[Aktualizacja] W nowych sterownikach AMD usunie problem mikroprzycięć
Autor: Wedelek | źródło: Tech Report | 11:07
(16)
Jakiś czas temu portal Tech Report odkrył, że nowe Radeony zbudowane na bazie architektury GCN mają poważne problemy z wyświetlaniem obrazu. Okazało się, że pomimo iż karta dostatecznie szybko generuje klatki animacji, to na ekranie pojawiają się tzw. mikroprzycięcia, bardzo dobrze znane posiadaczom konfiguracji złożonych z kilku kart graficznych. Problemem nie jest tutaj sama wydajność GPU, a spore opóźnienie w przesyłaniu wyrenderowanego obrazu na ekran monitora. Informacja ta dotarła również do AMD, gdzie dogłębnie przeanalizowano sytuację i odkryto gdzie leży problem. Stanowisko w powyższej sprawie z polskiego oddziału AMD w dalszej części.
Zdaniem Tech Report wszystkiemu winny jest system zarządzania pamięcią, który był pisany od podstaw i nie działa efektywnie, powodując wspomniane wcześniej przycięcia obrazu. Na szczęście mamy tutaj do czynienia z problemem natury softwareowej, więc można go relatywnie łatwo wyeliminować. AMD pracuje już ponoć nad stosownym rozwiązaniem, które wyeliminuje odnotowane problemy. Pojawi się ono wraz z nowymi sterownikami Catalyst.
W tym momencie warto przypomnieć, że nie jest to pierwszy problem, ze sterownikami dla kart graficznych zbudowanych w oparciu o GPU na bazie architektury GCN. Wcześniej programiście AMD musieli się bowiem borykać z nieprawidłowo działającym modułem zarządzającym energią.
Stanowisko w powyższej sprawie z polskiego oddziału AMD.
1. Wcześniejsza publikacja TechReportu spotkała się z krytyką innych dziennikarzy i uznana została za wysoce nierzetelną. Zarówno u nich, jak i w innych miejscach, które przytaczają te rewelacje (nielicznie) wielu czytelników słusznie zwraca uwagę, że problem odstępów między klatkami to problem występujący z różnym nasileniem w wielu grach i to niezależnie od producenta GPU. TechReport powołał się tylko na Skyrim, który w silniku ma niestety sporo błędów, ale są też gry, w których problem nie występuje na Radeonach, a na innych owszem.
2. David Baumann nie przyznał, że wszystkiemu winne są sterowniki AMD, ale że potencjalna przyczyna może leżeć w sferze oprogramowania, i że AMD będzie opracowywało nowe sterowniki, które zminimalizują ryzyko wystąpienia podobnych problemów. Tu jest masa zależności między oprogramowaniem, a współpraca na linii sterownik - silnik gry to tylko jeden z wielu aspektów. Nie wszystko leży w gestii AMD, ale AMD jako jedyne nie udaje, że problemu nie ma i pracuje by temu zaradzić.
3. Zarządzanie pamięcią to element, który był już w międzyczasie przebudowywany, a nie dopiero będzie przebudowywany. Baumann zwraca uwagę, że po przejściu z VLIW na GCN to po prostu musiało nastąpić, więc to nie jest tak, że dzieje się to dopiero teraz.
K O M E N T A R Z E
... (autor: djXone | data: 3/01/13 | godz.: 11:14) na tym filmie to widze, ze GTX pomija sobie klatki, ale to sie wytnie. A na obu brak synchronizacji pionowej!
na obu padaka (autor: Kosiarz | data: 3/01/13 | godz.: 12:45) rzeczywiscie wyglada to na brak Vsynca.
... (autor: djXone | data: 3/01/13 | godz.: 15:53) Mikro przycięcia a pomijanie klatek to duża różnica! Ale, żadne z tych przeze mnie nie jest akceptowalne, gra musi działać płynnie! Szczególnie na grafice za taką kasę. Cieszę się, że AMD nie lekceważy problemów, które są zgłaszane, takie postępowanie jest ważne aby firma miła dobrą opinie wśród klientów.
jak dla mnie to na tym filmiku oba obrazy skaczą. (autor: Qjanusz | data: 3/01/13 | godz.: 16:38) btw... ciekawe kto pierwszy powie "F..k You AMD"
radeon 7950 oc boost (autor: Mario2k | data: 3/01/13 | godz.: 19:11) Sterowniki beta 12.11 w BF3 tnie klatki na ekranie jak diabli glownie gdzies w okolicy srodka ekranu :/ dziwne jest to ze na ktorychs z poprzednich sterownikow bodajrze 12.7 wszystko bylo cacy i zero ciec klatek na ekranie ?
