Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Czwartek 5 lutego 2015 
    

Składasz wydajny komputer do gier? Nie oszczędzaj na zasilaczu


Autor: Artykuł reklamowy | 17:17
(23)
Wybrałeś już procesor, kartę graficzną, płytę główną, RAM i dysk twardy? Pozostaje jeszcze PSU, na którego zakup zarezerwowałeś prawdopodobnie najmniejszy budżet. To jeden z poważnych błędów popełnianych przez entuzjastów komputerowych, bowiem wybór PSU nie powinien być dziełem przypadku.



Dobry zasilacz PC: 400, 500, a może 1000 W?

Wysokiej klasy zasilacz to nie tylko realna oszczędność na rachunkach za energię elektryczną, ale i gwarancja bezpieczeństwa całego komputera. Dobry PSU ogranicza prawdopodobieństwo uszkodzenia podzespołów w razie wahań napięcia i natężenia prądu, a także nagłego wzrostu lub spadku mocy.

Dziś razem z ekspertami Siligan.pl przyjrzymy się podstawowym kryteriom, które powinny zadecydować o wyborze zasilacza PC i wyjaśniamy, dlaczego naklejka sugerująca wysoką moc PSU, np. 600 lub 700 W nie rozwiąże twoich problemów.

Moc zasilacza to nie wszystko

Zanim zabierzesz się za przeglądanie katalogów sprawdź, jak dużą moc powinien dostarczać do twojego komputera zasilacz. W ofercie znajdziesz zarówno drogie i tanie PSU o mocy w zakresie od 200 do 1000 W.

Szacunkową moc, którą zużyją podzespoły twojego komputera sprawdzisz korzystając np. z jednego z najpopularniejszych kalkulatorów Enermax'a (Enermax Power Supply Calculator) dostępnego online.

W kalkulatorze Enermax'a określ:

  • liczbę fizycznych procesorów,

  • socket,

  • liczbę peryferii, które korzystają z PCI-E,

  • model karty graficznej,

  • sposób chłodzenia komputera.

Uzyskany wynik będzie szacunkową mocą, którą do twojego komputera powinien dostarczyć zasilacz. Pamiętaj jednak, że jeśli przy 90-procentowym obciążeniu, wszystkie podzespoły będą potrzebowały powiedzmy 350 W mocy, to tani PSU 400 W może okazać się niewystarczający.

  • Najtańsze modele bliżej nieokreślonych marek mają sztucznie zawyżaną moc - średnio od kilkudziesięciu do nawet 100-200 W. Co do zasady - im większa moc zasilacza, tym potencjalnie wyższe dysproporcje między parametrami określonymi przez producenta, a rzeczywistą sprawnością jednostki - ocenia ekspert sklepu komputerowego Siligan.pl.

Możesz sugerować się certyfikatami sprawności

Zwróć uwagę czy zasilacz, na który się zdecydowałeś dysponuje jakimkolwiek certyfikatem sprawności. Modele wiodących producentów są oznaczane jednym z 5 standardowych:

  • 80 PLUS Bronze,

  • 80 PLUS Silver,

  • 80 PLUS Gold,

  • 80 PLUS Platinium,

  • 80 PLUS Titanium.

Certyfikaty określają sprawność zasilacza pod trzema poziomami obciążenia w zakresie od 20 do 100%.

Wyższa sprawność to nie tylko mniejsze zużycie energii elektrycznej, ale i wyższe bezpieczeństwo oraz gwarancja, że przy wartościach granicznych zasilacz dostarczy dokładnie tyle mocy z gniazdka, ile potrzebują wszystkie podzespoły.

Warto wiedzieć: certyfikat 80PLUS® jest powszechnie uznawanym standardem w kategorii sprawności zasilaczy komputerowych

Korektor PFC w zasilaczu bardziej niż wskazany

Dobrej klasy zasilacz dopuszczony do sprzedaży w Europie powinien być wyposażony w tzw. korektor PFC, który odpowiada za utrzymanie poziomu natężenia i napięcia tak, aby były zgodne w fazie.

Standard PFC wprowadzono co prawda już kilka lat temu, ale egzemplarze dostępne na rynku wtórnym oraz najtańsze modele sprowadzane z Azji mogą nie spełniać tego kryterium.




 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Ha, nie taki zly ten kalkulator (autor: 0r8 | data: 6/02/15 | godz.: 06:05)
    Dla normalnych kompow bez SLI/CF naprawde ciezko wyjsc poza 400W zasilacz.

