Usługi typu VPN to jeden ze sposób zapewnienia sobie większego bezpieczeństwa i prywatności w internecie. Dzięki temu, że cała komunikacja pomiędzy urządzeniem a zamówionym serwerem VPN (pełniącym rolę serwera proxy pomiędzy docelowymi stronami www) jest transmitowana szyfrowanym połączeniem, teoretycznie podsłuchanie ruchu sieciowego i inwigilacja stają się utrudnione. Do grona dostawców takich usług dołącza właśnie organizacja Mozilla, producent przeglądarki Firefox, reklamowanej jako jednej z ostatnich, która szanuje dane użytkownika i nie używa ich do działalności zarobkowej.
Usługa VPN Mozilli nazywa się Firefox Private Network, i obecnie bazuje na ponad 30 różnych serwerach VPN. Teoretycznie wykupić ją mogą aktualnie mieszkańcy USA, ale stopniowo jeszcze w tym roku oferta ma zostać rozszerzona o kolejne kraje. Aktualnie usługa jest dostępna na systemy Windows 10 i Android, których lista ma zostać rozszerzona o Linuksa i Mac OS. Cena to 4,99 USD miesięcznie, lub 2,99 USD miesięcznie jeśli usługa jest używana za pomocą wtyczki do przeglądarki Firefox. W tej cenie można objąć VPNem do 5 domowych urządzeń.
K O M E N T A R Z E
tak naprawde (autor: VP11 | data: 22/06/20 | godz.: 14:37) zamiast jednego bedzie inny ktory ma twoja informacje o przegladanych stronach. Prywatnosc jest tylko kiedy nie wykonujesz zadnego ruchu w internecie.
TOR Browser (autor: Qjanusz | data: 22/06/20 | godz.: 21:00) polecam do względnie bezpiecznego przeglądania stron
VP11 (autor: pawel1207 | data: 22/06/20 | godz.: 23:51) ale niektorym organizacjom zalerzy aby miec twoje dane a innym wrecz przeciwnie ... jedno jest pewne jak dostawca vpnu jest z usa to prywatnosc nie istnieje ...
hm... (autor: ghs | data: 23/06/20 | godz.: 13:42) prościej i taniej można zainstalować Operę gdzie VPN jest darmowym pluginem
Ciekawe, (autor: josh | data: 23/06/20 | godz.: 14:48) Kto płaci za VPN w tym "darmowym" pluginie, bo ktoś płacić musi. Chyba, że to jest reklama tego VPN, ale wtedy bez sensu, żeby taki plugin był tylko dla Opery.
sztuczka polega na tym że nie możesz sobie wybrać kraju a jedynie kontynent :) dla fanów kluczy steam z Rosji się nie nada, dla całej reszty userów jakość anonimowości nie odbiegnie od tych komercjonalnych rozwiązań.
Jaka sztuczka... (autor: josh | data: 24/06/20 | godz.: 00:56) Pytałem kto płaci, a nie jaki serwer sobie można wybrać albo nie można wybrać... Stawiam, że opłaca to Opera, inaczej plugin by był dla FF, Chrome, i innych także dostępny.
No, a skoro Opera za to płaci, to jak na tym zarabia? Przyciąga użytkowników do przeglądarki, która nic nie kosztuje, z czego oni robią zysk?
wtf? (autor: ghs | data: 24/06/20 | godz.: 11:37) to przestań w końcu pytać tylko sprawdź kto jest dostawcą, 15 sekund szukania i jest wynik: SurfEasy. ale po co jak łatwiej rzeźbić posty gimbazowe "ja pytam"
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.