Testy sieci 5G już w przyszłym roku

1. Dziwne (autor: Shamoth | data: 3/09/14 | godz.: 07:51)
   Do tej pory każde kolejne G to w praktyce coraz mniejszy zasięg a tu nagle takie obietnice... oby przynajmniej 10% tego osiągnięto.
   Zastanawia mnie tylko jak chcą osiągnąć takie parametry i jeszcze ograniczyć zużycie energii... czyżby powrót do niższych częstotliwości?
   
   
2. lol (autor: power | data: 3/09/14 | godz.: 10:17)
   Co za bzdury! 1000x większy zasięg i 100x większa prędkość. LOL
   
   
3. Chcą pozyskać kasę na projekt, to (autor: raczek70 | data: 3/09/14 | godz.: 11:07)
   głoszą farmazony.
   Z drugiej strony, jak na tak rewolucyjne zmiany wystarczą pieniądze z budżetu jakiegoś miasteczka, to brzmi to wszystko conajmniej niepoważnie...
   
   
4. ... (autor: ElFi | data: 3/09/14 | godz.: 11:59)
   Nie wiem czy to jest dobry pomysł. Jak nasi zaczną zakłócać podprzestrzeń to w pobliżu Ziemi dojdzie do incydentów ze statkami UFOków. Pół biedy jak tylko rozsynchronizuje się im warp, gorzej jak zaczną się rozbijać....
   
   
5. @temat. (autor: Mariosti | data: 3/09/14 | godz.: 13:03)
   To co tutaj napisano nie może być czytane wprost.
   1000x większy zasięg nie oznacza na pewno korzystania z niskich częstotliwości bo LTE to już umożliwia (jest standardem zdefiniowanym niezależnie od częstotliwości i są implementacje nawet 700MHz do wykorzystania zwolnionego pasma po np analogowej telewizji), problem jest taki że tego niskiego zakresu o dużym zasięgu (fizycznie od bts'a) jest bardzo mało, bo około 200-300MHz przy czym większość z tego jest pozajmowana przez gsm itp, a już jeden BTS LTE do rozwinięcia skrzydeł potrzebuje 100MHz pasma co potrzeba przemnożyć przynajmniej przez liczbę operatorów (przy optymalnym projektowaniu sieci).
   
   To o co mogło chodzić to np włączenie do standardu malutkich bts'ów mieszczących się np na latarniach i doświetlających w promieniu 200-500m dookoła siebie z pełną przepustowością sektora.
   Efektywnie, dobrze zbudowana sieć z użyciem takich małych bts'ów może faktycznie zwiększyć zasięg sieci poprzez zagęszczenie jej pokrycia (a w szczególności pokrycia z optymalną siłą sygnału) w miastach, czyli tam gdzie jest najwięcej użytkowników telefonów, a ponieważ każdy taki mały bts pokrywa mały obszar i nie koliduje z sąsiadami to sumaryczna przepustowość sieci w danym mieście faktycznie mogłaby zwiększyć się i 100x.
   
   W sumie wszystkie te usprawnienia są robione dla LTE już, ale może w 5G mają być standardem...
   
   
6. @5. (autor: Shamoth | data: 3/09/14 | godz.: 20:19)
   Co do pokrycia/przepustowości jest to prawdopodobne ale ten obiecany zasięg jest niewykonalny na obecnych częstotliwościach bez pompowania energii w nadajniki, gdzie obiecują obniżenie poboru energii. Celują w okolice VHF z zabójczym szczelinowaniem i bardzo czułymi odbiornikami bo nie wyobrażam sobie powrotu do komórek z metrową anteną ;]
   
   
7. LTE... (autor: Majster | data: 3/09/14 | godz.: 21:10)
   LTE i inne cuda-wynalazki... wciskają ludziom ciemnotę i nic poza tym.
   
   http://www.ekspert.pl/...nym-nie-tylko-u-nich-7984
   
   
   U wielu ludzi w Polsce szumnie reklamowane LTE działa kiepsko albo nie działa w ogóle, a tu ni stąd ni zowąd 5G? Z motyką na słońce, tak? Jedna wielka bzdura. No ale marketing wszystko przyjmie, wiadomo.
   
