Samsung sprzedał 100 milionów telefonów z serii Galaxy
Autor: Zbyszek | źródło: GSMArena | 13:44
(15)
Samsung w ostatnim czasie odnosi duże sukcesy na rynku smartfonów. Z tego powodu koreańska firma co jakiś czas lubi się pochwalić wynikami sprzedaży swoich smartfonów. Tak jest i dziś, bo producent ogłosił właśnie, że wszystkie urządzenia z serii Galaxy S zostały do końca ubiegłego roku sprzedane w liczbie ponad 100 milionów egzemplarzy. Pierwszy Galaxy S trafił na rynek dwa i pół roku temu i znalazł 10 milionów nabywców.
Poza nim, do 100 milionów sprzedanych urządzeń zalicza się także prawie 40 milionów sztuk Galaxy S II i prawie 40 milionów sztuk Galaxy S III (w tym 18 milionów w 3. kwartale i 15 mln w 4. kwartale 2012 roku), a także 10 milionów sztuk Galaxy Note i 8 milionów sztuk Galaxy Note II.
Sam Galaxy S III od swojego majowego debiutu do listopada ubiegłego roku rozszedł się w ilości 30 mln sztuk, a obecnie sprzedaje się w ilości 190 tys. egzemplarzy dziennie i na dzień dzisiejszy niemal na pewno przekroczył już poziom 40 mln sprzedanych egzemplarzy.
Aktualnie producent pracuje nad Galaxy S IV z 4,99-calowym ekranem Full HD i procesorem Exynos Octa. Premiera tego modelu jest spodziewana w maju lub czerwcu.
K O M E N T A R Z E
piękny wynik! (autor: Qjanusz | data: 14/01/13 | godz.: 19:51) a jeszcze wcale nie tak dawno nikt nie nazwał Samsunga inaczej jak Szajsungiem.
Teraz Samsung sprzedaje najwięcej, bez problemu zdobywa Mobile Devices awards for 2012-2013, a patrząc po CESie, widać że są porządny krok przed konkurencją.
Się nam kitajce wybiły nad wszystkich.
Samsung (autor: Conan Barbarian | data: 14/01/13 | godz.: 20:18) Samsung nieźle sobie radzi - strategia rozwoju i ucieczki do przodu przyniosła efekty, ale każdemu sił prędzej czy później zabraknie na takie zabawy.
Bardzo dawno temu taką strategię miała firma Atari i wypstrykała się na wojenkach.
Czekam na wielki powrót Sony do gry - próby już są, ale to nadal nie to co kiedyś.
BTW. Chwilowo nikt mnie nie skusił do zakupu smartfona - czekam na jeszcze lepsze produkty i niższe ceny.
@Qjanusz (autor: Marek1981 | data: 14/01/13 | godz.: 22:05) Ja nadal mówię szajsung:)
Tak na poważnie to zmieniłem podejście po zakupie dysku 160GB- cichy szybki i bezawaryjny. Było to z 8lat temu.
@Marek1981 (autor: Qjanusz | data: 14/01/13 | godz.: 22:40) ja tam nadal tak mówię ;-)
ja tylko dodam ... (autor: Grzechuu | data: 14/01/13 | godz.: 23:12) w obecnej wersji android nadaje się do zabawy... nie widzę jakiś niedociągnięć w porównaniu galaxy s3 do ipada 2, brawo ! i wielkie gratulacje ze po kilku latach samsung + google = dogoniło apple !
up2 (autor: insomnia | data: 15/01/13 | godz.: 08:00) Niby tak, a w marcu 2012 r. wypuszcza telefony ze starym androidem 2.3 podczas gdy był 4.0 i chyba nawet 4.1 w tamtym czasie, więc polityka tej firmy czasami jest dziwna. Jednak sprzęt robią dobry, wiec nie dziwi mnie te 100 mln.
Szajsung to nadal tylko i wyłącznie (autor: x_nerve | data: 15/01/13 | godz.: 08:14) plastikowy szajs... Jadowity marketing i rzesza pyskatych fanboy'ów koreańskiej firmy tego nie zmieni.
@07 (autor: Paweł27 | data: 15/01/13 | godz.: 09:58) Pewnie że nie zmieni, bo nie musi :)
@Qjanusz (autor: mikay | data: 15/01/13 | godz.: 12:27) Tak gwoli ścisłości, Kitajcami to nazywa się Chińczyków (po ros. Chiny to "Kitaj"). A Samsung to jakby nie patrzeć firma z Korei Płd. :)
@mikay - co kraj to obyczaj (autor: Qjanusz | data: 15/01/13 | godz.: 14:37) Kitajce to żółtki - chodzi o rasę. Przynajmniej w moich osłuchowych obyczajach, bo raczej nie ma oficjalnej definicji :-)
Zresztą można kwestię dominacji kitajców rozszerzyć również i na Chiny. Ponoć Chiny mogą trzymać w szachu wszelkie kosmiczne osiągnięcia USA (np. satelity) już w 2016 roku.
@10 (autor: Paweł27 | data: 15/01/13 | godz.: 14:43) Chiny finansowo trzymają w szachu USA od lat, tak dla ścisłości.
@10 (autor: mikay | data: 15/01/13 | godz.: 15:50) Bez urazy, ale żaden kraj, żaden obyczaj. Raczej błoga niewiedza :) Nie wiem czy kiedykolwiek uczyłeś się rosyjskiego, ale chyba niekoniecznie. Kitaj (Китай) to Chiny, kitajec (китаец) chińczyk a kitajanka (китаянка) to chinka.
@12 (autor: mikay | data: 15/01/13 | godz.: 15:51) Niestety cyrylica nie dała rady i się totalnie wykrzaczyła :)
@mikay (autor: Qjanusz | data: 15/01/13 | godz.: 16:46) uczyłem się rosyjskiego dawno temu i wiem o co Ci chodzi. Tamto źródełko zdążyło ewaluować "w lokalnej gwarze" i do tego się właśnie odnoszę.
@Paweł27 - jeżeli chodzi o finanse, to akurat oba się trzymają we wzajemnym szachu.
@14 (autor: Paweł27 | data: 15/01/13 | godz.: 21:49) Pomyśl kto w sytuacji zerowania wypadłby gorzej. Na pewno nie Chiny.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.