Licznik Geigera do smartfona

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

Poniedziałek 5 października 2015

Licznik Geigera do smartfona Autor: Giray \| źródło: overclockers.ru \| 23:45	(21)
Japonia jest jedynym krajem, gdzie użyto w celach militarnych broni atomowej. Dlatego też Japończycy są przeczuleni na tym punkcie, co objawia się między innymi dużym popytem na osobiste urządzenia do mierzenia promieniowania. Da się to zauważyć prawie na każdym kroku, na przykład przed zakupem lub wynajęciem mieszkania Japończycy często sprawdzają lokum urządzeniem do pomiaru natężenia promieniowania jonizującego, a nawet sprawdzają poziom promieniowania elektromagnetycznego. Wraz z popularyzacją smartfonów pomiar promieniowania stał się łatwiejszy. Wystarczy podłączyć prosty licznik Geigera, a smartfon wykona wszystkie niezbędne obliczenia. Na rynku japońskim w sprzedaży pojawiło się urządzenie SMTGEG4S. Jest to licznik Geigera, który łączy się ze smartfonem za pośrednictwem gniazda słuchawkowego 3,5 mm. Urządzenie współpracuje z Androidem 2.2+ i iOS 7+. Mierzone jest natężenie promieniowania X i gamma oraz ich skumulowane dawki. Zakres pomiarowy wynosi od 0,1 do 200 uSv/h (mikrosiwert/ godzina). Błąd pomiaru wynosi poniżej 30%, zaś masa licznika 6 gramów. Jego wymiary to natomiast 10 mm x 47 mm, czyli spokojnie można go nosić w kieszeni. Cena tego urządzenia w Japonii wynosi około 40$. W naszej części świata urządzenie to może być przydatne do badania materiałów budowlanych, zwłaszcza granitu. No i sprawdzaniu pozostałości po Czarnobylu.

K O M E N T A R Z E

Poprawka (autor: VP11 | data: 6/10/15 | godz.: 10:38)
Nie jedynym krajem, Amerykanie wykorzystywali pociski z uranem w innych krajach. Na razie wiadomo tylko o Iraku. Tak to nie jest typowa bomba atomowa, ale tez ma tragiczne skutki, zwlaszcza u dzieci.
Tam tez przydalby sie taki geiger.
... (autor: Deathraw | data: 6/10/15 | godz.: 10:49)
https://www.youtube.com/watch?v=LLCF7vPanrY

