UE opracuje technologię produkcji mikroprocesorów i układy w niej produkowane

1. super (autor: myszon | data: 30/12/20 | godz.: 13:52)
   potrzebujemy więcej różnorodności.
   
   
2. Znany polski serwis promował nielegalne klucze do Windows i Office (autor: power | data: 30/12/20 | godz.: 14:04)
   https://ithardware.pl/...indows_i_office-4619.html
   
   
3. debilne pole tematu (autor: henrix343 | data: 30/12/20 | godz.: 16:44)
   No czyli patenty USA/Chinna zostana zastapione patentami EU...
   
   "Powstałe mikroprocesory mają korzystać z w pełni autorskiej technologii, niepowiązanej z prawami patentowymi pochodzącymi od obcych podmiotów (np. z Chin lub USA), a ich zadaniem będzie zasilanie kluczowej infrastruktury w całej Unii."
   
   I co z tego jak produkcja bedzie mogla odbywac sie w jednej fabryce pod dyktando niemiec.
   
   Tylkoc epy OS i tylko soft OS. Fabryczki rozproszone a aby to osaignac to proces musi byc 65nm a nie 2nm(!).
   
   Ludzie amja to sobei an drukarkach 3d drukowac najlepiej annie w jakis kontrolowanych przez "rzad" fabach.
   
   Inaczej bedzie to tlyko kolejny etap monopolu, ktory jedyne co zuzyje to srodki podattnikow, ale moze o to wlasnie chodzi, bo nikt o zdrowych zmyslach nei pomysli, ze ten projekt ma cos zmienic...
   
   
4. ... (autor: radonix | data: 30/12/20 | godz.: 17:02)
   Wykorzystane zostaną tysięce inżynierów, przybyłych z dalekich, południowych lądów.
   Polacy nie biorą udziału w tym projekcie, bo inżynierów nie chcą przyjmować.
   
   
5. ... @4 sami najlepszych przecież eksportują... (autor: SebaSTS | data: 30/12/20 | godz.: 17:31)
   ... Stwarzają im takie warunki rozwoju i same wyzwania, że nic tylko wyjechać... :/
   
   
6. @3. (autor: Kenjiro | data: 30/12/20 | godz.: 17:56)
   Ano właśnie, niechby każdy mógł sobie wydrukować czy zbudować procesor dzięki publicznym projektom takowych. Może brzmi to zabawnie, ale dzięki temu masa firm, a nawet osób prywatnych mogłaby rozwijać te projekty, dokładając nowe układy, po prostu sprzętowy Open Source.
   
   
7. Przydałoby się ale lepiej zachęcić Azjatów z Południowego Wschodu (autor: Mario1978 | data: 30/12/20 | godz.: 18:32)
   ponieważ tam teraz jest najwyższy poziom wiedzy technicznej. Przeczytajcie sobie ten artykuł jak TSMC prze do przodu i ani myśli zwalniać.
   https://www.nextbigfuture.com/...-transistors.html
   
   
8. a Polska nie będzie brała udziału (autor: Zbyszek.J | data: 30/12/20 | godz.: 18:34)
   szkoda, byłoby trochę pieniędzy dla uczelni i firm badawczych
   
   
9. ... (autor: krzysiozboj | data: 30/12/20 | godz.: 18:59)
   Brak udziału Polski jakoś mnie nie martwi. Nie mamy potencjału, by odegrać tak kluczową rolę, a robić za dawcę kasy?
   Jeśli idzie o granty uczelniane, niestety widziałem tam nieco patologii, nie pałam optymizmem na myśl, by ładować tam kasę na dotychczasowych zasadach.
   
   
10. Dla mnie to nieco kuriozalne (autor: kombajn4 | data: 30/12/20 | godz.: 20:44)
    że Polska nie bierze w tym udziału. Jakby nie patrzyć jedyne fabryki produkujące elektronikę komputerową są w Polsce. To raz. Dwa jak ciocia unia chce za 3 lata zacząć prace nad procesem 2 nm i wydać na to jakieś drobne w postaci części kwoty 145 mld to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Zakąłdajac że się uda to kiedy to będzie gotowe za 10 lat? 15? Chyba nasi kochani biurokraci nie maja pojęcia ile to będzie kosztować i jak jest skomplikowane albo chcą po prostu sobie stworzyć dobry pretekst żeby można było przytulić duże pieniądze. No i dochodzi jeszcze drobniutki szczegół w postaci opracowania własnego procesora - idę o zakład ze ten "autorski" procesor to będzie albo ARM albo RISC-V.
    
