Stadiony piłkarskie World Cup 2022 w Katarze

1. fuj! (autor: kikko75 | data: 7/06/12 | godz.: 00:08)
   Ten na trzecim i czwartym zdjęciu równie brzydki jak nasz narodowy.
   
   
2. Piękne:) (autor: sean | data: 7/06/12 | godz.: 02:08)
   @1. Dzisiaj w TV słyszałem, że nasz narodowy niektórym się nie podoba, bo podobno wygląda jak koszyk. Tym wyglądem nawiązuje do naszych głębokich korzeni i tradycji, a jednocześnie od strony wyposażenia jest nowoczesny.
   Porównując jednak z tym trzecim jesteśmy z designem daleko do przodu przed Katarem:)
   Wg mnie też ma swój urok - nie wszystko musi być ze szkła i aluminium.
   
   
3. @up (autor: agnus | data: 7/06/12 | godz.: 02:09)
   Narodowy jak narodowy, projekt kontrowersyjny ale nie pozbawiony pewnego uroku. Najładniejszy jest gdański bursztyn.
   
   Co do powyższych projektów - to rendery więc wiadomo. Poza tym pieniądze w krajach ropą płynących są trochę inne.
   
   
4. czasami to mnie korci (autor: Kosiarz | data: 7/06/12 | godz.: 06:53)
   zeby jechac do takiego dubaju i frytki smazyc...
   
   
5. Jaka to spora czesc nie zostala zrealizowana? (autor: speed | data: 7/06/12 | godz.: 07:16)
   Bylem w ubieglym tygodniu w Polsce ,ostatni raz 3,5 roku temu . Co powiem ogromne zmiany na + , lotniska drogi ludzie ,obsluga .
   kurwa czy wy ludzie nie potraficie sie cieszyc z dobrych rzeczy? Polska to 38milionow ludzi w dosc biednym kraju i co chcecie sie porownywac do bandy beduinow ktorzy nie potrafia zrobic zapalki tylko czerpia kase z gazu i ropy ? Do tego ponad 90% sprzedaja tego w europie .
   I czekam na ta wiekszosc niezrealizowanych projektow .
   
   
6. "No ładne cacko" (autor: insomnia | data: 7/06/12 | godz.: 07:52)
   Na przyszłość nie pytać dlaczego ceny paliw idą w górę.
   
   
7. speed: uwazaj, bo za takie wnioski, bedziesz jak Ja (autor: chris_gd | data: 7/06/12 | godz.: 08:02)
   posadzany o prace w PZPN albo bezgraniczna milosc do PO, a ja sie po prostu ciesze, ze mamy EURO
   
   
8. speed (autor: Markizy | data: 7/06/12 | godz.: 09:02)
   zależy gdzie byłeś, koło mnie miała iść autostrada A4 na Ukraine, ale powstanie dopiero za 2 lata o ile w ogóle. I jeśli chodzi o rozwój mojego regionu to jest słabo, żeby nie powiedzieć beznadziejnie.
   
   Co do polski to nie powiedział bym że jest biednym krajem, posiadamy złoża surowcowe a kiedyś posiadaliśmy jeszcze przemysł ciężki, dopóki ktoś nie zaczął go prywatyzować i demontować. Problemem jest u nas to jak kierownictwo dba o to co ma.
   
   
9. mają rozmach (autor: sew123 | data: 7/06/12 | godz.: 09:21)
   skurczybyki :D
   
   
10. ad3 (autor: ghost12 | data: 7/06/12 | godz.: 09:47)
    Nie wiem ile faktycznie będą kosztować, ale szacunkowa cena żadnego z nich nie przekracza kosztów jakie poszły na Narodowy.
    
    
11. bo jakies 30% kosztow (autor: Mario2k | data: 7/06/12 | godz.: 09:55)
    Stadionu narodowego to lewucha ;-) tylko prosze nie mowcie ze to tylko w Polsce takie szwindle.
    Mieszkam od kilku lat w uk i tu tez kreca lewuche
    
    
12. mam dosc panoszenia sie arabow wszedzie, co z f1 sie stalo (autor: zgf1 | data: 7/06/12 | godz.: 10:07)
    badziewne tory, wypieraja piekne i techniczne obiekty z Europy...
    
    
13. up11 (autor: insomnia | data: 7/06/12 | godz.: 10:09)
    A znasz jakiś kraj/ świat bez przekrętów? To norma i biadolą tylko ci co nie dostali kawałka tortu. My w Polsce musimy się odkuć dlatego tyle kosztów idzie gdzie nikt już nie pyta, bo kto pyta ten kończy jak Lepper.
    
    
14. @insomania (autor: Conan Barbarian | data: 7/06/12 | godz.: 10:32)
    ChRL jest krajem bez przekrętów - władza "legalnie" pływa w diamentach i złocie a jeśli ktokolwiek wpadnie na łapówce, to jest rozmieniany na części zamienne. Bywało ostatnio, że i minister dawał gardło - u nas dostanie premię.
    
    
15. insomnia (autor: Mario2k | data: 7/06/12 | godz.: 10:34)
    Co do Leppera to zgadzam sie w 100% za duzo gadal i go zalatwili .
    
    
16. @speed (autor: Blazakov | data: 7/06/12 | godz.: 10:35)
    Trafny komentaż. :) Polacy marudzą zawsze, jak coś się zmienia, dzieje tudzież buduje też, tylko trochę mniej. :) Ot, taka mentalność.
    
    A tak swoją drogą to ten trzeci projekt mi się podoba. Widać kwestia gustu. Inna sprawa, że jak za 20 lat zmieni się sytuacja geopolityczna i petrodolary się skończą, to wszystko to popadnie w ruinę...
    
    
17. @Blazakov (autor: Conan Barbarian | data: 7/06/12 | godz.: 10:55)
    "dzieje tudzież buduje" - czasem tam gdzieś nie ma pewnego parametru, który ten kraj utopi na całe dekady. Wszystko zostało zrobione tak z powietrza?
    Jest prosta zasada - jeśli kogoś nie stać na pewne sprawy, to nie powinien się zastawić, aby się postawić. I dokładnie chodzi mi o stadiony (nie o drogi)! Cały przemysł został rozpierniczony w drobny mak, służba zdrowia jest jeszcze po Gierku (byłem ostatnio w centralnym ośrodku), kolej to już szkoda słów, szkolnictwo to farsa, ale stadiony i nasze gołe D jest wystawione, aby się wszyscy śmiali z nas jak już dostaniemy w tyłek na tym całym Euro.
    Przy następnych wpisach proszę personalnych wycieczek i epitetów nie stosować (aby się nie ujawniać ze swoim uwielbieniem politycznym), gdyż każdą władzę od 22 lat mam w tyłku.
    