Polecam ten dość stary już filmik obrazujący próby nuklearne do 1998r na przestrzeni czasu i miejsc na świecie. Jak pierwszy raz to zobaczyłem byłem przerażony, teraz w sumie też jestem. Taki licznik geiger'a być może każdy powinien mieć i mniej ludzi na onkologii by lądowało. Skala tego gówna jest naprawdę przerażająca i jestem naprawdę zaskoczony, że jeszcze żyjemy.
Skala niewiedzy (autor: KamieniKupa | data: 6/10/15 | godz.: 11:01)
Jest też przerażająca, potem powstają teorie, że nowotwór jest grzybem, albo to wina prób nuklearnych.
@2 Ten film to nic. Zobacz sobie np. mapę rozmieszczenia elektrowni węglowych. (autor: Rhobaak | data: 6/10/15 | godz.: 11:23)
Spowodowały o rzedy wielkości więcej chorób niż te wszystkie testy atomowe. Odsetek zachorowań na raka spowodowany promieniowaniem to ułamki promili.
@ Deathraw (autor: kombajn4 | data: 6/10/15 | godz.: 11:25)
Dlatego nam w liceum mówił jasno i wyraźnie profesor na fizyce że sam Czarnobyl to pikuś w porównaniu do skali testów nuklearnych. Całe szczęście że nie łatwo jest zdobyć/wyprodukować wysoko wzbogacony uran/pluton i jeszcze (najprawdopodobniej) żadna organizacja terrorystyczna nie ma atomówek na stanie. Gorzej że odpady radioaktywne z pierwszej lepszej elektrowni mogą posłużyć do stworzenia tzw brudnej bomby czyli odpady + materiał wybuchowy który ma je rozrzucić na maksymalnym obszarze. Budujesz taki ustrojstwo pakujesz w byle Cesne detonujesz nad dowolną stolicą i dany kraj musi sobie szukać nowej stolicy bo obszar przestaje się nadawać do zamieszkania. To jest w mojej ocenie dużo dużo większe zagrożenie, szczególnie że budowa takiej brudnej bomby nie wymaga wysoce wyspecjalizowanych fachowców.
PS. To urządzenie to oczywiście nie jest licznik Geigera. (autor: Rhobaak | data: 6/10/15 | godz.: 11:26)
To raczej jakiś prosty półprzewodnikowy detektor promieniowania.
@kombajn4 (autor: Deathraw | data: 6/10/15 | godz.: 12:01)
Za to u mnie w liceum nikt nie wspomniał o tych próbach, potem zobaczylem filmik i się przeraziłem.
@Deathraw (autor: VP11 | data: 6/10/15 | godz.: 12:45)
Najgorsi to francuzi i amerykanie, truli poza swoim krajem. Myszlalem ze zwiazek radziecki wypadnie najgorzej. A tu nawet szacun w tym najgorszym.
hmmm (autor: Mario2k | data: 6/10/15 | godz.: 12:53)
Ciekawe czy to coś jest wystarczająco czułe żeby zmierzyć napromieniowanie żywności ..??
@VP11 (autor: kombajn4 | data: 6/10/15 | godz.: 12:56)
Tyle że ruskie w ramach testowania broni atomowej wielokrotnie "zapominali" przenieść całych miejscowości poza planowany obszar skażenia. Widziałem wspomnienia ludzi z Kazachstanu którzy mówili że takie czarne chmury jak po Czarnobylu można było w Polsce zaobserwować to u nich latały nad głowami kilka razy w tygodniu. A potem oczywiście nauka radziecka badała czemuż to pojawiły się dzieci urodzone bez rąk/nóg z wodogłowiem itp
@kombajn4 (autor: VP11 | data: 6/10/15 | godz.: 13:09)
Dlatego napisalem w tym najgorszym, testowali na swoich. Nie truli przy okazji innych. Nie zastanawiales sie ile szkody wyrzadzily testy na oceanie ?
Testy na ludziach amerykanie robily w iraku, a kosowo, tez sie przerazilem. To juz w europie sobie testowali bron z pociskow nuklearnych.
P.S. Obejzyj sobie "Karny batalion". Polecam.
tutaj bez zbednych doczepiaczy (autor: Kriomag | data: 6/10/15 | godz.: 15:15)
https://www.youtube.com/watch?v=qJcOq5sLxPo
taki japonski ze az Rosyjski :) (autor: RusH | data: 6/10/15 | godz.: 15:23)
http://androidlife.ru/...554-globusgps-gl-tsr.html
chyba producent http://www.globusgps.ru/...og/vse_dlja_smartfonov/

polecam kanal dla przestraszonych jak Deathraw :)
https://www.youtube.com/...p;view=0&shelf_id=1
bionerd23 testowala diodowy detektor jakis czas temu
a tutaj najmniejszy na swiecie prawdziwy detektos z lampa geigera mullera (autor: RusH | data: 6/10/15 | godz.: 15:26)
http://www.eevblog.com/...llest-digital-dosimeter/

oczywiscie tez rosyjski :) lampa ze starych zapasow ZSRRowskich
@13 a tak naprawdę to koreański (autor: Rhobaak | data: 6/10/15 | godz.: 15:29)
eng.ftlab.kr
Ruscy, Japończycy itd. tylko zmieniają nazwę i opakowanie.
faktycznie (autor: RusH | data: 6/10/15 | godz.: 17:18)
http://allsmartlab.com/eng/SensorList.php
@14 (autor: KamieniKupa | data: 6/10/15 | godz.: 20:51)
Półprzewodnikowy też można, i to powinno mieć lepsze parametry sygnał/szum niż fotodioda.
Bicie piany (autor: pandy | data: 7/10/15 | godz.: 10:00)
A niemal wszedzie macie detektory dymu z radioaktywnym Amerykiem na pokladzie (polprzewdnikowe sa znacznie bardziej zawodne niz jonizacyjne i mimo ze wypieraja te z Amerykiem to jednak dziala tu zasada ze gorsze wypiera lepsze).

