TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Piątek 4 czerwca 2021 |
|
|
|
Pliki wykradzione REDom trafiły do sieci Autor: Wedelek | źródło: KitGuru | 18:04 |
(13) | W lutym CDProjekt musiał stawić czoła ogromnemu wyciekowi danych w wyniku którego w ręce osób niepożądanych trafiły dziesiątki gigabajtów wrażliwych informacji. Wśród nich były poufne dokumenty oraz kod źródłowy gier tworzonych przez studio deweloperskie CDP Red na czele z Cyberpunkiem 2077, Wiedźminem 3 oraz Gwintem. Złodzieje zagrozili, że jeśli firma nie zgodzi się zapłacić okupu, to sprzedadzą dane komuś innemu lub opublikują je w sieci. CDProjekt odmówił i na dobrą sprawę nie wiemy czy ktoś inny połakomił się na wykradziony kod, ale za to mamy pewność, że groźby nie były bezpodstawne, bo oto część pozyskanych danych trafiła właśnie do sieci skąd można je pobrać za pomocą sieci P2P.
Oprócz wymienionych na wstępie elementów i kodu źródłowego wśród opublikowanych danych znajdują się też SDK dla konsol PS5, Xbox Series X i Nintendo Switch. Niestety większość z tych plików jest zabezpieczona hasłem, więc póki co nie można ich swobodnie przejrzeć. Można natomiast zgadywać, że za jakiś czas do sieci trafi również hasło, a my uzyskamy dostęp do pełnej zawartości. |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Repozytorium (autor: rybirek | data: 5/06/21 | godz.: 09:28)
Do dnia dzisiejszego nie potrafię tego zrozumieć.
Każdy developer miał dostęp do pełnego repozytorium, czy dobrali się do komputera admina ?
Może jestem skrzywiony, bo u mnie są nawet wydzielone segmenty bez fizycznego połączenia z internetem i to co się tam wydarzyło jest nie do pomyślenia.
- Jeżeli taki CDPr ma problem z zabezpieczeniami (autor: Mario1978 | data: 5/06/21 | godz.: 10:59)
to teraz wyobraźcie sobie każdą Polską firmę, w której trzymane są wasze dane osobowe i ich bezpieczeństwo a raczej jego brak.
Dla chcącego nic trudnego i tak udowodnili ci co włamali się do CDPr.
- Ktoś chciał (autor: OBoloG | data: 5/06/21 | godz.: 11:01)
udupić CDprojekt, pytanie czy to konkurencja z branży czy robota wykonana na zlecenie jakiegoś sąsiada, który nas bardzo nie lubi?.
- Polskie firmy (autor: rybirek | data: 5/06/21 | godz.: 14:42)
@Mario1978
Na jakiej podstawie to stwierdzasz i to tak uogólniając ?
Mogę się założyć, że w co najmniej jednej z 3 firm w których pracowałem są twoje dane osobowe, zabezpieczenia we wszystkich oceniam wysoko...
- Bezkarność crackerów (autor: Majster | data: 5/06/21 | godz.: 16:40)
Ogólnie (moim zdaniem) ktoś sprytny musiał coś wykombinować. I to musiał być ktoś z wewnątrz firmy, bo przypadkowa osoba z dalekiego zakątka świata by tego nie zrobiła. Musiał być to ktoś, kto znał doskonale zwyczaje i obyczaje panujące w siedzibie firmy. Nie ma innej możliwości.
We wszystkie sprawy kryminalne i inne tego typu zawsze są zamieszane najbliższe osoby. Wystarczy tylko pooglądać różne programy w TV żeby o tym wiedzieć.
PS. Kary nie ma, dlatego hakerzy i crackerzy czują się całkowicie bezkarni.
- poproszę link (autor: leosh | data: 5/06/21 | godz.: 19:06)
do torrenta. Skoro jest nius to proszę o źródło xd
- Włamania komputerowe i inne takie (autor: Majster | data: 5/06/21 | godz.: 22:00)
Czemu mnie to nie dziwi? Bo ja przechodziłem swego czasu przez to samo. Niektórzy "dobrzy koledzy" kombinowali co-nie-co za moimi plecami. Dawno temu było "niewinne uszkodzenie płyty głównej" przy montażu chłodzenia (motherboard kosztująca bagatela 760 zł.). Potem ujawnienie ceny minimalnej na Allegro (z drugą sztuką tego samego modelu płyty głównej). A to znowu zhakowanie poczty - pod koniec 2005 roku. Definitywne psucie napędów optycznych to była norma (przez pewnych skur...), bo co kupiłem nową nagrywarkę, to po krótkim czasie występowały z nią ogromne problemy.
Tak jak np. tu marzec 2007:
https://i.imgur.com/xuAfDgg.jpg
I tu maj 2009:
https://i.imgur.com/Z9wZ5b8.jpg
To była zwykła, wredna zazdrość, że mogłem dokupić cokolwiek nowego do swojej konfiguracji. Oczywiście gdy pewne fakty wyszły na jaw, to dużo osób przestało używać nawet Gadu-Gadu.
- @07 (autor: KamieniKupa | data: 5/06/21 | godz.: 23:21)
Ale, ze w pracy ? Chyba plyty glownej nie kupujesz na swoj koszt do pracy ?
- 08 - odp. KamieniKupa (autor: Majster | data: 6/06/21 | godz.: 15:40)
Nie, to było u mnie w domu, ale porównanie do zdarzenia w CDProjekt Red jest całkiem trafne. I w jednym i drugim przypadku odpowiedzialny za to był ktoś swój, innej możliwości nie widzę. Jakby tak CDPR przeprowadziło jakieś stosowne śledztwo, to Oni doszli by do konkretnych wniosków.
Uszkodzeniu uległ Abit IC7-G. Okazało się, że płyta główna całkowicie kaput.
Np. na tym screenie widać jak wyglądały ustawienia na skrzynce mailowej.
Data - luty 2006.
https://i.imgur.com/CI1do1Y.jpg
Tych opcji tak na prawdę w ogóle nie było. To tylko pusta, biała strona i nic więcej. Efekt zhakowania konta pocztowego.
- @09 (autor: KamieniKupa | data: 6/06/21 | godz.: 21:38)
Abit IC7-G, pamiętam ten szalony wiatraczek, to było coś. Co do tematu - niekoniecznie musiał być to ktoś lokalny. Zapewne mają np. outsourcing do Indii czy Chin. Więc to mogłby być ktoś z "zewnątrz".
- pewnie jakiś były pracownik (autor: ziemowit | data: 7/06/21 | godz.: 10:04)
pomógł.
A tam rotacja ogromna.
- Abit i Zalman (autor: Majster | data: 7/06/21 | godz.: 18:00)
Montaż chłodzenia na CPU, chodziło o Zalman CNPS-7700Cu. Wtedy jedna osoba dobrała za długie śrubki i zwyczajnie w świecie laminat płyty został uszkodzony. 3 z 4 warstw poszły się rypać że tak powiem. I Abit IC7-G nie nadawał się do jakiegokolwiek użytku. Jak się okazuje po latach, była to celowa robota żeby pozbawić mnie takiej płyty głównej z komputera.
- ... (autor: pwil2 | data: 14/06/21 | godz.: 11:44)
Pewnie dane trzymane w chmurze, a ktoś udostępnił za szeroko i sobie ktoś pobrał kopię.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|