    
11. power | (autor: Markizy | data: 30/12/20 | godz.: 21:07)
    z którego roku odczytasz jeszcze newsa?
    
    henrix343
    niby w której? Na chwilę obecną chodzi o fabrykę która dopiero powstanie raczej. Bo ta w Niemczech należy do GF. A ci kompletnie zrezygnowali z wyścigu. Kolejny etap monopolu kogo? Z tego co wiem nie ma w UE żadnej firmy produkującej układu i oraz projektującej na miarę chociażby ARM.
    
    @radonix
    nie wiem czy w PL poza UW jest jeszcze uczelnia która potrafi szkolić inżynierów w tym kierunku. Nie mówiąc o tym że przy naszym betonie na uczelniach ciężko w ogóle o jakieś innowacje.
    
    krzysiozboj
    Brak polski to problem bo spowolni to rozwój nauki na naszych uczelniach w tym kierunku albo przynajmniej utrudni dostęp do ośrodków badań.
    
    kombajn4
    ta kwota może teoretycznie wystarczyć, ale myślę że chodzi tutaj o budżet początkowy.
    
    Ogólnie sam się dziwiłem że w UE nie pracują nad własnym projektem procesora szczególnie w chwili gdy wyszła skala szpiegostwa NSA, a następnie luki w procesorach intela.
    
    
12. @10,11 (autor: krzysiozboj | data: 30/12/20 | godz.: 22:03)
    Obawiam się, że nasz udział to byłby wkład kilku-kilkunastu mld euro, plus lewe granty dla uczelni.
    
    
13. krzysiozboj (autor: Markizy | data: 30/12/20 | godz.: 22:34)
    niemniej jednak uczelnie miały by dostęp do opracowań i materiałów a to już coś. A tak dostaniemy coś z łaski lub nie.
    
    
14. @ wszyscy wyżej (autor: Zbyszek.J | data: 30/12/20 | godz.: 23:28)
    145 mld Euro to kwota kosmiczna. TSMC na opracowanie 5nm wydaje 20-30 mld USD. Unia rzuciła na szalę naprawdę dużo. I te 2-3 lata to nie kiedy ma się zacząć działanie, tylko za 2-3 lata ma bć gotowy proces 2nm. Ciekawe czy się uda.
    
    Do tego trzeba by też wyprodukować fabrykę i zaopatrzyć w sprzęt. Powołają jakieś konsorcjum, które się tym zajmie? Jeśli tak, to ciekawe gdzie. Może u Philipsa a Belgii? W niemczech gdzieś koło Global Foundries ?
    
    
15. Bardzo ambitnie, niespodziewanie i bardzo dobrze! (autor: Qjanusz | data: 30/12/20 | godz.: 23:39)
    Polska zaoferowała ponoć wkład w postaci wkopania kamienia węgielnego pod fabrykę i poświęcenie linii produkcyjnych, ale oferta została odrzucona.
    
    
16. Państwowy procesor? Komuna pierwszej wody. (autor: SlawioG | data: 31/12/20 | godz.: 00:28)
    Wszystko za co bierze się "państwo" (tu: superpaństwo) jest niesamowicie przepłacone. Kwoty więc nie szokują. W RP od 10 lat istnieje spółka skarbu państwa celowa ds. budowy elektrowni jądrowej. Koszt jej funkcjonowania 2010 - 2018: ~450mln PLN. Do teraz zapewne ponad 600 mln zł. Taki MIŚ NA MIARĘ naszych możliwości. Itd. Itp. Ale dobrze - nawet jeśli będzie drogie i przepłacone, to lepiej, żeby "marnowali" częściowo pieniądze na ten cel, niż na prostowanie bananów i określanie krzywizny banana.
    
