TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Wtorek 24 listopada 2020 |
|
|
|
Apple szukuje procesory M1X, czyli jeszcze mocniejszy M1 dla desktopów Autor: Zbyszek | źródło: TechPowerUp | 18:42 |
(12) | Przed dwoma tygodniami firma Apple oficjalnie zaprezentowała swoje nowe komputery przenośne i tablety - pierwsze w historii wyposażone we własny autorski procesor Apple M1, który zastąpił stosowane do tej pory CPU Intela. Jak się okazuje, Apple szykuje jeszcze drugi procesor dla swoich komputerów - M1X, o wyższej wydajności niż M1 i dedykowany komputerom stacjonarnym Apple. Podczas gdy Apple M1 w części CPU posiada 4 wydajne rdzenie i 4 energooszczędne rdzenie, nowy chip Apple M1X ma otrzymać 8 wydajnych rdzeni i 4 energooszczędne.
Pozostała część specyfikacji nowego chipu nie jest znana, ale można oczekiwać zastosowana bardziej wydajnego układu graficznego niż w M1 dedykowanym dla laptopów i tabletów.
Ten ostatni produkowany w 5nm litografii TMSC składa się z 16 miliardów tranzystorów i ma powierzchnię około 120mm2, dlatego Apple z całą pewnością posiada przestrzeń do tego, aby w desktopowej wersji umieścić więcej rdzeni CPU i GPU oraz innych komponentów, jak np. jednostki do obliczeń opartych o sieci neuronowe i uczenie maszynowe.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- @news (autor: Promilus | data: 24/11/20 | godz.: 21:14)
O ile rdzenie wydajne zdają się mieć sens w desktopie i można by liczyć, że przy względnie dobrym chłodzeniu, jakie desktop gwarantuje obejdzie się bez throttlingu (za to z wyższym boost) to sensu tych niskoenergetycznych, słabych rdzeni za bardzo nie widzę. Energooszczędność dla desktopa nie jest cechą krytyczną i z reguły zupełnie wystarczające jest obniżenie zegara i napięcia rdzeni wysokowydajnych dla zapewnienia komfortu podczas lekkiej pracy biurowej. Wiadomość nie napawa optymizmem intela, który w tym momencie będzie na wylocie z tego rynku, nie jest to jakiś wielki rynek by mocno się to odbiło na wynikach, aczkolwiek jest utrata pewnego prestiżu. I nic dziwnego, bo intel w makówkach zaczął iść w stronę G5 - dokładnie te same problemy, słabe skalowanie w mobile, duże zużycie prądu, a wydajność z generacji na generację nie rosła imponująco. Intel z AMD muszą wziąć się w garść, Apple dużo rynku nie odbije M1X, ale może podkopać fundament na którym opiera się aktualnie dominacja x86. Jestem ciekaw jak będzie wyglądać odpowiedź obu koncernów. Zakładając, że specyfikacja nadchodzących architektur jest już raczej domknięta to przyjdzie na to poczekać ze 2-3 lata. Ciekawe jak to NPU - o ile rozumiem jakiś sens tego w tabletach czy smartfonach to w aplikacjach desktopowych do tej pory nie miało to za dużego zastosowania, bo prostsze rzeczy robiły CPU, a od bardziej wymagających były GPU.
- jak nie przepadam za specjalnie za produktami Apple, (autor: Qjanusz | data: 25/11/20 | godz.: 00:48)
tak mocno trzymam kciuki za to, aby ten projekt wypalił im jak najlepiej.
- @01 (autor: ligand17 | data: 25/11/20 | godz.: 08:07)
Może do mniej obciążających zadań te mniej wydajne rdzenie spisują się lepiej, niż te mocniejsze? Skoro to ma być konstrukcja typu always-on to jednak każdy wat się liczy.
- 1-- (autor: Mario1978 | data: 25/11/20 | godz.: 13:27)
Jakie dwa czy trzy lata czekania? Poczytaj wiadomości na temat Apple i ich ataku także na rynek stacjonarny.Oni chcą docelowo w 2022 roku wydać procesory pewnie serii "M2" na desktop z 24 rdzeniami i 24 wątkami.Domyślać się można, że będzie tam 16 dużych rdzeni i najwydajniejszych i 8 małych rdzeni energooszczędnych.
Jak Intel chce jeszcze być konkurencją dla AMD czy Apple albo Nvidia to będzie musiał zlecić produkcję swoich układów w najlepszym procesie produkcji od TSMC czy Samsung.