    
18. @Conan (autor: Blazakov | data: 7/06/12 | godz.: 11:05)
    Jakich personalnych wycieczek? Tyś Mickiewicz że za miliony cierpisz katusze? :) Ja piszę o mentalności, która jest doskonalne widoczna na tle innych narodów (na przykład wśród studentów, zarówno z zachodu jak i wschodu). A dokładniej o wiecznym marudzeniu (to się chyba jak już przy wieszczach narodowych jesteśmy "mesjanizm" nazwyało i na dodatek zostało uznane za cnotę...).
    
    Poza tym wiesz co to jest psychologiczny efekt zwierciadła? Odczytałeś z mojego postu coś, czego tam nie ma, za to jest w Twojej głowie (i być może nie zdajesz sobie z tego sprawy). ANI SŁOWEM nie wspomniałem o naszej polityce.
    
    
19. @Blazakov (autor: Conan Barbarian | data: 7/06/12 | godz.: 11:09)
    Napisałem wyraźnie i wcale nie do Ciebie (osobny akapit) - "Przy następnych wpisach proszę personalnych wycieczek i epitetów nie stosować"
    Chodziło mi o tych co zaraz etykietę za poglądy przyprawią.
    Sorry za nieporozumienie.
    
    
20. @Conan (autor: Blazakov | data: 7/06/12 | godz.: 11:16)
    OK, luz. :)
    
    Ale jak już komentaż dodaję to chciałbym uzupełnić poprzedni komentaż o jedną rzecz - znacie jakiś Gruzinów? Ich kraj jest w nieporównywalnie głębszej okrężnicy niż nasz. Popatrzcie sobie kiedyś jak będziecie mieli okazję jak się zachowują.
    
    
21. @speed (autor: agnus | data: 7/06/12 | godz.: 11:41)
    Masz rację. Polakom nigdy się nie dogodzi. Była nędza, teraz mamy stadiony, sporo nowych dróg .. to źle bo przecież miało być dróg więcej :)
    Szkoda gadać. Haters gona hate - to działa nie tylko w świecie IT.
    
    Ja tam jestem zadowolony z tego co zostało w kraju zrobione przez ten czas i co będzie dalej po Euro - jestem spokojny. Mam szalik i czekam na występ chłopaków z zapasem browaru :)
    
    
22. ... (autor: RoXall | data: 7/06/12 | godz.: 12:20)
    Zdjęcie 4 i 6 zapiera dech w piersi...
    
    
23. pomyłka (autor: RoXall | data: 7/06/12 | godz.: 12:21)
    5 i 7 zapiera dech w piersi.
    
    
24. @Zbyszek (autor: Qjanusz | data: 7/06/12 | godz.: 12:32)
    "Z szumnych zapowiedzi w kilka lat nie udało się zrealizować sporej części inwestycji ...W zasadzie pochwalić można jedynie stadiony..."
    
    @Zbyszek, przepraszam, ale albo to bardzo NISKICH lotów prowokacja z Twojej strony, albo wygłaszając swoje TEORIE, zweryfikuj proszę źródła na podstawie których wypisujesz te brednie!
    
    Jeżeli pod wpływem wizualizacji z Kataru jesteś zażenowany poziomem naszych inwestycji, sprawdź proszę chociażby PKB Kataru i Polski:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/PKB_per_capita
    
    Dodaj sobie otoczkę historyczną, polityczną i kwestię bogactw naturalnych.
    
    News bardzo fajny, ale wkomponowany w żenującej jakości własne interpretacje.
    
    
25. @Qjanusz (autor: agnus | data: 7/06/12 | godz.: 12:49)
    Jak ja się cieszę że pozostali w necie jeszcze myślący ludzie, oceniający sytuację trzeźwo, bez osobistych frustracji i obiektywnie.
    
    
26. Qjanusz (autor: Zbyszek.J | data: 7/06/12 | godz.: 12:57)
    Jeśli chodzi o fakty - sporej części inwestycji nie udało się zrealizować. Jeżeli uważasz inaczej, to powiedz mi gdzie zupełnie nowa kolej - nowe szyny na całych odcinkach i w całości nowy tabor o dużej prędkości (250 km/h). Gdzie to jest? Miało być przed euro. Zamiast tego jest znacznie gorzej niż 5 lat temu.
    
    Kwestia druga to drogi - zrobiono tylko część planowanych autostrad (niektóre są nadal nieskończone i otwarte w ciągu ostatnich kilku dni naprędce tymczasowo), przy okazji doprowadzając do bankructwa większość podwykonawców a ich rodziny do głodu. Podejrzewam że nawet w ogólnie nie wiesz co się dzieje z A4 od Szarowa pod Krakowem do granicy z Ukrainą.
    
    Takich rzeczy które miały być, a nie ma i nie wiadomo czy w perspektywie najbliższych 5-10 lat będą, można wymieniać bardzo dużo. Chodzi nie tylko o inwestycje, ale także m.in o zieleń urządzoną, estetykę, czystość - gdzie zmian dużych nie ma. Jeżeli chodzi o kolej w większości kraju miały być linie przystosowane dla pociągów 250 km/h, ale jednak nie będzie, bo trwające remonty w większości tylko doprowadzą je do normalności i przystosują do 160 km/h.
    
    Teraz moje prywatne zdanie. Co do naszych autostrad - ja upieram się przy definicji, że autostrada to droga z trzema pasami ruchu w jednym kierunku (nie licząc pasów zjazdowych i wjazdowych). Większość naszych autostrad nie spełnia tego wymogu (ma tylko 2 pasy ruchu w 1 kierunku) przez co jest raczej drogami ekspresowymi niż autostradami. Kontrast po jechaniu do PL z Niemiec jest nadal kolosalny i niewiele się zmieniło od roku 2008.
    