    
17. czyli 5 razy drozej niz tsmc (autor: komisarz | data: 31/12/20 | godz.: 05:06)
    no ale niemcy dostana febryke i rynek zbytu gwarantowany przez przepisy unijne, a placic beda wszystkie panstwa ue
    
    
18. Ktoś w EU (autor: Gakudini | data: 31/12/20 | godz.: 10:25)
    zauważył, że jesteśmy jako Europa totalnie zacofani gospodarczo i jest to próba podgonienia Azji. Czy to się uda? Wątpliwe, bo jesteśmy arystokratycznym psem z rodowodem, który jest jednak stary i nowych sztuczek się nie nauczy. Naszą ambicją jest, żeby kanapa była wygodna. Ale za dwa lata w każdym polskim samochodzie elektrycznym będzie taki procesor ;-)
    
    
19. @11 (autor: power | data: 31/12/20 | godz.: 11:58)
    Data nie ma znaczenia, bo chodzi o fakt reklamowania lewych kluczy do Win i Office na roznych portalach.
    Link wrzuilem, bo dotyczyl dawnej dyskusji, gdzie kilka osob sie upieralo ze klucze sa legalne, wiec wrzucilem link (moze akurat tu go zobacza, bo do starego newsa to nie zajrza z pewnoscia).
    
    Odnosnie budowy fabow ukladow w EU to bardzo fajny pomysl, trzymam kciuki za powodzenie.
    
    
20. i w koncu jakis dobry pomysl ue (autor: pawel1207 | data: 31/12/20 | godz.: 17:41)
    nareszcie cos rusza w tym temacie ...
    
    
21. @16. (autor: ekspert_IT | data: 31/12/20 | godz.: 19:41)
    Lewacki socjalistyczny eurokołchoz wzoruje się na pracach Marksa i Engelsa (ostatnio temu pierwszemu stworzyli w Niemczech pomnik). Działania w pandemii przypominają komunizm: nacjonalizacja branż, padające małe firmy ale dofinansowania dla korporacji, koncesje, biurokracja. Obserwujemy koniec wolnego rynku. Testuję się dochód podstawowy, który funkcjonował w PRL (czy się stoi czy się leży 2 tysiące się należy)...
    
    
22. ... (autor: krzysiozboj | data: 31/12/20 | godz.: 20:15)
    Nie chciałem tego wcześniej pisać, ale już poszło u innych - to za mocno pachnie komuszym podejściem. To będzie miś, na którego złożą się państwa biorące w tym udział.
    I to co jest "zabawne" - jeśli idzie o rynek polski, to wyśmiewane jest wszystko co "narodowe", wręcz zwalczane takie podejście, idą teksty o faszyzmie etc. A tu, takie "narodowe-eurpoejskie", za ogromne publiczne pieniądze, jest już super. Niestety, tu tylko wydana kwota będzie się zgadzała i to w optymistycznym podejsciu. Zgadzał będzie się jeszcze "protokół zniszczenia".
    
    
23. komisarz (autor: Markizy | data: 1/01/21 | godz.: 15:35)
    tylko europa buduje wszystko od zera, TSMC ma już jakieś solidne podstawy które zapewniają spokojne budowanie. Tutaj dochodzi też sprawa opracowywania projektu mikroprocesora a to tanie nie będzie.
    
    @Gakudini
    Najwyższe mniemanie o sobie mieli ci którzy wczoraj EU opuścili, zaznaczam że to moja osobista opinia. Niemniej jak UE chce przetrwać to musi takie projekty rozwijać inaczej czeka ja zapomnienie.
    
    @power
    Prawo UE daje możliwość sprzedaży klucza z licencją i takie rzeczy są wykorzystywane przez firmy tego typu. Nie było problem zakupić xxxxx sztuk sprzętu polizignowego z licencją zaktualizować do win10 i sprzedawać klucz do tego ostatniego. A to że jest to niezgodne z licencją np MS tym gorzej dla nich, oznacza to tak naprawdę że jej zapisy są nielegalne. Prawo to też daje szanse na odsprzedaż licencji zakupionych zbiorowo przez producentów OEM.
    
