba nic wspólnego z rzeczywistością ;p
    
    
36. AMD niestabilne? (autor: Macius | data: 18/10/04 | godz.: 10:12)
    Boze, piekne czasy lat 99-2000 stanely mi przed oczami. Dzieki Majster! Naprawde mnie wzruszyles...
    Moja historia z AMD w aktach kilku. Grozy nie bedzie, raczej nieustanna radocha ;-)
    
    Akt I - zakup
    Moj pierwszy komputer to byla naprawde low-endowa nedza. Rok bodaj '95 ale nie bede sie zakladac. Pierwszy dzien obowiazywania nowej waluty w kazdym razie ;-)
    Coz to bylo? Slynne, szkoda ze w zlym znaczeniu, K5-100. 16 MB RAM, uzywany (!) dysk 850 MB i S3Virge 2 MB z opcja do 4. Bez CD, bez niczego - jeszcze tylko niesmiertelna muzyka Opti 931. I co? I nic! Sprzet dzialal tak stabilnie jak sie dalo - zero problemow, uzywalem go z poltora roku, bez wiekszych zmian (RAM do 32 MB i VooDoo 1)
    Odpalilem nawet na tym Half-Life, smigalo jak glupie.
    
    Akt II - czas na upgrade
    Kiedys to sie upgrade'y robilo! Nie to co teraz... RAM - 2x tyle to juz byl szok. Procesor - jakies 4x szybszy ;-)
    Coz to bylo? Alez tak! K6-2 300 MHz zeby byc dokladnym ;-)
    Plyta - FIC 503+
    No i sterta roznych grafik - zaczelo sie od Virge, potem byl S3 Savage3D, ATI Rage 128 Magnum 32 MB z TV-out (maksymalna wersja), Rage128 Pro 32 MB (tez max), TNT2 M64 (zbieralem na nowy sprzet) i cos tam jeszcze.
    Wszystko dzialalo, bez wiekszych problemow.
    Jednoczesnie zaczalem prace jako serwisant. Moje "zboczenie" w kierunku AMD okazalo sie strzalem w 10 - wlasnie wszedl do sprzedazy K7. Pierwsze dwie sztuki to jakies 3 czy 4 miesiace zachwalania ;-)
    Nastepne? Szly jak woda - dosc powiedziec ze przez rok 2000 jakies 80-90% to byly K6 i K7. I ludzie je chwalili! Intelowski beton kruszal...
    
    Akt III - K7
    To byl najwiekszy cud ekonomiczny nowozytnej europy. Zarabiajac na reke nieco ponad 1000 w ciagu 3 tygodni zebralem 2 tys na zakup nowego sprzetu. Do dzis nie wiem jak - pewnie nigdy sie nie dowiem ;-)
    Procesor - jakies 3x szybszy od poprzednika. K7-600 Slot A. Jedyny sluszny, pol MB cache, FSB 200 MHz. 0,25 mikrona.
    Do czasu K8 nie widzialem takiej plynnosci dzialania - wszystkie pozniejsze juz tego nie mialy... Sprzet byl genialny - mam go do dzis!
    Kiedys zepsul sie wiatrak - biedne K7 przez tydzien chodzilo na pasywnym, do tego dociazone RC5. Stabilne jak diabli - o awarii dowiedzialem sie przypadkiem, zagladajac mu do obudowy.
    Handelek K7 szedl swietnie - tuz za progiem Duron i socket A, ludzie sami sie o ten sprzet dopominali. Wreszcie byl!
    To byly piekne czasy - dzienne 5-6 komputerkow sie skrecalo. Bylismy ekspertami - nie bylo takiej plyty na rynku ktorej nie mialem w lapkach. Nie bylo zadnych problemow - pojedyncze pady plyt, moze jeden czy dwa martwe procesory...
    Nic nie ukruszylismy, ECSa mielismy rozpracowanego jak wlasna kieszen - na pamiec wiedzialem co jaki stepping oznacza, jaka plyta nadaje sie do czego, jaka grafika itd. Zawsze bylo stabilnie - gorzej jak kto na KT133 w wykonaniu ECS chcial w2k stawiac - nie dalo sie... K7VZA to bodaj bylo - ze 133 FSB, ale nie na KT133A tylko wlasnie 133.
    Chodzilo, wrecz biegalo jak diabli! Ale tylko 9x - w2k i zero szans na instalke. Do dzis nie znam innego rozwiazania niz wymienic plyte...
    Boze, jakie to byly piekne czasy... Chcialbym dzis wiedziec tyle co wtedy...
    No ale niestety - bylo minelo. Firme diabli w koncu wzieli, bo szefowej sie znudzilo :/
    Oddala firme jakiemus baranowi ktory wykonczyl ja w poltora roku - mnie przy tym na szczescie nie bylo ;-)
    
