Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Sobota 8 lutego 2003 
    

scene.org 2002 awards...


Autor: Maretzky | 23:14
(11)
... hm... być może w Waszych - czasem w nowości zapatrzonych, aczkolwiek jakże czujnych oczkach - zabrzmi dość niespodziewanie ta pierwsza reminiscencja serwisu scene.org, ale tak akurat wyszło, że decyzją aktywu TwojePC (a tu niniejszym ukłony w stronę Pani sekretarz Redakcji) dział poświęcony różnym dziwnym, choć niejednokrotnie dość ciekawym zrywom artyzmu ma jednakowoż pozostać częścią wspomnianego serwisu. Kurdę, niech i tak już będzie, let it be... I choć tak mi się coś zdaje, że większość wyżej wspomnianych "readerów" oczekuje być może ode mnie bogatej kolekcji prezentacji, linków – nic bardziej błędnego, ludzikowie...

Tak się milutko składa, że rozpatrzenie nominacji pośród gremium scene.org nastąpi dopiero (a może już) w najbliższych tygodniach lutego, a wyników można spodziewać się nie wcześniej niż po zakończeniu Breakpoint demoparty w Bingen (GER) 18-21.04.2003. Z natury jestem leniuch i nie mam zamiaru się tam wybierać, ale mam nadzieję, że konkurencja okaże się równie bogata jakościowo jak ilościowo i że będzie co Wam recenzować... Reasumując dział Scena - wraz moją skromną osobą - wraca do życia.

 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Kto Ci tu pozwolil newsy zamieszczac ? (autor: IV0nka | data: 9/02/03 | godz.: 23:19)
    Koles, zastanow sie czy piszesz zdanie po polsku czy po angielsku, bo twoja "tworczosc" zalatuje szpanerstwem znajomosci angielskiego.
    Jak mozna pisac, ze cos moze "zabrzmiec w oczach" ? Wracaj losiu do szkoly na powtorke jezyka polskiego.
    Wracajac do tematu, to o scenie i tak piszecie tyle co kot na plakal, wiec zlac Wasze "niechaj dzial zostanie", bo i tak nie ma w nim nic aktualnego" - produkcje, ktore sa w dziale downlaod maja juz zdrowo ponad rok... A "ludzikowi" co "splodzil" tego newsa jebne w rylo za "zrywy artyzmu" jak tylko bede mial okazje zobaczyc go na zywo...


  2. czlowiek... (autor: DYD-Admin | data: 9/02/03 | godz.: 23:37)
    ...chce wskrzesic ten podupadly dzial, a Ty tutaj na dziendobry taki "milutki" tekst przywalasz, ze az sam chetnie bym Ci kopa sprzedal - mowiac Twoim jezykiem i znizajac sie do Twojego poziomu...

    mam nadzieje tylko, ze autor newsa potraktuje Twoj komentarz z przymrozeniem oka, bo inaczej czeka Cie niemily finish...


  3. a to tak mozna samemu na glownej stronie zapodac? (autor: Wedrowiec | data: 10/02/03 | godz.: 01:01)
    bo ja szczerze mowiac nie wiem z jakiej manki ten news jest i o co do konca autorowi chodzilo.. troche za malo po polsku.. no ale pozna godzina moze nie zalapalem.. w koncu mowa kwiecista, bogata tylko po co te wszystkie ozdobniki jak powinno byc na temat.... ;)

  4. re Wedrowiec... (autor: DYD-Admin | data: 10/02/03 | godz.: 01:05)
    ...nie mozna samemu nic zapodac, maretkzy zaoferowal pomoc przy Scenie, dlatego jego news sie znalazl na stronie... samo sie nic nie robi ;-)

  5. Panowie i Panie ? (autor: ext73 | data: 10/02/03 | godz.: 09:42)
    dajcie spokój może wreszcie dział scenowy zostanie doceniony bo niestety na polskich serwisach tak nie jest ;( a warto zobaczyć choć by produkcje farbrausch czy też innych Mistrzów kodu ... a tak przy okazji dla złaknionych scenowego stuffu polecam www.pouet.net Pozdrawiam całą brać scenową ;)

  6. ... (autor: Maretzky | data: 10/02/03 | godz.: 10:23)
    >> Koles, zastanow sie

    Dla ciebie to ja moge być co najwyżej Pan Koles

    >> piszesz zdanie po polsku czy po angielsku, bo twoja "tworczosc" zalatuje szpanerstwem znajomosci angielskiego.

