Oficjalna premiera procesorów Intel Atom N550

1. OŁ JEAHHH (autor: bananowy song | data: 24/08/10 | godz.: 20:48)
   GMA roxxxxz
   
   
2. Do netbooka z ekranem 10" ten GMA w zupełności wystarcza (autor: Grave | data: 24/08/10 | godz.: 22:07)
   j.w.
   
   
3. idzie nowe (autor: ditomek | data: 24/08/10 | godz.: 22:39)
   Intel po raz kolejny podnosi poprzeczkę konkurencji...
   Chwila, jakiej konkurencji... producentów kalkulatorów.
   
   
4. hmm (autor: Tarec | data: 24/08/10 | godz.: 22:54)
   a co to, n330 w 10" nie zmieszczą?
   
   
5. @bananowy song (autor: AbrahaM | data: 24/08/10 | godz.: 23:12)
   nie przesadzaj, GMA 3150 cudem nie jest, ale i tak jest nieporównywalnie lepszy od stosowanego wraz z "starymi" atomami GMA 950..
   
   
6. Co prawda (autor: M@jkel | data: 25/08/10 | godz.: 08:25)
   nawet jednojajkowe Atomy w netbookach dają radę, ale drugi rdzeń jest naprawdę miłym dodatkiem.
   
   
7. .... (autor: Wujofefer | data: 25/08/10 | godz.: 08:34)
   Wg. mnie Atomy to wielka pomyłka. Procesory CULV z serii C2D lub i3, i5, i7 wspierane przez minimalnie wydajną oddzielną grafikę (GF bądź Radeona) to jest to ale nie mający zerową wydajność Atom i GMA.
   I jeszcze ta rozdzielczość, standardowo 1024 na 600. To porażka, powrót do przeszłości.
   
   
8. @ M@jkel (autor: cp_stef | data: 25/08/10 | godz.: 10:49)
   dokladnie tak jak mowisz.
   
   
9. Owszem jest lepiej (autor: bananowy song | data: 25/08/10 | godz.: 10:57)
   ale GMA ogólnie badziewne jest. Bardziej mi się podoba ION. Atomy i GMA są naprawdę słabe (wiem bo mam) w starszych wersjach. Być może te dwa rdzenie polepszą ergonomię...
   
   
10. @Wujofefer (autor: M@jkel | data: 25/08/10 | godz.: 11:06)
    No jasne, zwykle lepiej mieć więcej niż mniej, tyle że w sprzedaży nie ma (i raczej nie będzie) netbooków z CULV i oddzielna grafiką za 1000 zł. A to właśnie korzystna cena napędza sprzedaż w tym segmencie. Cena, dodam, adekwatna do wydajności - która, wbrew temu co piszesz, jest jak najbardziej niezerowa. Demonem szybkości toto oczywiście nie jest, ale jest jak najbardziej wystarczające.
    
    
11. @M@jkel (autor: Wujofefer | data: 25/08/10 | godz.: 11:51)
    Osobiście miałem styczność z 11,6 calowym notebookiem na CULV z oddzielną grafiką. To był chyba asus, maszynka bardzo fajna. Ładnie na niej Win7 śmigał, strony chodziły szybko, film 720p był płynny i nawet WarCraft 3 bardzo ładnie chodził. Myślę, że gdyby chcieli to mogliby wpakować CULV do 10 calowych netbooków jednak na tym polu na razie króluje intel i dlatego zafundował nam tak mierną wydajność w swoich układach.
    Do tego małe zużycie prądu, ciekawe tylko czemu większość z nich działa 4-6 godzin a nie jak CULV nawet 12.
    Netbooki są jedynie zabawkami. ION jeszcze je jakoś ratuje jednak do dobrej grafiki potrzebny jest dobry procesor a Atom nim nie jest.
    Kumpel ma 10 calowego Acera. Masakra, żeby na kompie strony się przycinały. Wystarczy trochę flasha, javy i zaraz się netbook dławi.
    Uważam, że netbooki to moda, małe, fajne, o bogatym wzornictwie obudów jednak o mocno ograniczonych możliwościach i sztucznie nałożonych ograniczeniach Intela.
    Przypomnij sobie początki tych małych komputerów. Wtedy Intel mocno promował 7 calowe konstrukcje do tego wspierany był przez asusa EeePC, teraz wszyscy produkują 10 calowe netbooki a to i tak tylko dlatego, że są ograniczenia intela. 10 cali to bardzo mało, 11,6 lub 12,6 wydają się sensowne. Bardzo popularne są też 13,3 calowe ekrany. Są to dalej dość małe notebooki jednak o nieporównywalnie większej mocy.
    Jestem zwolennikiem procesorów typu ULV, które zapewniają odpowiednią wydajność i długi czas działania. Do tego minimalna grafika typu GF310 bądź R5470 i taki laptop staje się świetnym narzędziem do pracy czy nawet zabawy.
    Puki AMD nie wyda czegoś odpowiedniego dla 10 calowych netbooków Intel będzie dalej sprzedawał swoje zabawki i zarabiał na nich krocie. Gdzieś kiedyś czytałem, że koszt wyprodukowania jednego CPU Atoma to od kilku do kilkunastu $ a Intel sprzedaje je nawet za około 120$.
    
    
12. @Wujofefer (autor: M@jkel | data: 25/08/10 | godz.: 17:02)
    Zgoda, tyle że jeśli komuś zależy na rozmiarach (np. mnie zależało) to 12, że o 13 calach nawet nie wspomnę, jest za duży. No i cena...
    
    
13. @M@jkel (autor: Wujofefer | data: 25/08/10 | godz.: 18:32)
    I tu niestety pojawia się wielki problem jakim jest Intel. Niebiescy wprowadzili sztuczne ograniczenia. Atom dla netbooków z ekranem do 10 cali włącznie i CULV dla notebooków z ekranem ponad 10 cali. Technologicznie jest możliwe zainstalowane w 10 calowym netbooku porządnego procka ULV jednak jest to blokowane ze względu na ogromne dochody jakie generuje Atom. Tani w produkcji i drogi w sprzedaży.
    
    
14. 11 cali w sam raz i do tego z ULV :-) (autor: Grave | data: 25/08/10 | godz.: 22:07)
    A netbooki cóż... mają tanie, tanie i jeszcze raz tanie. Cała reszta jest zepchnięta na dalszy plan.
    
    
15. @Wujofefer (autor: M@jkel | data: 26/08/10 | godz.: 08:35)
    Problemy z wydajnością mogą mieć ci, którzy nawet teraz nieopatrznie pakują się w netbooki z GMA950. Na GMA3150, po ostatnich aktualizacjach flasha zawierających wsparcie dla akceleracji, flaszowe stronki chodzą całkiem znośnie.
    
    
16. @M@jkel (autor: Wujofefer | data: 26/08/10 | godz.: 11:36)
    No własnie... tylko znośnie... :/
    
    
17. @Wujofefer (autor: M@jkel | data: 26/08/10 | godz.: 12:20)
    Wystarczająco znośnie.