OpenACC - nowy standard programowania równoległego

1. Nvidia wpycha cudaka gdzie się da (autor: Mav | data: 15/11/11 | godz.: 19:08)
   zamiast popularyzować opencl.
   
   
2. no prosze (autor: Krax | data: 15/11/11 | godz.: 19:30)
   otwarty system od nV, ktos tam chyba glodem przymiera
   
   
3. @news (autor: Promilus | data: 15/11/11 | godz.: 19:44)
   To chyba ma działać na tej zasadzie, że zamiast pisać osobno kod wykonywalny dla GPU i CPU piszą jedną aplikację, zaznaczają dyrektywą gdzie się zaczyna część zoptymalizowana pod wykonanie równoległe i tam ten obszar kompiler traktuje wyjątkowo zależnie czy kompilujemy pod GPU czy multiCPU. Nijak to nie zastępuje OpenCL ani z nim nie konkuruje.
   
   
4. hmmmm (autor: pomidor | data: 15/11/11 | godz.: 21:46)
   "OpenACC umożliwia programistom wprowadzanie do kompilatora prostych poleceń zwanych "dyrektywami", które mają przyspieszyć wybrane części kodu bez potrzeby modyfikowania, czy dostosowywania samego kodu przez programistów."
   A czy dodawanie dyrektyw do kodu nie jest jego modyfikacją ? :)
   Kolejny standard, chyba konkurencja dla CPP AMP. Skoro AMP jest otwarty, to nie ma sensu wprowadzać nowego gizmo, bo to tylko spowoduje problemy z kompatybilnością.
   To jest niestety chore w światku IT (i nie tylko) że każdy chce wprowadzać swoje standardy, bo wydaje mu się że będą najlepsze.
   
   
5. @4 . (autor: Qjanusz | data: 16/11/11 | godz.: 08:05)
   nie modyfikujesz kodu w sensie nie zmieniasz jego algorytmu. Dodawanie tych dyrektyw wygląda raczej jak dodawanie nazwijmy to komentarzy w określonych miejscach.
   
   Co do kolejnego standardu, to tak niestety działa nVidia (CUDA, Physx, OpenACC). Psują rynek i liczą kasę, którą na tym ugrali.
   
   
6. No to teraz czekamy... (autor: MBR[PL] | data: 16/11/11 | godz.: 08:36)
   na sponsorowane żywymi $$$ konkursy dla programistów, których warunkiem będzie użycie kolejnego niezbyt chcianego dziecka, jakim jest OpenACC (i tak OpenAL ma trudną drogę przez niechęć Microsoftu - jak zwykle w takich przypadkach. Wystarczy spojrzeć np: ile na dziś konwerterów wideo jest napisanych pod OpenCL, a ile pod silnie sponsorowane przez nV CUDA (to zadanie wybitnie nadające się do paralelizacji, co widać i po praktycznie liniowej skalowalności z jądrami CPU w praktycznie dowolnej obecnie stosowanej ilości).
   Moje skromne zdanie - im więcej konkurencyjnych do OpenAL standardów (CUDA, Stream, OpenACC czy implementacji OpenAL działającej tylkon na sprzęcie danego producenta - Intel) tym gorzej dla rynku - wolniejsze przyjmowanie się GPGPU i sytuacja zajadłej kłótni małych przed wylądowaniem w zupie - jak tak dalej pójdzie wszystkich jak zwykle "pogodzi" Microsoft ze swoim zamkniętym DirectCompute, pewnie dostępnym w nowych wersjach tylko pod aktualnie promowane przez MS OSy - pewnie trzeba będzie przymusić czymś userów do przejścia na Windows8, tak jak było z NT 6.x i DX>=10 oraz DXVA HD "dziwnym zbiegiem okoliczności" nigdy niedostępne pod NT 5.x