Adobe Flash Player 10.1 w wersji mobilnej trafił w ręce deweloperów

1. ... (autor: Aamitoza | data: 22/06/10 | godz.: 10:20)
   A gdzie BadaOS?
   
   
2. To detal (autor: marioking | data: 22/06/10 | godz.: 10:42)
   Kto by sie przejmowal system z jednym telefonem, Maemo tez nie ma. Predzej nokia sie zmobilizuje i pojawi na Maemo niz ten samsung ze swoim badziewnym suportem.
   
   
3. Nokia w sprawie maemo się nie zmobilizuje. (autor: XTC | data: 22/06/10 | godz.: 11:11)
   Odcięli się od Maemo.
   Wierzą już tylko w MeeGo.
   
   
4. marioking (autor: Aamitoza | data: 22/06/10 | godz.: 11:15)
   Za 2 miesiące mają to już być 4 telefony pod badaOS. Nokia chyba nie planuje wielu telefonów na maemo obecnie.
   
   Samsung z badziewnym suportem? Zobacz ile kasy pompują obecnie w BadaOS i zobacz jak wygląda taki badaOS na tle pierwszego androida - Bada już na starcie jest szybkim i dopracowanym systemem, któremu do androida brakuje tylko zewnętrznych aplikacji, ale z dnia na dzień przybya ich całkiem sporo. do poprawy zostaje przeglądarka internetowa i przeciętny klient poczty). Ten system został zaprezentowany w lutym, a premiera odbyła się dopiero pod koniec maja(w zasadzie na przełomie maja i czerwca) W polskim samsung apps jescze 3 dni temu było tylko 170aplikacji, obecnie jest już prawie 300.
   
   Kolejną przewagą bada nad androidem jest to, że pisze się na niego w czystym C++, a android to jedna wielka maszynka java.
   
   Poza tym nie wiem czy zauważyłeś, ale samsung aby spopularyzować badaOS stosuje bardzo niskie ceny telefonów - 1500zł za jeden z najlepiej wyposażonych telefonów na rynku? Do tego zapowiedzi następnych telefonów za 200/250euro i mniej? Ile czasu musieliśmy czekać na tanie telefony z androidem? Do tego są to takie badziewia, że nie dostaną owego flasha 10,1 bo będzie on dostępny jedynie na telefony oparte o procesory z rodziny cortex i wszystkie AMRv6 (czyli około 70% telefonów na androidzie odpada na starcie - do tego spora część nie doczeka sie aktualizacji softu bo wymaga on 256mb ram).
   
   
5. @Aamitoza (autor: marioking | data: 22/06/10 | godz.: 11:32)
   Mam gdzies ze o Bada TERAZ dbaja, mam samsunga z symbianem i od dwoch lat nie ujrzalem ani jednej aktuazalicji, nie mowiac ze kiedykolwiek jakakolwiek wypuscili. To ze teraz troche lepiej podchodza do sprawy nie zmienia ze na przestrzeni dluzszego okresu czasu support samsunga to jedna wielka kupa gowna. Wiec to, ze chwilowo dbaja o swojego nowego "bada" nie znaczy ze to bedzie status trwaly. Raczej trzeba brac pod uwage srednia. BadaOS zle nie wyglada, ale jesli bedzie tylko pod kontrola samsunga to w zyciu sie na niego nie zdecyduje, bo na samsugna NIE MOZNA LICZYC. Sens maja tylko duze systemy multi-markowe.
   
   
6. ... (autor: pawel.xxx | data: 22/06/10 | godz.: 12:10)
   Flash to jest wielkie G. Jego zapotrzebowanie na zasoby jest porażające. Pewnie dlatego apple go olało.
   Na przykładzie tego flasha można zobaczyć również co jest problemem z systemami opartymi a ARM-ach.
   O ile dla systemów x86 i MS Windows, Adobe udaje się ratować tę poronioną technologie korzystając z GPGPU. O tyle w przypadku systemów opartych na ARM takie sztukowanie flasha już nie jest realne z powodu liczności os-ów oraz co ważniejsze z powodu różnorodności samego hardware-u.
   Cuż z tego że taka tegra ma jakieś tam cudaproce, omap i marwell wbudowane DSP - tyle że niekompatybilne.
   Standardem jest tylko ARM jako taki wiec, soft firm trzecich tylko z niego może korzystać.
   