Jecie banany czy uzywacie soli dla diabetykow a tam licznik GM potrafi zaszalec, ludzie zyja w normalnych obszarach gdzie radioaktywnosc jest na znacznie wyzszym poziomie, juz nei wspomne o tych co biegaja na solaria czy leza godzinami na plazach...
Potem nagle wielki problem.
A co do filmu z testami - tak duza ilosc testow potrzebna byla by ulepszyc bron - dlatego macie teraz na skladach bron jadrowa do 350kT a nie po 15MT jakto kiedys bywalo. Tak naprawde panstwa ktore przeprowadzily mniej prob sa mniej bezpieczne - bron jadrowa sie starzeje i wlasnie tego sie boje - ze z czasem to co jest bedzie coraz bardziej niestabilne...
Wprowadzenie moratorium na proby broni jadrowej nie musialo byc najlepszym pomyslem ludzkosci w wymiarze technicznym - wygraly na tym te panstwa ktore zgromadzily wiecej danych i potrafily stworzyc lepsze modele takiej broni...
A najsmieszniejsze w tym jest to ze wystarczy jedna asteroida by caly glob stanal w obliczu nieuchronnej zaglady i nic z tym nei mozemy zrobic.
Paradoksalnie redukcja broni jadrowej, obnizanie sily razenia moze sie zemscic juz w nieodleglej przyszlosci - jako ludzkosc nie dysponujemy niczym potezniejszym by sie bronic...
@18 (autor: KamieniKupa | data: 7/10/15 | godz.: 15:27)
"A niemal wszedzie macie detektory dymu z radioaktywnym Amerykiem na pokladzie (polprzewdnikowe sa znacznie bardziej zawodne niz jonizacyjne i mimo ze wypieraja te z Amerykiem to jednak dziala tu zasada ze gorsze wypiera lepsze).
"
Nie są mniej zawodne, jest większy rozrzut w produkcji oraz jest mało firm je produkujących.

"Jecie banany czy uzywacie soli dla diabetykow a tam licznik GM potrafi zaszaleć"
Pochodzenie tego promieniowania, energia oraz czas ekspozycji maja kolosalne znaczenie, promieniowanie węgla C14 nic nam nie zrobi...

"bron jadrowa sie starzeje i wlasnie tego sie boje - ze z czasem to co jest bedzie coraz bardziej niestabilne..." Prawie wszystkie ładunki są nieuzbrojone oraz przechodzą bardzo często kontrole techniczną.

"A najsmieszniejsze w tym jest to ze wystarczy jedna asteroida by caly glob stanal w obliczu nieuchronnej zaglady i nic z tym nie możemy zrobic."
Asteroida o takiej masie była by łatwo zauważalna dziesiątki lat przed uderzeniem.
@19 Serio? (autor: pandy | data: 7/10/15 | godz.: 20:15)
https://pl.wikipedia.org/wiki/2012_LZ1

Czuki oparte o Am241 nie wymagaja specjalnego zasilania i w tym kontekscie sa mniej zawodne od czujnikow fotoelektrycznych.

Nie pisalem o C14 ale o K40 i nie pisalem o ich szkodliwosci ale o tym ze GM moglby zaczac wykazywac podwyzszona aktywnosc co wielu mogloby przysporzyc palpitacji serca...

Nie pisalem o uzbrojeniu glowic ale o procesach zachodzacych w glowicach - o tym ze glowice sie starzeja i wymagaja stalego utrzymania poza tym tu chodzi o cala infrastrukture - i smiesznie i straszno jest to ujete w http://www.youtube.com/watch?v=1Y1ya-yF35g
Ze względu na to ze nowy semestr wytartował (autor: kubolx | data: 8/10/15 | godz.: 01:11)
to te 20% błedu przy zakresie 199,9 daje jakies 66 uSv nawet jak nic nie mierzy.

D O D A J K O M E N T A R Z

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.