   
8. i wlasnie dlatego newsman powinien miec jakies pojecie (autor: RusH | data: 4/09/14 | godz.: 01:38)
   o tym o czym pisze :/ a nie tlumaczyc bzdurny belkot
   
   >1000 times faster than current 4G networks — fast enough
   >to download an 800MB full-length film in under a second
   
   to byl jeden z cytatow jakiegos idioty ministra korei, a u pana Emila juz przerobiony na jeszcze bardziej przekrecony fakt o nowej technologii ...
   
   
   a w orginale jest tak
   >data traffic volume (1000x)
   
   czyli ruch w CALEJ sieci
   
   >number of connected devices (10–100x), typical end user data rate (10–100x)
   >and device/network lifetime (10x)
   
   to juz zaczyna miec rece i nogi, i nie brzmi jak idiotyzm w newsie z tpc.
   
   1/ dzieki beam forming -zamiast dzielic pasmo na userow BTSy uzywaja interferencji (superpozycja fali) i dzieki temu zjawisku kilka urzadzen moze uzywac TEJ SAMEJ czestotliwosci jednoczesnie. Generalnie potrzebne jest rednmo radio w BTSie na jednego usera, majac 100 BTSow na jednym placu mozna udostepnic 100 userom pelna predkosc dostepna w calym pasmie.
   
   2/ dzieki szerszym kanalom i nowym modulacjom
   
   3/ dzieki miedzy innymi pico btsom
   
   nowe wifi AC tez ma beam forming i kilka urzadzen moze nadawac jednoczesnie zajmujac caly kanal nie zaklucajac sie na wzajem.
   
   
9. @8. (autor: Mariosti | data: 4/09/14 | godz.: 16:44)
   Jedno radio w sensie co? Do beam formingu potrzeba minimum 2 cell'ki a dla skutecznego działa w standardzie przewidziane głównie setupy 4 cell'kowe gdzie każda cell'ka może być oddzielnym sektorem w układzie klasycznym.
   Dla dużych bts'ów beam forming też jest pożyteczny bo daje możliwość zwiększenia zasięgu nadawanego przez bts sygnału przy zachowaniu tej samej mocy nadawczej per antena.
   
   Poza beam formingiem w grę wchodzi również mimo i carrier aggregation.
   
   Największym ogranicznikiem są koncesje na pasma radiowe i przede wszystkim koszt infrastruktury sieciowej. Takie anteny 4 modułowe zajmują sporo miejsca mimo iż są robione na wysoką częstotliwość i przez to często nie mieszczą się na lokalizacjach które providerzy już posiadają.
   
   
10. @7. (autor: Mariosti | data: 5/09/14 | godz.: 09:17)
    Tamten stan jest sprzed 2 lat, w większych miastach play ma swoje bts'y LTE z jakim takim zasięgiem.
    
    Kolejna kwestia, sugerowanie iż LTE to nie 4G jest kwestią umowną, tak samo jak rozgraniczenie co jest 4G a co nie.
    
    W specyfikacjach 3gpp są tylko kolejne releasy feature'ów określające przepustowości i możliwości i bts'ów i telefonów.
    
    Ogólnie rzecz biorąc sieci 4G powinny osiągać przepustowość radiową 1Gbit/s per BTS, przy czym takie określenie w dobie małych rozproszonych bts'ów nie ma za bardzo sensu i na upartego da się coś takiego uzyskać też w WCDMA.
    
    100MBit LTE to z punktu widzenia użytkownika jest właśnie 4G, podczas gdy LTE-Advanced to może być dokładnie to samo tylko dodana jest obsługa modemów wyższej klasy.
    
    Co do psioczenia na play, w innych sieciach z pokryciem lte wcale nie jest kolorowo, ale taka jest idea lte, przynajmniej na początek, aby pokryyć nim najbardziej zurbanizowane tereny gdzie przepustowość jest najbardziej potrzebna.
    
    
11. ... (autor: coolart | data: 7/09/14 | godz.: 19:51)
    te pelne procenty to magiczne procenty wziete z d... i tylko ci co czytaja widzac takie cyferki nie liczac na straty zwiazane z mnoga iloscia smigajacych fal GHz i MHz w eterze bedzie sie podniecala. To oczywiste ze 1000% zwiekszonego zasiegu to faktyczna pomylka i do tego nie dojdzie.