TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Piątek 19 lutego 2010 |
|
|
|
DRM Ubisoftu w akcji Autor: Wedelek | źródło: Fudzilla/PC Gamer | 18:05 |
(26) | Większość systemów "zabezpieczających" gry przed nielegalnym kopiowaniem utrudniają życie uczciwym użytkownikom i zamiast hamować wzrost ilości nielegalnych kopii gwałtownie go przyspieszają. Jednym z głównych przodowników tego procederu jest studio Ubisoft, które już nie raz przyprawiało o szybsze bicie serca tych którzy zakupili ich produkty. I nie chodzi tutaj oczywiście o wrażenia wizualne czy "miodność" rozgrywki, a o zabezpieczenia DRM. Niedawno na łamach naszego serwisu mogliście przeczytać o planach nowej wersji tego "uprzyjemniacza" życia uczciwym konsumentom. O ile w poprzednich wersjach wymyślne zabezpieczenia były znośne, o tyle obecna wersja zastosowana w Assasin Creed 2 pozwala użytkownikom na osiągnięcie nowego poziomu frustracji.
Jak donosi PC Gamer, który miał nieprzyjemność testowania tego systemu jeśli akurat nie mamy połączenia z Internetem to musimy się niestety kategorycznie pożegnać z myślą o rozgrywce.
Niestety to dopiero wierzchołek góry lodowej. Jeżeli w trakcie gry utracimy choćby na chwilę połączenie z internetem DRM wkroczy do akcji blokując grę i zatrzymując akcję. Niestety nie ma możliwości jej wznowienia, a możliwe jest jedynie zapisanie stanu gry i wyjście z aplikacji. Natomiast po ponownym włączeniu naszej ulubionej gry musimy zaczynać od punktu kontrolnego. Taki czarny scenariusz jest możliwy nie tylko z powodu słabego łącza po naszej stronie bądź błędu routera lub innego urządzenia sieciowego, ale także na przykład w przypadku błędu po stronie firmy Ubisoft. Co więcej nieubłagane działanie DRM ma miejsce nie tylko w trybie sieciowej rozgrywki, ale również w przypadku trybu jednoosobowego.
Na forach internetowych całego świata atmosfera przypomina rozgrzany do czerwoności stalowy pręt, a piraci śmieją się do rozpuku z pomysłu firmy Ubisoft...
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Na szczęście (autor: J@rek | data: 19/02/10 | godz.: 18:39)
już nie pogrywam w nowości i tylko można współczuć tym co dalej grają czy tym co dopiero teraz zaczynają giercowanie.
- Bokiem im to zabezpieczenie wyjdzie (autor: Grave | data: 19/02/10 | godz.: 18:46)
tak jak jestem zdecydowanie za walką z piractwem i zabezpieczeniami także generalnie to akurat to jest pomysłem powstałym w jakiejś chorej głowie.
Wyjdzie na to, że piraci będą sobie spokojnie grali, a legalnie kupujący będą się upieprzać z tym syfem.
Ja np. lubię sobie pograć często poza domem jak mam laptopa ze sobą i akurat wolną chwilę. I co? Będę musiał szukać hot spota albo podłączać Blue Connect żeby zagrać? Chyba ich pogięło.
Nie wspomnę o takich regionach gdzie netu można w ogóle nie złapać. Np. na wakacjach nad morzem czy w górach. Laptopa można mieć czy komputer w ogóle, a netu za cholerę nie złapać = nici z grania.
Na szczęście wątpię żeby ludzie byli na tyle głupi i się godzili na coś takiego. Jestem uczciwy, kupuję legalnie, ale coś takiego jest po prostu traktowaniem klienta jak idiotę, a ja się na to na pewno nie zgodzę.
- Zamiast (autor: MiloX | data: 19/02/10 | godz.: 18:58)
likwidować zabezpieczenia, znosić rejonizacje produktów, polepszać ich jakość i łatwość użytkowania to oni idą w zupełnie inną stronę. Mam nadzieję, że im to bokiem wyjdzie.
