TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Wtorek 22 lipca 2003 |
|
|
|
Wczoraj matryca, dziś aparat Autor: DYD | źródło: 4Press / DPR | 15:50 |
(5) | Firma Nikon zaprezentowała aparat wykorzystujący nową matrycę JFET LBCAST – cyfrową lustrzankę oznaczoną symbolem D2H. Urządzenie, podobnie jak jego poprzednik – Nikon D1H, jest skierowane przede wszystkim do reporterów współpracujących z prasą. Specyfika tej branży nie wymaga bardzo wysokich rozdzielczości, ważna jest za to jakość zdjęć i szybkość ich wykonywania. W związku z tym w Nikonie D2H debiutuje matryca nowego typu JFET LBCAST. Jest ona rozwinięciem technologii CMOS i równocześnie pierwszą matrycą cyfrową zaprojektowaną samodzielnie przez Nikona. Japońska firma pracowała nad tą technologią przez ostatnich 10 lat. Matryca wykorzystana w nowym aparacie ma rozdzielczość 4 megapiksele i charakteryzuje się błyskawiczną gotowością do pracy, energooszczędnością i przede wszystkim szybkością – pozwala na wykonanie 8 ujęć w ciągu sekundy. Czułość można regulować w zakresie od 200 do 1600 ISO (dodatkowe tryby dla ISO 3200 i 6400). Nikon D2H posiada wygodny, 2,5-calowy wyświetlacz LCD. Długą pracę ma gwarantować bateria litowo-jonowa nowej generacji.
Nikon D2H oferuje też inne udogodnienia znane ze sprzętu z najwyższej półki – m.in. 11-strefowy dynamiczny autofocus i 3 tryby odwzorowania kolorów (2 rodzaje sRGB + Adobe RGB). Aparat został wyposażony w duży bufor pamięci – mieści się w nim aż 40 JPEGów i 25 plików RAW (12 bit). Aparat pozwala też na zapis plików RAW+JPEG. Jako nośniki danych zastosowano karty CompactFlash, do aparatu można też podłączyć dysk Microdrive. Z komputerem aparat komunikuje się przez port USB2.0. Wymiary aparatu to 158 x 150 x 86 mm, waga - 1070 g. Równocześnie z aparatem Nikon wprowadzi do sprzedaży całą gamę akcesoriów: obiektywy, lampę błyskową, a nawet moduł komunikacji bezprzewodowej 802.11b.
Oficjalna cena Nikona D2H na rynku europejskim wyniesie 4 tys. euro. Najnowszy produkt Nikona może być poważną konkurencją dla cyfrowych lustrzanek Canona, przede wszystkim modelu EOS1D. Jedno jest pewne – sytuacja na rynku profesjonalnych aparatów cyfrowych robi się coraz ciekawsza. |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Cena (autor: Nefilim | data: 22/07/03 | godz.: 16:59)
Cena niestety za wyskoka. Za 4500 można mieć Laice R9 z modułem cyfrowym.
Gdyby mnie było stać to bym się nie zastanawiał.
- Nefilim weź pod uwagę cenę Leicowskich (autor: Mackintosh | data: 22/07/03 | godz.: 17:37)
obiektywów....to dopiero "giganty", ale zapewne o lepszej jakości optycznej niż nikkory, zresztą jedne i drugie dobre są, i nie na każdą kieszeń...a to powoduje u LEICI, aparat i osprzęt praktycznie dla koneserów...;( szkoda, że to takie drogie...
- Taaaa (autor: ZGreG | data: 22/07/03 | godz.: 17:45)
znam takich świrów co chodzą i móią o! to z Leica"i...śmieszy mnie to bo dobry fotograf i smieną zrobi dobre zdjęcie... A gdybym mial brać nowy sprzęt to nie potrzebuję Leica - po co mam płacić? To już wolę sobie kupić coś średnioformatowego. ... I wtedy możemy pogadać o jakości...
- 123 (autor: h-doc | data: 22/07/03 | godz.: 18:48)
"Równocześnie z aparatem Canon wprowadzi do sprzedaży całą gamę akcesoriów" - hmmm, czyżby Canon przerzucił się na robienie akcesoriów dla Nikona ??? :-)))))
A tak na poważnie - fajny sprzęcik. Lubię lustrzanki, bo dobrze jest czuć, że ma się w ręku aparat a nie np. paczkę papierosów. Pobawiłbym się tym sprzętem, no ale ta cena...
- h-doc (autor: ZGreG | data: 22/07/03 | godz.: 23:37)
też tak sobie pomyślałem - ale niech tam tak będzie zabawniej... A co do paczki paierosów - 10000% racji... (-:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|