    A twoja zalatuje szpanerstwem znajomości klawiatury - i do tego niespecjalnie udanym

    >> Jak mozna pisac, ze cos moze "zabrzmiec w oczach" ? Wracaj losiu do szkoly na powtorke jezyka polskiego.

    Jakbyś, łosiu, uważał na fizyce to wiedziałbyś, że i dźwięk i kolor to fala. A drganie fali nazywa się zwyczajowo brzmieniem. A jakbyś jeszcze bywał na polskim to byś może też słyszał o metaforach. Zaś co do szkoły - to najpierw skończ jakąś a potem się wypowiadaj

    >> Wracajac do tematu, to o scenie i tak piszecie tyle co kot na plakal,

    Fakt - czytając twoje smutne wypociny moje koty płakały...

    >> A "ludzikowi" co "splodzil" tego newsa jebne w rylo za "zrywy artyzmu" jak tylko bede mial okazje zobaczyc go na zywo...

    Chyba nie będziesz miał okazji. Natomiast w kwestii jebania to mam nadzieję że ci jeszcze staje, bo sprawiasz wrażenie jakbyś miał duże problemy...

    .....

    Na koniec mała prośba - jeżeli ma sie coś dziać w temacie "SCENA" to z góry dziękuję za wszystkie dodatkowe źródełka w ktrych bedę szperać (vide: ext73) oraz komentarze zawierające TREŚĆ (a nie tylko literki).


  7. Maretzky (autor: Wedrowiec | data: 10/02/03 | godz.: 14:48)
    no pierwszy komentarz byl ostry, szczerze mowiac na poziomie bliskim dna. Ale na przyszlosc to moglbys pisac troche jasniej i rzeczowo - bo to nie felieton czy jakies tam luzne rozwazania o pogodzie a news - czyli krotko zwiezle i na temat - co najwyzej jakis odnosnik "wiecej" i tam sobie piszesz swoje przemyslenia na dany temat.
    pozdrowka i nie zrazaj sie tylko troche styl zmien :)


  8. CDN (autor: IV0nka | data: 10/02/03 | godz.: 15:06)
    >> Dla ciebie to ja moge być co najwyżej Pan Koles

    Chciałbyś marzycielu...

    >> A twoja zalatuje szpanerstwem znajomości klawiatury - i do tego niespecjalnie udanym

    Długo nad tym myślałeś? Czy może mama ci musiała podpowiedzieć?

    >> Jakbyś, łosiu, uważał na fizyce to wiedziałbyś, że i dźwięk i kolor to fala. A drganie fali nazywa się zwyczajowo brzmieniem. A jakbyś jeszcze bywał na polskim to byś może też słyszał o metaforach. Zaś co do szkoły - to najpierw skończ jakąś a potem się wypowiadaj

    Chyba jednak ty spałeś na wykładach z fizyki, bo Brzmienie to liczba tonów oraz ich natężenie nadajce dźwiękowi cechę, którą nazywamy barwą dźwięku.
    Co do mojego bywania na języku polskim, to dowiedziałem się na nim, że metafory były szczególnie nadużywane w twórczości barokowej, a ta jak wiadomo była typowym przerostem formy nad treścia...

    >> Fakt - czytając twoje smutne wypociny moje koty płakały...

    Gdyby przeczytały twoje, to by chyba umarły ze śmiechu...

    >> Chyba nie będziesz miał okazji. Natomiast w kwestii jebania to mam nadzieję że ci jeszcze staje, bo sprawiasz wrażenie jakbyś miał duże problemy...

    Przyznaje się bez bicia, że w ostatnim zdaniu poniosło mnie za bardzo. Chciałem nawet dzisiaj przeprosić, ale jak poczytałem co pan "redaktorzyna" napisał na mój temat to już mi się odechciało...

    Gwarantuje, że szkół ukończyłem więcej niż Ty. Ciekawi mnie również twoje zainteresowanie moją potencją seksualną. Chyba musisz mieć jeszcze większe problemy.

    P.S.
    >> Czlowiek chce wskrzesic ten podupadly dzial, a Ty tutaj na dziendobry taki "milutki" tekst przywalasz, ze az sam chetnie bym Ci kopa sprzedal - mowiac Twoim jezykiem i znizajac sie do Twojego poziomu...

