Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Środa 9 lutego 2011 
    

Gdzie jest moje 5GB? - ograniczenie dysków SSD


Autor: Wedelek | źródło: Nordic Hardware | 12:11
(77)
W ostatnim czasie na internetowych forach pojawiły informacje od użytkowników, którzy zakupili nowe dyski SDD wykorzystujące kośći NAND Flash, wykonane w 25nm procesie produkcji, że ich dyskom brakuje 5GB przestrzeni dyskowej. Innymi słowy ich dysk jest "mniejszy" niż deklaruje producent, co wydało się im niepokojące. Okazało się, że problem ten dotyczy wszystkich pamięci masowych i wynika z samej konstrukcji tych produktów, a już na pewno nie jest błędem konstrukcyjnym. Z wyjaśnieniem tego zjawiska przyszła firma OCZ, której dyski OCZ Vertex 2 E 120GB mają jedynie 115GB dostępnej przestrzeni.

Okazuje się że wraz z przejściem na proces produkcji 25nm z 34nm żywotność komórek pamięci spadła z około 5000 cykli zapisu i kasowania do zaledwie 3000. Aby zaradzić słabej żywotności SSD w kontrolerach Sand Force wykorzystano technologie optymalizujące system zapisu danych - DuraCell oraz zaawansowaną korekcję błędów ECC RAISE, która do poprawnej pracy potrzebuje właśnie "zaginionych" 5GB. Konkluzja jest więc jasna - jeśli Twojemu SSD brakuje 5GB, to wynika to z jego budowy.


 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. heh (autor: Wedrowiec | data: 9/02/11 | godz.: 12:42)
    "wynika z samej konstrukcji tych produktów, a już na pewno nie jest błędem konstrukcyjnym" czyli jest kitem marketingowym - powinni podawać 115 a nie 120.

  2. a co to jest ssd? (autor: mikuś | data: 9/02/11 | godz.: 13:09)
    Shit Small Disk?

  3. no ale chyba ameryki nikt nie odkryl (autor: MayheM | data: 9/02/11 | godz.: 13:16)
    kiedys ludzie sie bili o mniejsza niz producent podaje ilosc GB na zwyklych HDD, a wystarczylo podzielic przez 1024 i wychodzil wynik. Czy jest dzis dzien swistaka?

  4. @news (autor: Promilus | data: 9/02/11 | godz.: 13:22)
    Czyli zasadniczo wychodzi na to:
    Nowsze, szybsze i pojemniejsze dyski są bardziej zawodne i teoretycznie krócej pożyją niż starsze produkowane z kostek w wyższym wymiarze technologicznym. Pięknie...


  5. SSD to badziew (autor: Golem | data: 9/02/11 | godz.: 13:50)
    Powiem tylko tyle ze dyski SSD to badziew, po pierwsze zywotnosc to okolo 2 lata dla kogos kto sie pasjonuje komputerem, po drugie tylko ktos kto sie pasjonuje kupuje takie dyski (cena wysoka i pojemnosc slaba)
    Obecne 25nm jak widac obnizylo jeszcze ta zywotnosc wiec pewnie 1.5roku daje nowym dyskom ssd


  6. @5. (autor: Mariosti | data: 9/02/11 | godz.: 13:55)
    Specjalista się odezwał ;]

  7. Golem <- A czym zajmuje się ktoś, "kto się pasjonuje komputerem"? (autor: Rhobaak | data: 9/02/11 | godz.: 13:59)
    Ciagłym i wielokrotnym zapisem danych na dysk? Jego pasja polega na generowaniu plików zawierających losowe dane czy na ciągłym przezrzucaniu danych z jednego dysku na drugi? Aby "zabić" dysk SSD w dwa lata trzebaby codziennie zapisywać na niego wielokrotności jego pojemności.

  8. SSD to badziew (autor: MacLeod | data: 9/02/11 | godz.: 14:02)
    - typowy tekst ludzi, ktorych na w/w nie stac i ludza sie ze przestarzale hdd sa rownie szybkie:)

  9. @Golem - to nie do końca tak :) Opisany problem (autor: Mcmumin | data: 9/02/11 | godz.: 14:04)
    jest zdecydowanie mniej zauważalny w dyskach SSD opartych o SLC. Natomiast cena kopie w zad...
    http://www.komputronik.pl/...4_GB_Serial_ATA_.html


  10. @MacLeod - tak, uważam że wydawanie prawie (autor: Mcmumin | data: 9/02/11 | godz.: 14:05)
    3000PLN za 64GB to chora cena. Technologia MLC jakoś do mnie nie przemawia...

  11. @Rhobaak - Nie prawda, na sieci jest kilka programów (autor: Mcmumin | data: 9/02/11 | godz.: 14:07)
    pozwalających udupić dysk SSD MLC w ciągu 24-48h :)

  12. [...]wynika z samej konstrukcji tych produktów[..] tak ram też z ECC ma mniej GB (autor: xernos | data: 9/02/11 | godz.: 14:10)
    W sumie nie dziwię się ludziom skoro płacą tyle kasy za 1 GB to te 5 GB co im ten system korekcji zabrał to rozbój w biały dzień. Każdy dysk w starej technologii ma ten dodatkowy obszar ponad programowo na re-alokowanie bad'ów i nie powinien on być wycinany z przestrzeni sprzedawanej jako pojemność dysku.

  13. Mcmumin (autor: Pleban | data: 9/02/11 | godz.: 14:11)
    A ja udupie dysk w 2 sekundy... Tylko co to wnosi do tematu?
    A ta zapasowa przestrzen - smieszne troche. Czemu nie robia 135GB w tym 15 zapasowej i sprzedaja jako 120?


  14. @Rhobaak (autor: xernos | data: 9/02/11 | godz.: 14:22)
    Te dyski są strasznie szybkie, cały czas utrzymują wysoki transfer podczas odczytu i zapisu dlatego idealnie nadają się do obróbki materiału HD w jakimś studio i tam taki dysk padnie nawet w rok.

    Komputery składane przez entuzjastów najwyższej półki często wykorzystują takie dyski do instalowania gier i systemu a antywirus skuteczny mieli dyskiem bo cały czas szuka.

    Pzdr.


  15. xernos <- przykłady zupełnie nietrafione. (autor: Rhobaak | data: 9/02/11 | godz.: 14:38)
    Do firmy remontowej nikt nie kupuje wiertarki z supermarketu za 50PLN, a jeśli tak robi, to nie powinien się dziwić, że padnie mu po kilku dniach. Jeśli studio obrabia tyle materiału, to oczywiste jest, że nie powinno kupowac tanich dysków na MLC tylko profesjonalne na SLC z redundancją, albo też kupować tanie i zmieniać co rok.
    A co do komputerów "entuzjastów" - ile razy dziennie reinstalują system i gry? A jeśli chodzi o antywirusa - co z tego, że szuka? Przecież przy poszukiwaniu nie nadpisuje plików.


  16. @14 (autor: Wedrowiec | data: 9/02/11 | godz.: 14:40)
    mieli ale do odczytu. A tu pada od zapisu.