    Akt IV - drobne zmiany step-by-step
    Po roku gdzies diabli wzieli moja plyte - K7 Pro jak kazda MSI miala problem z kondensatorami - szkoda, bo to byl naprawde kawal porzadnej plyty. Ale coz, nic nie jest wieczne ;-)
    Przeszedlem na Durona 800 i K7T Turbo.
    Wydajnosc ta sama, plynnosc dzialania juz ciut nizsza. I tak mialo byc az do marca tego roku ;-)
    Z czasem podmienilem biedna durnotke na Athlona 1000 - roznica potezna. Przyjemnosc pracy porownywalna z prawdziwym K7, ale wciaz brakowalo mi tego "czegos" - kto nie mial slotowca, nie wie o czym mowa...
    Pieniedzy przybylo a sprzet zasadniczo ten sam - zonglerka grafikami odbywala sie nadal (GeForce1 Creative, GF2 MX od MSI, MGA G550) a komputer stawal sie coraz bardziej narzedziem pracy. Gry poszly w odstawke...
    Potrzebowalem ciut wiecej mocy - co wybralem? K7 - a co?
    Tym razem AXP 2000+ z 256 DDR na NForce, oczywiscie znow najlepsza - na tamta chwile - Abit NF7-S. FSB 400 ;-)
    Praca praca a czlowiek rozrywki jednak potrzebuje - w koncu zakupilem R9500 przerobione na 9700 a G550 poszlo na emeryturke. I na tym bym sie zatrzymal, gdyby nie...
    
    Akt V - K8
    Ano wlasnie - K8. Boze, ale mnie korcilo!
    Ale mowie sobie - nie, nie badz idiota - nie wydawaj na 400 MHz 2 tys zlotych (XP2000 - 1,6 GHz z okladem, A64 3000+ - 2 GHz)
    No i nie kupilem. Zaczalem rozgladac sie za notebookiem - Ferrari 3000 wygladalo smakowicie, zwlaszcza ze spelnialo najwazniejszy wymog - wydajny procesor AMD. Nawet go zamowilem, gdy jak grom z jasnego nieba trafilo mnie K8 Mobile.
    Szczescie ze Ferrari nie bylo i musialem zamowienie zmienic - co wybralem?
    K8 3000+ Mobile, czyli 1,8 GHz z 1 MB L2
    I teraz najlepsze - 90% czasu to cudenko chodzi na 800 MHz, a dziala LEPIEJ od tego AXP 2000.
    Co jednak technologia ;-)
    Tyle - z AMD nie zrezygnuje. Nigdy nie kupie tyle frajdy za tak niewiele $$$$. Problemy? A co to sa problemy?
    
