Ruszył dom aukcyjny Blizzarda

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

Piątek 15 czerwca 2012

Ruszył dom aukcyjny Blizzarda Autor: Wedelek \| źródło: Blizzard \| 12:46	(26)
Diablo III u jednych budzi ciepłe uczucia, innym się nie podoba, ale Blizzard nie może narzekać na poziom sprzedaży nowego Diabełka. Niestety w dniu premiery grze brakowało kilku elementów, zapowiedzianych wcześniej w oficjalnych i nieoficjalnych informacjach. Jednym z takich właśnie elementów jest dom aukcyjnym który właśnie otworzył swej podwoje. Jest to miejsce, gdzie gracze z całego świata mogą wymieniać zarobioną w realnym świecie gotówkę, na przedmioty, które będą mogli wykorzystać w grze. Podobnie ma się sprawa z odnalezionymi, a niepotrzebnymi elementami wyposażenia, które również będzie można upłynnić, zarabiając nieco realnej kasy. Na razie w domu aukcyjnym można korzystać tylko z trzech walut: amerykańskich i australijskich dolarów oraz meksykańskich pesos, a już teraz najcenniejsze okazy kosztują bagatela 250 dolarów (maksymalna wartość handlu). Wśród graczy nowa funkcjonalność gry budzi mieszane uczucia, ale większość z komentarzy jest raczej negatywna. Według największych przeciwników domu aukcyjnego, Blizzard faworyzuje w ten sposób najbogatszych, zatracając ideę gry.

K O M E N T A R Z E

"faworyzuje w ten sposób najbogatszych" (autor: 0r8 | data: 15/06/12 | godz.: 12:57)
ale to najbiedniejsi na tym zarobia. Lepiej u nich niz na ebayu.
Buahahahaha (autor: slanter | data: 15/06/12 | godz.: 13:13)
hahahahaha.
funty... (autor: metacom | data: 15/06/12 | godz.: 13:32)
...tez działają... poza tym można podpiąć się do PayPala...
całkiem dziarska siekierka (autor: ghs | data: 15/06/12 | godz.: 13:40)
dla gimbusów
Troche nietrafiony tytul (autor: Kosiarz | data: 15/06/12 | godz.: 14:59)
Dom aukcyjny dzialal w diablo od samego poczatku tyle ze dopiero teraz dorzucili mozliwosc uzywania realnych pieniedzy. Swoja droga calkiem swietne przedmioty mozna kupic w okolicach 2-4 euro co nie jest majatkiem (jezeli mowimy o kupowaniu czegos na 'end game')
dobrym wyzncznkiem kursu PLN do waluty Diablo (autor: acd | data: 15/06/12 | godz.: 14:59)
będzie stormshield. Wie ktoś ile kosztuje w realu?
, zatracając ideę gry (autor: RusH | data: 15/06/12 | godz.: 15:25)
idea gry jest grindowanie dla przedmiotu +fefnascie w nieskonczonosc
Jak na razie, to nie działa jeszcze w Europie. (autor: Rhobaak | data: 15/06/12 | godz.: 15:44)
W zasadzie takie rozwiązanie uszczęśliwia wszystkich:
- farmerzy mają kasę ze sprzedaży
- każdy cierpiący na nadmiar gotówki może kupić sobie uber-gear żeby pochwalić się kolegom
- Blizzard pobiera prowizję od każdej transakcji
@8 - ups, pomyłka - już jest też w EU. (autor: Rhobaak | data: 15/06/12 | godz.: 15:56)
...
To był za duży pączek w DII (autor: yantar | data: 15/06/12 | godz.: 16:09)
żeby Blizzard pozwolił zarabiać na tym komuś innemu w DIII.
Dla przypomnienia, pierwsze znalezione i wystawione łuki Windforce po ukazaniu się LoD na eBayu latały po $1k (Wtedy jeszcze ama rządziła na BN ze swoja kierowaną). No to chyba wszystko jasne.
Jak ktoś będzie chciał (autor: Tarec | data: 15/06/12 | godz.: 18:51)
to i tak kupi sobie czy to wirtualną walutę w grze, czy to jakiś przedmiot, bo niektórzy nie chcą spędzać setek czy tysięcy godzin na wyfarmienie jakiegoś przedmiotu. Nie każdy ma 15 lat i cierpi na nadmiar czasu. Z dobrym setem można np. szybciej lvl bić. Inna sprawa, że na tym polega gra, żeby się powoli piąć go góry i zbierać powoli jak najlepszy set w endgame, no ale w ten sposób przynajmniej wszyscy będą zadowoleni.
niektórzy nie chcą spędzać setek czy tysięcy godzin na wyfarmienie jakiegoś prze (autor: RusH | data: 15/06/12 | godz.: 19:56)
ze co? ta gra POLEGA NA FARMIENIU PRZEDMIOTOW, nie ma innego celu w diablo, nie ma endgame, cala gra polega na OH SHINY+fefnascie
@12 End-game to inferno (autor: lcf | data: 15/06/12 | godz.: 22:53)
A jedno z mniej trywialnych wyzwań to np skończyć akt 4 na inferno (niekoniecznie omijając wszystkie elity po drodze).

