Nowe dyski HDD i SSHD od Seagate

1. Błagam (autor: ligand17 | data: 21/07/16 | godz.: 09:20)
   poprawcie te "tależowce", bo aż zęby bolą...
   
   
2. Dlaczego?? (autor: scooter | data: 21/07/16 | godz.: 13:29)
   Dyski które powinny działać 24/7 do nasów i vss nie mają gwarancji na 5 lat a tylko na 3 ??
   
   
3. --- (autor: zolty | data: 21/07/16 | godz.: 14:42)
   @scooter ...bo to szmelc Seagata - dlatego. Jak ten pseudoproducent padnie, a kiedys na pewno padnie, bede klaskac na stojaco.
   
   
4. Uprzejmie (autor: ligand17 | data: 21/07/16 | godz.: 16:51)
   prosimy nie karmić trolla (03).
   
   
5. Seagate? (autor: konto_usuniete | data: 21/07/16 | godz.: 21:28)
   cóż niestety zgadzam się to SZMELC, ale żeby nie było - generalnie coraz więcej nowych dysków (NOWYCH = wyjętych z pudełka) jest uwalonych - i tu nie ma znaczenia jakiego producenta.
   
   
6. --- (autor: zolty | data: 21/07/16 | godz.: 21:42)
   @5 A to tez fakt. Powiem Ci, ze mam jeszcze pewne zaufanie do HGST z serii Ultrastar (sam uzywam w domu w RAID) i do WDka (ale tylko "wyzsze" serie). Toshiba wydaje mi sie loteria, choc nie mialem z nia problemow (mam 2 dyski przenosne), ale tyle ludzie ma, ze trudno powiedziec czy ja polecac/uzywac, czy tez nie. Wszystko pozostale - smieci. IMO podobnie wyglada na rynku SAS/SCSI/FC - tu tez czuc oszczednosci.
   
   
7. @2. @6. (autor: pwil2 | data: 22/07/16 | godz.: 11:16)
   Kiedyś po ~4 latach pracy dyski 251GB od HGST w macierzy zaczęły padać jeden po drugim, aż w końcu zapadła decyzja o wymianie wszystkich na nowe/pojemniejsze.
   
   
8. FireCuda (autor: pwil2 | data: 22/07/16 | godz.: 11:18)
   Mogliby tak przy okazji dać więcej flasha. Mam 4TB SSHD i póki co jestem zadowolony. Wadą jest to, że w NASie z RAID1 ciągle wypadał, a HDTune ok. Dwie zwykłe Baracudy w RAID1 od tamtego czasu nie robią problemów.
   
   
9. --- (autor: zolty | data: 22/07/16 | godz.: 15:46)
   @7 256 GB? To chyba jakas prehistoria. Hitachi od lat w serwerowkach ma minimum 500 GB. No chyba, ze to byl Deskstar - wtedy "pogratulowac" pomyslu admina.
   
   
10. jedyny Sygate którego miałem miał 40GB (autor: Sławekpl | data: 22/07/16 | godz.: 22:05)
    roku nie wytrzymał, od tego czasu kupuję już tylko WD
    te co mam obecnie REDy jak na razie (tfu tfu) dobrze się sprawują, choć bateria 8 gdy wszystkie chodzą daje się we znaki, chyba będę musiał im zrobić wytłumioną komorę w obudowie z dobrą wentylacją, niestety dość szybko się grzeją gdy nie zapewni im się choć lekkiego nawiewu
    pewnie mają się przegrzać i paść abym kupił nowe :P
    
    
11. HDD 1TB... (autor: Majster | data: 22/07/16 | godz.: 22:25)
    Pierwszy dysk twardy o pojemności 1TB kupiłem w sierpniu 2009 roku. Prawdę mówiąc od tego czasu niewiele się zmieniło. Wysokie ceny blokują ochotę na zakupy. Widzę po różnych opiniach, że zdroworozsądkowo najbardziej popularna pojemność to 1TB. WD Caviary Blue są tańsze i mają dużo komentarzy np. w Komputroniku, Morele net itp.
    
    Z kolei Black 2TB... praktycznie cisza jak makiem zasiał. Szczątkowe i śladowe opinie albo nawet ich brak. Tak więc nowe HDD 8 albo 10TB to moim zdaniem pieśń przyszłości. Podejrzewam, że nawet za 4 lata i tak będzie to ciekawostka, nic więcej.
    