    
27. @agnus (autor: Conan Barbarian | data: 7/06/12 | godz.: 14:00)
    "cieszę że pozostali w necie jeszcze myślący ludzie" - to ładnie świadczy o Twojej tolerancji i o tym co myślisz o innych. Typowe dla pokolenia, które jeszcze nieźle oberwie. Dawno już mam odpowiednie środki, aby się nie bać o pracę, ale większość młodych ludzi, którym teraz nawalono papkę do kopułki bardzo kiedyś będzie płakać. Bywało że całe narody napieprzały w pochodach pochwalnych a później twierdzą, że to nie oni i nie wolno nawet napisać "niemieckie ...", gdyż poprawniej jest "polskie ...".
    
    
28. Ja poczekam na (autor: Merle | data: 7/06/12 | godz.: 14:19)
    "wyniki" tego Euro. Sporo inwestycji powstalo na kredyt i teraz gdy zostaly zrealizowane, trzeba bedzie splacac. Jesli sie cos na tym odkujemy, pozwoli nam to splacic czesc zadluzenia i wtedy moze cos sie ruszy. Jesli nie zarobimy dosc czeka nas dluzsze spowolnienie gospodarki (juz teraz widoczne w branzy budowlanej), a to nie bedzie przyjemne.
    A co do krecenia lodow - rozbawila mnie trawa z Anglii na stadionie chyba w Gdansku. Narzuca sie pytanie - w Polsce trawa nie rosnie? ;)
    
    
29. @zbyszek (autor: aras-n | data: 7/06/12 | godz.: 15:45)
    mówisz jak rozkapryszony bachor, a nie jak trzeźwo i racjonalnie myślący facet ... Polska na to co udało się zrobić wydała już 95 mld złotych ... gdyby chcieć zrealizować zapowiedzi które pewna opcja polityczna zgłosiła po ogłoszeniu naszej organizacji mistrzostw (i teraz próbuje z tych fantazji rozliczać!) pewnie 5x tyle by nie starczyło. Oczywiście dziecięcą naiwnością również jest sądzić, że można taką skalę modernizacji przepchnąć w tak krótkim czasie, przy "średniowiecznym" prawie i komunistycznych nawykach ... To co udało się zrobić jest 150% tego czego się spodziewałem, a jako architekt który od 16 lat zarabia budowaniem na chleb, wiem co nieco na ten temat :)
    
    
30. @ #29 (autor: Zbyszek.J | data: 7/06/12 | godz.: 18:28)
    mówię jak trzeźwo myśląca i wymagająca osoba. To z jednej strony racja, że jak na ten kraj, przy "średniowiecznym" prawie i komunistycznych nawykach, biurokracji, nieudolnych politykach i tak dalej, rzeczywiście udało się zrobić bardzo dużo. Jednak od kiedy jesteśmy w UE należy od Polski wymagać normalności i zachodnich standardów.
    
    Zapowiedzi o drugiej Irlandii, kraju miodem i mlekiem płynącym, oraz czego to nie zrobimy na Euro, to wybacz, ale już domena PO z kampanii wyborczej i po wygraniu wyborów jesienią 2007 roku. Dziwnym trafem właśnie z tej opcji pochodzą najbardziej nieudolni ministrowie transportu i infrastruktury po 1990 roku, i dziwnym trafem to właśnie za PO zaczęły się dziać na kolei takie scenki jak paraliże przy zmianie rozkładów jazdy i zderzenia czołowe. A to co się dzieje teraz za panowania mości pana Nowaka, przechodzi wszystko. Obowiązkowa lektura w tym temacie: http://www.weszlo.com/..._robi_propagandowa_szopke
    
    Dzisiaj mamy kolejny etap przedstawienia:
    http://euro.interia.pl/...udalo-nam-sie,nId,610936
    
    "Donald Tusk zwrócił uwagę na entuzjastyczne komentarze na temat przygotowań naszego kraju do EURO w zagranicznej prasie. Dodał przy tym, że najbardziej krytyczni są pod tym względem Polacy. "
    
    Jakie to entuzjastyczne komentarze i gdzie są bardziej krytyczni: http://www.weszlo.com/...Gniewino_-_pierwsza_klasa
    
    "Według niego, zrobiono wszystko, co leżało w naszych możliwościach. "
    Jakie możliwości - takie wykonanie. Dobrze, że użył zwrotu "wszystko co w naszych możliwościach", a nie "wszystko co zostało zaplanowane". Bo z tego zaplanowanego lub zapowiadanego % wykonania można oceniać mniej więcej tak:
    1) Stadiony z infrastrukturą otaczającą - ~ 90%
    2) Autostrady - tu można się dywagować czy 40, czy 50, czy 60%.
    3) Pozostała infrastruktura drogowa - sporo mniej
    4) Szybka kolej która połączy miasta Euro między sobą i z zagranicą - 0%
    5) Inna infrastruktura (czyli wszystko to co w miastach - rozbudowa i
    naprawa dróg, metro, wymiana taboru komunikacji miejskiej, czy też
    poprawa estetyki i zieleni, nowe hotele, baza
    turystyczna, rozbudowa lotnisk i tak dalej i tak dalej) - też nie wiele.
    
    W samym Tarnowie w związku z Euro miał być odnowiony stadion Unii, dodatkowa wschodnia obwodnica, małe lotnisko, zagospodarowane tereny zielone, nowe hotele, rozbudowa bazy turystycznej, rozbudowa sieci komunikacyjnej, na takich rzeczach kończąc jak nowy tabor MPK czy brak dziur w jezdniach. Stadion jest jaki był, obwodnicy, lotniska, nowej bazy hotelowo-turystycznej brak, dziury jak były tak są, stare Jelcze w MPK jeżdżą nadal.
    Nie mówiąc o tym, że nie ma autostrady do Krakowa, a pociągiem do tego miasta zamiast zapowiadanych 40 minut w wygodnym nowym wagonie jedzie się 90 minut 30-35 letnimi EZT. Poza miastami-organizatorami (choć tam też wiele nie zrobiono) tak jest w znacznej części kraju.
    
    
31. #30 Ty tak powaznie czy tak aby sobie pogadac? (autor: speed | data: 7/06/12 | godz.: 19:56)
    Tydzien temu widzialem troche i powiem chlopie nie pitol .
    