Żeby zlikwidować piractwo trzeba sprawić, żeby się nie opłacało. W takiej sytuacji jak teraz to piractwo jest o wiele wygodniejsze i opłacalne niż kupowanie oryginałów.
- przychodzi baba do serwisu (autor: bmiluch | data: 19/02/10 | godz.: 19:36)
- kupiłam grę z Ubisoftu i teraz nie mogę sobie poradzić z komputerem po zainstalowaniu tych wszystkich zabezpieczeń;
a serwisant na to:
- kupiła Pani orginał? hmmm... ja tu nic nie zdziałam; musi Pani poprosić o pomoć psychiatrę...
niestety jak tak dalej pójdzie to tylko nieudacznicy i chorobliwie uczciwi będą kupować orginały
- dodam jeszcze (autor: bmiluch | data: 19/02/10 | godz.: 19:37)
że ostatnimi laty więcej gier kupuję niż jestem w stanie przejść...
- ___ (autor: emu@cmoki.pl | data: 19/02/10 | godz.: 20:20)
Szkoda, więc będę musiał czekać na cracka dłużej grając w inne gry.
- ... (autor: Faraonix | data: 19/02/10 | godz.: 20:26)
Powinni nakazac pisac za opakowaniu (powiedzmy 30% obszaru jak w papierosach)zeby klient wiedzial ze gra ma takie zabezpieczenia i ze bedzie mogl uzywac produktu tylko w momencie gdy bedzie podlaczony do internetu. A jezeli nie bedzie to napisane to ma mozliwosc oddania produktu jesli sie zawiedzie bo nie moze go normalnie uzywac.
- ... (autor: reev | data: 19/02/10 | godz.: 20:52)
a takie neo co wali reset co 24h... porażka... kur... porażka
- .:. (autor: xernos | data: 19/02/10 | godz.: 22:41)
Spokojnie im się to jeszcze odbije i to nawet ostro ja teraz postanowiłem że gry Ubisoftu omijam szerokim łukiem chyba że w CDA lub innej porządnej gazecie.
A to zabezpieczenie im da tak w kośc że im żadne DCL wycięte z produkcji niepomoże.
Pzdr.
- hmm (autor: bartek_mi | data: 19/02/10 | godz.: 22:53)
nikomu sie niczym nie odbije
ci co kupia oryginala i sa siwadomi sciagna pirata/crack
ci co sa nieswiadomi kupia gre i beda bluzgali po czym kupia kolejna w nadziei, ze juz jest lepiej
ci co nie planowali kupic gry i od razu wiedzieli ze kupia pirata maja to wszystko w de :)
- z tym, że to tak nie działa... (autor: Wedelek | data: 19/02/10 | godz.: 23:08)
gro ludzi kupuje oryginały tylko po to, żeby mieć spokój i żeby się nie bawić z kombinowaniem z piratami. Niestety jeśli z oryginałem trzeba będzie bardziej kombinować, to pewnie wielu postawi na nielegalne kopie. W końcu jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać?
- no i co tu robić? (autor: bmiluch | data: 20/02/10 | godz.: 00:33)
kilka gier na rok mi wystarcza bo i tak nie mam czasu grać więcej niż 100-300 godzin w roku
do praw autorskich mam stosunek niezbyt życzliwy ale kupuję te orginały (bo na te kilka mnie stać, szkoda kolegów po fachu i lubię święty spokój)
tylko teraz jeżeli mam do orginału gry ściągać cracki lub piraty by sobie sensownie w to pograć i narażać się przez to na kary i trojany w ściąganym sofcie a jednocześnie płacić za grę ... czuję się jak jakiś frajer ;)
- w farmville też tak jest taki mechanizm (autor: kubazzz | data: 20/02/10 | godz.: 01:36)
i 70 milionów ludzi klika dzień w dzień.
- No proszę... (autor: Sandacz | data: 20/02/10 | godz.: 09:36)
Już 14 postów a Morgiego nie ma - no jak by było o AMD to już by się produkował w co drugim komentarzu.
- Kpina (autor: Marucins | data: 20/02/10 | godz.: 09:52)
"Jeżeli w trakcie gry utracimy choćby na chwilę połączenie z internetem DRM wkroczy do akcji blokując grę i zatrzymując akcję. "
Toż to kpina teraz na pewno nie kupię nic od tego producenta!
