Na szczęście fikcyjne. W tym miesiącu na festiwalu SlamDance w Park City ma zostać pokazany film Nothing So Strange. W początkowej scenie podczas przemówienia Bill Gates zostaje zastrzelony. Fragment ten ma charakter amatorskiego nagrania przypadkowego świadka zdarzenia. Film zrealizowany przez GMD Studios jest reklamowany na stronie www.billgatesisdead.com. Znajduje się tam też forum, na którym prowadzona jest m.in. dyskusja na temat "co Gates by robił dzisiaj gdyby żył".
K O M E N T A R Z E
Na szczescie?;) (autor: m&m | data: 3/01/02 | godz.: 14:17) nie moglem sie powstrzymac
Bez przesady (autor: R4v-brak rejestracji | data: 3/01/02 | godz.: 17:28) Ja nikomu smierci nie zycze. Moze z wyjatkiem bin Ladena ale jego z kolei nie uwazam za czlowieka.