 Gdyby porównać do czegoś dysk zewnętrzny, powiedzielibyśmy, że jest to taka zapasowa pamięć, do której możemy oddelegować myśli i wspomnienia niemieszczące się w mózgu. Porównanie jest zresztą trafne, bo komputer jak to głowa nabita zbyt dużą ilością informacji, ma pewne ograniczenia w zasobach pamięci. To oznacza, że niektóre dane trzeba przenieść w inne miejsce, gdzie bezpiecznie będą przechowywane. Do takich właśnie zadań idealnie nadają się dyski zewnętrzne. Co ciekawe wcale nie są tak drogie, jak się niektórym wydaje!
Dla każdego coś odpowiedniegoOczywiście to zależy od modelu, ale trzeba przyznać, że na rynku znajdziemy wiele propozycji - w zakresie cenowym od tanich do droższych. Wszystko zależy od tego, czego szukamy, przede wszystkim od pojemności, bo to ona odgrywa tu jedną z ważniejszych ról. Wiele osób jednak szuka dysku, który będzie kosztował w granicach 200-300 zł, a jak się okazuje - nie jest to takie trudne.
Dowodem jest 10 najlepszych dysków zewnętrznych do 300 zł, gdzie jasno widać, że dysponując takim budżetem, spokojnie możemy pokusić się o porządny sprzęt. Niezależnie jednak od tego, czy zdecydujemy się właśnie na takie rozwiązanie, czy może będziemy potrzebować czegoś droższego, zawsze powinniśmy zwracać uwagę na szereg parametrów, które określają, z jakim urządzeniem mamy do czynienia. Czy jest on solidny, zasługujący na uwagę, czy wręcz przeciwnie - nie ma co sobie nim zawracać głowę. Trochę teorii
Dyski zewnętrzne mogą być zasilane dwojako: albo bezpośrednio ze złącza, albo za pomocą dodatkowe zasilacza. Najbardziej znany podział to dyski HDD i SSD. Te pierwsze są najpopularniejsze, ale to nie dziwi, bo są dość tanie. Szczególnie więc stosunek ceny do dużej pojemności przemawia na ich korzyść. Niestety są dość głośne, a także bardziej podatne na uszkodzenia. SSD (tzw. dyski półprzewodnikowe) są znacznie szybsze, a co za tym idzie droższe. Poza tym bardziej odporne na wstrząsy i upadki (bo ich konstrukcja nie ma części ruchomych), pracują bezgłośnie i się nie przegrzewają.
Najważniejsze parametry
Jednym z ważniejszych jest właśnie to, o czym pisaliśmy powyżej: lepszy SSD czy HDD? Musimy tu zadecydować, co się bardziej dla nas liczy - czy szybkość, czy cena. Ważne jest też to, w jaki sposób dysk jest podłączany do komputera. Najbardziej znany sposób to USB, inne mniej znane: Thunderbolt, eSATA czy FireWire. Są też dyski podłączane bezprzewodowo, czyli przez WiFi. Zwracajmy uwagę na pojemność, a im większa, to tym więcej danych się zmieści.
I jeszcze dwie sprawy, jedna z nich dotyczy dysków HDD, druga SSD. Jeśli chodzi o pierwsze z wymienionych, warto wiedzieć, że mamy dwie prędkości obrotowe talerzy: 5400 oraz 7200, przy czym pierwsze działają ciszej, a drugie są wydajniejsze. Jeśli zaś chodzi o SSD, to istotna jest tu szybkość zapisu i odczytu. A mianowicie, to jak szybki powinien być dysk, zależy od jego zastosowania i typu złącza. To chyba wszystko, co najważniejsze, aby wybrać odpowiedni dysk. Choć - jak wspomnieliśmy - opcji jest bardzo dużo, zarówno tańszych, jak i droższych, to zawsze skupiajmy się na kluczowych parametrach, które świadczą o jakości sprzętu. |