   
7. marioking (autor: Aamitoza | data: 22/06/10 | godz.: 13:14)
   A to symbian jest produktem samsunga? BadaOS jest od początku do końca produktem samsunga, samsung inwestuje obecnie grubą kasę w rozwój tego systemu, podpisuje kontrakty z producentami gier i softu, organizuje konkursy na soft w których nagrodą jest na prawdę gruba kasa. SDK jest udostępnione wszystkim, pisze się w C++, na horyzoncie są kolejne 3 modele smartfonów na tym systemie. Jak ktoś pompuje w coś kasę, to zadba o to, aby platforma się rozwijała - kiedyś samsung zarabiał tylko na telefonach, teraz chcą jak apple czy google zarabiać na sprzedaży softu (samsung apps).
   
   Teraz popatrz na sytuację z symbianem - system nie był ich, nie wpakowali w niego ogromnej kasy, nie zarabiali na niczym poza telefonami. Obecnie wygląda to tak - badaOS to ich system, pakują w niego kasę, zarabiają na aplikacjach na ten system. Do sierpnia w sklepie powinna być na prawdę pokaźna ilość aplikacji (mniej więcej w tym terminie kończą się pierwsze konkursy).
   
   "Sens maja tylko duze systemy multi-markowe."
   
   Twój symbian też taki był ... i co? ;] SE,samsung,nokia,siemens... a skończyło sięjak się skończyło, bo nokia nie potrafiłą go po ludźku rozwinąć i nigdy nie był to dobry system - nawet w noki n97 się wiesza i wywala. BadaOS w pierwszej odsłonie dogonił praktycznie androida i odstaje jedynie jeżeli chodzi o aplikacje, ale to w przeciągu najbliższych miesięcy będzie się zmieniać... obecnie jest to praktycznie system dla nokii i ewentualnie jakiś przypadkowych telefonów innych firm(typu omnia HD). Lecąc dalej - czy iphoneOS jest multi-markowy? Nie. A popatrz teraz jakie ma udziały w rynku. Czy Blackberry OS od RIM jest multi-markowy? W Zadnym wypadku! A udziały? Większe niż android! ;) Jest jeszcze umierający multi-markowy windows mobile 6.5 ;)
   
   
8. *** (autor: Aamitoza | data: 22/06/10 | godz.: 13:17)
   "obecnie jest to praktycznie system dla nokii i ewentualnie jakiś przypadkowych telefonów innych firm(typu omnia HD)"
   To oczywiście odnośnie symbiana.
   
   
9. Moze badaOS przetrwa bo S. chce sie nachapac (autor: marioking | data: 22/06/10 | godz.: 13:40)
   Moralnosc firmy jest ponizej wszelkiej krytyki. Jak wydaja produkt to powinni go supportowac i tyle!!! Swietnie pasuje okreslenie szajsung. Moze i badaOS przetrwa i bedzie suportowany, chociarz po wczenisjszej polityce nie wroze im sukcesu. Szczegolnie jak traktuja klientow ktorzy zainwestowali w ich produkty. Chocby niezly numer wywineli posiadacza i7500, to byl chyba topowy/wypasiony model na androidzie, a nie wydali kluczowej aktualizacji do 2.0, i model sie skonczyl.
   Piekne podejscie do klienta, majstersztyk.
   
   Sugerowanie ze jak sie kupi ich produkt z ich system w ktory zainwestowali to mozna liczyc na uczciwe traktownie jest po prostu smieszne. "Gratuluje" podejscia i moralnosci skoro takie zachowanie jest dla ciebie akceptowalne.
   