  2. Artykuł reklamowy. (autor: Muchomor | data: 6/02/15 | godz.: 10:30)
    Tak, tak. Koniecznie kupujcie zasiłki 1000W !!
    Bez tego wasze kompy będą się palić jak suche drewno na wiosnę!


  3. @ 2 (autor: Muchomor | data: 6/02/15 | godz.: 10:40)
    Hmmm. Muszę trochę spasować ze swoim sarkazmem. Polecany kalkulator Enermaxa policzył mi zapotrzebowanie wg. faktycznego zużycia, a nie wytycznych marketingowych magików. A ja się podstępu spodziewałem.

  4. w UE zasilacze muszą mieć PFC minimum pasywne (autor: Sławekpl | data: 6/02/15 | godz.: 11:18)
    inaczej ich nie wolno oficjalnie sprzedawać, także w sklepie nie powinien się taki trafić, co innego indywidualny import z np. Chin, z tym może być różnie
    z praktyki wiem, że dobry zasilacz musi swoje ważyć, jeśli jest lekki to nic ciekawego w nim nie ma i może mieć a wręcz pewne że będzie miał problem z utrzymaniem napięć
    zasilacz musi podtrzymać prąd przez 60 ms, czyli w razie chwilowego zaniku zasilania komp nam się nie wyłączy, lepsze ten czas mają dwa razy dłuższy
    ten polecany kalkulator na stronie Enermax daje całkiem dobry wynik ale nie uwzględnia np. wolniejszych dysków które mają niższy pobór prądu, warto samemu zawsze skorygować takie podliczenie ze specyfikacją posiadanych podzespołów, choćby wiatraków, tutaj też mogą być spore różnice, tylko trzeba mieć pełną specyfikację, chodzi o rozruch, później zużycie zawsze spada, w momencie włączenia komputera zwykle wszystkie dyski i wiatraki startują na maxa,
    zalecane przewody to minimum 18AWG
    nie opłaca się też kupować ze zbyt dużym zapasem zasilacza, w testach poniżej 20% sprawność takich jednostek nawet certyfikowanych np. Gold często potrafi spaść do 50-70%, czyli w spoczynku może dojść do sytuacji że komp będzie wcinał tyle prądu co przy średnim obciążeniu
    temat rzeka ale na zasilaczu naprawdę nie warto oszczędzać ;)


  5. .... (autor: coolart | data: 6/02/15 | godz.: 15:52)
    ogólna zasada czym droższe komponenty tym wyższa klasa certyfikatu lecz najlepiej zacząć od Golda czy to tani czy średni.
    Wiadomo ze drogie komponenty lepiej jak maja pewne zasilanie chyba ze ktoś chce wymieniać po paru miesiącach droga grafikę czy procesor albo inne komponenty


  6. @ 4 (autor: Muchomor | data: 6/02/15 | godz.: 16:01)
    No to git ...
    Będę coś kupował pewnie, bo dwa zasilacze na raz to dziwna sytuyacja. Mam badziewny główny i tzw. Booster tylko do GPU.
    Fakt, że nawet Gold potrafią tak spadać ze sprawnością trochę mnie zdziwił.
    Tym samym: jak potrzebuję 350W wg. kalkulatora, to chyba nie ma sensu brać większego niż 420W?


  7. Muchomor, tak, nie ma sensu, bo w idle będzie (autor: Sławekpl | data: 6/02/15 | godz.: 17:31)
    więcej wcinał, a te które mniej żrą są znów dużo droższe, rozsądne komponenty zaczynają się w Gold, i to właściwie wystarczy, różnice do Platinum czy Titanium są często kosmetyczne i zupełnie nie współmierne do ceny jaką wołają sobie producenci za PSU z takim certyfikatem
    aha większość tych certyfikatów jest na rynek hamerykański (110V), więc często się zdarza, że Gold tylko w jednym słupku nie spełnia wyższej normy przy napięciu 230V, np. 20 czy 50%


  8. @07 (autor: KamieniKupa | data: 6/02/15 | godz.: 18:34)
    Wraz ze wzrostem napięcia zasilania w sieci rośnie sprawność, zatem na rynku amerykańskim zasilacze uzyskują niższą sprawność (nawet inaczej się definiuje ten certyfikat dla 110V) <=> Producent by nie strzelał sobie w stopę <=> Elementy mogące powodować zagrożenie życia (np: zasilacze) wymagają dobrej kontroli w UE.