    
37. Adek i Yaq (autor: Karak | data: 18/10/04 | godz.: 14:07)
    Adek: Próbowałem różnych slotów PCI, sprawdzałem, czy nie ma konfliktów - nie było, a mimo to sprzęt odmawiał posłuszeństa, co do gry to karty były na obu platformach róźne i obie wraz z ich sterownikami same w sobie nie miały żadnych problemów z obsługą gry - więc żeby uprzedzić inne pytania wykluczyłem wszystko poza kombinacją płyta+procesor więc nie ma innej możliwości - coś z tych dwóch rzeczy jest winne. Yaq - kwestia instalatora to inna sprawa - tamto dotyczyło współpracy instalatora z K6-2 300 konkretnie , a działanie gry True Crime, jak już opisałem winne mogą być tylko konfiguracja płyta+proc, zresztą sam producent gry podaje minimalne wymagania : Celeron/Pentium III/Pentium 4, a z AMD tylko Athlon XP - zastanawiające (Duron not supported???). Wiem, że to może być niedopatrzenie, ale tak to się sprawdza. Co do SoundBlaster'a to piszesz, że karta winna? Niech Ci będzie, ale tylko na takiej platformie dziwnym zbiegiem okoliczności. Czekam na dalszą krytykę...
    
    
38. P4 - AMD (autor: Pio123 | data: 18/10/04 | godz.: 22:30)
    Jak dla mnie to ostatnim dobrym prockiem Intela był P4 na jądrze Northwood. Preskoty pod względem wydzielanego ciepła to porażka. Szkoda bo dotąd Intel rulez. Jezeli cos sie od kilku lat zmienilo z płytami i chipsetami na lepsze w stajni AMD to fajnie. Musze zamówić kilkanascie kompów, może jednak będą na AMD.
    
    
39. A ja Majstra popieram (autor: Emios | data: 20/10/04 | godz.: 01:17)
    Po 1.
    a)
    Jesli chodzi o Intela podam przykład skaładałem w tamtym tygodniu jednoczesnie 2 kompy jeden AMD 64 2800 na płycie Gigabyte 8NS Pro, a drugi P4 3,0 Prescott na płycie Abit IC7 Max3 ( płyta ok 800 zł ). Komp na intelu całkiem inaczej pracował, nawet na pracy w głupich okienkach. AMD miał jakis taki zamulony start. Jedynym plusem tego AMD była tem ok. 32 stopni
    b)
    Stabilnosc - w pracy miałem komputerki na Duronkach ( praca głownie Wf-Mag Prestiz WIN ). Conajmniej 2 zwisy dziennie. Po zmianie na Celerona komputery całkiem inaczej chodza, nie ma mowy o zwisach.
    c)
    Piszecie ze prescotty sie grzeja a załuzcie standardowy radiator na AMD. I co wtedy. Prescot przy temp. 55 stopni pracuje stabilnie a AMD przy takiej tem.?? Sprawdzcie
    d)
    Starsznie jestem uczulony na awaryjnosc. a tu chyba Intel nie ma godnego rywala ( jak znacie jakiegos podajcie )
    Po 2.
    Zobaczyłem ze zachwalacie płyty ASUSA, te płyty na VIA to najgorszy szrot jaki widziałem ( mam na mysli platforme AMD ). Moj ulubieniec A7V8X-X, zadko mi sie trafia zeby nie było problemow z ta płyta, włozenie pamieci w odpowiedni bank to loteria
    
    Na zakonczenie słowo o płtach Abita miałem niemiła przygode z nimi troszke sie zraziłem, ale jedynym moim odczutym minusem jest rozmiar ( troszke za duze ), moim ulubiencem jest MSI.
    
    Chcesz miec komputer ktory ci bedzie szybko liczył silnie z 30 tys. kup AMD ( ja sie niespoci ( cztaj nie zawiesi ))
    Chcesz mies kompa stabilnego kup sobie Na Intelu
    
    Ale jeden lubi białe drugi czarne.
    
    
    Taka jest moja rada i w absolunie zgadzam sie z Majstrem.
    