   
10. popadasz w śmieszność. (autor: Aamitoza | data: 22/06/10 | godz.: 13:57)
    "Chocby niezly numer wywineli posiadacza i7500, to byl chyba topowy/wypasiony model na androidzie, a nie wydali kluczowej aktualizacji do 2.0, i model sie skonczyl. "
    
    Fajnie napisać, a nie wiedzieć dlaczego tak się stało - i7500 posiada 192MB ramu - android w wersji 2.0 wymaga 256MB ram. Tak samo skończyły wszystkie HTC i inne produkty z 192MB ramu. (jak na przykład HTC G1 czy magic) No chyba, że producent chce wydać na swój telefon soft który może nie byc w pełni stabilny.
    
    Zazwyczaj brak supportu jest spowodowany tym, że telefon jest po prostu za słaby na nową wersję softu.
    
    
11. co się dziwić samsungowi... (autor: XTC | data: 22/06/10 | godz.: 14:09)
    Nokia tak samo postępuje.
    
    
12. @Aamitoza (autor: G.S.S. | data: 22/06/10 | godz.: 21:34)
    "Zazwyczaj brak supportu jest spowodowany tym, że telefon jest po prostu za słaby na nową wersję softu."
    
    Niestety nie mogę się zgodzić. Popatrz na Samsunga i780 - doczekał on co prawda aktualizacji do WM6.1, ale 6.5 już nie wypuścili, tymczasem chłopakom z XDA udało się 6.5 na nim odpalić, tyle że z powodu braku sterowników nie działa kursor myszy... Odrobina dobrej woli i 6.5 hulałby na i780 bez najmniejszych problemów.
    No ale cóż - takie czasy: bardziej dba się o potencjalnego klienta niż o faktycznego klienta, ten drugi w dodatku często pełni też rolę beta-testera. Jest tak nie tylko u Samsugna ale i u innych znanych marek (np. ASUS olewa aktualizacje sterowników
    
    
13. Aamitoza (autor: piotrszach | data: 23/06/10 | godz.: 01:24)
    ciekawe rzeczy piszesz o RAMie i A2.1. To może wytłumaczysz jakim cudem Spica (i5700) dostała update do 2.1? A tak w ogóle to Magic ma ok. 288 MB RAMu, więc więcej niż Spica (ok. 256 MB). To czy dany telefon dostał aktualizację do A2.1 zależy jedynie od producenta telefonu, bo nawet G1 bez problemu sprzętowo udźwignął by A2.1. Polecam link http://forum.android.com.pl/showthread.php?t=11297 jest tam porównanie ilości RAMu w różnych telefonach.
    
    
14. piotrszach (autor: Aamitoza | data: 23/06/10 | godz.: 14:19)
    magic ma dwie wersje 192 i 288mb ram. Do edukuj się. Właśnie z tego powodu nie dostał nowszego androida.
    
    
    PVT32A ma 288MB ram, PVT32B ma 192MB ram.
    
    A spica dostała bo ma 256MB ram? Chyba o tym pisałem. Czytaj a nie przelatuj wzrokiem tekst.
    
    I co z tego, ze G1 by udźwignął? na 256MB ram też viste na upartego odpalisz... i co dalej? Ten telefon ma działać niezawodnie.
    
    
15. Aamitoza (autor: piotrszach | data: 23/06/10 | godz.: 22:36)
    Nie wiedziałem, że te dwie wersje się aż tak różnią. Niezmienia to jednak faktu, że wersja 32A powinna dostać A2.1. Pojawiają się z reszta coraz częściej informacje (od zagranicznych operatorów) o wprowadzeniu updatu dla Megica. Czas pokaże czy to prawda. I jeszcze jedno, nie zaprzeczysz że bardzo ważnym czynnikiem jeśli chodzi o updaty jest po prostu zysk. Po co wspierać produkt już sprzedany, lepiej niech użytkownik kupi nowszy model (nie zawsze lepszy, np. i5800) .