    Nie legalne jest sprzedaż klucz z generatorów kluczy. Jednak tego użytkownik końcowy w żaden sposób nie jest w stanie zweryfikować czy klucz jest ze sprzętu z demobilu czy z generatora.
    
    @i ekspert_IT i krzysiozboj
    nie ma dzisiaj żadna osoba prywatna czy grupa osób na tyle dużo środków żeby rozpocząć taką działalność sama. Mowa o takich co jeszcze dziś nie posiada korporacji. I to w szczególnie gdzie na świecie działają już wielkie korporacje które nie jednokrotnie potrafiły korumpować całe rządy poszczególnych krajów.
    
    Dlatego zawsze tak kosztowne przedsięwzięcia będą wiązały się z dużym zaangażowaniem państw/a. Obecne korporacje co są na rynku nie mają w planach tworzyć sobie nowej konkurencji, natomiast inni nie planują inwestować w dział rynku obarczonego wielkim ryzykiem. I to właśnie te czynniki spowodowały że tylko dwie firmy udostępniają swoje moce produkcyjne innym (intel nie udostępnia swoich mocy produkcyjnych jako tako innym, a GF znalazł sobie inna niszę). A na przestrzeni lat liczba firm które projektowały układy scalone zaawansowane to się kurczyła (na rynku x86 zostały faktycznie 2 z 9). Architektura ARM dała szanse na rozwoju czegoś nowego bo można było zacząć od jakiś solidnych podstaw jakie się nabywało poprzez licencję, ale i tutaj cześć producentów darowała sobie rozwój w tym kierunku np AMD, LG i tak samu Huwawei (ci pewnie coś jeszcze może powalczą jak USA pójdzie po rozum do głowy). Natomiast AMD i LG wydało zapowiedzi wydania takich układów i nastąpiła cisza. A pewnie jeszcze kilku producentów miało plany wydania swoich własnych układów.
    
    
24. @Markizy (autor: krzysiozboj | data: 1/01/21 | godz.: 18:37)
    Mniej więcej to samo mógłbym napisać, gdybym odnosił się do pomysłu Morawieckiego, tego tyczącego aut elektrycznych. Że wywalamy na to ileś miliardów i dążymy do celu. Pewnie byś to obśmiał. Ale podobny numer, tylko skala o rząd wielkości większa, już oki.
    Osobiście byłbym za tym projektem/pomysłem, gdybym miał nadzieję, że będzie to zrobione tak jak Chińczycy robią. Wtedy z jednej strony byłby to projekt skończony, a dwa służyłby Europie. Niestety, to tylko duży miś, na którego złożą się wszyscy, środki popłyną do nielicznych, a efekt pewnie będzie mizerny.
    
    
25. krzysiozboj (autor: Markizy | data: 1/01/21 | godz.: 22:21)
    Tylko że to co opowiada premier PL to już od samego początku jakieś mrzonki. Wczoraj już miała istnieć w PL pierwsza elektrownia atomowa ale jej nie ma. Tylko tutaj była mowa o kiełbasie wyboraczej a nie o planach. Natomiast patrząc na uczestnictwo Holandii i zapewne od razu ASML to największym problem jest wybudowanie obiektów gdzie maszyny będą instalowane oraz wyszkolenie kadry ludzi która będzie je obsługiwać. Przecież ta firma na pewno jest już na poziomie opracowywania technologi 2nm bo 5nm jest już wdrażana do masowej produkcji na większą skale. Dlatego termin też nie wydaje się bardzo abstrakcyjny chociaż mało dokładny.
    
    
26. @Markizy (autor: krzysiozboj | data: 2/01/21 | godz.: 20:34)
    Masz sporo optymizmu, wierząc, że tu będzie inaczej niż choćby z tą naszą atomówka ;) Ale nawet jeśli masz rację, jeśli to się powiedzie, to nam to i tak bez większej różnicy, czy scalaki dostarczy nam europejska korporacja, amerykańska, czy koreańska. Różnica jest tylko w finansowaniu, inni od nas tego nie wymagają. Bo wpływu na cokolwiek nie będziemy mieli nigdzie.
    
