Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Czwartek 29 września 2016 
    

Rosja po raz kolejny mówi nie amerykańskim koncernom IT


Autor: Wedelek | źródło: Bloomberg | 06:57
(14)
Prezydent Rosji, Vladimir Putin, po raz kolejny wezwał do porzucenia oprogramowania sprzedawanego przez zachodnie firmy na rzecz rodzimych rozwiązań. Przodować ma tutaj Moskwa, z której zniknąć ma ponad 6 tysięcy komputerów z oprogramowaniem Microsoft Exchange Server i Outlook. Dodatkowo władze Federacji Rosyjskiej chcą też całkowicie porzucić system Windows i pakiet Office, które obecnie są zainstalowane na około 600 tysiącach komputerów. Tym samym Microsoft w najbliższych latach straci spory rynek zbytu.

Podobne kłopoty mają zresztą też inni potentaci rynku IT. Wcześniej władze postanowiły zastąpić rodzimymi usługami i sprzętem rozwiązania oferowane przez CISCO, a w miejsce baz danych Oracle pojawiły się bazy oparte o PostgreSQL. Oficjalnie chodzi o wspieranie Rosyjskiej gospodarki, nieoficjalnie jest to odpowiedź na sankcje wprowadzone po zajęciu Krymu.

 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Krym Krymem, (autor: Qjanusz | data: 29/09/16 | godz.: 07:47)
    ale włam do NSA możliwy był właśnie m.in. dzięki używanemu przez NSA sprzętowi CISCO

    Z jednej strony rosyjska hakerka stoi na wysokim poziomie, a co za tym idzie, świadomość i wiedza na temat dziur w systemie i sprzęcie. Z drugiej jednak strony, zamienniki muszą coś sobą reprezentować. O ile Windowsa da się w jakimś stopniu zastąpić lokalną wersją Linuxa, to PostgreSQL zamiast Oracla, czy Elbrus CPU zamiast Intela.... jakoś tego nie widzę.


  2. Qjanusz (autor: Markizy | data: 29/09/16 | godz.: 17:50)
    tutaj chodzi o zapoczątkowanie procesu, a ile to potrwa to inna sprawa. Jednak jak będzie zapotrzebowanie to rozwiązaną się po x latach do takiego samego stopnia co odpowiedniki zagraniczne.

    Patrząc z szerszej perspektywy inne kraje też są zainteresowane rozwiązaniami alternatywnymi, tylko że nie na taką skale jak obecnie w Rosji.

    Dziwi mnie tylko że UE nie dąży do rozwoju swoich alternatywnych rozwiązań w celu uniezależnienia się od USA.


  3. Qjanusz, (autor: Monku | data: 29/09/16 | godz.: 20:08)
    EU to kondominium USA.
    Wystarczy wziąć pod uwagę CETA i TTIP, które urzędasy z Brukseli chcą na siłę przeforsować. O ile koncerny amerykańskie zyskają rynek zbytu, o tyle dla większości mniejszych firm europejskich będzie to zabójcza konkurencja. Nie mówiąc o rolnictwie, podporządkowaniu praw krajowych interesom korporacji, czy gorszą jakość życia "dzięki" tamtejszemu prawu patentowemu, czy niskiej jakości żywności, i to GMO.

    Inny przykład, to brak europejskiej polityki względem Bliskiego Wschodu. Całkowite wasalstwo względem USA. Gdzie przez rozpirzenie arabskich krajów to właśnie Europa ma falę imigracyjną i inne problemy.

    A to że Rosja chce pozbyć się monopolu spiegującej korporacji microsoftu, to bardzo dobrze. U nas też zamiast wydawać olbrzymie kwoty na ich spiegujący system, powinno się promować open source w publicznych instytucjach.


  4. Qjanusz (autor: pawel1207 | data: 29/09/16 | godz.: 23:57)
    ad3. i tu sie z toba zgadzam w 100 %

  5. @Markizy (autor: Qjanusz | data: 30/09/16 | godz.: 07:09)
    bardzo dużo do nadrobienia. Mimo wew. zapotrzebowania, wątpię żeby osiągnęli kiedykolwiek nawet 50% odpowiednika z zachodu.

    co do UE, to te struktury są w stanie co najwyżej nałożyć karę, nakazać dodanie możliwości wyboru alternatywnej przeglądarki do instalatora Win, albo zainicjować program Safe Harbor. Spójna wizja alternatywnego softu, to jest element zdecydowanie przekraczający wyobraźnię struktur UE.


  6. @03 (autor: KamieniKupa | data: 30/09/16 | godz.: 09:31)
    Europa (Dokładnie Niemcy) produkują sprzęt do linii produkcyjnych półprzewodników. Bez tego sprzętu ani Intel, TSCM ani GF nie są w stanie produkować elektroniki półprzewodnikowej.

