Firma LSI Corporation, znana z produkcji macierzy i kontrolerów RAID oraz dysków SSD do stacji roboczych, serwerów i zastosowań profesjonalnych ogłosiła, że za kwotę 370 milionów dolarów kupi firmę SandForce - znanego producenta kontrolerów do dysków SSD. Większość z tej kwoty - 322 miliony dolarów SandForce ma otrzymać w postaci przelewu pieniężnego a kolejne 48 milionów USD w postaci akcji LSI. SandForce to aktualnie producent najszybszych na rynku kontrolerów do dysków SSD. Kontrolery tego producenta w swoich dyskach stosują m.in. firmy Corsair, G.Skill, Mushkin, OCZ, Patriot, A-Data i Super Talent.
Transakcja ma zostać sfinalizowana na początku 2012 roku. Według wcześniejszych informacji zakupem SandForce zainteresowany był również Intel. Decyzje taką rozważała w pierwszej połowie bieżącego roku także firma OCZ - największy na rynku producent dysków SSD, jednak ze względu na wysoki dla niej koszt nabycia SandForce zdecydowała o zakupie za kwotę 32 milionów dolarów innego producenta kontrolerów - firmy Indilinx.
Dobra wiadomość? (autor: Conan Barbarian | data: 27/10/11 | godz.: 20:34) Trudno ocenić, ale przekonamy się niebawem.
Zdecydowanie dobra wiadomość. (autor: Kenjiro | data: 27/10/11 | godz.: 21:02) LSI jest jednym z największych i chyba najlepszym producentem kontrolerów i rozwiązań RAID, robią bardzo dobre sterowniki, zapewniają bardzo długo kompatybilność ze starszymi systemami.
Dzięki temu jest szansa, że błędy kontrolerów i/lub firmware SandForce będą poprawione dzięki specjalistom LSI. Obawa jest za to taka, że cena podskoczy, bo LSI się ceni.
z jednej strony (autor: RusH | data: 28/10/11 | godz.: 04:56) kupuja gotowa liste klientow i dzialajace konstrukcje
z drugiej zbudowanie kontrolera flash to nie rocket science (kazda karta SD ma w sobie maly kontroler, kwestia skalowania) i co jak co ale LSI moglosamemu za ulamek tej kwoty zaprojektowac lepsze rozwiazania
Problemem w korporacjach jest oczywiscie ksiegowosc. Ciezko umiescic koszta R&D w zakladke assets, one ida wzakladke koszty. Niestety kupujac inna firme cala kwota idzie new assets, mimo ze kupujue sie faktycznie R&D. Dlatego jest taka paranoja ze potezna firma z ogromnym wyspecjalizowanym dzialem R&D wydaje setki milionow dolarow na cos co mogli zrobic in house :/
@3. (autor: Mariosti | data: 28/10/11 | godz.: 05:34) "z drugiej zbudowanie kontrolera flash to nie rocket science"
Zdziwiłbyś się.
.4. (autor: RusH | data: 28/10/11 | godz.: 05:36) bym sie nie zdziwil, to moj zawod
@3. (autor: ElFi | data: 28/10/11 | godz.: 06:41) Zapomniałeś o patentach - to jest najczęściej główny powód przejęć. Na dodatek nie chodzi o "nabycie" jakiegoś rozwiązania tylko możliwość jego używania (lub swojej ulepszonej wersji) bez uiszczania opłat licencyjnych.
@5. (autor: Kenjiro | data: 28/10/11 | godz.: 13:09) Zbudowanie kontrolera to jedno, a oprogramowanie go tu drugie. Jak widać po przejściach SandForce największym problemem jest właśnie firmware i mam wielką nadzieję, że LSI pomoże im się z tym uporać.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.