Czyli po staremu. (autor: Majster | data: 3/01/13 | godz.: 21:25) ATI, gra Colin McRae Rally 04 i "Radeonicek" - proszę bardzo.
Cytat:
"Na Radeon'ie 9100 od Sapphire'a (wersja ze 128MB pamięci) gra nie chce się uruchomić (Win XP Pro PL; DirectX 9.0b; Catalyst 4.2). Niby zaczyna się coś ładować, ale ekran cały czas jest czarny lub pokazuje się systemowy pulpit i po chwili znów następuje powrót do gry, a raczej czarnego ekranu (i tak w kółko). Nawet po dodaniu w linii komend parametru SAFEMODE dzieje się to samo :(
Wiecie może o co chodzi, bo normalnie już mi ręce opadają z tym ATi?" :/
Znowu... "Radeonicek", ja pitole, to się ciągnie od lat i jest tak jak było. Nie mówiąc już o grze Wiedźmin, beczkach i innych błędach w tym tytule.
majster (autor: Mario2k | data: 3/01/13 | godz.: 21:36) Tak sie sklada ze na radku 7950 gralem w wieska jakies 10 godzin i wiekszych bledow czy problemow nie mialem . W ogole nie pamietam zeby byly jakies bledy w grafice .
wiec nie udziwniaj bo az takiej tragedi niema
@06 (autor: Plackator | data: 3/01/13 | godz.: 21:45) Troll zaczynający bezsensowną wojne, mimo że po obu stronach są winni i żaden z obu producentów jest bez skazy.
Tak, pewnie... (autor: Majster | data: 3/01/13 | godz.: 22:05) i tu i tu mogą być problemy ze sterownikami.
Tylko że jak ktoś kupuje "odkurzacz" o TDP 180W dla przykładu, czyli kartę graficzną z temperaturą na GPU 80 st. C. a na sekcji zasilania 130, to co się dziwić ?
Jak ktoś chce na siłę zagrać w Battlefielda 3 z Steamem na czele, loginami, rejestrowaniem się i innymi absurdalnymi wymogami, to wtedy kupuje kartę graficzną wielkości dwóch cegieł i czeka aż chłodzenie zajdzie kurzem. Jak zajdzie tymi "sadzami" (bo kurz to mało powiedziane), wtedy grafika totalnie się przegrzewa (jeszcze bardziej), a samo Gadu Gadu 10 może podnieść temp. o 10 stopni.
Tutaj typowy przykład.
System Crashes - Graphics card issue (GTX 560 Gigabyte):
I wiele wiele innych przypadków, o nie nie... not only with Radeon. nVidia nie jest święta. Oni przede wszystkim uwielbiają produkować prądożerne i przegrzewające się chipy, i jeszcze dumnie to ogłaszają. A ja się dziwię że ktoś to w ogóle kupuje...
@Majster - marudzisz jak baba (autor: Qjanusz | data: 3/01/13 | godz.: 22:43) nie rozumiesz, dziwisz się, drażni Cię temat... to odpuść.
Zabawki są dobrowolnym wyborem dla ludzi, którzy są mini zainteresowani.
Nie chcesz wydawać kasy na drogie paliwo, zmianę co rok oleju, filtrów, płacić za ubezpieczenie, przeglądy etc, kupujesz rower. Simple.
Sterownik jednej firmy poszarpie od czasu do czasu obrazem, a innej od czasu do czasu spali kartę graficzną. Ot taki urok w temacie.
Qjanusz... (autor: Majster | data: 3/01/13 | godz.: 23:20) Nie mogę wyjść z podziwu, że ludzie kupują taki crap, a następnie lament że sterowniki nie działają zbyt dobrze, a sama grafika nie lepiej.
Ludzie jak muchy do gówna lecą - taka jest prawda. To może zabrzmieć całkiem ostro i wielkie sorry, ale kiedyś spotkałem się z tym określeniem i... pasuje jak ulał. Gdyby ludzie mieli więcej rozeznania w danym temacie i nie dawali sobie wciskać kitu, wtedy byłoby lepiej. Ale niestety... jest jak jest.