  17. @Rhobaak (autor: xernos | data: 9/02/11 | godz.: 14:50)
    Nowe antywirusy przy każdej aktualizacji oprogramowania dopisują dodatkowe klucze tzw. "odciski" dla danych plików aby mieć pewność że się nic nie zmieniło. Gry coraz częściej są łatane paręnaście razy od wydania - a sam WOW nie dość że ogromny to przy każdym połączeniu sprawdza klienta i się aktualizuje a przecież to nie wyjątek.

    Co do wiertarki - wszystko zależy od zasobności firmy jak mała domowa firemka to nawet taki dysk MLC starczy.


  18. @xernos - i tak to gruba przesada. (autor: Rhobaak | data: 9/02/11 | godz.: 15:18)
    Antywirusy nawet jeśli zapisują sobie sumy kontrolne dla plików, to i tak są to drobne ilości danych. Aktualizacje gier to samo - nawet, jesli jest to kilkaset mega i jesli gra aktualizuje się codziennie (szczerze wątpię, by jakakolwiek gra aktualizowała się w ten sposób) to i tak będzie to najwyżej kilka gigabajtów dziennie. Nawet, gdyby było to kilkadziesiąt gigabajtów, to nadal nie jest to żaden problem nawet dla SSD na MLC.

  19. mysle ze nie ma co dywagowac (autor: akslow | data: 9/02/11 | godz.: 15:45)
    pozyjemy zobaczymy jak bedzie z ta zywotnoscia

  20. @temat (autor: Mariosti | data: 9/02/11 | godz.: 16:02)
    Widzę że tutaj panika się zaczyna bo myślicie że "3000" oznacza że komórka pamięci przestaje wtedy działać... to jest średni czas do błędnego zapisu, komórka dalej działa, ale trzeba np zapisać coś jeszcze raz, dlatego właśnie wraz ze spadkiem procesu i niezawodności komórek pamięci, rosną możliwości sprzętowej korekcji błędów która jest wyłapuje i w razie potrzeby poprawia. W przypadku komórek slc taka niezawodność jest ok 10x wyższa co wynika z tego że każda komórka zapisuje tylko stan naładowania albo rozładowania, a komórka mlc zapisuje 4 lub nawet 8 stanów, zależnie od technologii. Nikt nie dałby 2 lat gwarancji na taki dysk bo prawdopodobieństwo że przy zwykłym użytkowaniu wiele komórek przekroczyłoby te 3000 zapisów byłoby równe prawie 1.0 ...

  21. Chcecie sprawdzić wydajność SSD (autor: Alt-Computer | data: 9/02/11 | godz.: 16:49)
    to proponuję podłączyć taki dysk do rejestratora zdarzeń z ciągłym zapisem - lagi odtwarzanego później z tego dysku materiału wideo zapewnione.

  22. mnie SSD padł (autor: sandyX | data: 9/02/11 | godz.: 17:00)
    po pół roku a nie po dwóch. Tylko że ja jestem power userem i używam sprzętu a nie patrze na niego. Zobaczymy czy jak mi odeślą sprawny znowu pochodzi pół roku.

  23. ... (autor: Elektron | data: 9/02/11 | godz.: 17:00)
    i w taki oto sposób może paść mit, że SSD zastąpi kiedyś HDD. Jeśli dalej efektem obniżania procesu (dzięki czemu jest spadek cen) będzie drastyczne zmniejszenie żywotności komórek, to jak to będzie wyglądało przy pojemnościach 512GB? Dysk 512GB i 512GB ukrytej puli zapasowej? A może dysk 512GB, a realna pojemność 420GB, bo reszta tak jak w temacie powyżej?
    Miało być tak pięknie z tymi SSD, niektórzy jak nawiedzeni wykrzykiwali, że HDD czeka śmierć w ciągu 5 lat (czyli teraz jakoś za 3 lata)... a tu Zonk.
    Co będzie, jak za 600zł będą 256GB... wtedy już nie będzie można oszczędzać SSD, tak jak teraz te maluszki na sam system, tylko będzie to normalnie eksploatowany dysk. Przecież nie będę kupował 256GB, żeby plik wymiany, bufor przeglądarki, folder ściąganych itd przerzucać na coś innego - mechanicznego, bo trzeba uważać, żeby nie zarypać komórek na śmierć. Teraz na 40GB tego nie robiłem i nie mam zamiaru w przyszłości, a jak rzeczywiście średnia życia będzie 2 lata dla SSD... to kiss my white ass! Na razie Kingston 40GB (14 miesięcy) śmiga bez zarzutów. 1,05TB zapisane i 0 badów.


  24. @MacLeod (autor: ligand17 | data: 9/02/11 | godz.: 17:16)
    Czyli jak ktoś używa SSD (bo go stać) to nie ma prawda narzekać? Jesteś kretynem. Mnie stać na SSD, używam i narzekam.

  25. Czas wrócić (autor: Arlic | data: 9/02/11 | godz.: 17:20)
    Do pamięci SLC, albo wymyślić nową lepszą technologie, bo technologia to jest typowa dla ciemnej masy z MediaMarkt, kupujesz, psuje się, kupujesz nowe.

  26. Pytanie (autor: Arlic | data: 9/02/11 | godz.: 17:21)
    Jeżeli uśmiercę dysk przed końcem gwarancji (np: Patriot daje 5 lat gwarancji) to oni mi to wymienią ?

  27. ... (autor: ElFi | data: 9/02/11 | godz.: 18:36)
    Podam Wam prosty sposób na zwiększenie żywotności dysków SSD. Zamiast kupować 120GB kupujemy dwie sztuki po 60GB - łączymy w RAID i mamy 120GB, ale o dwukrotnie wiekszej zywotności. Tak samo przy trzecg dyskach po 40GB - pojemność sumaryczna znów 120GB a żywotność 3 razy dłuższa niż pojedynczego dysku.
    Co do awaryjności wogóle to z moich siedmiu SSD najstarszy ma dwa lata, najmłodszy jakies pół roku - wszystkie mają się dobrze.


  28. @Arlic (autor: Promilus | data: 9/02/11 | godz.: 18:38)
    SSD jako technologia nie jest złe. To pamięć masowa w formie pamięci półprzewodnikowej. Czy się zastosuje moduły Flash, czy też FRAM, MRAM czy jakieś nowe pamięci kwantowe - to bez znaczenia. To nadal będzie SSD :] Ja osobiście obstawiam FRAM albo jak opracują te pamięci z efektem tunelowym.

  29. @ElFi (autor: Promilus | data: 9/02/11 | godz.: 18:41)
    tylko talerzowce dość sporadycznie puszczą sektor tu i ówdzie, a w SSD nawet przy super kontrolerze jak zaczną padać to już potem poleci kaskadowo.

  30. ElFi (autor: Chrisu | data: 9/02/11 | godz.: 20:33)
    a skąd masz takie wyliczenia? Hę?


    Elektron dobrze prawi. Wystarczy swapa i tempa wrzucić na SSD, żeby szybko go uwalić - IMO bezsens...


  31. heh przesadzacie (autor: zgf1 | data: 9/02/11 | godz.: 20:55)
    Intel cos pisal, ze przy dysku MLC 40GB i dziennym zapisie 20GB dysk pozyje 5 lat...



