TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Środa 11 sierpnia 2004 |
|
|
|
Groźny dla "komórek" Mosquito Autor: DYD | źródło: 4press / VNunet | 10:17 |
(2) | Niestety, plaga wirusów coraz szybciej wkracza w świat telefonii komórkowej. Pojawił się nowy szkodnik o nazwie Mosquito, który udaje grę. W rzeczywistości jest to program wysyłający wiadomości SMS bez wiedzy abonenta. Jedna z pierwszych próbek nowego wirusa została wykryta w pirackiej wersji gry Mosquito v2.0. Po uruchomieniu aplikacji trojan przystępuje do niekontrolowanego rozsyłania wiadomości tekstowych.
Wirus atakuje telefony komórkowe pracujące na szeroko rozpowszechnionym systemie operacyjnym Symbian Series 60. Po aktywacji, wirus dokonuje auto-kopiowania do lokalizacji \system\apps\Mosquitos\Mosquitos.app i zaczyna wysyłać SMS-y obciążające rachunek abonenta. Na forum dyskusyjnym Nokii pojawiły się już pierwsze osoby, które potwierdziły utratę pieniędzy związaną z działalnością wirusa.
"System operacyjny Symbian jest jednym z najpopularniejszych w Europie, czyli hakerzy wybrali sobie największy dostępny cel" - powiedziała Rachel Lashford z firmy Canalys. "Podejrzewam, że hakerzy mogą wykorzystywać w telefonach komórkowych z Symbianem podobny kod do tego, który był wykorzystywany w atakach dialerów na komputery - niestety telefony komórkowe wysokiej klasy są podatne na działanie tego rodzaju szkodliwego oprogramowania". Lashford wezwała sprzedawców telefonów komórkowych i oprogramowania dla nich do poinstruowania klientów, w jaki sposób zabezpieczyć się przed atakiem trojana czającego się w pliku a .Sis. |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- No faktycznie wredota (autor: McIsland | data: 12/08/04 | godz.: 13:29)
straszna
5110, chyba to niedotyczy
co nie ??
- No dobrze, ale co ma ten trojan wspólnego (autor: dabia | data: 13/08/04 | godz.: 18:31)
z wirusami? Sam się nie roznosi. W dodatku wygląda na to, że jest aktywny wyłącznie podsczas używania owej "gry". Mamy więc po prostu do czynienia z perfidnym programem, który (podczas pracy w nim) naraża właściciela na szkodę finansową.
W prawie jest stara dobra zasada mówiąca, że w razie wątpliwości najprawdopodobniej winnym jest ten, kto czerpał z przestępstwa korzyści. W tym przypadku mamy spółkę producenta gry i telekomów (podobnie jak od wielu już lat mamy do czynienia z gangiem, którego członkami są producenci tzw. dialerów i chroniąca ich TPSA).
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|