Nowy tablet POV z Tegrą na pokładzie

1. sorry (autor: Gigant | data: 22/12/10 | godz.: 19:29)
   ale AMD Bobcat C50 zmiecie to ARMowskie gówno zwane Tegrą z powierzchni Ziemi. ;)
   
   
2. @Gigant (autor: Qjanusz | data: 22/12/10 | godz.: 21:05)
   nie zmiecie, chociażby poprzez różnicę zapotrzebowanie na energię dowolnego CPU x86 vs ARM
   
   Tegra2 nie jest gównem, no chyba że to nVidia - to obawiam się że takiemu argumentowi nie podołam.
   
   Jeżeli nie chcesz trollować, to poczytaj sobie o możliwościach najnowszej Tegry. Napisz mi może kiedy doczekasz się takich perełek na APU, który klasą dorównywałby chociażby cacku z linka poniżej:
   http://i.mobimaniak.pl/2010/02/img-6.jpg
   
   Cena tego modelu z newsa jest jak najbardziej ok.
   Jakimś niedorobionym gniotem jest natomiast SDD 512 MB (???). Obstawiam że to jakaś kaczka.
   
   
3. Qjanusz (autor: Gigant | data: 22/12/10 | godz.: 21:29)
   Ale jakie trollowanie , nie widzisz że ja to mówie na serio. ARM nie ma szans nawet na powąchanie skarpetek Bobcata. Zupełnie nie ta klasa wydajnościowa.
   
   oko avatara cię obserwuje!
   
   
4. Błąd (autor: Fenarid | data: 22/12/10 | godz.: 21:58)
   "W środku znajduje się układ typu SoC firmy Nvidia - Tegra 2 wspierany przez 512MB pamięci RAM, oraz dysk SSD o takiej samej pojemności."
   
   Lol to ktoś robi dyski SSD o pojemności 512MB ?
   
   
5. @Gigant (autor: Qjanusz | data: 22/12/10 | godz.: 22:10)
   ale nie rozumiem... zamierzasz odpalać konwersję HD na tablecie żeby udowodnić wyższość nad ARM?
   
   Windows 7 Obdartus Edyszyn wystartuje kilka sekund szybciej niż na marnym Atomie?
   
   Android na ARMie i tak go przebije. Przeglądanie neta, działanie PIM, jakiejkolwiek dostępnej aplikacji, a nawet gierek działa bez zarzutu, łącznie z obsługą interfejsu 3D.
   
   Tak trochę marudzę, ale tak na prawdę chodzi mi o to, że x86 w tablecie jest mocno na wyrost i nie na miejscu, dając w zamian niestety dużo większą prądożerność w stosunku ARM.
   
   
6. wydajność (autor: cyferluu | data: 22/12/10 | godz.: 22:58)
   to sprawa 3cio rzędna albo i w ogole dopiero brana pod uwagę na samym końcu...
   
   w takich urządzeniach liczy się pobór energii przede wszystkim...
   
   
7. Qjanusz (autor: Gigant | data: 23/12/10 | godz.: 00:42)
   Windows i x86 to jest sprawdzona platforma , ARM to dziadostwo do telefonów a nie do normalnego PC.
   
   
8. Gigant (autor: Arlic | data: 23/12/10 | godz.: 01:56)
   Powiedziałeś prawdę, bo ARM jest do telefonów i laptopów w ktorych liczy się energooszczędność, a nie do wydajności.
   
   
9. Arlic (autor: Gigant | data: 23/12/10 | godz.: 02:35)
   a myślisz, że Bobcat to nie jest dla sprzętu dla którego liczy się energooszczędność?
   
   Bulldozer to jest do wydajności a nie Bobcat.
   
   
10. Gigant- chyab w twoich wypowiedziach przesadzasz, albo (autor: josefek | data: 23/12/10 | godz.: 07:26)
    tym naszym Conanem jestes , on tez tak osadza, szczegolnie rzeczy na ktorych sie nie zna, processory RISC ARM-u maja ta przewage, ze prawie wszyscy chetni na bazie dobrego jadra moga je rozwijac, sa tez w stanie Windows emulowac i jezeli AMD powaznie sie do pracy nie wezmie, to bedzie sobie mogl to ich APU do pewnego ciemnego miejsca wsadzic....moze im sie wydaje ze inni spia, jak chyba juz przeczytales Intel z nowym SB uderzyl na terenie 4 core a Windows chcetyez na terenie RISC zadzialac, miejsce dla AMD coraz wazsze jet, a tak pozatym choc uklad z AMD V105+ hd4250 duzo lepszy od pojedynczego Atoma jest,a sprzdaje sie ich bardzo malo, cos w tym... jest...
    
    
11. hmm... (autor: rcicho | data: 23/12/10 | godz.: 12:49)
    Ontario i cała rodzina Bobcat to procesory x86 a wiec skazane na Windowa. I tu jest cały problem bo W7 nie jest dostosowany do tabletów. Za jakiś czas ma pojawić się Windows dla platformy ARM i wtedy Microsoft będzie mógł zaistnieć na mobilnym rynku.
    Intel też ponoć pracuje nad dostosowaniem Androida do x86 ale to na razie nie wiadomo co z tego wyniknie.
    
    
12. nalezaloby (autor: mikay | data: 23/12/10 | godz.: 15:16)
    zdefiniowac do czego taki tablet ma sluzyc, a dopiero wtedy zastanowic sie nad sensem wrzucania do takiego urzadzenia mocniejszych bebechow. jak dla mnie tablet to taka zabawka, taki troche wiekszy smartfon, po ktorym wiele oczekwiac nie mozna. net, przegladanie multimediow, proste gry i przede wszystkim jak najdluzsza praca bez podlaczania do pradu.
    
    wydajniesze, a co sie z tym wiaze bardziej energochlonne bebechy zostawmy dla lapkow i stacjonarnych :)