    
12. @9. (autor: pwil2 | data: 23/07/16 | godz.: 08:37)
    251GB - dokładnie tyle miały dyski HDST z nalepką od Apple. Dlaczego? By po utworzeniu RAID50 w macierzy Apple nie można było odbudować jej na dysku nie od Apple (do czasu wprowadzenia większych pojemności HDD).
    
    
13. Majster nie zapominaj że zwiększa się wielkość (autor: Sławekpl | data: 23/07/16 | godz.: 08:37)
    materiałów filmowych zapisywanych przez użytkowników, nie tylko mam na myśli tych co pobierają z sieci firmy w lepszej jakości niż FullHD ale zapis z własnych kamer również, dla wielu z tych osób 1-2 TB to stanowczo za mało
    3-4 TB obecnie wydaje się optymalne choć coraz więcej osób zaczyna kupować 5-6 TB, jeśli chodzi o opłacalność takie pojemności jeszcze się dobrze kalkulują, większe to już przegięcie z ceną albo wątpliwa jakość jak zapis gontowy który mnie całkowicie nie przekonuje tak samo jak dyski wypełnione helem
    jak kupuję HDD to chcę go mieć zwykle dłużej niż gwarancja
    
    
14. Sławekpl - zgadza się... (autor: Majster | data: 23/07/16 | godz.: 11:20)
    To prawda tylko, że ja bardziej preferuję serię Black a te dyski są znacznie droższe. Black 4TB kosztuje jak nic 1000 zł. Przecież Black 2TB kosztuje prawie 630 zł. a to tylko 2TB.
    
    Takie są podziały - jeśli ktoś zapłaci mniej to ma niższą wydajność (5400 obr.) i krótszą gwarancje. Z kolei jak ktoś chce mieć lepiej czyli 5 lat gwar. i wyższą wydajność, to wtedy w rachubę wchodzą tylko Black. Wyzysk to mało powiedziane, a potem oczywiście i ci i ci dumnie prezentują swoje wyniki finansowe, puszą się ile to się nachapali.
    
    Jedni produkują totalny szmelc - Seagate. Ta firma to dno, wiele razy ostrzegałem przed produktami "morskiej bramy". Z drugiej strony Western Digital - trochę lepsze, jak się trafi na fajną sztukę to Caviar pochodzi dłużej. Niestety tej prawdziwej, wysokiej jakości nie ma ani tu, ani tu.
    
    
15. 10TB od Seagate (autor: doxent | data: 23/07/16 | godz.: 13:23)
    te dyski tylko dobre jak ktoś kręci vlogi w 4K albo długie gameplaye na youtube. Do bezpiecznego trzymania danych nigdy bym ich nie przeznaczył.
    
    
16. Majster kupuję WD RED zwykłe z 3 letnią gwarancją (autor: Sławekpl | data: 23/07/16 | godz.: 15:27)
    na magazyn 5400 mnie wystarczy w zupełności, a tak nie hałasują jak 7200, choć i tak to najgłośniejszy element w moim kompie, z dyskami kręcącymi się szybciej to już bym nie wytrzymał a kupowanie do każdego wytłumiającej obudowy za dwie stówy która wchodzi tylko w zatokę 5,25" u mnie odpada
    REDy potrafią się grzać i muszą mieć nawiew to nie wyobrażam sobie jak się gotują czarne hmm...
    gwarancja 3 lata to dla mnie optymalne minimum za które jeszcze mogę zapłacić, wersje Pro REDów mają 5 lat ale ich cena jest podobna jeśli nie wyższa od Black a to już przesada
    ogólnie cena HDD po powodziach wzrosła i to znacznie, zresztą widać to po zyskach producentów, kiedyś marudzili że ledwo im się opłaca a teraz mają średnią marżę prawie jak producenci procesorów i co roku coraz większe zyski a i tak im jeszcze źle, sygate zwolni w tym roku 8100 pracowników
    
    
17. Sławekpl... (autor: Majster | data: 23/07/16 | godz.: 21:30)
    Domyślam się, że WD Caviary serii Red stały się bardziej popularne z powodu niższych cen. Można kupić dysk o dużej pojemności za relatywnie mniejsze pieniądze. Ja jednak wolę wyższą wydajność. Duży czas dostępu i mniejsze obroty w serii Green doprowadzały mnie do szewskiej pasji.
    