    Policzmy komorki dysku maja 5000 zapisow.
    Jeden zapis dysku czyli 40GB to zabrane 2 cykle. (zapis i wymazanie).

    Zapis:
    40GB - 2 cylke
    400GB - 20 cylke
    4000GB - 200 cylke
    40000GB - 2000 cylke

    Czyli pi razy oko 40TB zapisu.
    U mnie W7 za caly dzien pracy zapisuje na SSD(C) okolo 1-2GB... Wiec odpowiedz macie :)


  32. @Chrisu (autor: ElFi | data: 9/02/11 | godz.: 20:56)
    Jak byś trochę pomyślał to sam byś do tego doszedł. W dwudyskowym RAIDzie plik jest zapisywany (partiami) na oba dyski, czyli nazwijmy to: po pół pliku na dysk. Siłą rzeczy mamy dwa razy mniej zapisów na dysk, w porównaniu do sytuacji gdyby ten dysk był sam.
    @Promilus - masz jakieś doświadczenia z tym kaskadowym padaniem?


  33. @ElFi (autor: zgf1 | data: 9/02/11 | godz.: 21:04)
    to samo uzyskasz kupujac jeden wiekszy ssd, wieksza pojemnosc, wear leving dziala, laczenie ssd w raid mija sie z celem bo traci sie trim

  34. ElFi (autor: Elektron | data: 9/02/11 | godz.: 21:23)
    trochę te obliczenia nie ten teges. Jak na razie większe dyski mają po prostu pakowane więcej kostek niż te mniejsze, więc wzrostu żywotności przy użyciu 2x60GB w tym wypadku mieć nie będziemy. Inaczej w przypadku, jeśli nowszy dysk będzie miał nowsze kości - 2x mniej niż 2 dyski mniejsze starszej generacji.
    Niestety nie jest tak różowo - trzeba wziąć pod uwagę to, że im większa liczba dysków tym bardziej rośnie prawdopodobieństwo usterki któregoś z nich. W końcu nie tylko od umierania komórek może on paść. Wystarczy, że trafi się zimny lut - im więcej elementów i połączeń tym gorzej.
    Poza tym takie rozwiązanie w wielu sytuacjach się nie sprawdzi - laptopy, małe obudowy.
    Zresztą stare generacje dysków są szybko wycofywane, więc za 3 lata nie kupimy sobie 3x80GB na starych kostkach, bo ich po prostu nie będzie - będą tylko te na nowych.


  35. @ElFi (autor: Promilus | data: 9/02/11 | godz.: 21:33)
    Mam doświadczenie z pamięciami flash w mikrokontrolerach, a wierz mi te mają wielokrotnie więcej cykli zapisu i kasowania niż w/w w SSD. Jak zaczną padać pierwsze bloki to po prostu bardziej obciążasz kolejne. Pozostałe bloki mają więcej roboty więc dostają bardziej w dupę. Zaczyna padać ich więcej to zdrowe dostają jeszcze bardziej w dupę. Nie zrozum źle, na HDD też tak bywa, tyle że tam fizycznie ten sektor to jest ten obszar dysku. W SSD jest to tak remapowane ciągle, że nie sposób powiedzieć "z zewnątrz" gdzie aktualnie znajdują się fizycznie jakieś dane. Dlatego jeśli jest jakaś metoda odzysku danych z SSD to jest to pewnie cholernie trudne.

  36. @zgf - nie znasz się. (autor: ElFi | data: 10/02/11 | godz.: 00:24)
    @ Elektron
    Masz rację i nie masz. Rzeczywiście mała część dysków jet tak budowana jak mówisz np: Intele - wersja 40GB ma 5 kostek, 80 GB ma 10 kostek a 160GB ma 20 kostek flash. Ale to jest mniejszość, ponieważ takie wyliczanie kostek obniża wydajność dysków. Stąd 40GB Intel ma 40MB/sec w zapisie, 80GB ma 80MB/sec w zapisie, a 160GB ma 150MB/sec w zapisie. Większość napędów ma jednak maksymalną liczbę kostek (zwykle 16), ale o innej organizacji i właśnie po to aby nie było tak drastycznej różnicy w wydajności między dyskami o różnych pojemnościach. Dla przykładu mam 3 dyski Samsunga: 64GB, 128GB i 256GB i każdy z nich ma 16 kostek flash i taką samą wydajność zapisu i odczytu. W takim przypadku opłaci się łączyć więcej dysków o mniejszej pojemności. Starość technologii nie ma znaczenia bo i w starej i w nowej robi się kostki o różnej organizacji (pojemności). Dłuższa żywotność to jedna sprawa a wielokrotny wzrost szybkości zapis/odczyt to druga sprawa.
    Znów większe ryzyko awarii w RAIDzie to tylko teoria wynikająca ze statystyki, czyli równie dobrze może się zdarzyć, że prędzej Tobie padnie jeden dysk jak sąsiadowi RAID z 8 dysków. Używam RAIDów od kilku lat i nic się nie stało. Aktualnie używam (w jednym kompie) 5xIntel 40GB RAID0, 3xSeagate 1500GB RAID0, 6x Seagate 500GB RAID0, 8x Samsung 1000GB RAID5.


  37. @35. (autor: Mariosti | data: 10/02/11 | godz.: 01:10)
    Nie ma potrzeby robić jakiegokolwiek odzyskiwania danych z ssd... wynika to z prostego faktu - jeśli kontroler określi jakieś sektory jako uszkodzone to oznaczone są jako read-only i tak po prostu możesz je odczytać, nawet jeśli nie można nic zapisać na takim ssd... to kolejna przewaga ssd na hdd.
    Co do żywotności napisałem wyżej jak to wygląda w rzeczywistości... dziwne że po zwróceniu na to uwagi wciąż wypisywano tu tyle głupot.


  38. ... (autor: Elektron | data: 10/02/11 | godz.: 01:41)
    a skąd wiesz, że 64GB ma 16 takich samych kostek, co 256GB? Bez oglądania kostek raczej nie ma pewności. W 256GB mogą użyć nowe kostki, ale je ograniczyć, żeby seria posiadała wyrównane wartości prędkości - czyli dajmy max jaki można wycisnąć z dysków 64GB mających na pokładzie kostki starsze/wolniejsze.
    Jeśli w rzeczywistości mają te same kości i taką samą ilość, to masz rację. Wiadomo, że w takim wypadku przy 64GB będzie najwięcej puli zapasowej i innych pierdół/innej organizacji zwiększających żywotność.
    Co do RAIDów, to jesteś ewenementem ;P


  39. @Elektron (autor: ElFi | data: 10/02/11 | godz.: 04:06)
    Ale kombinujesz;) Samsung 64GB ma kostki swojej produkcji K9LBGZ8U1D - czyli 4GB na kostkę, 128GB ma K9HCGZ8U5D - czyli 8GB na kostkę, a 256GB model ma kostki K9PDGZ8U5D - czyli 16GB na kostkę. Kostki są tej samej technologii tylko mają różną pojemność. Im więcej dysków połączymy tym więcej kostek mamy do zajechania czyli żywotność nam wzrasta, a i osiągi przy okazji;)