    
32. @30 (autor: aras-n | data: 7/06/12 | godz.: 20:24)
    to czyli jak jest w końcu? udało się zrobić bardzo dużo czy nie? :) to że na kolei nie udało się zrobić nic nie jest prawdą - nie korzystam z pociągów od dawna, ale oglądałem wczoraj stację Gdynia Główna - myślałem że nie dożyję momentu remontu tego dworca, a jest wyremontowany, i to jak! Wiem, że udało się to również w innych miastach - Warszawa Centralna i Zachodnia (pociągi na lotnisko!), Wrocław ... remont rozjeżdżonych przez dziesiątki lat torowisk to też nic? Dla mnie to prawdziwy cud, że cokolwiek się udało zrobić, bo podzielone wiele lat temu PKP jest koszmarnym snem każdego inwestora - każdy który próbował rozmów w jakiejkolwiek sprawie z którąkolwiek ze spółek PKP wie o czym mówię! Jak myślisz, dlaczego wszystkie fundusze unijne, które nam oferują, wykorzystujemy z nawiązką, a leżącej na tacy kasy na koleje nie?! Bo te skorumpowane do szpiku kości spółki, mają u siebie taki burdel, że jedynie napalm jest go w stanie zaprowadzić. A to nie PO podzieliła PKP z jednej kliki na kilka klik ... pan Nowak to se teraz może tym wszystkim prezesom i dyrektorom skoczyć :) i każdy następny minister również ...
    Zostawiając beznadziejną sprawę PKP - byłoby idealnie, gdyby każde polskie miasto miało świetny dworzec, lotnisko, autostradę, świetną komunikację miejską, nowoczesne szpitale i szkoły, a ... i nowiutkie drogi :) i mam nadzieję że naszym wspólnym wysiłkiem uda się na to zapracować przez najbliższe 20-50 lat :) Żadne Euro nie zmieni tego, że jesteśmy biednym krajem. Może to zmienić tylko to co robimy od dłuższego czasu - ciężka praca ... cholera! ja mam tylko 20 lat na to, żeby zapracowywać na tą świetlaną przyszłość - więcej nie dam rady ...
    Jest jeszcze druga metoda - uwierzyć tym, którzy twierdzą, że potrafią wszystko zrobić lepiej, a w ich ustach słowo "prawdziwy" jest największym fałszem ...
    
    
33. Ludzie! (autor: Conan Barbarian | data: 7/06/12 | godz.: 20:41)
    Czy jesteście ślepi czy jak?
    To nic wam nie mówi: http://www.zegardlugu.pl/ ???
    Co to ma niby być? Jakoś to będzie?
    Może to jakoś przemówi: http://www.youtube.com/...P21g&feature=related
    
    
34. jeśli ta propaganda nie bije kogos po oczach tzn. że ma je zamknięte (autor: 5eba | data: 7/06/12 | godz.: 21:03)
    dla rozładowania:
    http://www.dailymotion.com/...-kabaretowa-2012_fun
    
    btw. szybka kolej z lotniska do baltic areny jest, tylko na razie w skali N ;)
    
    
35. @ up (autor: Zbyszek.J | data: 7/06/12 | godz.: 21:29)
    Szybka kolej obok Poznania: http://www.smog.pl/..._kolej_na_euro_2012_skandal/
    
    dla rozładowania atmosfery polecam również: http://www.smog.pl/...lityka_komedia_czy_tragedia/
    
    
36. @34 pisałem o pociągach na lotnisko (autor: aras-n | data: 7/06/12 | godz.: 21:33)
    w Warszawie :) kolej metropolitalna to trochę bardziej złożony problem, ale ...
    http://www.trojmiasto.pl/...-pieniadze-n58162.html
    @Conan świetnie że przypomniałeś, szczególnie Zbyszek powinien przez dłuższą chwilę popatrzeć na te migające cyferki ...
    Ale trzeba pamiętać że bez rozsądnych inwestycji nigdy nie spłacimy tego długu ...
    
    
37. Euro (autor: M1ras | data: 7/06/12 | godz.: 22:01)
    Tutaj coś o kosztach organizacji World Cup 2022 w Katarze, wychodzi po 35 tyś $ w przeliczeniu na obywatela, jeśli wieżyć tym wyliczenią
    
    http://biznes.interia.pl/...lski-i-ukrainy,1805934
    
    
38. @Zbyszek (autor: Qjanusz | data: 7/06/12 | godz.: 22:30)
    Czyli nie prowokacja, ani kiepskiej jakości źródła... niestety. Niestety dla Ciebie, bo pokazałeś się z tak negatywnej strony, o którą wcześniej Cię nie podejrzewałem. Szkoda.
    
    Nie mam siły na argumentowanie, linki czy nawet osobiście zrobione fotki (przed/po remontach i budowach), bo po prostu ręce mi opadły.
    
    Na łamach fajnego portalu czytam newsy z osobistymi wycieczkami i anty-fascynacją skierowaną w opcje polityczne, gdzie "argumentacja" mija się z prawdą.
    
    Sorki Zbyszek, ale pewne role wymagają pewnego poziomu i profesjonalizmu. Tobie się te role chyba delikatnie pomieszały...
    
    
39. @Qjanusz (autor: Conan Barbarian | data: 7/06/12 | godz.: 23:06)
    Zbyszek nie ma racji bo inaczej myśli od Ciebie?
    Tu masz argumenty raz jeszcze:
    http://www.zegardlugu.pl/
    http://www.youtube.com/...P21g&feature=related
    Jeśli nie docierają, to niestety masz POważny problem.
    
    
40. @Conan (autor: agnus | data: 7/06/12 | godz.: 23:08)
    Wybacz ale zmęczyło mnie już polskie narzekactwo i malkontenctwo. Rozumiem że niektórym jest źle ale przyjmuję ten fakt jako zło konieczne - wszystkim dobrze być nie może, takie są zasady kapitalizmu.
    
    Zdaję sobie sprawę że może być lepiej ze wszystkim - że pensje mogłyby być wyższe, że drogi lepsze, że biurokracji mniej a zasady prostsze. Ale jest jak jest, źle nie jest, mogłoby być znacznie gorzej.
    