- [img] pirackie DVD vs oryginał (autor: pi_3-14 | data: 20/02/10 | godz.: 11:46)
Bardzo ciekawa ilustracja http://static3.blip.pl/...date_pictures/841534.jpg daje do myślenia.
- @bmiluch (autor: Matrik | data: 20/02/10 | godz.: 14:06)
Na gamecopyworld są cracki i traniery do prawie wszystkich gier i od paru lat nie znalazłem i nie miałem z tej strony żadnych problemów z trojanami i innym syfem.
- Jakby nie było (autor: Hiroshima | data: 20/02/10 | godz.: 17:28)
to nawet teraz nie na każdym kompie jest net, z tego powodu mam nie pograć? Sam mam tylko net "komórkowy" i nieraz zerwie połączenie bez powodu. Pogrzało ich?
- eh tam (autor: Wyrzym | data: 20/02/10 | godz.: 18:39)
A Spore? mialo to samo zabezpieczenie, hit i 1 miejsce na top listach wszystkich serwisow z torrentami ^^ EA juz nie stosuje tak ostrych zabezpieczen od tamtej chwili :D
- Co za głupota (autor: crcmaker | data: 20/02/10 | godz.: 20:56)
przecież wiadomo, że dopóki kod będzie wykonywany na komputerze klienta i to w dodatku na procesorach, na których widać każdą operację, to mogą wsadzić sobie te zabezpieczenia a oni dalej swoje.
- w nowinki juz nie grywam (autor: cp_stef | data: 21/02/10 | godz.: 16:28)
wiec ominie mnie przyjemnosc wznawiania od check pointu :D. Pomysl naprawde strasznie nie trafiony
- @ bartek_mi (autor: xernos | data: 21/02/10 | godz.: 18:46)
Odbije się na sprzedaży ci co się natną na oryginalne wersje oleją i przestaną kupować oryginały. Zaczną piracić bo będzie mniej z nimi kłopotów, bęą tańsze. A utrata wizerunku dla Firmy z tej branży może być bardziej dotkliwa niż się spodziewasz np "Technoland" zabłysnął Earth 2140 i Translatorem a potem ****ł sprawę kolejnymi grami takimi jak "Siege of Avalon", Earth 2160 itd.
Pzdr.
- xernos... (autor: MacLeod | data: 21/02/10 | godz.: 20:08)
Serie Earth zrobilo Topware Programy, obecnie Reality Pump. Pozostale pozycje wyssales chyba z palca, bo nie miala z nimi nic wspolnego. A firma raczej zyskala na wizerunku niz stracila:)
- Techland (autor: Grelcio | data: 21/02/10 | godz.: 20:25)
O ile mnie pamięć nie myli to Techland robiła Translator, dodatkowo brała udział w Crime Cities (fajna gierka tak btw. :P )
- @MacLeod (autor: xernos | data: 21/02/10 | godz.: 23:04)
Tak się składa że stałem się posiadaczem pudełkowej wersji Siege of Avalon i w tym czasie posiadałem w kompie kartę His Radeon 9700 Pro z 128 MB DDR (niepamietam dokładnie jaka pamięć była) efektem było to że silnik gry często źle teksturował ziemię w efekcie nie dało się grać. Ani tego skończyć - racja nie zwróciłem uwagi, że wydawcą był Technoland, a nie producentem. Co nie zmienia faktu że jego support był tandetny.
- BTW: Techland też obecnie przoduje w durnych zabezpieczeniach (autor: zartie | data: 22/02/10 | godz.: 08:41)
Ich Translator został daleko z tyłu, jeśli chodzi o poziom tłumaczeń, za to zabezpieczenia ma "z najwyższej półki". Wystarczy, że Winda zainstaluje jakąś łatkę, a już mamy spore szanse, że program odmówi pracy i każe wpisać nowy klucz. No i jeszcze ich beznadziejna licencja, która nie pozwala na dodatkową instalację na notebooku :-/
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|