  40. @ElFi (autor: Promilus | data: 10/02/11 | godz.: 08:19)
    To nawet nie chodzi o ilość kostek do zajechania, a ilość bloków do zajechania (a ta wzrasta z pojemnością). Zatem można się spodziewać, że 2 tak samo użytkowane SSD za to różnej pojemności będą miały różną trwałość.
    @Mariosti - a co jak padnie kontroler? Co wtedy odzyskasz z DOBRYCH bloków pamięci? :> Aaa, i tu mamy pewną przewagę HDD nad SSD. Jak w twardzielu padnie elektronika to się podmieni z innego dysku, parę sztuczek i voila. Dysk działa jak należy. Teraz SSD. Wystarczy że uszkodzona zostanie tablica gdzie są zapisywane remapowane sektory i dupa blada.
    Teraz... masz TRIM, wirus usunie ci (jak shift+del) jakieś pliki - już ich nie ma. Na HDD one nadal fizycznie istnieją i można się do nich dostać. Wyłącz TRIM to zobaczysz co się stanie po pewnym czasie z wydajnością zapisów ;) SSD to świetna rzecz i to taka na którą warto wydać kasę, ale ma swoje wady i nie zastąpi kompletnie talerzowców jeszcze przez dłuuugi czas. W sumie najlepsze (praktycznie, nie technicznie) rozwiązania to połączenie obu. SSD na dysk systemowy, HDD magazyn plików (+obraz SSD do ewentualnego odtworzenia). Zdejmujemy sporo random r/w z HDD, dajemy mu to co lubi czyli sequential r/w, a na SSD jest wszystko to co daje mu przewagę.


  41. jak zwykle farmazony teoretyków (autor: Sony Vaio | data: 10/02/11 | godz.: 08:44)
    nigdy nie mieli SSD, ale powtarzają opinie jak sieroty, to samo było z MS Vista, najwięcej krzyczeli , co nigdy nie zainstalowali. Nowe SSD mają TRIM, swap na nich działa pięknie, ba FF ze swapem odpala 30 zakładek w mgnieniu oka, bez swapa jest dużo wolniej. Od długiego czasu mam OCZ Vertex 2e , nic nie pada, system lata. Może pierwsze archaiczne konstrukcje padały, ale każda technologia ma problemy wieku dzieciecego. Obecnie SSD to najlepszy ipgrade kompa jaki można zrobić, nic nie da takiego kopa. Żywotność obecnych SSD to urban legends. Po drugie jest gwarancja, kto trzyma dyski dłużej niż 5 lat? W kompach to cała epoka.

  42. @ElFi glupoty gadasz jak zwykle (autor: zgf1 | data: 10/02/11 | godz.: 09:31)
    przeczytaj co robi wear living to po pierwsze, a doradzanie laczenia ssd w raid przy braku trim to kolejna Twoja glupota

  43. @Sony Vaio (autor: zgf1 | data: 10/02/11 | godz.: 09:39)
    Dokladnie wiele ludzi gada glupoty o SSD nie widzac takiego dysku na oczy, ja po zakupie i to nawet wolnego SSD Samsunga zyskalem ogromnie na wydajnosci. Kop jest niesamowity, wszystko odpala sie w mgnieniu oka, a legendy o malej zywotnosci mozna wsadzic miedzy bajki.

    Dwa dyski 64GB w raid beda zyly praktycznie tyle samo co jeden 120GB, prosta matematyka, a ktos kto nie wie jak dziala technologia wear living niech lepiej poczyta, a nie pisze farmazonow o laczeniu malych ssd w raid...


  44. @zgf1 to proste (autor: Sony Vaio | data: 10/02/11 | godz.: 09:46)
    wynika to z rachunku oplacalnosci do zarobkow. Problemem jest wydanie 470zl na 60GB dysk, gdy w tej cenie sa 2TB, prosty przelicznik centusia.
    Ale zaden z nich sie nie zastanowil, ze od 20 lat, to HDD jest glownym hamulcowym kompow, po co zmieniac procka, dokladac ram, czy kupowac cala platforme, skoro po wlozeniu SSD mamy cos o wiele lepszego. Najlepsze rozwiazanie to SSD na system (starczy60GB) + 1TB-2TB na dane, no chyba, ze ktos ostro zasysa pornosy, to mu nawet 4 dyski nie wystarcza.
    A tak poza tym typowe biadolenie, jak nie stac, lub szkoda kasy, to lepiej zmieszac z blotem i powiedziec, ze to nieoplacalne.


  45. Dokladnie, ja wlasnie mam tak, ze dysk (autor: zgf1 | data: 10/02/11 | godz.: 10:14)
    64GB SSD poszedl na system, a zwykly HDD sluzy jako magazyn danych, sprawdza sie to rewelacyjnie i wiesz powiem Ci, ze wcale nie trzeba wydawac ponad 400zl na ssd bo trafiaja sie OEMy np Samsunga za okolo 250-300zl. Sam kupilem za 200 i to byl jeden z najlepszych zakupow do komputera.

    Nie wiem ludzie narzekaja na ceny SSD, ale juz nowa grafe czy proc to moga kupic za 800zl.

    Dokladnie HDD to najwiekszy hamulcowy obecnych komputerow...


  46. @zgf1 prawda (autor: Sony Vaio | data: 10/02/11 | godz.: 10:20)
    w sumie SSD na system nie musi byc z gornej polki, wystarczy szybki odczyc, zapis nie jest juz taki wazny. Dysk najwiecej muli w systemie, odczytujac tysiace plikow, czasy dostepu robia swoje, stad typowa zamulka przy odpalaniu programow, dlugo mysli.

    Nawet najtansze SSd wystarcza


  47. @Sony Vaio @zgf1 SSD MLC jest dla leszczy i biedaków (autor: Mcmumin | data: 10/02/11 | godz.: 11:08)
    :D ;)

  48. Mcmumin ok, zgoda (autor: Sony Vaio | data: 10/02/11 | godz.: 11:19)
    ale wolę być szczęśliwym biedakiem i zapomnieć o rzężeniu twardziela ;)

  49. @zgf - nie znasz się - powtarzam drugi raz. (autor: ElFi | data: 10/02/11 | godz.: 11:24)
    Wear leveling o którym tak trąbisz dba o to, żeby zapisy rozkładały się równomiernie po całym dysku (chodzi o podobne zużycie dysku na całej jego powierzchni). Ale wcale NIE ZMIENIA to średniej zywotności SSD na poziomie 5k cykli zapisu na blok - zrozum wreszcie to! Albo poczytaj - innym radzisz czytać a sam tego nie zrobiłeś...
    Zrozum też inną rzecz: pamięć flash podzielona jest na bloki, których rozmiar jest różny i zależy od pojemności kostki flash (choć nie zawsze). Dla przykładu 4GB kostka ma 256kB bloki a 8GB kostka ma już 512kB bloki. Jest to o tyle istotne, że pamięć przed zapisem MUSI być wymazana, a wymazuje ją się blokami. Stąd z punktu widzenia żywotności najkorzystniej jest jak dana pojemność słada się z jak najmniejszych bloków, czyli np: większej ilości kostek ale o mniejszej pojemności. Dla przykładu: zamiast kupować Samsunga 128GB mającego 16 kostek po 8GB, lepiej kupić dwa Samsungi 64GB mającego 16 kostek po 4GB, bo łącznie będą 32 kostki na dodatek o mniejszych blokach niż w dysku 128GB. Żywotność będzie ponad dwa razy wyższa. Jak jeszcze nie zrozumiałeś to poczytaj o tym, ale nie na forach, bo tam pełno takich znawców, którzy całą wiedzę mają od innych znawców, którzy mają od jeszcze innych znawców.
    Niestety różni producenci stosują różną organizację w kostkach, więc nie zawsze będzie tak jak piszę np: 8GB kostka może składać się z dwóch chipów po 4GB i wtedy nasz plan bierze w łeb - ale po to jest internet, żeby szukać i czytać specyfikacje.