    Reasumując i wracając do sedna: Irytuje mnie narzekanie ludzi. Bywało u mnie różnie, miałem też cholerne kłopoty finansowe w pewnym momencie. Ale nie smęciłem na forach, tylko zmieniłem coś w swoim życiu i wyszedłem na prostą.
    
    Haters gona hate.
    
    
41. @agnus (autor: Conan Barbarian | data: 7/06/12 | godz.: 23:09)
    Nie chodzi o narzekanie a zarzynanie tego kraju długami.
    Niestety nie zrozumiesz tego teraz.
    
    
42. @zbyszek (autor: ditomek | data: 7/06/12 | godz.: 23:12)
    na temat inwestycji związanych z euro mam identyczne zdanie...
    
    
43. @ up (autor: Zbyszek.J | data: 7/06/12 | godz.: 23:20)
    Podałem fakty, na które widocznie nie masz kontrargumentów. Z tego co miało być dużo nie zostało zrobione. Z tym nie da się dyskutować i twierdzić że jest inaczej. Nie zgadzasz się ze mną, to przejedź się naszą szybką koleją na Euro, A4 z Krakowa na Ukrainę, albo porozmawiaj z Adrianem Furgalskim, ekspertem z Zespołu Doradców Gospodarczych, który też uważa, że w kwestii autostrad zrobiono niewiele, bo tylko 40% z planów: http://motoryzacja.interia.pl/...anowanych,1806456
    
    Jakie osobiste wycieczki? Tak jak i Ty jestem podatnikiem i wolno mi rozliczać rządzących z każdej wydanej złotówki. Zobacz sobie na pierwszy filmik z komentarza 33 - wydano prawie 100 mln zł, a efekt jest taki, że przejazd 80 km odcinka zajmuje 115 minut, podczas gdy przed remontem zajmował 100 minut. To się nazywa partactwo. Ja uważam, że jak już coś się robi, należy to robić porządnie i tak, aby pozytywny efekt wydanych pieniędzy był doskonale widoczny. A nie robić coś dla samego robienia, jak wyżej. Nie interesują żadne opcje polityczne czy partie, a do każdego polityka z jakiegokolwiek szczebla jest jedno proste pytanie "Co pan zrobił pożytecznego za moje i innych podatków pieniądze". Jeśli mają w interesie tylko niekończące się kłótnie, to niech robią to za swoje a nie za nasze pieniądze, i poza sejmem. Wszyscy bez wyjątku, bo żadni nie są lepsi od drugich. Darmozjadów tam nie potrzebujemy, tylko osób kompetentnych tworzących przyjazne i skuteczne prawo, i nie trwoniących publicznych pieniędzy, a wydających je rozsądnie i z widocznym pozytywnym efektem, w ramach spójnej i sumiennie realizowanej strategii.
    
    Doceniam to co zostało zrobione, ale także dostrzegam co nie udało się zrealizować i nie popadam w huraoptymizm bo naprawdę nie ma ku temu powodów. Ale rozumiem Twoją reakcję, bo gorzka prawda zawsze najbardziej w oczy kole.
    
    
44. spoko spoko (autor: Dabrow | data: 7/06/12 | godz.: 23:20)
    za 10 lat poproszę o tego niusa raz jeszcze, wizkę, a potem zdjęcie obiektu (-;
    Co do Euro 2012 - prawda po środku, sporo zrobiono - gdzieniegdzie, gdzieś indziej się dziać zaczyna, a sporo olano - bo od początku było wiadomo że to mrzonki... I tyle mojego zdania, bo pyskówkę tu widzę coraz większą.
    
    
45. @ogolnie (autor: agnus | data: 7/06/12 | godz.: 23:21)
    Prawda obiektywna nie istnieje. Zwolennicy i przeciwnicy sytuacji obecnej przerzucają się argumentami co jest bezcelowe. Wszyscy mamy ugruntowane poglądy i w żaden sposób nie przekonamy się wzajemnie do swoich racji. NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI. Nie mierz innych swoją miarą? Bynajmniej, po prostu uczestniczyłem już w wielu netowych jak i pozanetowych przepychankach i wiem jak to wygląda.
    
    Tak więc najlepiej będzie jak sobie damy na luz, skupimy się na dopingowaniu naszych chłopaków na Euro a za jakiś czas pojdziemy do wyborczych urn i zagłosujemy zgodnie ze swoim widzi-misie.
    
    Love, peace & happiness.
    
    
46. PS. (autor: Dabrow | data: 7/06/12 | godz.: 23:23)
    Aras dobrze pisze. Takiego zakresu inwestycji jaki założono to się w parę lat nie da zrobić. Po prostu nie da się. Widać to po tym co zrobiono. Jak na czasoprzestrzeń i realia polskie to i tak sporo... A PKP i jej spółki córki, ciotki i kuzynki - jeszcze lepiej napisał (-;
    
    
47. @ #43 (autor: Zbyszek.J | data: 7/06/12 | godz.: 23:38)
    To z komentarza 43 było do Qjanusza z 38.
    
    @ agnus #40: "Irytuje mnie narzekanie ludzi." Jakie narzekanie? Od kiedy to wymaganie zmieniło swoje znaczenie na narzekanie? Od kiedy polityków nie wolno rozliczać z tego co robią? Każdy w pracy ma szefa który mówi co jakiś czas "pokaż mi czy zrobiłeś to co miało być zrobione". Politycy mają mieć inaczej?
    
    
    Pozostając przy temacie. Mamy sobie demokrację pośrednią z tzw. reprezentantami narodu (posłami). Wybieram sobie zatem przedstawiciela w sejmie aby reprezentował mój głos, który i tak nie głosuje nad ustawami tak jakbym sobie tego życzył. Więc po co mi taki przedstawiciel? Ten model demokracji sprawdzał się 200 lat temu, gdy czytanie i pisanie było osiągnięciem nielicznych, komunikacja i łączność była jaka była, więc wymyślono posłów żeby nie ciągnąć na koniach i wozach cały naród do głosowania.
    Teraz 200 lat później realia, komunikacja, łączność i edukacja są na zupełnie innym poziomie, zapytajmy ludzi kto chce głosować bezpośrednio, przeliczamy 460 posłów na liczbę uprawnionych do głosowania, i zmniejszmy ich liczbę o tyle, ile % wyborców nie chce ich pośrednictwa. W dobie internetu nie trzeba nigdzie jechać żeby wyrazić swoją wolę nad ustawą, to jest odpowiedni system teleinformatyczny + sekunda. Pozostaje do rozwiązania kwestia ewentualnego czasu na oddanie głosu (nie odbywałoby się to równolegle z głosowaniem części sejmu, tylko np byłoby okienko czasowe np. 72h na oddanie głosu - w razie gdy się nie zdąży system przyjmuje wstrzymanie się od głosu, mam nadzieję że wiadomo o co chodzi). Pomysł oczywiście jest naiwny, ale nie do końca głupi.
    