    
40. ROTFL - Majster, Karak - wszystkiemu winne AMD i cykliści !!!! (autor: zartie | data: 20/10/04 | godz.: 09:51)
    Nie jest winien Abit (IMHO płyta KD7 to największy fajans jaki ten producent wypuścił, trafienie naprawdę dobrego egzemplarza było równie prawdopodobne jak u ECS-a, KT7 najbardziej kapryśna płyta, szczególnie w wersji R), nie jest winien Creative (SBLive nie obsługiwał poprawnie magistrali PCI), zasilacz, oprogramowanie, itd tylko winny jest procesor AMD !!! A historyjka o problemach z dyskiem 160 GB to już mnie rozłożyła na łopatki. Pisząc coś takiego na forum komputerowym OŚMIESZACIE SIĘ !!! I to nie niewiedzą - nikt wszystkiego nie wie, dlatego między innymi na forum jest Board - ale odpornością na wiedzę. Dla Waszej wiadomości: w domu mam AXP1700+ na Asusie, w pracy D1200 na Abicie KT7 - oba komputery chodzą stabilnie i to nie 12 - 15 - 48 godzin, ale non stop!
    
    
41. Emios (autor: GULIwer | data: 20/10/04 | godz.: 09:51)
    -Gibabyte ile on kosztował ?? poza tym ja jakoś ich nie trawie (w tanic modelach nie masz odczytu temp i napięc tylko OK lub nie OK :()
    - ciekawe ciekawe Duron + Soltek KAV (KT133A) potrafił pare dni chodzić nontop bobiąc xvidy czasem 3 razy bo coś mi nie pasowało + jakieś spalanie płytek + DC + jakieś Q3 czy CS + net + muza + mnóstwo innych rzeczy. Ty się przyjżyj pamięciom i systemowi bo tu procek winny nie jest
    - a AMD do 90 :P
    - Asus robi świetne płyty ale tanie modele kaszani na max (psując se marke :() toć jaka była historia z Asusem na Sis735 juz lepiej było kupić ECSa K7S5A
    
    Ale betona i tak nie przekona :P
    Ja nie mówie że Intel jest bee, jest bardzo fajny ale ... AMD jest wporzo prawie tak samo wydajne (dla mnie kodowanie divx się liczy ale kaski nie chciałem wydawać, a w niektóych miejscach i czasem intela przegoni :), równie stabilne a tańsze tylko trzeba wiedzieć co kupować a nie Intel na wypasie a AMD złożone na najtańszm gównie
    
    
42. Wow !! Ale burza nastąpiła...!! (autor: Majster | data: 20/10/04 | godz.: 12:33)
    Wow. Ale burza nastąpiła po moich dwóch komentarzach. He he. Ale to normalka. Kontrowersyjny temat zawsze ma dużą publikę. To było do przewidzenia.
    
    Jeśli chodzi o płyty główne Abita, to tak jak napisałem wcześniej, jest to moja ulubiona marka. Polubiłem markę Abit dzięki mojemu koledze Łukaszowi, który doradził mi w 1999 roku płytę główną Abita BH6 pod Celerona 400 MHz. Bo to był mój pierwszy komputer. Bo późniejsze dwa to już były na AMD. Za czasów BH6 nic mi się złego nie działo. Miałem SB Live! Value, który żadnych konfliktów na tej płycie głównej nie powodował. Abit BH6 nigdy mnie nie zawiódł, a miałem go blisko dwa lata. Potem sprzedałem go mojemu koledze Przemkowi. Miał ją też coś ok. roku i było wszystko w porządku. Z kondensatorami nic się nigdy złego nie stało. Z dyskami twardymi też nie. Najpierw miałem Seagate 6.4 GB ATA-33, potem WD Caviara 30 GB 5400 obr. ATA-66.
    
    Wiele osób pisze, że mają komputery na AMD i super stabilne. Hmm... A to ciekawe ? Bo ja akurat nie miałem tyle szczęścia na AMD. Jedynie moi dwaj bracia cioteczni, Mariusz i Krzysztof, są bardzo zadowoleni z AMD. Podobnie mój kolega Zbyszek. Zbyszek aktualnie ma Abita NF7 v2.0 i komputer chodzi dobrze. Poprzednio miał płytę główną Epox też na nForce 2 Ultra 400 i po 2 miesiącach padło w płycie AGP. W trybie AGP 4x karta graficzna nie działała. A właśnie tak się składa, że mój kolega ma GF 4 Ti 4200 64 MB Gainwarda (nie GS) z AGP 4x. Zbyszek z Epoxa zrezygnował, zamienił właśnie na Abita NF7 v2.0. Przed Epoxem miał Abita KD7 na VIA KT400. Chodził bardzo dobrze, w przeciwieństwie do mojego modelu R.
    