  50. @ElFi (autor: Promilus | data: 10/02/11 | godz.: 11:41)
    wear leveling zwiększa żywotność SSD, nie zwiększa tylko żywotności FLASH która jest na stałym poziomie. Tyle jeśli chodzi o konkrety. Masz rację że jest wymazywana blokami i dlatego odpowiednie algorytmy dbają o to by np. w trakcie nadpisywania jakiegoś pliku NIE kasować tej pamięci i zapisywać nowymi danymi, ale remapuje się obszar widziany przez system w inne miejsce dysku, tam zapisuje świeżą kopię, a stary obszar jest oznaczany jako nieużywany (więc może być wykasowany i zapisany jeśli będzie ku temu okazja). Więcej kostek oprócz większej teoretycznej żywotności samego dysku zapewnia też większe transfery (bo kostki wiszą na osobnych kanałach kontrolera i są dostępne jednocześnie - w dobrych dyskach). Teraz trzeba jasno podsumować - nawet jeśli w bloku są jakieś nieużyte obszary do zapisu, a blok będzie wymazywany by odzyskać miejsce na zapis to i tak nawet te nieużyte do zapisu komórki dostaną cyklem kasowania po dupie. I dlatego o ile same zapisy nie są w stanie wg wyliczanek gdzieś tam powyżej uwalić szybko dysku, to nadpisywania, aktualizacje, częste usuń&zapisz kopią mocno żywotność.

  51. @40. (autor: Mariosti | data: 10/02/11 | godz.: 11:45)
    To podaj przykład aby sam kontroler padł, pamiętaj że jest na tym samym pcb co wszystkie pozostałe podzespoły ssd i razem z nimi jest zamknięty w metalowej obudowie... no i wiesz jak bardzo odporne są ssd na wszelkiego rodzaju przeciążenia, udary, upadki itp. To kolejna zaleta ssd, nie wada. Żeby kontroler padł musiałby mieć wadę fabryczną, a o czymś takim nigdy nie słyszałem, więc nie wymyślaj na siłę wad ssd ;]
    Co do trim'a... widziałeś wirusa który ma dostęp do tych komend? A poza tym, mówimy głównie o kontrolerze sf, a ten nie potrzebuje komend trim bo ma sprzętowy gc.

    Co do 2x60gb vs 120gb - pod kątem żywotności będzie oczywiście identycznie, ale 2x60gb w raid 0 będą prawie 2x szybsze ;]


  52. @Mariosti (autor: Promilus | data: 10/02/11 | godz.: 12:21)
    "więc nie wymyślaj na siłę wad ssd"
    Nie muszę wymyślać bo to jest cecha SSD i to raczej niekorzystna biorąc pod uwagę jakie może mieć skutki. To nie wymysł misiu pysiu tylko branie pod uwagę wszelkich realnych możliwości.
    "To podaj przykład aby sam kontroler padł"
    Czemu miałbym takiego szukać? Pamiętasz pendrive? Jak to często padały przy braku korzystania z "bezpieczne usuwanie sprzętu" - to nie flash padał tylko kontroler właśnie.
    Żeby nie być gołosłownym oto link do firemki specjalizującej się w odtwarzaniu zawartości SSD
    http://www.easy2pc.co.uk/...ssd-data-recovery.html
    Zwróć uwagę na źródła awarii. Wymysł? Mój wymysł? A to ciekawe.
    A teraz pierwszy lepszy z brzegu przykład, że to nie jest niezniszczalne w normalnym użytkowaniu jak to niektórzy piewcy by chcieli rozgłaszać:
    http://forums.anandtech.com/...thread.php?t=281566
    Propagandy zachowajcie ludzie dla siebie. Złośliwości wobec obiektywizmu również.


  53. ElFi - znow gadasz glupoty profesorze hehe... (autor: zgf1 | data: 10/02/11 | godz.: 14:38)
    co mi z dwoch dyskow gdy trim nie bedzie mi dzialal? banie sie o zywotnosc ssd... smiac mi sie chce

  54. @52. (autor: Mariosti | data: 10/02/11 | godz.: 15:43)
    Powołujesz się na "profesjonalną firmę" używającą comic sans'a na swojej stronie internetowej? Serio?
    SSD używa się właśnie tam gdzie liczy się niezawodność, szczególnie w trudnych warunkach, więc nie odwracaj kota ogonem że niby hdd są bardziej niezawodne.


  55. @Mariostki (autor: Arlic | data: 10/02/11 | godz.: 16:00)
    Czemu zatem w serwerach z nich się nie korzysta ?
    Czemu w farmch obliczeniowych też ?

    Tam gdzie jest dużo zapisywania SSD się nie nadają, one się nadają idealnie na odczyt.


  56. @Promilus (autor: ElFi | data: 10/02/11 | godz.: 16:20)
    Ja to wiem - tylko wiele innych osób nie wie i nie chce przyjąć do wiadomości, choćby nie wiem jak tłumaczyc i na jakie składowe rozkładać konstrukcję SSD

    @zgf - dobrze, że zaczynasz się śmiać z własnej głupoty - to początek właściwej drogi.

    Każesz mi czytać co robi Wear leveling - chociaż sam nie wiesz jak to działa, mówisz, że głupotą jest łączenie dysków w RAID. Bronisz TRIM jakby to była funkcja ratująca życie, tymczasem ta funkcja działa tylko pod Windows 7. Pewnie tego nie wiesz (co mnie wcale nie dziwi), ale producenci dysków wiedzą i dlatego każdy nowoczesny kontroler SSD stosuje jakieś algorytmy poprawy wydajności niezależne od systemu, pod którym dysk pracuje. Zorientuj się też co to jest Garbage Collection - działa pod RAIDem. A jak już jesteśmy przy głupocie jaką jest łączenie dysków w RAID to masz tu screena z wydajności moich pięciu Inteli 40GB połączonych w RAID0 BEZ TRIMA - macierz działa 8 miesięcy i nie robiłem żadnych zabiegów polepszających, TEMP mam tam gdzie domyślnie się znajduje a plik wymiany wyłączony: [URL=http://img511.imageshack.us/i/trim.png/][IMG]http://img511.imageshack.us/...rim.png[/IMG][/URL]

    Jakbyś mógł to jeszcze wyjaśnij wszystkim (mi nie musisz) gdzie gadam głupoty.


