TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Środa 16 czerwca 2021 |
|
|
|
Nigdy nie lekceważ roli testera Autor: Redakcja | 03:57 |
(1) | Zarówno sprzęt jak i pisane na niego oprogramowanie zanim trafią do klienta muszą zostać poddane gruntownym testom przeprowadzanym na wielu etapach. Co zrozumiałe, duża część z nich odbywa się podczas prototypowania i rozwoju. Wtedy też rola testerów jest największa, bo raz przegapiona niedoróbka może później kosztować producenta krocie. W przypadku fizycznych produktów w grę mogą wchodzić naprawy gwarancyjne czy wręcz konieczność wycofania towaru z obiegu, a w przypadku oprogramowania klient może być narażony na utratę ważnych danych i plików, a także ataki ze strony hakerów. Zwłaszcza jeśli dana wada wpływa negatywnie na bezpieczeństwo całej infrastruktury.
Zresztą straty materialne to w takim przypadku nie koniec problemów. Długofalowo dużo gorsza jest rysa na wizerunku i utrata zaufania do marki. Rozczarowany klient może już nigdy nie kupić od takiej firmy żadnego produktu i usługi a co gorsza zapytany o dany produkt raczej będzie odradzać zakup czegokolwiek co wyprodukował dany podmiot.
Z tego też powodu na rynku nie brak ofert pracy dla testerów, a w związku z dynamicznym rozwojem branży IT duża ich część dotyczy testowania oprogramowania. Z tego powodu zyskuje na popularności także fraza praca tester. W zależności od wielkości firmy taka osoba może zajmować się tylko weryfikacją działania napisanego przez kogoś innego kodu lub łączyć wykrywanie usterek z czynnym wsparciem zespołu deweloperskiego jako programista. Przy tym weryfikacja i analiza działania aplikacji może być przeprowadzana manualnie – ręczne odtwarzanie wzorców i scenariuszy lub automatycznie – tester rozwija kod aplikacji testowej, a następnie analizuje to, co ta mu zgłasza.
Należy przy tym pamiętać, że bez względu na to na jaką metodologię zdecyduje się firma i jakie wypracuje sobie procedury ostatecznym celem testera jest wykazanie, że badany przez niego produkt jest pozbawiony wad i może zostać skierowany na produkcję. W przypadku firm zajmujących się sprzedażą oprogramowania lub związanych z nim usług oznacza to udostępnienie klientowi finalnej wersji aplikacji. A przynajmniej finalnej na dzień dzisiejszy, bo jak wiecie nie ma czegoś takiego jak skończony projekt informatyczny (oczywiście nie licząc niewspieranego już oprogramowania). W ciągle zmieniającym się świecie konieczne jest ciągłe rozwijanie kodu lub zastępowanie obecnych rozwiązań nowymi, lepszymi jego fragmentami.
Na tym etapie dla nikogo w firmie nie powinno być już zaskoczeniem, że tam gdzie deweloperzy dodają coś nowego wkracza nie kto inny, jak tester oprogramowania i cała procedura zaczyna się na nowo. |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- debilne pole tematu (autor: henrix343 | data: 17/06/21 | godz.: 16:06)
te laski to mozna by potestowac :)
jezeli chodzi o testerow wpolsce to testy sa niedsokladne bo brakuje funduszy :)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|