    Szanuje Cie DYD, więc obiecuję już nie komentować po pijaku. Sam po przeczytaniu moich wczorajszych wypociń powinienem się kopnąć w dupę. Dalej jednak uważam, że krytyka była w słusznej sprawie (choć forma pozostawia wieeeele do życzenia). Tekst Maretzky'ego odebrałem jako "robienie łachy", więc stąd słowa goryczy.
    Nie boje się konsekwencji - moje konto możesz skasować. To i tak naprawde nic nie da, bo zawsze można założyć dziesiątki innych, lipnych i za ich pomocą komentować co tylko dusza zapragnie. Jeżeli jednak uznasz, że trzeba skasować trudno - płakać i komentować nie będę...

    Pozdrowienia dla całej starej sceny


  9. ... (autor: Maretzky | data: 10/02/03 | godz.: 16:58)
    >> Chciałbyś marzycielu...
    >> Długo nad tym myślałeś? Czy może mama ci musiała podpowiedzieć?

    Lubię takie rzeczowe argumenty.

    >> Chyba jednak ty spałeś na wykładach z fizyki, bo Brzmienie to liczba tonów oraz ich natężenie nadajce dźwiękowi cechę, którą nazywamy barwą dźwięku.

    A zauwazyłes słowo "zwyczajowo"?

    >> Co do mojego bywania na języku polskim, to dowiedziałem się na nim, że metafory były szczególnie nadużywane w twórczości barokowej, a ta jak wiadomo była typowym przerostem formy nad treścia...

    Albo też miała umiejętnośc nadawania wyjatkowej formy nawet prostym i banalnym treściom. Kwestia podejścia. Sądząc ze swoitej "ascezy" twojego pierwszego komentarza barok ci nie leży, ale zaczynasz się rozpisywać...

    >> Przyznaje się bez bicia, że w ostatnim zdaniu poniosło mnie za bardzo. Chciałem nawet dzisiaj przeprosić, ale jak poczytałem co pan "redaktorzyna" napisał na mój temat to już mi się odechciało...

    Szkoda, bo mam wrażenie że znasz się przynajmniej na technicznej stronie zagadnienia i raczej z tej strony oczekiwałem riposty. A byciem redaktorzyną nie zarabiam na chlebek...

    >> Gwarantuje, że szkół ukończyłem więcej niż Ty.

    Ilość <> jakość. A pierwsze wrażenie robi się tylko raz...

    >> Ciekawi mnie również twoje zainteresowanie moją potencją seksualną. Chyba musisz mieć jeszcze większe problemy.

    Wbrew pozorom to zainteresowanie jest zerowe. I masz rację. Nie pisz więcej po pijaku.

    >> Tekst Maretzky'ego odebrałem jako "robienie łachy", więc stąd słowa goryczy.

    Jeżeli tak to odebrałes to szkoda że w tak płytkiej formie okresliłes swoje zniesmaczenie. Ale za stary jestem żeby się obrażac o byle co - dlatego powtarzam - zamiast się tu opukiwac, róbmy coś razem. Jak masz ochotę i wiedzę - ja nie mam monopolu na SCENE na TPC. Po prostu uznałem że warto żeby znowu cos sie zaczeło dziac w tym dziale i dobrze by było gdyby ci którym tez na tym zalezy w jakiś pozytywny sposób się uaktywnili...

    To tyle. Dla mnie EOT

    ---

    m@retz.ky


  10. ludzie!!!! (autor: D@rko | data: 10/02/03 | godz.: 17:24)
    uspokujcie się! jeden drugiemu nie ustąpi...cholera. Maretzky ja się bardzo cieszę że dział scena wraca do życia i będzie się coś na niej w końcu działo. Osobiście uwielbiam oglądać i śłuchać demosów. Eh! pamiętam, praktycznie się na nich wychowałem: małe Atari, Amiga (oj działo się wtedy), teraz PC. Z całego serca życzę ci powodzenia w niełatwym wkńcu redagowaniu tegoż działu. (jak by nie patrzeć trzeba się troche na rzeczy znać) Czekam na pierwsze opisy, recenzje i oczywiście nowy stuff...
    pozdrawiam


  11. eLYTA (autor: mechl!n | data: 11/02/03 | godz.: 11:14)
    heh... "eLITA" znowu drze jape :-(
    Superowo, że znów będzie scena. Popieram. A elytą się nie przejmuj.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.