Nvidia rezygnuje z rynku smartfonów, skupi się na tabletach

1. w telefonach brutalna siła nie jest tak istotna (autor: Sławekpl | data: 23/05/14 | godz.: 19:21)
   jak zgrabne wyważenie wydajności i długości działania
   w autach i tabach nie muszą się tak pilnować, 10 W w te czy w drugą, nikogo nie pozbawi kontaktu za światem, zwłaszcza że raczej nie będą to budżetowe taby czy tabletofony a rodzaj konsoli
   przyznali się do błędu ... niebywałe
   
   
2. @Slawekpl (autor: PrEzi | data: 23/05/14 | godz.: 19:40)
   W autach --- moze i nie (jak NV udzieli konkretnego rabatu i zapewni "wsparcie") ale w Tabletach to sie nie zgodze -- mimo, ze wieksza obudowa/powierzchnia/grubosc/bateria to mimo wszystko sa dosc mocno TDP ograniczeni -- wyjatkiem z aktywnym chlodzeniem ostatnio jest chyba tylko Surface3 (i oczywiscie Shield)...
   
   
3. Tesla Model S ma tegre (autor: RusH | data: 23/05/14 | godz.: 20:40)
   na pokladzie, i ciagnie 60W gdy samochod jest WYLACZONY ......
   bo ani tesla ani nvidia nie potrafili ogarnac jak sprawic zeby komputer pokladowy byl gotowy do dzialania w ulamek sekundy po otwarciu drzwi, wiec zamiast go wylaczac komputer dziala 25/7 :D i siorbie baterie 12V do tego stopnia ze potrafi ja rozladowac do zera w kilka dni
   
   
4. PrEzi w tabach można pozwolić sobie na więcej niż w telefonie (autor: Sławekpl | data: 23/05/14 | godz.: 21:23)
   masz większą obudowę, większą powierzchnię rozpraszania ciepła czy nawet miejsce na aktywne chłodzenie, w telefonie nie wyobrażam sobie wiatraczka, choć np. w Z2 by się przydał :)
   oczywiście to nie upoważnia do montowania prądożernego układu ale granica jest bardziej płynna, także mogą umieścić więcej "cudów" w układzie i dzięki temu zwiększyć wydajność, bo część ARM nie jest wcale bardziej wydajna od tego co jest obecnie na rynku, gdzieś nawet czytałem, że ARM w nowych SoC nV jest tylko zarządcą cudów, czyli dodatkiem choć niezbędnym
   
   
5. to nie tak (autor: Conan Barbarian | data: 23/05/14 | godz.: 22:37)
   Nvidia jedno ogłasza a drugie wie. Jest chyba oczywiste, że Intel w 2020 rozdupczy ARM-a w segmencie urządzeń powyżej $400, więc nie ma co walczyć z przeznaczeniem. Microsoft do tego czasu zezłomuje zielonego robocika i będzie pozamiatane. W 2025 nikt już nie będzie pamiętał, że były jakieś ARM-y w gadżetach.
   
   
6. @5. (autor: Kenjiro | data: 23/05/14 | godz.: 23:27)
   A co tam, powiedz od razu, że Apple padnie, a Polacy będą zarabiać najwięcej z UE...
   
   Jak to przeczytałem to od razu mi się Smoleń przypomniał: Bez kozery powiem 'pińset'
   
   
7. Kenjiro coś w tym jest, co napisałeś ... (autor: Sławekpl | data: 24/05/14 | godz.: 11:40)
   japko upadnie a raczej ich siedziba nowa - ktoś będzie chciał na nowo coś wymyślić bo nie zapłacą przecie za czyjś patent :P
   a Polacy będą zarabiać najwięcej w Unii a dokładniej polskie (p)osły
   xD xD xD
   
   
8. @ 5 (autor: power | data: 24/05/14 | godz.: 15:02)
   w 2020 r. to intel moze zostac rozdupczony, bo do tego czasu wszyscy najwieksi producenci ukladow beda klepac w 14nm czy 10nm i nie bedzie juz przewagi intela nad reszta. Bedzie zastoj w branzy na lata zamiast wzrostu wydajnosci ukladow, bo przeciez nie mozna zmniejszac sciezek w nieskonczonosc.
   Jak mi nie wierzysz to zapisz to sobie na scianie i sprawdz w 2020 r.
   W zwiazku ze zmianami na rynku najszybciej padna najwieksi giganci rynku, gdyz oni beda miec najwiekszy problem z wprowadzeniem zmian i przystosowaniem sie do nowej rzeczywistosci.
   Przyklad Sony lider rynku TV - przegral z firmami koreanskimi.
   Nokia najwiekszy producent telefonow przegral z chinczykami.
   IBM sprzedal nierentowny dzial laptopow chinczykom.
   Bardzo wiele innych duzych firm wycofalo sie z rynku na ktorymi dominowali i to samo bedzie z Androidem, ktory rozwali M$ i Apple i dentycznie bedzie z ARM, ktory zniszczy nie tylko intela, ale nvidie i AMD.
   