  57. Poprawa linka (autor: ElFi | data: 10/02/11 | godz.: 16:22)
    http://img511.imageshack.us/img511/5343/trim.png

  58. ElFi (autor: PiotrexP | data: 10/02/11 | godz.: 16:27)
    Kontroler do tych Inteli tani nie był.

  59. @PiotrexP (autor: ElFi | data: 10/02/11 | godz.: 16:38)
    Zgadza się. W komputerze mam je trzy a czwarty jako zapas lezy w szafie (raz się przydał).

  60. @Mariosti (autor: Promilus | data: 10/02/11 | godz.: 16:47)
    Nie wiem czy skończyłeś szkołę średnią, bo widać po twoim stosunku do innych że chyba nie bardzo. To TY odwracasz kota ogonem. Nigdzie nie stwierdziłem, że HDD są bardziej niezawodne. Stwierdziłem tylko że SSD nie są tak niezawodne jak niektórym się wydaje. A szczególnie są bardziej zawododne niż Ty zdajesz się przyznać. To, że są z 10 razy bardziej niezawodne od HDD nic nie zmienia. SĄ ZAWODNE I MAJĄ WADY. Tyle. Jeśli powiem, że coś NIE jest białe nie znaczy, że twierdzę iż jest czarne. Nie rozumiesz? Trudno. To sprawa twoja i twojego procesu rozumowania który potrafi działać tylko binarnie najwyraźniej.

  61. -5GB to normalka? (autor: PiotrexP | data: 10/02/11 | godz.: 16:48)
    Muszę przyznać, że nie rozumiem wydźwięku tego newsa. Autor zdaje się przechodzić do porządku dziennego nad faktem, że kupując dysk z napisem 120GB dostaje 115GB. Wygląda na to, że nie zauważa faktu, iż gdyby nie różnica między GB a GiB producenci dysków już dawno beknęliby za nieuczciwe praktyki konsumenckie. Tutaj jednak sprawa ma zupełnie inny charakter. I OCZ dostanie w dupę za swoje zachowanie. Jest to nieuchronne.

  62. @ElFi - nie dosc, ze nie umiesz czytac ze (autor: zgf1 | data: 10/02/11 | godz.: 17:34)
    zrozumieniem to nawet nicka poprawnie przepisac nie umiesz... To wiele mowi o Tobie...

  63. @ElFi do tego starasz sie byc jasnowidzem (autor: zgf1 | data: 10/02/11 | godz.: 17:38)
    ale jakos kiepsko Ci to wychodzi, dla Twojej informacji mam W7 i ssd, teraz pomysl trohe :)

    I co mi z wykresu odczytu?
    Mialem XP + SSD i wiem co dzialo sie z wydajnoscia zapisu po pewnym czasie...


  64. @56. (autor: Mariosti | data: 10/02/11 | godz.: 17:50)
    Komendy TRIM potrafi też wysyłać vista i linux'y, a więc zasadniczo wszystkie systemy liczące się w połączeniu z nowym sprzętem. Zresztą jak sam zauważyłeś dobre kontrolery ssd radzą sobie bez tych komend.

    @55.
    W farmach obliczeniowych pamięć masowa jest nieistotna bo są to - jak sama nazwa wskazuje - farmy obliczeniowe, a tam liczy się tylko wydajność procesorów, pojemność ramu, skalowalność i przepustowość połączeń między nodami i wydajność nodów synchronizujących pracę...

    W datacenter'ach też nie korzysta się z ssd bo tam liczy się pojemność, nie wydajność.

    Z ssd korzysta się wszędzie tam gdzie jest dokonywana masa małych transakcji np w bazach danych i nie ma znaczenia czy wykonywanych jest dużo zapisów, bo to nie stanowi problemu dla ssd na rynek enterprise. To co jest tam istotne to fakt że zapytanie sql'owe zajmuje 1minutę a nie 2 godziny...

    @60.
    Zajmuję się tymi kwestiami z akademickiego punktu widzenia i mój stosunek do twoich wypowiedzi wynika z prostego faktu - twój tok myślenia jest nielogiczny. Jeśli ssd są i bardziej niezawodne od hdd, i o rząd wielkości szybsze w wielu zastosowaniach, i bezgłośne, i bardzo odporne na uszkodzenia mechaniczne, pracę w trudnych warunkach itd. to ich wady (które wynikają głównie z tego że są to jednak produkty masowe) nie powinny być przez ciebie opisywane w tak bezpośredni sposób. Jeśli nie rozumiesz dlaczego to już tłumaczę. Istotne jest to jak ktoś odczyta twojego posta, nie to co ty myślałeś pisząc go. I tak pisząc że "odzyskanie danych z ssd byłoby trudne po padnięciu kontrolera" - sugerujesz automatycznie że padnięcie kontrolera jest bardzo prawdopodobne, a to nie prawda. Wiem że tego nie napisałeś, ale tak podświadomie będzie myślała każda osoba czytająca twoją wypowiedź. Idąc dalej z odzyskiwaniem danych - jeśli dane są dla ciebie istotne to i tak korzysta się z raid'a 1'ki i tematu nie ma, a jeśli dane są jeszcze bardziej dla ciebie istotne to w przypadku awarii hdd i tak często płaci się ciężkie tysiące za odzyskanie danych, co w gruncie rzeczy nie zrobi różnicy. To co robi różnicę to fakt że przy najbardziej prawdopodobnej awarii ssd (czyli bad'y i zużycie komórek np z powodu wady fabrycznej) same przełączają się w tryb tylko do odczytu i odzyskanie danych jest trywialne.
    To że są zawodne i mają wady jest oczywiste, ale pisząc o nich musisz uwzględniać kontekst w jakim ssd się znajdują, a nim są hdd.


  65. @zgf1 (autor: ElFi | data: 10/02/11 | godz.: 18:07)
    Przepraszam za nicka - moja wina i już się poprawiłem.

    Masz Samsunga a one mają cienki kontroler, dlatego miałeś wyraźne spadki zapisu pod XP. Sprawdź sobie jak się spisują np: OCZ Vertex 2 pod jakimkolwiek systemem. To jest inne generacja, która na dodatek już jest na wylocie (wchodzą Vertex 3). Jak to się ma do starych Samsungów? Ja ponad rok temu z nich zrezygnowałem, część sprzedałem, trzy mi zostały. Jeden pracuje w komputerze do wszystkiego i niczego.
    Zgadzam się z Tobą, że w porównaniu do dysku HDD to duża różnica w wygodzie i komforcie użytkowania. Panika z żywotnościa jest skutecznie nakręcana przez ludzi, którzy nigdy nie mieli SSD - trudno coś na to poradzić. Nawet jak powiem, że SSD który pracuje w drugim komputerze ma zużyte 2% żywotności (przez półtora roku uzytkowania) to i tak słowa rzucane na wiatr.

    Wymień tego Samsunga na jakiegoś Vertexa - znów poczujesz przypływ mocy.


