Microsoft sprzedał 100 milionów licencji Windows 8

1. ciekawe (autor: Markizy | data: 7/05/13 | godz.: 13:29)
   Mac OS ma większy udział w rynku (w sumie) niż windows 8, który dostaniemy na każdą platformę a OS nie.
   
   
2. ta tylko (autor: piobzo | data: 7/05/13 | godz.: 14:22)
   liczenie w sumie niema sensu gdyż za każdy upade tych różnych dystrybucji musisz zapłacić
   więc podobieństwo pomiędzy 10.8 a 10.6 to jak win 8 do siódemki. Mac'a zazwyczaj posiadają graficy lub muzycy, cóż na pewno produkt raczej nie dla mas.
   
   
3. w ankiecie sprzętowej Steam (autor: Soulburner | data: 7/05/13 | godz.: 16:44)
   użytkowników Windows 8 przybywa, niedawno chyba było już ponad 10%, co nie jest mało (i więcej niż XP), więc mimo niemal wszechobecnej niechęci do nowych okienek... wcale nie idzie im tak źle.
   
   Druga sprawa, ciekawi mnie, że w każdym amerykańskim filmie kiedy widać komputer, to jest to Mac. Skoro są one tak powszechne, to czemu w tego typu statystykach jest ich tak mało? :P
   
   
4. Win8 (autor: Conan Barbarian | data: 7/05/13 | godz.: 17:10)
   100 milionów licencji - z czego 80% wciśniętych z laptopami a 19% zakupione przez nieświadomych złej decyzji użytkowników.
   
   
5. @Conan (autor: Soulburner | data: 7/05/13 | godz.: 17:26)
   tak mówiono o dosłownie każdej kolejnej wersji Windows. W ten sam sposób krytykowano wysoką sprzedaż Visty oraz - tak, tak - siódemki (przez kilka miesięcy nazywanej service packiem do Visty).
   
   
6. @up (autor: Conan Barbarian | data: 7/05/13 | godz.: 17:50)
   Nigdy tak nie pisano o Win 3.11 oraz Win95.
   Czekam na następcę Win8 i mam nadzieję, że będzie moim następnym ulubionym systemem.
   
   
7. hahaha (autor: Krax | data: 7/05/13 | godz.: 19:04)
   dobry żart uśmiałem się... ne pewnie że nie w tamtych czasach żaden portal internetowy nie obrzucił błotem nakładki graficznej na dosa(3.11) i pierwszego systemu MS z GUI(czytaj 95)
   
   
8. a jaki to portal internetowy... (autor: ReMoS | data: 7/05/13 | godz.: 19:17)
   miałby tak uczynić? :P w tamtych czasach :P
   
   
9. @up7,8 (autor: Conan Barbarian | data: 7/05/13 | godz.: 19:40)
   Nie napisałem nic o żadnym portalu internetowym.
   Czy pismo wymyślono dopiero w dobie Internetu?
   Rozumiem, że młodzież nie rozumie iż w czasach przed WinXP istniał przekaz drukowany?
   
   
10. trolling (autor: piobzo | data: 7/05/13 | godz.: 21:17)
    tak
    
    
11. up. (autor: piobzo | data: 7/05/13 | godz.: 21:45)
    a tak na poważnie cały czas jeżdżono po 3.11 i 95, przede wszystkim
    awaryjny, co chwile krzaczył jak i jeden tak i drugi, mało bezpieczny,
    
    
    prawd, że sporo osób akceptowało go i nie mówiło złego słowa, ale jak toś mógł powiedzieć coś złego o pierwszym swoim systemie (a tak to wyglądało w wielu przypadkach) operacyjnym
    
    
12. @6, 9 (autor: Soulburner | data: 7/05/13 | godz.: 21:50)
    Czekasz na Windows 9? A co on takiego niby będzie miał? Menu Start? He, he, he ;)
    
    W czasach tak pradawnych, jak lata 1990, użytkowników komputerów było z 10 razy mniej, w Enterze można było przeczytać rzeczowe techniczne artykuły o architekturze systemów, a przede wszystkim nie było for internetowych, na których byle lolek wyrażał swoją opinię, najczęściej nie mając nawet styczności z komentowaną sprawą (na grupach dyskusyjnych siedzieli raczej tylko maniacy, którzy jechali po Windows 95 i 98 nieziemsko, bo były już alternatywne systemy, które nie zawieszały się same z siebie).
    