   
9. @08 (autor: Conan Barbarian | data: 24/05/14 | godz.: 21:50)
   Intel to nie jest już prywatna firemka, to jest praktycznie własność technologiczna USA i nie ma szans na zniszczenie czegoś takiego. Co do technologii 14 czy 10 nm, to chwilowo konkurencja nie może się wygrzebać z 28 nm, więc jeszcze wiele wody upłynie. Microsoft jest firmą niezniszczalną i można zapomnieć o jej rozwaleniu. Android to chwilowe zauroczenie goownem goownianego rynku.
   Zapisałem sobie na ścianie: 2020 "power"
   
   
10. arm nie moze zniszczyc amd (autor: RusH | data: 24/05/14 | godz.: 22:17)
    bo amd bedzie klepac army :D
    
    
11. @09 (autor: Blazakov | data: 24/05/14 | godz.: 23:08)
    Nie ma rzeczy "niezniszczalnych". Ogólnie w obecnych czasach nie ma nic stałego. Jeszcze nie tak dawno temu wydawało się, że ZSRR będzie trwało wiecznie, a Ty wróżysz nieśmiertelność zwykłej firmie działającej w branży która powoli dosięga granic swoich możliwości?
    
    Wejdzie grafen/kwanty, pojawi się inna hi-tecowa firma która stanie się liderem oraz pupilkim rządu USA i o Intelu wszyscy zapomną. O ile wcześniej nie spotka nas jakaś klęska jak jakaś większa wojna czy kryzys ekonomiczny. Przez 5 lat naprawdę dużo może się zmienić.
    
    
12. @ Conan Barbarian (autor: kombajn4 | data: 25/05/14 | godz.: 07:48)
    "W 2025 nikt już nie będzie pamiętał,że były jakieś ARM-y w gadżetach." - koledze widzę wydaje się że świat elektroniki to powiedzmy komputery, konsole, smartphony itp, prawda? Otóż nic z tych rzeczy. Te działy to tylko skromny wycinek rynku. Należy pamiętać o wszelkich układach wbudowanych czy to w kuchenki mikrofalowe, pralki itp, czy to w samochody, samoloty itp ,tunery tv, odtwarzacze dvd itp, sterowniki wszelkich maszyn i generalnie całe masy innych zastosowań. Praktycznie ciężko dziś znaleźć urządzenie w którym nie było by jakiegoś mikroprocesora. Tak naprawdę to Intel jest gigantem dość niszowego kawałka całego rynku układów elektronicznych, a w innych dziedzinach albo ma zerowe udziały albo znikome. Natomiast firmy jak ARM czy MIPS tworzą mikroprocesory do przeszło 80% rynku elektroniki. Co więcej tępo rozwoju architektury ARM jest zdumiewające na przestrzeni ostatnich lat i powstaje coraz więcej urządzeń. z coraz potężniejszymi układami wbudowanymi. Wniosek? Prosty - do 2025 roku może(ja w przeciwieństwie do kolegi wróżką nie jestem i przyszłości nie znam więc podkreślam słowo MOŻE) się okazać że x86 będzie używane jedynie w zastosowaniach profesjonalnych i nikt nie będzie pamiętał że Intel kiedyś nie zajmował się głównie produkcją układów ARM.
    
    
13. @kombajn4 (autor: Conan Barbarian | data: 25/05/14 | godz.: 11:16)
    "Intel jest gigantem dość niszowego kawałka całego rynku układów elektronicznych" - no ja pierdudu!
    Intel jest gigantem najbardziej lukratywnego rynku układów elektronicznych.
    
    Specjalnie dodałem "w gadżetach", aby ktoś mnie nie pouczał gdzie są jeszcze ARM-y. Wcześniej napisałem też "w segmencie urządzeń powyżej $400".
    
    
14. wcale się nie dziwię decyzji nVidii (autor: Qjanusz | data: 25/05/14 | godz.: 21:09)
    w telefonach ciężko o wiatraczki chłodzące K1. W tabletach z kolei mało który usłyszy dobre łożysko w aktywnym chłodzeniu.
    
    @ Conan Barbarian - nie rozumiem Twojego entuzjazmu. Intel eksperymentuje z rynkiem mobile kosztem ogromnych pieniędzy i nic nie wskazuje na to żeby ta zabawa miała obrać inny kierunek biznesowy. Twoje tłumaczenie jest podobne do "ochów" tuż przed oficjalnym utopieniem Larrabee.
    
    lekturka do poduszki:
    http://www.chip.pl/...-by-wybieraly-procesory-atom
    
    
15. @Qjanusz (autor: Conan Barbarian | data: 26/05/14 | godz.: 07:18)
    To z nudów, to nie entuzjazm a takie sobie prognozy skrajne, które raz na 1000 lat się sprawdzają.