    Mam jednego Greena o pojemności 2,5TB, którego kupiłem wiosną 2011 roku. Ogólnie nikomu nie polecam, nawet najgorszemu wrogowi! Poruszanie się po katalogach to dla niego zbyt wiele, ten HDD nic nie potrafi, po prostu masakra. Dodatkowo parkowanie głowic - coś okropnego. Dlatego Black dla mnie osobiście jest bardziej odpowiedni.
    
    Co do nawiewu to fakt, trzeba zamontować dodatkowe wentylatory blisko HDD, aby zapewniały niższe temperatury. Odstępy pomiędzy dyskami też muszą być, bo jakby był jeden blisko drugiego to długo nie wytrzymają. Co ciekawe bardzo niskie temp. ma WD VelociRaptor, mimo że to 10 000 obr. To zasługa wentylatora i grubej, masywnej obudowy, którą ten dysk posiada. W chłodne dni i przy normalnej pracy VelociRaptor ma przeważnie 32 stopnie C., czasami trochę więcej.
    
    
18. Link... (autor: Majster | data: 23/07/16 | godz.: 23:30)
    Screenshot:
    
    http://img259.imagevenue.com/...ptor_122_128lo.jpg
    
    
19. Majster podziwiam Twój pulpit (autor: Sławekpl | data: 24/07/16 | godz.: 00:19)
    mnie by chyba coś trafiło, u mnie jest tylko kosz ;)
    miałem raptora, padł całe szczęście przed końcem gwarancji i oddali mi kasę ale to jeszcze za czasów gry raptory były 3,5", teraz to faktycznie 2,5" w masywnej obudowie 3,5" która zmniejsza temperatury i drgania, tylko ich cena jest już zbliżona do SSD o tej pojemności, które są bezgłośne
    
    
20. Dysk twardy WD VR... (autor: Majster | data: 24/07/16 | godz.: 11:10)
    VelociRaptora kupowałem w kwietniu 2014 r. i kosztował 830 zł. Teraz ten dysk jest praktycznie niedostępny, a cena jeśli gdzieś jest to ok. 1060 zł.
    
    Na Pulpicie muszę mieć pewne skróty, aby mieć szybszy dostęp do różnych programów itp. W ten sposób korzystam z komputera od dawien dawna i niczego nie zmienię. W ostatnich latach dużo się pozmieniało, jest więcej programów niż dawniej. Jeszcze w 2006 roku było zupełnie inaczej, a teraz jest: GPU-Z, SSD-Z, Malwarebytes Anti-Malware, ATTO Disk Benchmark, PC Wizard, HWMonitor, MediaInfo GUI, IcoFX, aTube Catcher, przeglądarka Pale Moon itd. Jest wiele aplikacji, systemy operacyjne też są bardziej złożone i skomplikowane niż np. Windows XP.
    
    
21. ja od czasów XP grupuję programy na liście (autor: Sławekpl | data: 24/07/16 | godz.: 20:37)
    według nie zmiennego od lat klucza, chyba szybciej je znajduję i otwieram niżbym miał szukać po ikonach na pulpicie,
    nie ma to jak przyzwyczajenia ;)
    
    
22. "Patent"... (autor: Majster | data: 24/07/16 | godz.: 21:10)
    No właśnie, każdy ma inny "patent" na korzystanie z systemu i komputera. :)
    
    Prawdę mówiąc przydała by mi się wyższa rozdzielczość, bo 1920x1080 jest już nie raz za mało. Są różne fajne monitory z innymi rozdzielczościami, ale jak widzę to w Komputroniku takie kosztują od 2000 zł. wzwyż. Ceny są naprawdę konkretne.
    
    
23. Link... (autor: Majster | data: 24/07/16 | godz.: 22:50)
    Screenshot:
    
    http://img266.imagevenue.com/...2500_122_125lo.jpg
    
    
24. @p0k3m0n (autor: VP11 | data: 25/07/16 | godz.: 09:33)
    5 lat temu kupowana byla stacja robocza, wtedy 600GB to byly maksymalne pojemnosci dyskow dodawanych do stacji roboczych, standardowa konfiguracja byla oczywiscie budowana na dyskach 300GB. Jak dotad wszystkie 4 dyski dzialaja sprawnie, ilosc zapisywanych danych jest astronomiczna, potrafi dziennie kilkanascie TB zapisac, wszystko zalezy co licze i ile symulacji w toku. I mimo juz wtedy nie polecanych Seagetow, HP instalowal je w swoich stacjach roboczych. Jak na razie nie padl ani jeden.