- @Mario1978 (autor: Promilus | data: 25/11/20 | godz.: 14:47)
Fajnie czytać ze zrozumieniem...
"Jestem ciekaw jak będzie wyglądać odpowiedź obu koncernów. Zakładając, że specyfikacja nadchodzących architektur jest już raczej domknięta to przyjdzie na to poczekać ze 2-3 lata" Oznacza to tylko tyle, że AMD i Intel nie mogą teraz nagle wrzucić gotowych projektów do kosza i zrobić odpowiedź na M1X. To będzie dopiero w następnej kolejności - czyli zakładam 2-3 lata. Masz inne zdanie? Uargumentuj proszę.
- @3. (autor: pwil2 | data: 25/11/20 | godz.: 14:50)
Po co te energooszczędne rdzenie? Właśnie dla trybów always-on. By "wyłączony" komp sobie pobierał aktualizacje, instalował je, pobierał maile, w tle indeksował przez całą noc nowe zdjęcia, udostępniał pliki po sieci. A wszystko przy wyłączonych wiatrakach. W wielu przypadkach ma to nikły sens. Ale jeśli się kontroluje sprzęt od początku do końca to użytkownik nie będzie nawet wiedział, bo żadna dioda się nie musi świecić.
- @pwil2 (autor: Promilus | data: 25/11/20 | godz.: 15:43)
Problem w tym, że "zamknięty" system z zasilaczem np. 300W impulsowym nie będzie z przetwornicą zasilał rdzeni pobierających "groszowe" moce bo 80 plus platinum czy nie straty będą większe niż zysk ze stosowania super duper energooszczędnych rdzeni. A w przypadku wyłączonej przetwornicy trzeba się zmieścić z mocą w możliwościach napięcia standby (normalnie bardzo mały transformator sieciowy o ułamkowej wydajności prądowej). Jak dla mnie brzmi to nieprzekonująco, ale z pewnością ubrane w odpowiedni marketing będzie ósmym cudem świata.
- @up (autor: Franz | data: 25/11/20 | godz.: 16:21)
Apple w połwie 2022 zastąpi ostatni komputer z Intelem swoim prockiem i jest po temacie.... Najpierw wydają sprzęty skierowane do osób z miejszymy wymaganiami co do kompatybilności a potem już poleci lawinowo.
Nie będzie żadnego odwrotu więc dla Apple jest to bez znaczenia co zrobi Intel i AMD.
- :)) (autor: housik | data: 25/11/20 | godz.: 17:59)
Apple wielokrotnie zmieniało już architekturę, a teraz jest to znacznie prostsze.
Jaki procent ludzi na świecie korzysta z komputerów Appla ( nie podciągając mobilnych produktów typy tablet czy telefon).
- @housik (autor: Promilus | data: 25/11/20 | godz.: 18:55)
W zamkniętym ekosystemie gdzie zawsze jest w okresie przejściowym dostępna furtka w postaci emulacji do uruchomienia softu z innej architektury nie ma to większego znaczenia, można zmieniać do woli i co roku. W przypadku otwartego ekosystemu jest to nierealne, popatrz np. na sterowniki układów graficznych z desktopa... ile działa z ARM pod linuksem? No właśnie... A ile zadziała z RISC-V? POWER? No właśnie. Ktoś to musi pisać i testować. Jak się ma własne układy, własny sprzęt, własny system i specjalnie pod to napisane appsy to można się tak bujać. Pod tym kątem strategia apple jest jak najbardziej słuszna i skuteczna. Ale globalnie (czyli w skali całego rynku, którego udział Apple nie jest aż tak znaczący) niewiele to zmienia.
- przy takich dobrych wynikach perf/wat (autor: myszon | data: 27/11/20 | godz.: 20:34)
Apple powinno wrócić do produkcji serwerów.
- teraa jest to prostrze (autor: pawel1207 | data: 3/12/20 | godz.: 15:10)
bo beda mieli pelna integracje ze smartfonami i tabletami nie dsc ze maja wlasny "custom chip " to biorac pod uwage pref/watt to x86 nie ma tam czego szukac :D jesli nastepna generacja bedzie rownie udana to apple stworzy podwaliny aby powoli zakopywac to gowniane do granic mozliwosci x86 ..:D czas nawyzszy pochowac tego trupa .. :D jak appla nie toleruje to w tym wypadku zycze im jak najlepiej ..
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|