    @04 Wyższa sprawność => mniejsza waga, Ze względu brak potrzeby instalowania chłodzenia o dużej powierzchni.
    Poza tym Chińczycy często kochają ludzi z tą błędną intuicją i wkładają po prostu dodatkowy balast (nie raz spotkałem się np: z kawałkiem cegły owiniętej folia termokurczliwą i przykręcona/doklejoną do wnętrza obudowy)


  9. KamieniKupa przecież po co zasilacz? (autor: Sławekpl | data: 6/02/15 | godz.: 19:13)
    weź kilka impulsowych od telefonu albo od lapa i po kłopocie, małe lekkie, nie grzeje się, żadnego wentyla :P
    zapominasz o kilkunastu aspektach w zasilaczu które spełnia dobra konstrukcja a tego się nie da zrobić na lekkich komponentach, odpowiedniej pojemności kondensator sporo waży, samej cyny idzie też sporo
    jeśli się kupuje jakiegoś producenta "no name" to ja się nawet dziwię że to działa pomijając cegłę :>
    teraz chyba już nikt nie robi zasilaczy wyłącznie na 110V lub 230V, zwykle są uniwersalne
    Platinum i Titanium też mają radiatory, poczytaj kilka recek, bo na chwilę obecną klepiesz banały żeby nie wpisać bzd... ;)
    porządny producent daje do przetestowania swoje PSU, czyli choć z każdej linii trafi się reckę, można poczytać i sprawdzić co tam jest wsadzone i jak to działa, jest kilka portali które robią to świetnie, niestety żaden polski
    osobiście to ja bym sobie odpuścił producenta PSU który nie przekazał do testów swojego produktu
    no name to można kupić budę ale nie zasiłkę


  10. @UP żeby do lepiej (autor: Dather | data: 6/02/15 | godz.: 19:13)
    zobrazować wystarczy obejrzeć: http://obrazki.elektroda.pl/...2500_1304076800.jpg

  11. @Sławek (autor: Dather | data: 6/02/15 | godz.: 19:16)
    wymusiłeś pierwszeństwo ;)

  12. Dather tak wyszło ;), masz linka do recki z tym czymś (autor: Sławekpl | data: 6/02/15 | godz.: 19:34)
    jeśli tak to poproszę

  13. czyli jak w zasiłce jest jakaś puszka to można sobie (autor: Sławekpl | data: 6/02/15 | godz.: 19:40)
    odpuścić, wiele zasilaczy miałem w łapach różnych znanych producentów ale w żadnym nie widziałem skrzynki, zawsze wszystkie komponenty były widoczne
    aha, radiatory są z aluminium, one nie zwiększają znacząco wagi zasilacza, najwięcej waży transformator i kondensatory, często też okablowanie oraz płytka drukowana zalana cyną


  14. To nie jest z recki ;) (autor: Dather | data: 6/02/15 | godz.: 19:48)
    kiedyś przed kupnem podzespołów komputera, szukałem informacji na temat PSU - zaczynając od zasady działania, aż po wygląd "bebechów" i tak jakoś trafiłem na temat chińskiego psu na elektrodzie ^.^
    http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1983518.html


  15. ja dobrych kilka lat temu na wyprzedaży w komutroniku nabylem takie cos (autor: globi-wan | data: 6/02/15 | godz.: 20:50)
    http://www.gigabyte.com/...t-page.aspx?pid=2705#kf

    do tej pory smiga i nic mu nie straszne


  16. znalazłem czarną listę zasilaczy (autor: Sławekpl | data: 6/02/15 | godz.: 21:04)
    co prawda dawno nie aktualizowaną, bo w polecanych nie widzę kilku firm które w ciemno można kupować ale czarna się zgadza
    http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1199271.html


  17. @16 power color to akurat dobra firma nie wiem czemu na czarnej liscie (autor: globi-wan | data: 6/02/15 | godz.: 22:23)
    .......

  18. globi-wan mogą być różne przyczyny (autor: Sławekpl | data: 7/02/15 | godz.: 03:08)
    choćby taka że pod tą nazwą zupełnie inna firma niż ta znana robiąca grafiki wypuszcza zasilacze, sam power color też mógł zamówić u jakiegoś producenta zasiłki aby zarobić na marce co jest dość częste ale chciał zarobić za dużo i zamówił jakąś taniznę która się sypała
    w zasilaczach nie ma tanich i dobrych, to po prostu nie idzie w parze :)
    może mieć akceptowalną jakość ale na pewno nie będzie spełniał wszystkich norm albo trzymał jak skała napięć, o pełnej liście zabezpieczeń też można zapomnieć, układy kontrolne i japońskie kondensatory kosztują,
    wyjca i okablowanie można samemu wymienić z resztą bym nie kombinował