  66. @Mariosti (autor: Promilus | data: 10/02/11 | godz.: 18:12)
    "Istotne jest to jak ktoś odczyta twojego posta"
    Nie. Istotne jest jaką informację komentarz zawiera, a nie jak pojedynczy osobnik tą informację przetwarza (w Twoim przypadku z błędem). Nigdzie w którymkolwiek komentarzu nie napisałem nic co wskazywałoby na poparcie tego co opisujesz jakobym sugerował większą zawodność SSD w stosunku do HDD. To jest twoja NADINTERPRETACJA. Naucz się panować nad tym.
    "sugerujesz automatycznie że padnięcie kontrolera jest bardzo prawdopodobne, a to nie prawda"
    Padnięcie kontrolera jest bardziej prawdopodobne niż wszystkich kostek flash - a to tam są dane. I nie, nie muszę ci udowadniać dlaczego tak jest.
    "ale tak podświadomie będzie myślała każda osoba czytająca twoją wypowiedź"
    teraz przenosisz swoje rozumowanie na innych użytkowników - jakoś ElFi tego w ten sposób nie zrozumiał, jak i pozostali uczestnicy dyskusji również. Tylko Ty. Może przestań więc tak rozciągać swoj tok rozumowania bezkrytycznie na pozostałych, co? :>
    "i tak często płaci się ciężkie tysiące za odzyskanie danych"
    Nie. Ciężkie tysiące to za rozpracowanie 4 dysków w raid 1+0 z szyfrowaniem który śmiał paść. Zazwyczaj da się w kilkuset złociszach zmieścić (przerzucanie sprawnej elektroniki albo sprawnych talerzy, zależy co padło to niewielki wysiłek, a reszta to parę drobiazgów, odtworzenie struktury systemu plików i skopiowanie zawartości, nic ultra trudnego w HDD)
    "przy najbardziej prawdopodobnej awarii ssd"
    Najbardziej prawdopodobna jest awaria kontrolera misiu pysiu i dlatego jeśli ktoś pisze o awariach SSD to zazwyczaj jest to "windows nie wykrywa mojego dysku albo wykrywa 0GB". Zużycie fizyczne komórek to rzecz pewna i uzależniona (jeśli chodzi o czas wystąpienia) od intensywności wykorzystania dysku (i paru innych parametrów). U jednego użytkownika po 5 latach będzie dysk w świetnym stanie, u innego po 2 będzie na śmietnik się nadawać.
    "ale pisząc o nich musisz uwzględniać kontekst w jakim ssd się znajdują, a nim są hdd."
    SSD to także wynalazki typu iRAM - pozbawione części wad flashowych, ale mające swoje własne. Jesteś w stanie powiedzieć, że kilkukrotnie szybszy od flash, niezużywalny dysk SSD który po prostu ma małą pojemność i traci zawartość przy braku zasilania jest w kontekście flash SSD bez wad? :> Też jestem optymistycznie nastawiony do SSD kolego, ale to nie znaczy by bezkrytycznie w każdej dyskusji uprawiać propagandę, prawda? Dzisiaj w Teleexpresie prawili jak to w międzynarodowych badaniach świetnie wypadli nasi uczniowie. Czytanie tekstu ze zrozumieniem 9 miejsce w klasyfikacji... Spox. Czasem jednak zastanawiam się czy czasem za często nie porzucamy tej możliwości tylko dlatego żeby szybko napisać coś by komuś dopiec. Nie jestem twoim wrogiem. Jestem wrogiem subiektywizmu.


  67. @ElFi - byc moze ale na chwile obecna Samsung (autor: zgf1 | data: 10/02/11 | godz.: 22:02)
    wystarcza, do tego jest na starej generacji kosci wiec zywot przed nim raczej dlugi :) Ja poczekam jeszcze i nastepny SSD chcialbym kupic juz na eMLC...

    Moj samsung niestety nie pokazuje zuzycia dysku, a szkoda. Ktory to pokazuje?

    Mozesz dac screeny, opisac jak go uzywasz?


  68. @zgf1 (autor: ElFi | data: 10/02/11 | godz.: 23:15)
    Dwa screeny ze SMARTa dysku 64GB. Zwróć uwagę ile życia zabrało zrobienie Secure Erase. Drugi screen jest właśnie po Secure Erase.

    Teraz co do ważniejszych parametrów:
    B1 - to ile razy zapisano dysk - wartość uśredniona.
    B2 - ile zapasowych bloków wykorzystano - wartość dla najgorszego chipu.
    B3 - ile ogółem zapasowych bloków wykorzystano
    B4 - ile pozostało zapasowych bloków

    Przez cały czas eksploatacji mojego dysku nie wykorzystano żadnego zapasowego bloku. Screeny sa z lipca tamtego roku, teraz parametr B1 ma wartość 94 i jakieś półtora tysiąca godzin przebiegu - parametr 09.

    http://img812.imageshack.us/...n64gb02smart001.png
    http://img18.imageshack.us/...in64gb02smart002.png


  69. @66. (autor: Mariosti | data: 11/02/11 | godz.: 01:03)
    Jesteś wrogiem subiektywizmu powiadasz...

    Pamięć która ma małą pojemność i nie jest trwała to przeciwieństwo definicji pamięci masowej, więc przykro mi ale to nie jest alternatywa dla ssd flashowych.

    Najbardziej prawdopodobne jest że uszkodzeniu ulegnie zbyt duża część pamięci flash w ssd, lub nastąpi problem przy aktualizacji firmware'u. Sam kontroler w odróżnieniu od pamięci flash jest produkowany w starszym, dużo bardziej pewnym procesie 65nm (w przypadku sf), pracuje przy bardzo niskim napięciu i niskim taktowaniu, wytwarza marginalne ilości ciepła i bardziej niezawodna od kontrolera może być tylko obudowa takiego ssd ;] To właśnie przykład twojego braku logicznego myślenia - flash często produkowany jest we wręcz eksperymentalnych procesach i robiony jest na niebywale masową skalę w porównaniu do np procesorów, chipsetów itp (flash do ssd to tylko niewielka część jego rynku zbytu).
    To na co się powoływałeś to jeden temat bez konkretnego wyjaśnienia, nie licząc tego że w drugim z opisywanych przypadku usterka dotyczyła ssd dopiero co zakupionego, czyli wadliwego od nowości. Dla kontrastu, z dyskami twardymi jest to tak częste zjawisko że nikt już nie zwraca uwagi na setki tematów o padających hdd. Jeśli to jest wg ciebie obiektywizm to proponuję zajrzeć do słownika.
    (dodatkowo pamiętaj że problemy z dyskiem mogą wynikać z problemów z jego zasilaniem, kontrolerem sata, sterownikami w systemie operacyjnym, jak również z winy niefortunnych bad sectorów).

    Co do odzyskiwania danych z hdd. Przypadek w którym hdd zostaje uszkodzony w taki sposób że talerze są w perfekcyjnym stanie jest baaardzo optymistyczny. Jeśli chcesz zobaczyć ile faktycznie kosztuje profesjonalne odzyskiwanie danych i jakie są ceny takich usług to proponuję zajrzeć na stronę ontrack'a, a nie wymyślać sobie kwoty.