@11 (autor: agnus | data: 4/01/13 | godz.: 09:08) Nie wszyscy ludzie są znawcami IT. Odbiorcami i klientami na GPU są księgowi, kierowcy, śmieciarze, pielęgniarze, adwokaci, mechanicy.
Wg Ciebie wszyscy mają się znać na sprzęcie komputerowym i "mieć rozeznanie"?
Kupując samochód kupujesz inwentarz potencjalnych problemów tego modelu, które wyłażą po od razu lub po chwili.
Tak jest ze wszystkim. nVidia i Amdati nie są tu wyjątkiem.
Nie chcesz "crapu" to nie kupuj, siedź na sprawdzonym.
Racje masz majster (autor: Plackator | data: 4/01/13 | godz.: 09:13) Kupiłem karte nvidi gtx480 i spaliła się po 2 dniach, zaś jeśli chodzi o wydajność to miałem 2 fps w dragon age.
majster (autor: Mario2k | data: 4/01/13 | godz.: 19:26) Ostatnimi kilkoma stwierdzeniami niejako przyznales sie ze Ci bida do garow zaglada stad ta krytyka kart z wyzszej polki :)
Jak bys zarabial na Radeona 7970 w ciagu 23godzin pracy pewnie bys tak nie pitolil ;)
to nie wstyd ze Ci kasy brak na drogie zabawki
tez tak mialem mieszkajac w krainie dobrobytu pomiedzy Bugiem i Odra
Komentarz nr. 14. (autor: Majster | data: 5/01/13 | godz.: 16:30) Mario2k, może tak jest że zarobisz więcej zagranicą niż w Polsce, ok, ale pamiętaj o jednym. Nigdzie nie ma takiej możliwości, żeby normalny pracownik zarobił przykładowo 1900 zł. za 23 godziny pracy, bo ile musiałby tak na prawdę mieć dla siebie złodziejski pracowdawca ?
Keep it real - bez ściemy. Spoko, zgodzę się z tym że gdzieś można zarobić więcej niż u nas w kraju, ale nie są to jakieś ogromne różnice, bo wszędzie się wycwanili. Myślisz że ja nie wiem jakie są realia ? Czy tu czy tu, musiałbyś chyba podpisać cyrograf z diabłem żeby mieć do kieszeni 1900 zł. - kwota za "Radeonicka" HD 7970. Powiedz, podpisywałeś jakiś cyrograf z diabłem czyli pracodawcą ? I ile musiała by być warta Twoja praca żebyś miał takie pieniądze ?
Tak więc nie chwal się nierealną rzeczywistością i nie opowiadaj bajek. Dziecko może by w to uwierzyło, ale nie taki stary wyga jak ja. A inna sprawa... Polacy wyjechali zagranicę, to prawda, wyjechali masowo... ale ile jest takich przypadków, gdzie tacy ludzie byli że tak powiem niewolnikami ? I ile innych, gdzie emigranci się zawiedli, przyjechali praktycznie z niczym ?
Dlatego to wszystko jest dwojakie: ci co wyjechali do innych krajów mają przechlapane bo są daleko od rodziny itp. Tyle czy tyle zarobią, ok, ale ile mają za sobą przeprowadzek i życia na walizkach, to tylko wiedzą Oni sami. Podpisane kredyty w bankach ("cyrografy", pieczątki, podpisy i nie wiadomo co), i jeszcze w obcych krajach... a z drugiej strony ci, którzy są w Polsce też mają nieciekawie, bo wiadomo jaka jest sytuacja w tym kraju. Dlatego całość sprowadza się do jednego - nie ma takiego rozwiązania, że jest wilk syty i owca cała.
@15 jedziesz po tych którzy jechali (autor: Dather | data: 6/01/13 | godz.: 22:50) i chcieli się czegoś dorobić, a te przykłady które podałeś to może i było tak naprawdę ale te polaczki to tępe imbecyle... chyba byłbym kompletnym idiotą jeśli miałbym się zgodzić pracować np. za 5 ojro/h
Może Twoja krytyka bierze się stąd że sam wyjechałeś i za przeproszeniem gówno z tego wyszło?
Nawet w otaczającym nas kryzysie można znaleźć dobrze płatną pracę i dopisze jeszcze, że jest różnica jeśli miałbym zarabiać marne 1500zł na rękę tutaj w polsce a w niemczech pracuję za 14€ + dieta 24€ jako monter/instalator układów rur ze stali nierdzewnej :)
Ale co ja się tam znam, przecież nie ma jakiejś wielkiej różnicy w płacach w polsce a za granicą.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
