Core i9-12900KS pojawia się w ofercie pierwszych sprzedawców

1. jestem przekonany że gorąc wytwarzany przez tego proca (autor: Qjanusz | data: 15/02/22 | godz.: 01:23)
   absolutnie zrekompenowany będzie jego brutalną wydajnością.
   
   Dobrze że Intel wrócił. AMD dostało swoje okienko na odbudowanie się. Czas na klasyczną konkurencję.
   
   
2. Ile lat musieliśmy czekać by... (autor: Mario1978 | data: 15/02/22 | godz.: 11:59)
   dostać od Intela procesor, który w końcu nieznacznie przebija swoje Sztandarowe 14nm w maksymalnym zegarze taktującym rdzeń? Teraz pytanie ile czasu trzeba będzie czekać na takie taktowania po pojawieniu się układów w litografii 'Intel 4'?. Tutaj przy odpowiednim chłodzeniu i odpowiednim teście sam procesor będzie potrzebował ponad 400 W. Zbliżający się HEDT Intela z podziałem na ten bardziej Zaawansowany i mniej niby dla przeciętnego konsumenta będzie wspaniałym testem także litografii 10nm czyli 'Intel 7'. Już widzę pękającą granicę 1000W dla zasilenia 112 wątkowego Sapphire Rapids.
   
   
3. zobaczymy co pokaże w 2 /3 kwartale 2023 roku Meteor Lake-S (autor: Zbyszek.J | data: 16/02/22 | godz.: 00:37)
   w 2 /3 kwartale 2023 roku Meteor Lake-S, czyli Redwood Cove + Skymont. Pierwsze pogłoski mówią o ponad 30% wzrostu IPC względem Raptor Cove i prawie 40% wzrostu IPC względem Golden Cove.
   
   Wiadomo też, że Intel ma próbki tych procesorów od października 2021: https://twojepc.pl/...-procesorow-Meteor-Lake.html
   
   Zwyczajowy czas między pierwszymi testami próbek a premierą rynkową to niecałe 1,5 roku, a konkretnie 13-17 miesięcy. Teoretycznie Intel powinien być gotowy do wypuszczenia Core 14. generacji (Meteor Lake-S) pod koniec 1. kwartału 2023, lub zakładając dodatkowe problemy do rozwiązania - najpóźniej w 2. kwartale 2023.
   
   To mają być pierwsze procesory będące poważną odpowiedzią na Ryzeny AMD.
   
   Podsumowując:
   1. Intel miał lepszą wersję rdzenia Skylake na 2017 rok, z 8-10% wyższym IPC, ale nie miał wtedy 10nm litografii żeby ten rdzeń produkować, i skasował ten rdzeń
   2. Intel miał Sunny Cove (czyli o 2 generacje nowszy od Skylake rdzeń) gotowy do debiutu w 2018/2019 roku, ale litografia 10nm nadal leżała i kwiczała, pozwalając robić tylko niskotaktowane CPU dla laptopów
   3. kolejny po Sunny Cove rdzeń, czyli Golden Cove opracowywany był już w nowych realiach, od 2017 roku, i dostał cel taki, żeby tym razem wzrost IPC względem poprzedniego rdzenia (Sunny Cove) nie wynosił 8-10%, a najlepiej 20% (wpływ ZEN 1 / ZEN 2)
   4. Alder-Lake-S to pierwszy procesor Intela zaprojektowany pod wpływem ZEN od AMD, ale po pierwsze procesor nadal monolityczny, a po drugie z rdzeniami Golden Cove projektowanymi trochę na szybko i trochę na oślep - bez wiedzy jakie parametry osiągnie 10nm litografia gdy dojdzie do produkcji rdzeni Golden Cove. Stąd min. słaba efektywność energetyczna Golden Cove.
   5. Dopiero Meteor Lake-S to będzie pierwszym procesorem po pierwsze modułowym a po drugie zaprojektowanym przez Intela po pełnej lekcji odebranej od AMD w postaci CPU Ryzen 1000 / 2000 / 3000. Rdzenie Redwood Cove powinny być lepiej zbalansowane, tzn. bardziej efektywne energetycznie niż Golden Cove.
   
   
   I inne informacje o Meteor Lake-S
   https://twojepc.pl/...rafie-3nm-i-5nm-od-TSMC.html
   https://twojepc.pl/...jednostke-Neural-Engine.html
   
   
   
4. @ up (autor: Zbyszek.J | data: 16/02/22 | godz.: 00:48)
   uzupełniając- czy uznam serię ZEN1 za procesor przełomowy? Niestety raczej nie. No dobra - ogólna efektywność energetyczna, dobra wycenia, oraz podwójna liczba rdzeni względem oferty Intela z początku 2017 roku, to były dość udane cechy tych CPU. Ale ogólna wydajność była taka sobie.
   
   Za bardziej przełomowy uznaję już ZEN 2 - modułowa budowa, rożne chipy z rożnych fabryk, porzucenie problemu wielu NUMA, 2x więcej rdzeni niż ZEN 1 i nawet 4x więcej rdzeni niż Intel oferował 2/3 lata wcześniej.
   
   Ale znowu nie było rewelacji wydajnościowej: Intelowi do konkurencji ze świeżym 7nm ZEN 2 wystarczyło 4-letnie i 14nm Skylake z podwojoną liczbą rdzeni. Jedyną w sumie przewagą AMD był niższy pobór energii.
   
   
5. @4. (autor: pwil2 | data: 24/03/22 | godz.: 00:55)
   Zen1 to rdzenie na poziomie Broadwell, czyli odpowiednik E-core, ale z HT.
   
   NUMA ma swoje plusy i minusy. Zaletą jest to, że odpowiednio partycjonując dane, możemy mieć niezależną od siebie wydajność, lepsze skalowanie.
   
   Jeśli rdzenie/wątki pracują niezależnie, w przypadku Zen1 tylko 4 rdzenie rywalizują ze sobą o dostęp do L3 cache. Sumaryczna przepustowość L3 cache rośnie wraz z dokładaniem CCX-ów.
   
   
6. @3. (autor: pwil2 | data: 24/03/22 | godz.: 01:02)
   Przewagą/problemem Intela było to, że Skylake (właściwie Sandy) były bardzo długo na rynku w niezmienionej formie.
   
   Każda zmiana w architekturze powodowała tu wzrosty, tam spadki. Przykładowo zwiększenie L2 do 1MB i trybu pracy L3 wraz z jej okrojeniem dało mieszane wyniki.
   
   Najnowsze 12gen potrafią być raz szybsze, a czasem tracić względem starszej generacji jak np. w kompresji 7-zip.