    
48. powyższy post mnie rozłożył... (autor: pitero | data: 8/06/12 | godz.: 03:12)
    więc nie podejmuję dyskusji :) ale pragnę tylko zauważyć, iż wypowiedź typu "...bo według mnie jak są trzy pasy to jest autostrada, jak w Niemczech, a to co u nas się buduje to raczej ekspresówki" jest niedorzeczna, ponieważ:
    - nie wiem czy wiesz, czym różni się autostrada 2x3 od ekspresówki 2x3 ? bynajmniej nie ilością pasów...
    - w Niemczech jest kilka tysięcy km autostrad 2-pasmowych, nikt sobie z tego powodu włosów nie rwie
    - tak, autostrada ma przeważnie 2 pasy i przeważnie tyle wystarcza - wszystkie nowobudowane autostrady u nas mają rezerwę projektowaną pod ewentualny 3-ci pas, jak również część ekspresówek.
    - 3 pasy ma już teraz AOW, odcinek przez GOP, wjazd do Warszawy, tam gdzie jest i niebawem będzie największy ruch aktualnie.
    - terminy na A4 są wydłużone ale na całym odcinku trwają prace, powinny zakończyć się na przełomie roku.
    
    Dla ciekawych aktualnego stanu budowy dróg A i S w Polsce polecam mapę: http://ssc.siskom.waw.pl/
    
    I jeszcze jedno... Pan super ekspert Furgalski milon razy wypowiadał się w mediach z właściwą sobie pozą "jestem-przekozak-słuchajcie-mnie-bo-wiem-najlepiej" że absolutnie na 100% niemożliwe jest wykonanie tymczasowej przejezdności A2 z Łodzi do Warszawy przed 8 czerwca...
    
    
49. 123 (autor: Paweł27 | data: 8/06/12 | godz.: 03:21)
    Poprawa sytuacji gospodarczej w Polsce jest możliwa. Wystarczy tylko pozbyć się PO i zastąpić PiSem.
    Jarosław Kaczyński wie, że jedynym sposobem na zażegnanie kryzysu gospodarczego, ostry wzrost gospodarczy, dużo nowych miejsc pracy i ogólny dobrobyt jest wojna. Macierewicz jest podobnego zdania i są po cichu już szykowane plany ataku na Rosję i Białoruś przy pomocy naszej wielkiej floty i pospolitego ruszenia :)
    
    
50. @Zbyszek (autor: ditomek | data: 8/06/12 | godz.: 07:22)
    źle się wyraziłem.
    Zgadzam się z Tobą w kwestii zastoju, niezorganizowania, bałaganu itp ...
    Mnie też mierzi tępo w jakim w Polsce się buduje, decyduje ...
    
    
51. @ditomek (autor: agnus | data: 8/06/12 | godz.: 09:07)
    "Mnie też mierzi tępo w jakim w Polsce się buduje, decyduje ..."
    
    odpowiem Ci tak:
    
    "ZOSTAWCIE KŻYŻA MJASTU!"
    
    
52. To teraz moje 5 groszy (autor: Wedelek | data: 8/06/12 | godz.: 09:45)
    Tu się pozwolę nie zgodzić bo wcale tak tego negatywnie nie widzę. Stadiony jak i ośrodki szkoleniowe piłkarzy są gotowe w 100%, infrastruktura wokół stadionu w 85% (otoczenie Gdańskiego jest kiepskie), infrastrukturę powiązaną z Euro, czyli strefy kibica, zakwaterowanie piłkarzy, bazy medyczne i inne duperele oceniłbym na 95%. Gorzej prezentują się drogi i autostrady, tu mamy jakieś 60% sukcesu i kolej, gdzie udało się według mnie pozytywnie zrobić tak ze 40-50% prac. Perfekcyjne są natomiast lotniska, tu daję 100% - po prostu cudo. Stąd też Euro w moim mniemaniu można ocenić na mocne 4.
    
    Swoją drogą argumenty że w miastach takich jak Tarnów, czy Nowy Sącz nie wiele się zmieniło są w przypadku Euro nie na miejscu, bo przecież w tych miastach nie ma meczy, a i turystów z zagranicy będzie nie wielu, więc wielkich zmian być nie musiało. Pewnie że każdy by chciał, ale trzeba pamiętać, że rozwój miast nie związanych bezpośrednio z Euro zależy tylko od lokalnych władz, które jak już dostaliśmy Euro to trochę pofantazjowały, bo wybory były juz tuż, tuż:)
    
    Nie zgodzę sie też ze stwierdzeniem, że miasta gospodarze nie wiele zrobiły by poprawić swoją infrastrukturę. Zrobiono bardzo dużo, choć nie wszystko się udało. Autostrady to z kolei inna bajka, bo tu mieliśmy i mamy problem natury prawnej. U nas jedynym kryterium przy doborze wykonawców jest cena, a powinno być inaczej. Niestety przy takiej kulturze politycznej jaką mamy w Polsce jest to niemal nie możliwe, o czym świadczy chociażby postawa pewnej partii opozycyjnej, która chce rozliczać rząd, bo ten zbyt dużo kasy wydał... Pozostawię to bez komentarza.
    
    Co ciekawe prawie nikt nie chwali rządowego projektu Orlik w ramach którego nawet w małych wsiach wybudowano boiska do piłki z prawdziwego zdarzenia. To dzięki temu za jakieś 10-15 lat możemy mieć wielkich piłkarzy, bo będą mieli gdzie trenować i zaistnieje szansa na wypromowanie talentów. Zresztą pozytywnych zmian społecznych z tego tytułu jest więcej.
    
    Na koniec dodam, że przysłowia są mądrością narodu, a już nasi przodkowie powiadali: "Nie od razu Rzym zbudowano".
    
