Według najnowszych informacji firma AMD zmniejszyła zamówienia na dostawy układów graficznych Navi 23 oraz zakończyła produkcję kart graficznych Radeon RX 6650 XT. Karty graficzne z tej serii będą stopniowo znikać z ofert sprzedawców. Informację o zakończeniu produkcji Radeonów RX 6650 XT otrzymał klient pewnego sklepu internetowego, który ma sklepowym forum zwrócił uwagę na coraz słabszą dostępność kart serii 6650 XT. W odpowiedzi pracownik sklepu przyznał, że Radeony RX 6650 XT nie są już dostarczane przez AMD i producentów kart graficznych, i prawdopodobnie do końca września karty tej serii zostaną całkowicie wyprzedane. Informacje o końcu produkcji kart Radeon RX 6650 XT potwierdza też Tomshardware.
Nie jest to też wcale zaskakujące - podobną wydajność oferuje Radeon RX 7600, który ma chip Navi 33 o mniejszej powierzchni 204 mm2 (zamiast 237 mm2 jak w Navi 23) i dlatego też karta ta jest zwyczajnie tańsza w produkcji od poprzedniego Radeona RX 6650 XT.
K O M E N T A R Z E
nie dziwne (autor: Markizy | data: 30/08/23 | godz.: 18:12) skoro rx7600 oferuje to samo a prawdopodobnie chip jest tańszy w produkcji (237mm^2 do 204mm^2).
Kiedyś wszystkie GPU korzystały z zasilania przez złącze (autor: rookie | data: 30/08/23 | godz.: 20:56) A teraz z trudem można znaleźć kartę która nie wymaga wtyczki zasilającej (jedynie Radek 6400 z nowoczesnych układów, z kilkuletnich to 1650 i 1030).
nVidia tak dużo mówi o technologiach - może w końcu by wypuścili coś nowoczesnego, w miarę wydajnego i energooszczędnego?
@02 (autor: GULIwer | data: 31/08/23 | godz.: 17:39) jak nV w excellu wyjdzie że warto to może 4050 wypuszczą, ale by musiała kosztować ~200$ to nie wiem czy księgowy zatwierdzi. Jeśli zatwierdzi jakimś cudem to mam nadzieję, że nie utną szyny bardziej ani VRAMu.
@03 (autor: kombajn4 | data: 1/09/23 | godz.: 21:23) utną utną - potężny i okrutny bóg Excel księgowych nie puści. Ilość $$$ musi się zgadzać
@kombajn (autor: rookie | data: 2/09/23 | godz.: 09:05) Słyszałem już dziwne twierdzenia że producentom nie opłaca się produkcją tanich kart. Gdyby tak było nie mielibyśmy 1030 a nawet absurdalnie starego 730/740 w sklepach w cenach 250-400zl. Zatem się opłaca produkować. Takie 1630 to za 350zl powinno chodzić, 1650 za max 450. Mamy najniższe ceny pamięci w historii, podobno w magazynach zalegają masy niesprzedanych kart starszych generacji-normalni producenci elektroniki w takiej sytuacji wyprzedaliby stary sprzęt z dużymi rabatami minimum 30-40% ( telewizory, smartfony). Ale producenci GPU trzymają ceny. Czy to nie strzał w stopę?
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.