  19. Nie ma napiecia 110v w USA (autor: speed | data: 7/02/15 | godz.: 04:18)
    Ludzie to bardzo dawna historia ,w usa I kanadzie jest 120v ( to w domu z gniazdek ) + -
    5% (tak zwana sila to 240V)
    Dzisiaj juz zasilacze sa na tyle dobre aby az tak bardzo sie tym nie przejmowac .
    Dobierac tak aby maxymalny pobor (z podkrecaniem wszystkiego ) nie byl mniejszy od 90% mocy zasilacza .Przy ciglym graniu czy obciazeniu aby zasilacz chodzil na minimum 70% obciazenia .
    Taki przyklad
    Dosc pokazny computer z dwoma 780Ti (wykreconymi na 1200Mhz z procesorem 4970 na 4,7Ghz szesc HDD ,wiatraki i.t.d maksymalny pobor z gniazdka to 662W.
    Podczas gry obojetnie w jakie gry max to 648W( z gniazdka)
    ten sam computer z dwoma 980 wykreconymi na 1400Mhz na rdzeniu boost ponad 1500mhz

    maxymalny pobor to 528W .
    Jak ktos nie ma sli to 550W zasilacz jest az za duzy ,zwracac uwage ile moze dac z lini 12v
    Bezpieczne liczenie jest takie ze jezeli komp bierze 500W to dobrac taki co daje 500W z lini 12v I nie ma dupy aby byly jakies problemy.


  20. speed ja bym się nie odważył brać zasiłki na styk (autor: Sławekpl | data: 7/02/15 | godz.: 05:11)
    zawsze coś może dojść, dyski, jakieś oświetlenie, wentyle mocniejsze, grafę też może ktoś kupić silniejszą za jakiś czas, to co podłączamy pod USB/IEE1394/TB a nie ma własnego zasilania też trzeba brać pod uwagę
    nie chodzi mi o duży zapas, ale z rozsądkiem z 10-20%
    dobry zasilacz może posłużyć przez kilkanaście lat, a w tym czasie możemy zmieniać podzespoły nie przejmując się kolejnym zakupem
    mój poprzedni zasilacz przetrwał trzy wymiany podzespołów, nie było jeszcze certyfikatów jak go kupowałem ale według moich pomiarów powinien zaliczyć Silver i nadal jest sprawny, nie żałuję wydanej na niego kasy a kosztował sporo więcej od wtedy popularnych i polecanych na forach PSU


  21. @21 (autor: lcf | data: 8/02/15 | godz.: 07:16)
    Do normalnych kompów (bez SLI i ekstremalnego O/C) dobrej klasy 500W też da radę. Jak ktoś nie potrzebuje modułowych kabli, ładnego opakowania, ale zależy mu po prostu na dobrych parametrach prądowych i cichym wentylatorze, to świetny stosunek jakości do ceny mają OEMy Seasonica, np. SS-500ET.

  22. Jak podliczę zapotrzebowanie... (autor: Lates | data: 9/02/15 | godz.: 11:09)
    to nigdy nie biorę PSU na styk i kupowaniu poniżej GOLD nawet nie myślę.
    Dlaczego?
    1. Wysoka temperatura = wysokie obroty wentylatora = hałas
    2. Ogranicza używanie OC
    3. Nigdy nie wiesz co kupisz za rok, dwa. Kto oszczędza na jakości i mocy płaci 2x

    Jeśli zależy Ci na ciszy i stać Cię było na pasywkę, to punkt 1 odpada... ale kupując dobry, mocny zasilacz i wiedząc, że najlepsza efektywność zasilacza mieści się pomiędzy 40 a 60% obciążenia możesz nabyć takie PSU, które pomimo, że pasywką nie jest zachowuje się bardzo podobnie bo zapas mocy powoduje mniejsze nagrzewanie się zasilacza i bardzo niskie obroty wentylatora.
    Warto zwrócić uwagę na taki zasilacz, który po wyłączeniu komputera nie zatrzyma wentylatorów od razu, tylko będzie go chłodził przez kolejne 30s

    Szukajcie zasilaczy z gwarancją minimum 5 lat !!!


  23. Zazwyczaj to: (autor: pandy | data: 9/02/15 | godz.: 19:22)
    Zasilacz w USA ma uklad powielacza napiecia ktory efektywnie podwaja napiecie i dzieki temu mozna zbudowac zasilacz dwustandardowy (120/240V).
    Uklady aktywnego PFC tak naprawde dzialaja jak uklady przetwornic boost (zazwyczaj) i podnosza napiecie do ok 380 - 420V.

    Co o radiatorow, nawet markowe maja czesto radiator z kawalka karnisza... zal czasem patrzec na te blaszke z puszki po coli.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.