    
53. @47 Zbyszek (autor: aras-n | data: 8/06/12 | godz.: 09:49)
    o mój ty Boże :) rozumiem, że wymarzonym przez Ciebie modelem władzy jest sytuacja, gdzie Pani Jadzia spod 5 i nawalony Józek spod płota decydują o losach kraju!? przecież to co proponujesz nie byłoby rządzeniem tylko spełnianiem populistycznych zachcianek! nowoczesne państwo musi być jak sprawne przedsiębiorstwo, z menadżerem, który ma pomysł i niewielką grupą ludzi, którzy pomagają go realizować. Czy śledziłeś kiedykolwiek ścieżkę ustawodawczą jakiejkolwiek ustawy? Jeżeli tak, to z całą pewnością zauważyłeś, że źródłem wszelkiego zła w polskim prawie jest ... parlament! :) Najpierw przez ekspertów przygotowywany jest mozolnie projekt, który faktycznie najczęściej jest całkiem dobry, następują czytania przy pustej sali sejmowej, gdzie kilku cwaniaków i paru oszołomów zgłasza kilkadziesiąt poprawek. Następnie nadchodzi dzień głosowania i reszta stada, kierując się politycznymi racjami jest za albo przeciw. Co uzyskujemy - kompletną sieczkę pierwotnego projektu, którą zmanipulowali posłowie. Jak myślisz jak wyglądałyby decyzje podejmowane w sprawach decydujących o naszym życiu, wymagające bardzo głębokiej i szczegółowej wiedzy w wąskim zakresie, gdyby głosy oddawali kompletni ignoranci podatni na manipulacje?
    
    
54. otoczenie stadionu Gdańskiego (autor: aras-n | data: 8/06/12 | godz.: 10:02)
    jest kiepskie, bo pomysł gdański jest zupełnie inny niż w pozostałych miastach. Gdańsk przy okazji tak wielkiej inwestycji postanowił przy okazji zrewitalizować zapomnianą przez Boga i ludzi dzielnicę Letnica. Tą metodą kasa wywalona w stadion, połączenie kolejowe, drogi i komunikację miejską zaprocentuje w postaci świetnego terenu inwestycyjnego na długie lata! Jedynie Gdańsk będzie spijał śmietanę ze stadionu jeszcze bardzo długo, bo co innego postawić czy zmodernizować obiekt wewnątrz istniejącej tkanki miasta, a co innego ta tkankę tworzyć ...
    
    
55. jako naród (autor: ditomek | data: 8/06/12 | godz.: 11:09)
    zawsze umieliśmy sie podrywać do wielkich czynów.
    I to sie udało. Piękne stadiony, lotniska.
    A co po euro? ile z tego trzeba będzie przebranżowić?
    Drogi to osobny problem. Te akurat po euro także się przydadzą a zrobiono w tym zakresie najmniej (względem planów rzecz jasna).
    Kilometr autostrady jest najdroższy w Polsce. Dlaczego? Dlaczego w Polsce pomimo udziału w cenie paliwa podatku drogowego musimy płacić za przejazd autostradą?
    
    
56. @Conan Barbarian (autor: Qjanusz | data: 8/06/12 | godz.: 11:14)
    nie oceniam racji Zbyszka, tylko jego poziom profesjonalizmu, który mniej więcej stoi na poziomie Pospieszalskiego.
    
    Sympatie i antypatie każdy ma swoje i powinien je mieć. Wg mnie powinny być one wyrażone w odpowiednim miejscu - pewnie nie zrozumiesz tego o czym pisze, więc napisze wprost: w komentarzu a nie w newsie! Dziennikarz czy newsman powinien trzymać pewien poziom profesjonalizmu. Tu tego zabrakło.
    
    Co do reszty, mam gdzieś partie i ugrupowania. Prędzej czy później zostaną zaorane. Mieszkam w Polsce i ciesze się z tego, bo widzę jak dużo się zmienia na +
    
    Mam "POważny problem" piszesz. Mam kilka problemów ale na pewno nie z gasnącym w oczach PO. Obstawiam że PISzesz tak, ponieważ sam nie możesz poradzić sobie z pewnymi emocjami. Zgadłem? Zgaduję że zaprzeczysz :-)
    
    A poza tym, mam bardzo niskie zdanie o malkontentach. Lubię cieszyć się życiem. Dzisiaj idę na narodowy kibicować reprezentacji swojego kraju. Jutro rano tankuję auto paliwem za 6 PLN / L i jadę nowymi autostradami do Trójmiasta. Wy, wiecznie marudzący i nigdy niezadowoleni nieudacznicy zapewne byście obrzydzali innym życie swoim pieprzeniem że trzech kilometrów A1 brakuje, że remonty, że benzyna za droga, że państwo nie dało talonu na instalację gazową, albo że jebany jeż wyszedł na jezdnię i trzeba go omijać.
    Wiecie co? DOBRZE WAM TAK! Jesteście głupi i wiecznie niezadowoleni. Zasługujecie na takie życie, jakie prowadzicie. Swoim smutnym pitoleniem próbujecie obrzydzać życie innym, a prawda jest taka że stajecie się w ich oczach beczącym i bezmyślnym stadem. Gratulacje! Niech żółć się leje, niech wszyscy widzą jak bardzo nie potraficie odnaleźć się w otaczającej rzeczywistości, niech jak najwięcej ludzi Wam współczuje. Biedne i nieporadne istotki... :-)
    
    Koniec zwracania uwagi na nieudaczników.
    Dzisiaj 2:1 dla Naszych, albo tracę dobrą wódkę w zakładzie. Niezależnie od wyniku, zamierzam się dobrze bawić, czego życzę wszystkim :-)
    
    
57. @Qjanusz (autor: Conan Barbarian | data: 8/06/12 | godz.: 12:05)
    Masz niskie zdanie o malkontentach a ja beznadziejne o ludziach żyjących dniem dzisiejszym kosztem jutra.
    Co do wyniku meczu, to nic nie obstawiam.
    
    
58. Od rana siedzę w robocie w biało-czerwonym szaliku :) (autor: agnus | data: 8/06/12 | godz.: 12:35)
    A kumple z biura zrobili sobie foty w barwach narodowych i każdy zaktualizował nimi kontakty w komórkach. Wariactwo? Pewnie! :) Euro się zaczyna :)
    
    Przestańmy pierdzielić o polityce.
    Już za chwileczkę.. już za momencik....!
    
