TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Poniedziałek 10 czerwca 2002 |
|
|
|
Komputer przewidział... Autor: DYD | źródło: 4D | 16:21 |
(1) | Porażka Francji z Senegalem w inaugaracyjnym meczu piłkarskich Mistrzostw Świata, dla wszystkich była niespodzianką. Większą dla bukmacherów, mniejszą dla... programu komputerowego, stworzonego przez Henry Stotta, matematyka z uniwersytetu w Warwick (Wielka Brytania). Program Stotta - Glover Automated Results Indicator (GARI) - powstał na zamówienie BBC. Jest to statystyczny model symulujący wyniki każdego meczu mistrzostw. I choć daleko mu do doskonałości, jego autor chwali się, że obstawiając wyniki w oparciu o sugestie GARI, każdy funt zainwestowany u bukmacherów przyniósłby jak do tej pory 20 pensów zysku. Model symulacji GARI opiera się na dwóch współczynnikach, które określają każdy zespół - "strenght" (siła) i "patchiness" (zdolność do sprawiania niespodzianek). Właśnie ten drugi czynnik - premiujący teoretycznie słabsze teamy - sprawia, że GARI typuje trafniej, niż większość bukmacherów. System opiera się na danych z 900 meczy eliminacyjnych i w dużym stopniu przypomina programy stosowane w bankowości, gdzie określany jest stopień ryzyka inwestycji. Na podstawie aktualnych symulacji (uwzględniających także bieżące wyniki z mistrzostw) największe szanse na zwycięstwo w turnieju mają Anglia, Argentyna i Brazylia, których szanse wahają się w granicach 10-11%.
To co nas interesuje najbardziej - szanse Polaków - przedstawia się następująco: co do meczu z Portugalia GARI nie ma złudzeń - koledzy Figo mają 51% szans na zdobycie kompletu punktów. Większymi optymistami możemy być jeśli chodzi tylko o mecz z USA - wprawdzie zwycięstwo Amerykanów to według programu najbardziej prawdopodobna opcja (36%), ale sukces drużyny Engela jest prawdopodobny o zaledwie 2% mniej. Na wyjście z grupy GARI daje nam 10% szans - zapewne więcej, niż większość kibiców. Szanse Polski na zdobycie mistrzostwa świata mamy jednak zerowe...
Oczywiście GARI nie jest receptą na bezbłędne typowanie - jego skuteczność wynosi jak dotąd 35-37%. I chyba można się z tego tylko cieszyć - wszak cały urok futbolu tkwi w niespodziankach, które - gdyby można je było przewidzieć - przestałyby być niespodziankami... A mistrzostwa ze stadionów możnaby śmiało przenieść do arkuszy kalkulacyjnych na ekranach komputerów. Jeśli ktoś chce się jednak przekonać, czy zna się na piłce lepiej od komputera, zapraszamy do odwiedzenia strony: www.bbc.co.uk/fivelive/worldcup/fun/chris_lawro.shtml |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Ha, ale nasi oczywiscie pewnikiem (autor: Yankes | data: 11/06/02 | godz.: 00:16)
program ów "rozwalili" - stawiam 10 groszy, ze nie zgadl ile wpier......
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|