Barbarzyńcą póki co jest dosyć ciężko - solo akt 2 udało mi się skończyć, w drużynie z dobrymi dps-ami w drugiej linii akt 3 też zaliczony - ale akt 4 póki co nadal ciężko ruszyć.
@lcf (autor: Maniak | data: 15/06/12 | godz.: 23:43)
eh jak, utknałem na początku act2 i ruszyc od 3 tyg sie nie moge...
Kupowanie przedmiotow (autor: agnus | data: 16/06/12 | godz.: 01:50)
w takiej grze można przyrównać do zamawiania dziwki na małej wyspie pełnej kobiet.

Jeszcze rozumiem opłacanie abonamentu żeby grać ale kupowanie itemów to jakaś akcja dla gimbusów chyba.
Wy to jesteście hardkory (autor: losarturos | data: 16/06/12 | godz.: 12:24)
Ja na razie padłem w II akcie koszmaru i chwilowo sobie odpuściłem granie... ile razy można qrwa przechodzić to samo bo regularnie w czasie gry wypier...la mnie z serwera. A resp często wychodzi prawie w środku gromady wypasionych potworków tak, że nie ma nawet gdzie spierdalać.
losarturos, to jest fenomen diablo 3 (autor: Sony Vaio Return | data: 16/06/12 | godz.: 13:25)
niby "to samo", a jednak ciagnie by grac dalej. Ta gra ma cos w sobie, ma klimat.
Tak RusH... (autor: Blazakov | data: 16/06/12 | godz.: 13:50)
Nie grałeś, ale już wiesz na czym ta gra polega i jaki jest jej sens dla WSZYSTKICH graczy... Czyli przez analogię WH40K polega na kupowaniu jak najdroższych figurek za grube funty na Forge World...

Żyj dalej w swoim świecie. W którym w gry nie grają ludzie powyżej 16go roku życia.
niestety (autor: RusH | data: 16/06/12 | godz.: 13:59)
mam orginaly diablo 1 i 2 :/
Ta gra leży i nic jej nie pomoże, nudy nudy nudy... (autor: ReMoS | data: 16/06/12 | godz.: 14:11)
Nawet max itemy nie pomogą.

Polecam za to Dragon's Dogma.
remos, nie kazdy lubi typowe rpg z widokiem zza plecow (autor: Sony Vaio Return | data: 16/06/12 | godz.: 14:15)
diablo ma swoj urok, klimat i jest jak apple, albo sie go kocha albo nienawidzi. Ja nie lubie gier rpg, nie gram w tez w zadne starcrafty i warcrafty, ale diablo to strzal w dziesiatke.
@18 zle porownanie... (autor: gantrithor | data: 16/06/12 | godz.: 14:27)
sasiad zbiera figurki z warhammera40k i wydal na to fortune i jak sie wejdzie do niego do pokoju to jest na czym oko zawiesic i spokojnie godzina pojdzie zanim sie wszystko obejerzy i musze powiedziec ze wyglada to duzo bardziej kozacko niz poustawiane obok siebie edycje kolekcjonerskie gier.
Sporo czasu spedza na malowaniu tego.
A co do diablo 3 to zle nie wyglada ale jakos takie se jest wyzwanie jest na inferno 3 akt narazie dalem ze spokoj.
Szkoda ze jest sklep dla gimbusow no ale co zrobic.
jedno mi sie tylko troche nie podoba (autor: Kosiarz | data: 16/06/12 | godz.: 20:13)
mianowicie granie na inferno ogranicza sie do dobrego sprzetu. nie wazne sa wybrane umiejetnosci czy skill. masz dobry loot - grasz dalej - nie masz to zdychasz. ja mialem przyzwoitego builda na DH Glass Cannon (full w atak i z dystansu) ale nawet to nie daje rady w wyzszych aktach inferno (taki np. reflect dmg i pozamiatane) no i teraz co... albo jechac akt 1 w kolko az wypadnie co trzeba albo AH. ja osobiscie mam zamiar po prostu skonczyc inferno akt 4 i dac sobie spokoj z gra. :P
@23 sprzęt jest ważny, ale to nie wszystko (autor: lcf | data: 17/06/12 | godz.: 08:09)
Miałem sprzęt i skille z którymi sobie dobrze radziłem na akcie 1, ale akcie 2 bardzo często zgony. Pozmieniałem trochę skille i dało radę akt 2 zaliczyć, łącznie z Belialem. Polecam eksperymenty przy włączonym elective mode.

Warto też zerknąć czasem na forum danej klasy i poczytać zarówno o skillach, jak i statach jakie warto sobie w przedmiotach dobierać chodząc na inferno. Jak ktoś sobie np. cały set z samym gold/magic find zrobił prawie bez statów bojowych i się dziwi potem że ginie, to cóż - nie tędy droga :).
@ 6 (autor: MayheM | data: 17/06/12 | godz.: 19:29)
w tesco widzialem po 3 dychy
storm w tesku (autor: montymick | data: 18/06/12 | godz.: 10:42)
widziałem - plastikowa podruba.
Niepolecam

D O D A J K O M E N T A R Z

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.