Xiaomi prezentując swoje pierwsze laptopy z rodziny Mi wywołało niemałe poruszenie w branży, ale bynajmniej nie zaskoczyło swojego największego konkurenta – Lenovo, który w kilka godzin później zaprezentował swoją własną propozycję niewielkiego laptopa dla wymagających użytkowników. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że Lenovo Air 13 Pro, który debiutuje w trzech odmianach, jest bardziej wyważoną propozycją niż Mi Notebook Air 13. W tej samej cenie dostajemy bowiem co prawda mniej pamięci RAM, ale rekompensuje to większa bateria i znacznie szersza gama złączy.
Wszystkie Lenovo Air 13 Pro otrzymały 13,3-calowy ekran o rozdzielczości Full HD, mobilnego GeForce’a 940MX, procesor Intela z rodziny Core i5 lub i7, maksymalnie 512GB dysk SSD, 4GB lub 8GB pamięci RAM, baterię o pojemności 46Wh, oraz moduły WiFi i Bluetooth 4.1, czytnik kart pamięci oraz trzy porty USB i jeden HDMI.
K O M E N T A R Z E
jak wyglada zlacze BT 4.1? (autor: ili@s | data: 29/07/16 | godz.: 10:24) bo do tej pory myslalem ze to modul lacznosci bezprzewodowej i nie ma "złącza"
PS
4 GB RAM w obecnych czasach nie wystarczy do odpalenia przegladarki wiec to chyba tylko po to zeby wyrownac cene z Xiaomi
O co chodzi z tym Air? (autor: agnus | data: 29/07/16 | godz.: 10:35) Był Macbook Air a teraz słyszę że już drugi czy trzeci lapem z tą nazwą..
@agnus (autor: myszon | data: 29/07/16 | godz.: 10:45) sam sobie odpowiedziałeś :)
@agnus (autor: Qjanusz | data: 29/07/16 | godz.: 10:50) najwidoczniej moda taka. Przy czym ten Lenovo, oprócz "Air" ma również "Pro" w nazwie, czyli taki lepszy "Air"
Dla mnie osobiście spoko. Lubię tego typu sprzęty. Ma być 13", lekki, wydajny i FullHD. Im więcej tego, tym lepiej. A chińskie przestało już straszyć.
No tak ale (autor: agnus | data: 29/07/16 | godz.: 11:37) Przecież to ewidentna zrzynka nazwy z Apple'a. Już nie wspominam o projekcie obudowy bo powiedzmy są jakieś różnice ale nazwa? Mogli się bardziej postarać. I co na to Apple, ciekawe czy posypią się pozwy.
nie posypią się pozwy (autor: krogulec | data: 29/07/16 | godz.: 12:49) bo sprzęt oficjalnie dostępny ma być tylko w Chinach, a tam prędzej Apple przegra za łamanie patentów Lenovo i Xiaomi ;-)
Mi nie ma BT? (autor: Pio321 | data: 29/07/16 | godz.: 14:03) Dziwne
Oczywiscie, ze ma (autor: 0r8 | data: 29/07/16 | godz.: 14:52) nawet reklamowali odblokowywanie za pomoca ichniej bransoletki. Jedyna roznica to brak czytnika kart i to, ze Lenovo ma jeden z portow 2.0, a nie oba 3.0 jak Xiaomi. Nius dupiasty troche.
chinczycy (autor: komisarz | data: 29/07/16 | godz.: 15:32) nie dosc ze zenujacy brak innowacyjnosci nawet w nazwaniu produktu, to jeszcze szpieguja sie nawzajem.
a w ogole co to za pro z 4GB ramu? (autor: komisarz | data: 29/07/16 | godz.: 15:33) zupelnie nie zgadzam sie z newsmanem, ze lepsza bateria jest wiecej warta. 4GB to porazka.
4GB w 2016r? (autor: pwil2 | data: 29/07/16 | godz.: 16:08) W tablecie tyle mam i da się żyć, ale w laptopie? 8GB rozszerzalne do 16GB powinno być.
@all (autor: Franz | data: 30/07/16 | godz.: 07:35) MI jest lepsze bo można zamontować 2 dyski SSD i zrobić np. RAID 0 lub 1
Dodatkowo MI ładuje się z usb-c a nie z jakiegoś okrągłego wtyku jak w lenovo
@Wedelek (autor: Franz | data: 30/07/16 | godz.: 07:37) A gdzie na tym zdjęciu co zamieściłeś widać jakoby Lenovo miało port HDMI ? Warto sprawdzić zanim się zamieści informację.
Franz może jest z tyłu albo dodają przejściówkę (autor: Sławekpl | data: 30/07/16 | godz.: 16:11) z USB C na HDMI, nie sądzę by Wedelek wziął parametry z sufitu, chyba że skopiował jakąś wcześniejszą tabelkę i nie sprawdził co w niej jest :P
a co do ładowania z USB C - to jeśli nie masz huba to nie skorzystasz z tego złącza podczas lądowania tak jak w makzbuku
na nawiasie ... Xiaomi wygląda znacznie lepiej od tego lapka, ma prostą formę a nie jakieś idiotyczne przetłoczenia po bokach
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.