    "Nie. Istotne jest jaką informację komentarz zawiera"
    W ten sposób potwierdziłeś tylko to czemu chciałeś zaprzeczyć. Komentarz zawiera tylko taką i aż taką informację jaka zostanie odczytana. To że większość osób czyta komentarze pobieżnie wynika tylko z ich stosunku do osób które te komentarze pisały. Ja staram odnosić się z szacunkiem i dlatego czytam to na co odpowiadam.
    Nadinterpretacją byłoby sugerowanie czegoś co nie wynika z tekstu... a to co pisałem z niego wynikało, mimo iż jak wspomniałem, nie było napisane wprost. Jednoznaczna wypowiedź też jest istotną umiejętnością. Zdań nie czyta się przecież wyrwanych z kontekstu... chociaż tutaj faktycznie nie piszę za większość ludzi, bo większość ludzi ma problem z przeczytaniem instrukcji obsługi jakiegokolwiek urządzenia...


  70. @Mariosti (autor: Promilus | data: 11/02/11 | godz.: 09:06)
    "Pamięć która ma małą pojemność"
    Zdefiniuj MAŁĄ pojemność. Gdyby wrzucili na rynek coś w stylu i-RAM przyjmujące 8GB moduły w 4 slotach to byłaby to mała pojemność przy porównaniu z 64GB przeciętnych konsumenckich SSD? :>
    "więc przykro mi ale to nie jest alternatywa dla ssd flashowych"
    Ależ jest, tak jak i PRAM/FRAM SSD - tyle że nie wszędzie i nie dla każdego.
    "o właśnie przykład twojego braku logicznego myślenia"
    Flash ma jednolitą strukturę wewnętrzną, kontroler to jednak kontroler - sporo logiki robiącej różne rzeczy. Jak pod wpływem np. przepięcia padnie część komórek flash to nie jest to taki problem jak gdy padnie część logiki zarządzającej pamięciami. No chyba to samo z siebie jest zrozumiałe.
    "Dla kontrastu, z dyskami twardymi jest to tak częste zjawisko że nikt już nie zwraca uwagi na setki tematów o padających hdd"
    Jest to powszechne bo dyski są bardzo powszechne. Śmiem twierdzić, że na 100 komputerów może 1 ma SSD. To oznacza że 100x więcej ludzi może pisać tematy o padających HDD w stosunku do padających SSD. I nie jest to żaden wyznacznik statystyk. No chyba, że chcesz demagogię uprawiać. A chcesz demagogię uprawiać? Bo ten twój kontrast właśnie tak wygląda.
    "sterownikami w systemie operacyjnym,"
    eee, nie przeginaj. disk.sys masz i do SSD, i do HDD. Te same narzędzia, tak samo widziany przez system... tak w założeniu i praktyce jest z obsługą SSD zatem jeśli sterownik wpływa na HDD to równie dobrze wpływa na SSD mocium panie.
    "a nie wymyślać sobie kwoty"
    Ah, nie wymyślam sobie kwot. Tym zajmują się (wyobraź sobie) również specjaliści, którzy przy tej okazji np. moderują pewien dział na elektrodzie (właśnie zw. z dyskami i odzyskiwaniem danych).
    "Przypadek w którym hdd zostaje uszkodzony w taki sposób że talerze są w perfekcyjnym stanie jest baaardzo optymistyczny"
    Biorąc pod uwagę, że trzeba by mieć wypadek drogowy, albo żonglować bez umiejętności załączonym dyskiem by fizycznie uszkodzić talerze (tudzież spierdzielić głowice i porysować) to nie sądzę by typowe uszkodzenie dysku było związane z zniszczonymi talerzami. Oczywiście możesz mieć odmienne zdanie.
    "Komentarz zawiera tylko taką i aż taką informację jaka zostanie odczytana"
    Tak, tyle że ty w przeciwieństwie do innych nie przeczytałeś tekstu ze zrozumieniem, za to zacząłeś sobie dopisywać to czego nigdzie nie było. W kogo się bawisz? W polityka?
    "dlatego czytam to na co odpowiadam"
    To czytaj uważnie. Przeczytaj, przetraw. Jeszcze raz przeczytaj "just to be sure". Odpisz.
    "W ten sposób potwierdziłeś tylko to czemu chciałeś zaprzeczyć"
    Nie. Potwierdziłem, że nie potrafisz poprawnie analizować komentarzy.
    "a to co pisałem z niego wynikało,"
    Nie wynikało. Tylko ty to tak odczytałeś. Może ze względu na twoją osobistą niechęć do przyznania iż SSD nie są niezawodne? Każdy komentarz ośmielający podważać jakikolwiek aspekt SSD jest od razu nawoływaniem o wyższości HDD... tiaa. Dla kontrastu napisałem o RAM based SSD bo ma każdą z zalet flash SSD względem HDD, mniej z jego wad, ale... ma swoje własne. To jest obiektywne przedstawienie sprawy. A jak tam twój obiektywizm?
    "mimo iż jak wspomniałem, nie było napisane wprost"
    Nie było napisane wcale... nigdzie żadnego zawoalowanego przesłania w tych komentarzach nie było. Jeśli jakieś odczytałeś to wymyśliłeś sobie sam. Twoja polonistka musiała mieć z tobą utrapienie przy analizach dzieł wybranych poetów czyli (nie)sławnego "co autor miał na myśli" ;)
    "Zdań nie czyta się przecież wyrwanych z kontekstu."
    Tak, z kontekstu wypowiedzi. Tylko i wyłącznie wypowiedzi. Możesz przeanalizować czego dotyczyła wypowiedź? Mam nadzieję, że to rozwieje wszelkie wątpliwości.


  71. @ElFi (autor: zgf1 | data: 11/02/11 | godz.: 09:19)
    hmm u mnie to wyglada tak obecnie:
    http://zgf1.e-net24.pl/...ender/img/img_729554.png


    a to screen z sierpnia:
    http://zgf1.e-net24.pl/temp/img_5138407.jpg


    W sumie dziwne dlaczego u mnie B1 sie nie zmienilo od sierpnia, a dysk byl wykorzystywany nonstop, zobacz ilosc przepracowanych godzin.


  72. @ElFi (autor: zgf1 | data: 11/02/11 | godz.: 09:21)
    W skrocie po smart jak oceniasz zuzycie mojego ssd?

  73. @71. (autor: Mariosti | data: 11/02/11 | godz.: 12:54)
    No nic bywa, myślałem że jesteś osobą na wyższym poziomie intelektualnym, rozczarowałem się tymi kolejnymi odpowiedziami sprowadzającymi się do "nie bo nie".

  74. @Mariosti (autor: zgf1 | data: 11/02/11 | godz.: 13:01)
    spadaj na drzewo

  75. @74. (autor: Mariosti | data: 11/02/11 | godz.: 14:09)
    Miało być do 70.

  76. @Mariosti (autor: Promilus | data: 11/02/11 | godz.: 14:51)
    Jak to powiadają po angielsku "the feeling is mutual".

  77. @zgf1 (autor: ElFi | data: 12/02/11 | godz.: 00:06)
    Tak, dziwne, że B1 się nie zmienia. Gdyby nie ten jeden błąd zapisu to powiedziałbym, że dysk będzie żył długo i szczęśliwie. Ale błędów nie przybywa - więc powinno być dobrze.

    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.