    W CDAction pisali, że Windows 98 jest bardziej stabilny od Windows 95 pomimo, że oba były takimi samymi padakami. Pierwsze opinie o Windows XP brzmiały mniej więcej "zostaję przy 98SE", "system nie nadaje się do gier", "gdzie jest tryb DOS?" (podobnie jak dziś "gdzie jest menu start" :D), "system zajmuje prawie całe moje 64MB RAM, ale kupa" itp. Tak było bardzo długo, a wielu moich znajomych zainstalowało XP dopiero w okolicy SP2 :D
    
    
13. up. (autor: piobzo | data: 7/05/13 | godz.: 22:00)
    najczęściej jak zminimalizwoałeś program, działy się jaja....
    z czym Polacy mogli porównywać, z pegazusem, commodore 64, amigą, atari.. mało kto mógł sobie pozwolić na komputer klasy pc, przez 16 lat przyzwyczailiśmy się...
    jak w roku 2003 dostałem internet 1Mb to sąsiad leciał na 0,2Mb... Złego się nie pamięta, ale Polska zawsze była w dupie z technologią.. na dobra sprawę nie miał kto pyskować na ten system... jak kupiłem kompa w 97 to oczarowała mnie ta moc kolorów, cichość pracy, szybkość... ale z całą pewnością nie był to dobry system...
    Na windows 8 6 miesięcy przed premierą już wszyscy najeżdżali, na 95 miesiąc po premierze nawet nie mogłeś pudełka zobaczyć, sterowniki na 95 pod swój pierwszy napęd dostałem na... uwaga- cd! geniusze!
    
    
14. tak zacząłem sobie (autor: piobzo | data: 7/05/13 | godz.: 22:14)
    przypominać, tuning
    komputera, oc proca z 150 na 166+ rozszerzenie z 16 MB ram na 24, zmiana karty z 0,5 MB na taką z 1MB i akceleratorem grafiki 3d!
    dalej mam ją w szafie jakby coś poszło nie tak podczas wgrywania biosu do karty... jakie piękne to były czasy!
    co do xp... ludzie sam zmieniałem start na wygląd z 98 przez okres nie krótki, bo prawie 6 miesięcy,
    
    
15. Windows (autor: Conan Barbarian | data: 7/05/13 | godz.: 22:21)
    Mam rozumieć, że żaden Windows wam się nie podoba, bo NIE. Dla mnie jednak seria Win 3.11, Win 95 OSR2, Win 98SE, WinXP, Win7 to dobre produkty.
    Niebawem jednak M$ przeprosi się z Intelem na dobre, gdyż Intel już odrobił zadanie domowe:
    http://blog.pclab.pl/...o.w.telefonie.Poproszę,119
    Gdy zadanie domowe odrobi M$, to po Androidach i ARM-ach niewiele zostanie.
    
