Apple zrezygnuje ze stosowania procesorów Intela?

1. już widzę (autor: Mario2k | data: 4/04/18 | godz.: 06:33)
   Topowego IMaca na cpu ARM podobnym.
   
   
2. Do 2020 jeszcze trochę czasu (autor: ligand17 | data: 4/04/18 | godz.: 08:45)
   zostało. Skoro już obecnie Snapdragon 845 oferuje wydajność wystarczającą do uruchomienia Windowsa, to nie zdziwię się, jak za 2 lata ARMy będą już na tyle mocne, żeby można było je spokojnie instalować w PCtach.
   Inna sprawa to oprogramowanie - to, które jest obecnie dostępne będzie musiało zostać przekompilowane. Więc zapewne będzie gruba kreska - wszystkie starsze nie działają albo są emulowane.
   Ale w sumie w tą samą stronę podążają już M$ (z nowym kodem Windows) oraz Google (z Fuchsią).
   
   
3. @2. (autor: pwil2 | data: 4/04/18 | godz.: 10:12)
   Atom też uciągnie Windowsa, a jednak płacić >10kpln za topowego maka o wydajności Atoma to trochę przesada...
   
   
4. W sumie to zrozumiały krok (autor: pwil2 | data: 4/04/18 | godz.: 10:14)
   Po co mają być zdani na dziurawe procesory Intela, skoro mogą sobie sami projektować procesory i na bieżąco łatać wszelkie podatności. Intelowi takie łatanie zajmuje jak widać ponad rok czasu...
   
   
5. Każdy z Was opiera (autor: Mario1978 | data: 4/04/18 | godz.: 10:28)
   się na Windows ,który powoli staje się takim zamkniętym standardem podobnie jak NVIDIA stosuje.DX12 to jeden z wielu niskopoziomowych API i przekonamy się w najbliższych latach jakie środowisko programowania przyjmie się jeszcze oprócz VULKAN.Przecież nikt na siłę nie będzie chciał emulować WINDOWS jak są problemy z licencją z powodu INTELA więc szczerze dostaną kopa w cztery litery.Nadchodzi czas zmian ,którą przyniesie wprowadzenie litografii 7nm dlatego wiele się zmieni przez te kilka lat a obecni liderzy rynku CPU i GPU dla PC będą mieli problemy.
   
   
6. @1 wystarczy (autor: biuro74 | data: 4/04/18 | godz.: 10:59)
   reklama - uwierzysz, ze nowy iMac jest wspanialy, bo ty jestes wyjatkowy ;-) i jeszcze zaplacisz za to gore pieniedzy i bedziesz hejtowal pcty za darmo ;-)
   
   
7. Przesiadka (autor: muerte | data: 4/04/18 | godz.: 11:32)
   Apple na procki własnej produkcji to jest i była tylko kwestia czasu, tak samo jak zintegrowanie przez Microsoft sprzętu z Windowsem, czyli ścieżka którą kiedyś poszło Apple.
   
   Coraz mniej opłaca się łatanie systemu dla milionów konfiguracji sprzętowych. Łatwiej i przedewszystkim taniej wychodzi integrowanie i utrzymywanie swojego systemu ze swoim sprzętem.
   
   Topowy iMac nadal będzie na Xeonach czy innych podobnych i jako ostatni dostanie swojego ARMa, lub ARMy. Ale takie Macbooki? Spokojnie mogą w nich montować swoje procki zwłaszcza że mają zoptymalizowany system.
   
   I teraz są dwie opcje. Albo Apple chce ugrać jakieś fajne warunki dalszej współpracy z Intelem, albo już od jakiegoś czasu mają komputery na swoich prockach, a co za tym idzie mają także gotowy system, skoro podali taką bliską datę przejścia na nową platformę..
   
   
8. w 2012 mowili to samo... (autor: zalóż_nowe_konto | data: 4/04/18 | godz.: 13:07)
   ...i nic sie nie stalo. Chyba chca cos ugrac. iCar tez mial byc, wycofali sie. Tutaj chodzi tez o kwestie bezpieczenstwa i ostatnie wpadki Intela daja plame nie tylko dla samego Intela ale i Apple. Dla apple procki Intela nie statnowa problemu przy wymianie na inna platforme. x86 nie jest niezbedny w iOS, wiec to ze przejda na ARm i wlasna architekture to tylko kwestia czasu i wyjdzie Apple na dobre.
   
   
9. A ja tam (autor: kombajn4 | data: 4/04/18 | godz.: 16:14)
   z chęcią bym zobaczył co inżynierowie Appla ulepią z architektury ARM pod desktopa czyli bez limitów energetyczno-termalnych telefonu/tabletu. A co do oprogramowania to zaleta zamkniętej na cztery spusty architektury systemu polega na tym że mogą łatwo wymusić re-kompilację całego oprogramowania dostępnego w sklepie bo inaczej po prostu to oprogramowanie ze sklepu Appla zniknie.
   
   
10. Problemem jest oprogramowanie (autor: pandy | data: 4/04/18 | godz.: 17:44)
    Niestety ale malo jest dobrego (zoptymalizowanego) oprogramowania na ARM - krytyczny kod na x86 dopieszczany jest recznie i Apple samo bedzie musialo stworzyc takie oprogramowanie, kompliatory itd (bo oglednie mowiac jakos automatycznie generowanego kodu na ARM i x86 pokazuje ze ARM ma sporo do nadrobienia - tu nie wystarczy przekompliowac soft, tu trzeba stworzyc kompliator i stworzyc biblioteki intrisic np dla multimediow).
    
    
11. oni spia na $gotowce$... (autor: g5mark | data: 5/04/18 | godz.: 23:55)
    ...stworzenie kompolatora?...nie problkem,kupia firme albo pare firm i sprawa zalatwiona...dla bogatego nic trudnego
    
    
12. @11 (autor: kombajn4 | data: 6/04/18 | godz.: 11:34)
    No dokładnie. Na dokładkę najwyższą wydajność pojedynczego rdzenia ARM maja ich proce, więc jak zrobią układ pod desktopa bez oglądania się na ograniczenia chłodzenia/prądożerności to może być ciekawie. Sam powrót AMD do konkurowania w x86 rozruszał rynek i obniżył ceny, jakby doszła jeszcze realna konkurencja spod znaku ARM... A jak się uda Applowi to inni też będą chcieli spróbować swoich sił. Szczególnie że Windows na ARM już z grubsza nadaje się do użycia.
    
    
13. Powielacie jakies mity (autor: pandy | data: 8/04/18 | godz.: 01:51)
    ARM nie jest najwydajniejsza architektura a juz napewno nie jest znaczaco wydajniejszy od Intela (wystarczy sprawdzic wskazniki performance per watt).
    Co do kompilatorow... powodzenia jesli myslicie ze tak latwo stworzyc efektywny kompilator, niejedna nowatorska koncepcja CPU padla wlasnie z braku dobrych kompilatorow.
    Apple pewnie wymysli jakiegos JIT'a i moze bedzie na tym jechac jakos ale bardziej prawdopodobne ze beda probowac skopiowac rozwiazania z x86 do ARM.