O tym, że Japończycy mają bzika na punkcie dobrego i kalorycznego jedzenia wiadomo nie od dziś. Przywarę tę postanowił wykorzystać jeden z producentów sprzętu elektronicznego, który uruchomił na terenie kraju „kwitnącej wiśni” sprzedaż nietypowej myszy komputerowej o wdzięcznej nazwie ChocoMouse. Jak sama nazwa wskazuje gryzoń wyglądem przypomina - tak, to nie żart – nieco nadgryzioną tabliczkę czekolady. Bliższe oględziny ujawniają, że pomiędzy dwoma warstwami „czekolady” znalazło się również miejsce na „nadzienie”, a więc mamy do czynienia z czekoladową kanapką.
Przed niefortunnym w skutkach ugryzieniem mysz chroni wystający kabel USB oraz wyraźnie widoczne kółko do przewijania stron. Służy ono również jako dodatkowy klawisz i uzupełnia dwa podstawowe. Za sczytywanie ruchów myszy odpowiada sensor optyczny o rozdzielczości 800dpi, a miejsce „nadgryzienia” sugeruje, że ChocoMouse powstał z myślą o użytkownikach praworęcznych. Cena takiego gadżetu nie jest wygórowana i wynosi 1680 jenów, czyli około 68 zł.
K O M E N T A R Z E
ni to myszka ni atrapa czekolady (autor: Qjanusz | data: 9/02/12 | godz.: 17:04) taki akurat produkt po ch...ju dla kwitnącego wiśnią Japończyka.
o rany ale żaenada (autor: RoXall | data: 9/02/12 | godz.: 23:24) zaleciało mi tandetą ze straganów rodem ze stadionu dziesięciolecia z przed lat.