    
16. up. (autor: piobzo | data: 7/05/13 | godz.: 22:32)
    podoba mi się windows 8:P... bo po raz pierwszy podszedłem do niego z dystansem.. nie czytałem opinii w sieci a jedynie opisy funkcji, filmik prezentujące poruszanie się w Modern, i ostatecznie sam sprawdziłem, pokonałem przyzwyczajenia i jest git
    
    
17. conan (autor: Krax | data: 7/05/13 | godz.: 23:03)
    zaczynając od tego że 3.11 nie jest systemem operacyjnym...
    to każdy system miał swoich zwolenników i przeciwników(ba, każdy program!)
    zgadzam się z twoim ostatnim zdaniem
    
    a wcześniej chodziło mi oto że na dobrą sprawę do tego 98 w kraju mieliśmy powolną wymianę informacji... skąd z gazet? z tv? teraz informacje potrafią stracić na wartości w ciągu 5 minut w 97 dostawaliśmy informacje z miesięcznym opóźnieniem... modemy analogowe piękna sprawa ale nie każdego było stać...
    nie za bardzo ja miało się porównywać nawet jeśli było z czym...
    
    przypominam że dopiero w 2009 roku udało nam (Polakom) pokonać magiczną barierę 50% dostępu komputerów do stałego Internetu.
    
    
18. @15 (autor: Soulburner | data: 7/05/13 | godz.: 23:12)
    Podoba mi się Windows 8, podobał mi się Windows 7, podobała mi się Vista (serio), podobał mi się XP (choć Win2000 był jakoś fajniejszy), ME nieszczególnie, 98/98SE taki jakiś nijaki, Win95 (OSR2+) był zajebiaszczy, a 3.1 to była jakaś kara.
    Wcześniejszych nie używałem.
    
    Jakie zadanie domowe musi odrabiać "M$"? Już je odrobił, nazywa się to Windows 8. No okej, 8.1 niedługo wyjdzie.
    
    
19. @ Soulburner (autor: Zbyszek.J | data: 7/05/13 | godz.: 23:42)
    Można uważać, i poniekąd taki pogląd jest słuszny, że w Win 8 Microsoft niepotrzebnie narzuca posiadaczom desktopów sposób korzystania z systemu, jak na tablecie.
    Win 8 byłby chyba ideałem, gdyby miał dwa tryby, między którymi można by się przełączać, czyli pulpit ze startem dla maszyn desktop (domyślnie, z możliwością zmiany) i metro dla 'dotykowców' (domyślnie, z możliwością zmiany).
    
    Po prostu - gdyby istniał pełny i wolny wybór dla każdego w zależności od sprzętu i preferencji, a nie 'przymuszanie' części użytkowników do czegoś.
    
    
20. @ ... (autor: Zbyszek.J | data: 7/05/13 | godz.: 23:44)
    czyli uszczegóławiając i doprecyzowując, gdyby Windows 8 był taką ulepszoną siódemką, z dodatkowym trybem metro (do skorzystania na desktop, a aktywowanym domyślnie na dotykowcach), to dziś pewnie byłoby o wiele więcej, niż 100 mln sprzedanych licencji.
    
    
21. up. (autor: piobzo | data: 8/05/13 | godz.: 00:10)
    to nikt by z tego nie korzystał.. z zasady nie mam dotykowego ekranu to nie korzystam... a jeszcze mniej było by programistów którzy by pod Modern pisali aplikacje... interfejs by umarł zanim by się narodził, ot tak w imię zasad!
    
    
22. jabolmax (autor: jabolmax | data: 10/05/13 | godz.: 15:31)
    wtrącając się to tematów osów, xp był tak straszny w momencie premiery że przerzuciłem się na linuksa wróciłem do windowsa dopiero w czasach 7, a znałem ludzi którzy jeszcze w czasach vity tęsknili za 3.11, także z zasady MS zawsze wydaje słabe systemy ale i tak wszyscy ich używamy, a koniec końców samo metro jest całkiem fajne, i mi się na desktopie całkiem wygodnie korzystało, niestety brak zgodności z jednym programów w którym pracuje, przesądził o powrocie do 7, przy czym naprawdę tęsknie za 8, choć głównie chodzi a elementy estetyczne jak wstążka w eksporterze brak efektu glass czy brak zagiętych rogów w ramkach aplikacji, a użytecznych to sposób działania nowego menu start, może przy 8.1 uda mi się migracja