    
    Kilka słów o Asusach:
    
    Moi dwaj bracia cioteczni, Rafał i Sebastian, kupili niedawno Asusa pod AMD, na chipsecie VIA KT880 + jakiegoś Athlona XP. Już na samym początku pojawiły się problemy. Płyta główna się restartowała i nie zapamiętywała ustawień w BIOSie. Dopiero aktualizacja wyeliminowała problem. Ale wiadomo na jak długo ?
    
    Wcześniej też mieli Asusa, na VIA KT133A &#8211; bez Raida. Płyta główna na początku działała dobrze, ale potem zaczęły się problemy z siecią lokalną. Okazało się, że kopiowanie udostępnionych danych w sieci trwa bardzo długo. Np. film 700 MB kopiował się nawet blisko 30 minut. Co ciekawe, było to powodowane przez pamięć RAM. Jak było podpięte 2x 256 MB &#8211; skopiowanie całego filmu graniczyło z cudem. Po zostawieniu tylko jednej kości 256 MB &#8211; film się kopiował szybciej, ale też z problemami. Za to po podpięciu kości tylko 128 MB &#8211; kopiowanie odbywało się bez problemów.
    
    Ktoś pewnie mógłby zasugerować aktualizacje nowszej wersji BIOSu ? Ale w przypadku tego modelu płyty głównej było to niemożliwe. A dlatego, że Asus &#8222;olał&#8221; ten model i żadnego nowszego BIOSu nie wypuścił. Ten BIOS, który był do ściągnięcia z oficjalnej witryny Asusa, to już był w płycie głównej. Tak więc Asus ma w DU-żym PO-ważaniu swoje produkty pod platformę AMD. Jak ktoś nie wie co &#8222;sugeruje&#8221; to oznaczenie &#8211; DU PO &#8211; to niech zamieni ostatnią literę &#8222;O&#8221; na &#8222;IE&#8221;.
    
    
43. Abit - na AMD... (autor: Majster | data: 20/10/04 | godz.: 12:34)
    To samo jest np. z Abitem &#8211; na AMD.
    
    Firma Abit w ogóle się nie przejmuje swoimi płytami głównymi pod platformę AMD. Np. do Abita KD7-Raid - VIA KT400 - BIOSów wyszło dosłownie kilka. Zaś do Abita IC7-G, którego teraz posiadam wyszło bardzo dużo. Okazuje się, że firma Abit do płyt pod Intela poprawki wypuszcza bardzo szybko, bo producent stara się na bieżąco je likwidować.
    
    Ktoś napisał, że sprzęt na AMD 64 bity jest teraz drogi więc warto go kupić. Można to podsumować jednym zdaniem: &#8222;Śmiechu warte, proszę Księdza.&#8221;
    
    Sprzęt pod AMD 64 już teraz jest do niczego. Mam w tej chwili na myśli wsparcie marki Abit w BIOSy do swych płyt głównych. Chodzi o Abita KV8-MAX3. Jest to dość nowy sprzęt a okazuje się, że Abit nie wypuszcza zbyt często BIOSów do tego modelu.
    
    Tu podaję linka z BIOSami:
    
    http://www2.abit.com.tw/...pSOCKET_TYPE=Socket+754
    
    Zaś Abit IC7-G pod Intela ? Proszę bardzo. BIOSy:
    
    http://www2.abit.com.tw/...amp;pSOCKET_TYPE=LGA775
    
    BIOSów do IC7-G jest dużo więcej. Jaki stąd wniosek ? Wniosek jest taki, że Abit przywiązuje większą wagę do swoich płyt głównych pod Intela, a AMD się mniej liczy.
    