  7. Plomienne slowa Rosjan - to juz znamy (autor: g5mark | data: 1/10/16 | godz.: 00:35)
    Rosyjska propaganda przebija wszystko na swiecie. Mozna sobie wsadzic miedzy uszy te ich plomienne przemowienia. Najpierw byl cpu elbrus, teraz bedzie rozyjski office. Jesli zachod przestanie kupowac te ich zasiarczona rope, to nei beda mogli nawet odczytac listu z podziekowaniami za lata dostaw ropy, po prostu ktoregos razu kasy nie bedzie na koncie i ich plany spala na panewce. Rosjanie sa tak zalezni od pieniedzy z zachodu ze bez nich nie mogliby nawet pompowac ropy bo nie maja zadnych technologii.

  8. @7 nie przesadzaj. Chciałbym, by Polska miała (autor: raczek70 | data: 1/10/16 | godz.: 17:49)
    chociaż połowę rosyjskich technologii ( w tym i na bimber ) ;)...

  9. @g5mark Po co Rosjanie mają wymyślać swojego officc'a? (autor: Monku | data: 2/10/16 | godz.: 13:16)
    Przecież są rozwiązania open source.
    Jest darmowy Libre Office i darmowy systyem, czyli linuks...


  10. Nieoficjalnie chodzi o... (autor: Duke Nukem PL | data: 2/10/16 | godz.: 19:58)
    wszędobylską inwigilację zwłaszcza w wykonaniu Microsoft, Cisco i mozliwe że Oracle. :)
    A UE to nie kondominium USA tylko kondominium mieżdunarodnoj banksterki, która już dawno uczyniła z USA swoje własne kondominium. Reszta kontynentów świata (Europa, Afryka , AM Płd. i Azja) to podobne scenariusze (ku ich niepocieszeniu niestety niesynchroniczne) i w odpowiednim czasie zostaną scalone w jedno kondominium jednego systemu globalnej, prywatnej waluty.


  11. @Duke Nukem PL (autor: Monku | data: 2/10/16 | godz.: 21:26)
    Zgadzam się. Tak to wygląda w szerszym kontekście...

  12. @Manku (autor: g5mark | data: 2/10/16 | godz.: 21:28)
    Open office nie jest do konca "open", to jest zbitejk licencji Sun, Microsoftu i Oracle pod piekna nazwa. Pierwszy StarOffice a pozniej Open Office zostal stworzony przez firmy amerykanskie.Mozna sobie instalowac na dowolnej liczbie licencji ale w przypadku wykrycia bledow trzeba informowac openoffice.org czyli wszelako firmy ktore wylozyly pieniadze a one juz beda wiedzialy swoimi kanalami kto uzywa tego kodu

  13. Rosja zawsze moze (autor: pandy | data: 3/10/16 | godz.: 11:23)
    uzywac architektury OpenRISC, zawsze moga sobie kupic ARM czy MIPS i go zcustomizowac i potem zamowic w TSMC czy innym fabie, zawsze moga sobie wyprodukowac cos w starszym procesie (kupili linie 90nm - to calkiem dobry kompromis miedzy osiagami a problemami produkcyjnymi - 90nm to technologia dzieki ktorej mozna uzyskac ponad 4GHz), zawsze moga podejsc do rozwiazania problemu niestandardowo (jak to robili np w przyadku systemow informatycznych na potrzeby wojskowe i uzywali RNS), zawsze moga sobie optymalizowac kod recznie i pisac go w ASM (ludzi maja sporo do tego nieglupich).
    Co w zamian zyskuje - pelna kontrole nad technologia przetwarzania informacji - bez dziwnego bloba w stylu Intel ME ktory cos tam sobie robi i nikt nie wie do konca co on sobie robi...

    @6 Nie Niemcy sa producentem sprzetu do litografii ale np holenderski ASML.


  14. @g5mark I co z tego? (autor: Monku | data: 3/10/16 | godz.: 11:55)
    Libre Office, rozwinięcie Open Office, jest pakietem open source, nie komercyjnym. Nic nie musisz nigdzie zgłaszać. A nawet, jeśli potrafisz, możesz pomóc go doskonalić.
    Licencja pozwala też na modyfikowanie oprogramowania, dostosowywanie go do własnych potrzeb. Jako open source, nie ma też backdoorów, każdy może sprawdzić kod programu...
    https://pl.wikipedia.org/wiki/LibreOffice
    https://pl.libreoffice.org/o-nas/
    https://pl.wikipedia.org/...he_Document_Foundation


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.