    Obstawiłem 2:1 dla Naszych. Kumpel że 2:0 bo Grecy nie potrafią grać z kontrataku. Uff... byłoby pięknie :)
    
    
59. @ pitero #48 (autor: Zbyszek.J | data: 8/06/12 | godz.: 13:12)
    A4 Kraków - granica z Ukrainą do końca 2012 roku? dobre sobie. Tak to jest jak tempo prac ocenia się na podstawie rządowej propagandy, według której wszystko jest dobrze i fajnie.
    
    Nie wiem czy jest Ci wiadome, ale w połowie maja firma Poldim, generalny wykonawca odcinka Brzesko-Tarnów ogłosiła bankructwo i zeszła z placu budowy. Tym sposobem znów kilka miesięcy opóźnienia, bo całą procedurę ponownego wyboru innego wykonawcy trzeba będzie potworzyć. Jeśli nie zaistnieją kolejne problemy to realny termin oddania tego odcinka to jesień 2013.
    
    Od Tarnowa na wschód jest znacznie gorzej, ze względu na dużo niższe zaawansowanie prac. Tak się składa że przebieg autostrady na tym odcinku leży w sporej części w bliskości linii kolejowej, w związku z czym w ciągu ostatniego roku mogłem często obserwować co się tam dzieje, i autostrada wygląda jak okopy z 2 wojny światowej. Od października do kwietnia praktycznie nic się nie zmieniło, tempo prac zerowe, a uświadczyć robotników na budowie to była rzadkość. Nie wierzysz, są zdjęcia w internecie, lub polecam przejazd pociągiem na trasie Tarnów-Rzeszów.
    
    Do niskiego zaawansowania prac dochodzą problemy z kolejnymi wykonawcami: w tamtym tygodniu rzeszowski oddział GDDKiA wypowiedział umowę konsorcjum z firmą Radko na czele realizującą odcinek autostrady przed Rzeszowem, łącznik z DK nr 4 i autostradowy odcinek obwodnicy Rzeszowa. Firma popadła w kłopoty finansowe, które doprowadziły do zastoju i przerwania na budowie. W środę (2 dni temu) bankructwo ogłosiło konsorcjum PBG, Hydrobudowa i Aprivia - realizujące odcinek Tarnów - Dębica.
    
    Tak wygląda aktualny a nie fikcyjny stan budowy drogi A4.
    
    
    @ aras-n #53
    "wymarzonym przez Ciebie modelem władzy jest sytuacja, gdzie Pani Jadzia spod 5 i nawalony Józek spod płota decydują o losach kraju!?"
    Po 1 - nie uważam, żeby Ci którzy zasiadają w sejmie robili to lepiej od ww. wymienionych. O politykach mam najgorsze mniemanie - jak o szarańczy. Znam sporo osób, które widząc co się tam dzieje mają ochotę wypędzić całe towarzystwo z sejmu wręczając im bilet w jedną stronę - dożywotni zakaz sprawowania funkcji publicznych.
    
    Po 2 - to nie mój wymysł, tylko znaleziony w sieci. Pisałem że sporo kwestii trzeba byłoby rozwiązać. Założeniem pewnie jest to, że bezpośrednio głosowaliby Ci, którzy w ogóle mieliby odpowiednią wiedzę i świadomość jak to zrobić, a konieczność obsługi komputera z miejsca wyeliminowała by Panią Jadzię spod 5 i nawalonego Józka spod płota.
    
    @ Wedelek - nie można patrzeć aż tak przez palce i z pobłażaniem zwłaszcza na dokonania polityków, którzy co jak co, ale na takie traktowanie najmniej zasługują. Ich trzema trzymać za słowo, kontrolować na każdym miejscu, i wymagać, wymagać, wymagać, bo inaczej się rozpanoszą do reszty i będą mieć gdzieś cały naród.
    
    Twoje szacunki ile się udało zrobić są znacznie przekoloryzowane. Kolej 40-50%? Dobre sobie. Chyba nie wiesz za bardzo, co miało być na dzisiaj zrobione. Miał być w 100% nowy tabor, na głównych liniach przeznaczony do jazdy z prędkością 250 km/h. Jest trochę nowych dworców i gdzieniegdzie jeżdżą nowe lub odnowione wagony, a większość kraju obsługują stare ETZ i stare wagony osobowe, takie same jak w PRLu. W międzyczasie w ruinę popadło wiele odcinków, czas przejazdu wydłużył się, a bezpieczeństwo stało się fikcją (czynnik ujemny). Linie które miałyby przystosowane do jazdy z prędkością 250 km/h zostaną przystosowane do 160 km/h, a szybkiej kolei jak nie było tak nie będzie. Czas przejazdu na wielu remontowanych odcinkach jest dłuższy niż przed remontem. Obraz nędzy i rozpaczy, a nie w prawie połowie wykonanego ambitnego planu. Autostrady przelicz sobie po km odcinki oddane a te które miałyby oddane, i nijak nie wyjdzie Ci te 60%.
    
    Argument, że w Tarnowie czy Nowym Sączu nie ma Euro jest żaden, bo Euro jest w całym kraju i dużo turystów będzie po nim podróżować przy okazji. Poza tym skoro zostało to zaplanowane, to czemu mamy nie wymagać. Nie ma ku tego żadnego powodu, a jeśli taki znajdujesz no to szkoda. Ja jestem za tym aby kraj rozwijał się szybko, pieniądze były wydawane rozsądnie i z dobrze widocznym pozytywnym skutkiem tego co się robi, a nie "byle jak byle było" i byle coś się tam robiło, nieważne jaki będzie efekt. Z tego powodu nie mam zamiaru pobłażać nieudacznikom, którzy odpowiadają za ten rozwój.
    
    
60. @Zbyszek (autor: agnus | data: 8/06/12 | godz.: 13:18)
    Reprezentujesz portal informacyjny. Wygłaszanie na nim prywatnych opinii powinieneś zostawić czytelnikom a samemu ograniczyć się do podawania rzetelnych informacji w newsach.
    Dając się wciągać w dyskusje tylko się pogrążasz. I to jest z lekka żenujące.