GeForce RTX 4060 Ti ASUSa z miejscem na pamięć SSD M.2
Autor: Zbyszek | źródło: TechPowerUp | 14:10
(8)
Chiński oddział firmy ASUS pochwalił się nową innowacyjną kartą graficzną. Jest nią GeForce RTX 4060 Ti, posiadający wycięcie na backplate ze złączem M.2 i miejscem na zamontowanie pamięci SSD NVMe. Dodatkowy dysk nie współpracuje bezpośrednio z kartą graficzną i nie rozszerza w żaden jej pamięci GDDR6, lecz może być po prostu używany jako dysk systemowy. ASUS chwali się, że tym sposobem można wykorzystać nieużywane linie PCI ze złącza PCI-Express x16. GeForce RTX 4060 Ti używa tylko 8 z 16 linii PCI-E, zatem pozostałe 8 linii można użyć np. na pamięć SSD Nvme.
Płytka drukowania zaprezentowanej karty posiada wycięcie na pamięć SSD M.2, a także system chłodzenia karty graficznej został tak zaprojektowany, że odbiera ciepło z pamięci SSD.
Pomysł wydaje się ciekawy i może być przydatny np. w małych komputerach typu SSF bazujących na płytach głownych formatu mini-ITX.
K O M E N T A R Z E
pomysł nawet (autor: Markizy | data: 4/07/23 | godz.: 19:17) fajny szczególnie że karta korzysta tylko z pci-e 8x, swoją drogą ciekawe jak wygląda kwestia kompatybilności i od razu mogli dać miejsce na dwa dyski.
@ up (autor: Irix | data: 4/07/23 | godz.: 20:02) LOL ^
posmiałem się,kolega widze zaczyna przygode z elektronika.
Irix (autor: Markizy | data: 4/07/23 | godz.: 20:38) A jakieś sensowne uzasadnienie? Laminat musi być tylko trochę większy, 8 lini pcie jest i tak wolne a są podłączone pod procka więc mniejsze opoznie. Jedyne co może być problem to chłodzenie ssd.
A to nie jest czasem tak (autor: kombajn4 | data: 5/07/23 | godz.: 06:38) że będzie potrzebny jakiś układ dzielący gniazdo/linie PCI-E na pół? System przeczyta od tak, bezkonfliktowo, dwa urządzenia? Jeśli dobrze rozumiem w momencie wpięcia karty, ta komunikuje się z płytą i ustalają wersję standardu PCI-E według jakiego będzie prowadzona komunikacja. A tu zgłoszą się dwa urządzenia które mogą mieć na domiar złego dwa różne standardy PCI-E.
Różne standardy raczej też nie powinny stanowić problemu w końcu z procków wychodzą x24linie pci-e, x16 pod grafikę (typowo), x4 pod dysk m.2 i x4 pod chipset. Cześć chipsetów korzystała tylko z wersji pci-e 3.0 (np B550) i nie limitowało to złącza karty graficznej. Nie mówiąc o dyskach M.2 wykorzystujących też tyn sam standard.
Jedyne co w mojej opinii może stać na przeszkodzie to kompatybilność na poziomie biosu.
@4... (autor: muerte | data: 5/07/23 | godz.: 12:20) W przypadku podziału złacza x16 na 4x4 jest wymagana opcja bifurcation w BIOS-ie, inaczej system nie zobaczy 4 dysków. Nie wszystkie biosy taką opcję posiadają, mało tego, producent potrafi w jednej wersji BIOSu ją udostepnić, a w kolejnej ją zablokować. Nie wiem, czy w przypadku złacza x8 i podziału na 2x4 bez tej opcji oba dyski będą działały. Jeden na pewno.
@6. (autor: pwil2 | data: 10/07/23 | godz.: 10:10) Zależy również od zastosowanego procesora. Ryzeny chipletowe (sprawdzałem 3500X/3600X/3700X) z reguły radzą sobie dobrze z podziałem 16x na 4x/4x/4x/4x na obsługującej to płycie, natomiast APU (sprawdzałem na 5600G/5700G) zwykle pozwalają na 8x/4x/4x (na tej samej płycie, ograniczenie CPU).
W tym przypadku nie byłoby problemu, bo wystarczy podział 8x/8x.
c.d. (autor: pwil2 | data: 10/07/23 | godz.: 10:12) na platformie ITX taki pomysł jest rewelacyjny, bo tam każde M.2 i linie PCIE są na wagę złota. Drugi M.2 na płycie ITX to często dodatkowe setki pln i znaczne ograniczenie wyboru.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.