    
44. AMD vs Intel... (autor: Majster | data: 20/10/04 | godz.: 12:35)
    AMD za to stara się usilnie zasypać i przytłamsić swoimi procesorami firmę Intel. AMD sypie procesorami jak nienormalne, niczym z rękawa. I po co to wszystko ? Tylko potem producenci płyt głównych mają ciężki żywot, bo muszą wypuszczać ciągle BIOSY i poprawki do nowych jak i starszych płyt głównych pod AMD. A jak wypuszcza BIOSy np. Asus i Abit to Wam przedstawiłem. BIOSy wychodzą bardzo rzadko, i to dlatego ten sprzęt działa tak jak działa. Jeszcze VIA dorzuci &#8222;3 grosze&#8221; w chipsetach i jest &#8222;rewelacja&#8221; po prostu.
    
    Zaś Intel ? Przede wszystkim prowadzi cykl dwóch serii procesorów &#8211; Pentium4 i Celeron. I to spokojnie wystarcza. Intel chipsety też wypuszcza raz do roku. I jest Ok. A np. VIA &#8211; kilka lat temu sypała chipsetami jak oszalała. Średnio co 3 miesiące nowy chipset. I co to dawało ? Niewiele albo nawet zupełnie nic. Zmiany w chipsetach były znikome a problemy ze sprzętem jak były tak są do tej pory. Tym bardziej teraz jak podstawowy model np. Asusa kosztuje ok. 300 zł a dawniej płaciło się najmniej 500 zł.
    
    Jak ktoś jest przekonany że AMD jest takie super itd., to niech sobie poczyta dział PROBLEMY na www.benchmark.pl i innych serwisach. Polecam &#8211; bardzo dobra lektura. Za głowę się można złapać ile ludzi ma problemy na &#8222;tanim i dobrym&#8221; AMD.
    
    Pozdrawiam.
    
    
45. Karak &#8211; info: (autor: Majster | data: 20/10/04 | godz.: 13:08)
    Przedstawiam Ci kolejność instalowania wszystkiego po kolei, jaką odkryliśmy z moim kolegą Łukaszem na Abicie KT7A-Raid &#8211; VIA KT133A, jak miałem problemy z załączeniem DMA dla napędów optycznych. Może Ci się w pewnym stopniu przyda i rozwiążesz problem. Powodzenia. :)
    
    01. Przepięcie dysku twardego z Raida na zwykły kontroler. Na Raidzie nie może być nic podpięte. SB Live Value musi być na czwartym PCI.
    
    02. Instalowanie Windowsa Me.
    03. Włączenie DMA CD i DVD.
    04. Reset komputera.
    05. Instalowanie sterowników do SB Live! Value.
    06. Reset komputera.
    07. Instalowanie sterowników RAID.
    08. Powtórne uruchomienie komputera.
    09. Wyłączenie komputera.
    10. Przepięcie dysków na Raid.
    11. Instalowanie VIA 4in1 Service Packa z dysku - 4.32.
    
    Pozdrawiam :)
    
    
46. Chce ktoś obalić moją hipotezę? (autor: Karak | data: 21/10/04 | godz.: 07:42)
    To niech się zgłosi ktoś, kto posiada Durona<=1200 i grał w True Crime... Chociaż należałoby posiadać tą samą wersję gry (zrobienie obrazu 1CD org. i włożyć do Daemon Tools - wtedy spróbować odpalić - może jeszcze wersja ma znaczenie? ale ja wtedy miałem 343, lub 346 i na takich próbować) Co do problemów z dyskiem to RAID'u kolega nie ma... System nie jest winny na 100% na tych Duronach, pamięci w przyp. wieszania nie sprawdzałem, ale wcześniej kolega miał inny RAM i tak samo chyba było. Nie twierdzę, że nie ma dobrych maszyn AMD - w Lotka też ludzie wygrywają podobno :) A tak na serio to nie uogólniam tylko podaję konkretne przykłady i czekam na ich rozwiązanie i analizę. Ten kolega co ma Durona 1200, przymierza się niedługo do zamiany na Celerona D - ktoś zainteresowany jego kompem:) ?