Trójwymiarowy aparat FujiFilm FinePix Real 3D

1. Nie czaję (autor: agnus | data: 2/10/09 | godz.: 01:48)
   "Aparat ma specjalną, wzmocnioną obudowę, dzięki której trójwymiarowe fotografie zachowują najwyższą ostrość. "
   
   
2. a czy menu będzie (autor: kubolx | data: 2/10/09 | godz.: 01:49)
   wyposażone w gry i budzik?
   
   
3. bzdura do n-tej potęgi. (autor: fiskomp | data: 2/10/09 | godz.: 07:20)
   Przy takim rozstawie obiektywów, to będzie ciul a nie 3D. Pewnie cały bajer zasadza się w oprogramowaniu, które na siłę będzie z tego robiło pseudo 3D. Ale cóż rynek cyfraków się wysycił i trzeba znowu marketingiem i nowymi bajerami przyciągnąć frajerów.
   
   
4. @fiskomp (autor: 123er | data: 2/10/09 | godz.: 07:31)
   Z góry zaznaczam że nie znam się na tym, dlaczego twierdzisz że będzie dupa nie 3D. Czy oczy rozstawione są szerzej, a 3D jest niezłe ?
   
   
5. agnus fiskomp (autor: RusH | data: 2/10/09 | godz.: 08:38)
   1 sztywny korpus = skolimowane obiektywy
   
   2 tak, i dlatego ludzie maja oczy na bocznych czulkach :). MERy NASA tez maja mniej wiecej taka odleglosc miedzy obiektywani kamery 3D.
   
   
6. niedawno zastanawialem sie (autor: MayheM | data: 2/10/09 | godz.: 09:15)
   nad zmontowaniem takiego urzadzenia, a tu masz :)
   Tylko mialem inny pomysl na ogladanie takich 3d zdjec, ale nie bede tu zdradzal.
   
   
7. inteligencja powala (autor: mandred | data: 2/10/09 | godz.: 09:17)
   fishkomp musisz wymienić oprogramowanie w swojej głowie! Nie masz żadnego pojęcia, wiesz skąd się bierze 3D?
   Właśnie to robi "oprogramowanie w głowie" potrzebujesz do tego dwóch obrazów zrobionych z przesunięciem (czyli nie z tego samego miejsca).
   Do oglądania takich zdjęć jest potrzebne takie urządzenie zwane stereoskopem, bo patrzysz jednocześnie na zdjęcia z dwóch obiektywów a stereoskop rozdziela obraz tak żeby każde oko widziało tylko jedno zdjęcie działa magia softu i widzisz 3D. Z filmami jest podobnie ale to inna bajka, wystarczy iść do kina i się przekonać o co biega.
   Mały procent ludzi nie jest wstanie zobaczyć głębi, więc jeśli jesteś wśród nich to masz nielichego pecha.
   
   
8. to może zanim zaczniecie się mądrzyć (autor: Dabrow | data: 2/10/09 | godz.: 13:18)
   http://www.fotopolis.pl/index.php?n=9502
   
   
9. ... (autor: Deathraw | data: 2/10/09 | godz.: 17:19)
   Papier fotograficzny 3d? jak to działa?!
   
   
10. Dabrow (autor: mandred | data: 2/10/09 | godz.: 17:56)
    No i? O czymś takim jak wyświetlacz 3D się nie wypowiadałem bo nigdy nie miałem okazji zobaczyć jak to działa i czy faktycznie działa, ale jeśli tak to zasada widzenia głębi pozostaje ta sama i innej nie ma i nie będzie.
    Pomijam już fakt, że żeby oglądać zdjęcia na wyświetlaczu aparatu albo na jakiejś ramce która pewnie nie jest dużo większa jest porównywalne z próbą oglądania wirusów, albo bakterii przez lupę.
    
    
11. hmm (autor: Dabrow | data: 2/10/09 | godz.: 18:36)
    nie mówię nic nt. fotografii itp - uszczegółowiłem tylko informację - dla malkontentów...
    
    
12. ... (autor: Deathraw | data: 2/10/09 | godz.: 23:27)
    Ja widziałem parę wyświetlaczy 3D na targach IFA i wygląda to powalająco.Technologia jest do dopracowania bo kąt musi być odpowiedni, a i z ostrością niektórych obiektów nie jest różowo, odległość od ekranu powinna być też odpowiednia.Co do papieru to nie mam pomysłu jak to zrobili i jakby to miało działać i co najwżniejsze jak nanosić na ten nośnik zdjęcia..Kojarzy mi się to z dwiema rzeczami.
    1:Hologramy
    2:Te dziwne obrazki z warstwą plastiku które zmieniały się w zależności od konta patrzenia i mogłybyć też trójwymiarowe.
    
    
13. ^^ Chodzi zapewne o rozwiązanie nr 2. (autor: dabia | data: 22/10/09 | godz.: 14:21)
    Co do wyświetlania obrazów 3D na monitorze, to jakieś 3 lata temu widziałem applet Javy, który z 2 zdjęć JPG albo jednego w formacie JPS aka "stereo JPEG" do oglądania w wybranym trybie (obraz z przeplotem dla okularów LCD lub anaglify w różnych konfiguracjach kolorystycznych).
    Obecnie monitory autostereoskopowe są liche (jedyną ich zaletą jest brak okularów), a w polaryzacyjnych są wciąż za wąskie kąty widzenia. Może wprowadzenie monitorów OLED, w których warstwa emisyjna jest tuż pod powierzchnią ekranu, umożliwi bliskie położenie pasków polaryzacyjnych i zwiększą się wówczas wyraźnie kąty widzenia 3D. Najlepiej by było, gdyby warstwa emisyjna dawała od razu światło spolaryzowane, ale nie można mieć jednocześnie diody laserowej i OLEDa w jednym...