    
27. wy to naprawde macie zjechane (autor: pawel1207 | data: 2/01/21 | godz.: 22:42)
    mozgi tu nie chodzi o eurokolchoz tylko o niezalaeznosc od chin i usa tyle i az tyle !!! po ostatnich zagrywkach usa vs chiny europa po prostu innego wyjscia nie ma ...
    
    
28. @27 (autor: krzysiozboj | data: 3/01/21 | godz.: 16:26)
    A Tobie się wydaje, że z Twoimi zwojami wszystko gra? Kto (z naciskiem na kto) bedzie miał tą niezależność od innych mocarstw? Polska? Chyba sobie jaja robisz z logiki.
    A że Niemcy (może dodatkowo Francja) chcą grać w jednym szeregu z USA, to tobie się wydaje, że my tam równym partnerem mamy być i to finansować?
    
    
29. @temat. (autor: Mariosti | data: 3/01/21 | godz.: 22:10)
    Budżet ogromny, ale z drugiej strony zakłada on stworzenie od zera całej instytucji, kadry naukowej i inżynieryjnej, fabryki, zamówienie przyszłych zapewne modeli maszyn z ASML i prawdopodobnie też sporo pieniędzy na transfery technologii czy to od TSMC czy Samsunga w celu urealnienia tego przedsięwzięcia.
    Tak czy siak odrobinę mniej totalnie komercyjny producent układów scalonych który to np przyjmowałby priorytetowo zamówienia z firm Europejskich, ewentualnie od firm produkujących produkty z którymi jest problem z podażą na rynku Europejskim (czyli np CPU i GPU) a nie od Apple produkującego luksusowe zabawki z najwyższą na świecie marżą de facto, będzie definitywnie dobra dla rynku i da być może szanse na rozwój wielu firm w Europie (raczej nie konkurujących z gigantami, ale chociażby z ciekawymi niszowymi rozwiązaniami które do tej pory były niemożliwe bo dla takich firm dostępne były tylko procesy 28nm i wyżej, co uniemożliwia wiele koncepcji).
    
    
30. krzysiozboj (autor: pawel1207 | data: 4/01/21 | godz.: 16:05)
    nie wiem ile razy na glowe upadles kiedy byles maly ale chyba sporo to przedsiewziecie ue wiec ile my z tego ugramy to nasz problem to nie szwaby sa problemem nie francuzi nie ue tylko glupi polacy ktorzy tej uni nie wykorzystuja takie fakty !!! jesli nie rozumiesz co oznacza niezaleznosc w danej technologi to opisze to jasniej dla nas lepiej aby szwaby mialy swoje faby holendzy urzadenia do naswietlania francuzi inzynierow i lepiej bedzie dla wszystkich lacznie z polska jesli bedziemy miec ta technologie u nas z dala od rozwiazan usraelsko chinskich a czy polska bedzie mial udzial i zyski z tego to zalerzy wylacznie od polakow nie do szwabow czy zabojadow takie fakty ..
    
    
31. Zeiss... (autor: Sebalos | data: 11/01/21 | godz.: 00:29)
    Zeiss, który jako jedyny na świecie dostarcza optykę do EUV, jest niemiecki. Poza tym mamy w Europie program EUROPRACTICE, który także polskim uczelniom umożliwia dostęp do narzędzi i prototypowania z wykorzystaniem kilku różnych procesów litograficznych, w tym 12 nm. 6 km od granicy polsko-niemieckiej mamy instytut mikroelektroniki (IHP), który swego czasu opracował technologię SiGe:C, za którą Intel zapłacił (w czasach Coppermine i Tualatin) kilka mld USD, a w którym już w 2001 r. były w clean roomach wytwarzane układy RF pracujące z częstotliwościami rzędu 160 GHz. Ale co tam - przeciętny polski Janusz woli żeby pół miliarda mieszkańców UE kupowało krzem od wujka Sama lub stryjka Xi, zamiast zainwestować w rozwój własnego zaplecza. Oczywiście dla Polski ważniejsze jest ładowanie kasy w rolników i trudno się temu dziwić ale są w UE kraje, które mają nieco wyższe ambicje (oczywiście poza dotowaniem lokalnych rolników :P).