Obniżka cen procesorów Core 2 Quad

1. dla nas Polaków (autor: bezrobotnydarek | data: 16/01/09 | godz.: 19:38)
   to nie jest obniżka, dolar zdrożał, powoli przestajemy kupować nowe hardware :P
   
   
2. I tak Polacy kupuja od swieta (autor: morgi | data: 16/01/09 | godz.: 19:59)
   czyli okazji, na raty, bo to duzy wydatek budzetowy na sredni dochod. A ceny niewatpliwie poprawia alokacje produktow i wyniki Intela, niestety jest tez i lekki minus, opoznia sie wprowadzenie platformy z chipsetem P55 na jesien przez co stara podstawka i jej uzytkownicy beda czuc sie "nowoczesnie" nieco dluzej.
   
   
3. masz rację (autor: bezrobotnydarek | data: 16/01/09 | godz.: 21:51)
   dla Polaków teraz dobry jest E8400 który kosztuje 700 złotych, a jeszcze pół roku temu kosztował 500 złotych. Niestety nie obniżają jego ceny, kilka dni temu staniały tańsze procki jak np E5300
   
   
4. bezroborny - taaaa ;-) (autor: Takkyu | data: 16/01/09 | godz.: 21:55)
   morgi - ja tam nie uważam, że to duży wydatek. Aktualizacja sprzętu za 2 tysiące złotych (płyta + procek + RAM, ew. + zasilacz) wcale takim luksusem nie jest, aby kupować ją na raty.
   
   
5. Takkyu (autor: komisarz | data: 16/01/09 | godz.: 23:05)
   to teraz sprawdz, ile wynosi srednia miesieczna pensja (netto), potem pomysl, ze wiekszosc ludzi zarabia ponizej sredniej i ma rodzine.
   
   
6. @komisarz (autor: rainy | data: 16/01/09 | godz.: 23:27)
   Tym razem, zgadzam się z tobą w 100 procentach.
   
   Takkyu, jak ktoś zarabia 3-4 średnie pensje to 2 tysiące nie są problemem, co innego gdy zarobki oscylują w pobliżu średniej.
   
   
7. komisarz (autor: Dzban | data: 17/01/09 | godz.: 00:05)
   ale żeś znowu uogólnienie palnął
   
   
8. Takkyu (autor: morgi | data: 17/01/09 | godz.: 11:36)
   Jak takich zestawow "za 2 tys." zejdzie rocznie w PL wiecej niz 4cyfrowa wartosc, to znak, ze idzie ku lepszemu w kraju. Tymczasem PCeta ma nieco wiecej niz polowa rodzin w PL, a internet znacznie mniej.
   
   
9. ale na (autor: bezrobotnydarek | data: 17/01/09 | godz.: 14:27)
   ale na mieszkanie za pół miliona to mają :). Średnia to dwa komputery na mieszkanie, internet 50 zł miesięcznie to nie jest duży wydatek :)
   
   
10. darek (autor: morgi | data: 18/01/09 | godz.: 20:03)
    kto ma ten ma, masowo biora kredyty "na zycie", a lokali mieszkaniowych jest niedostatek, tzn. PL jest jedynym krajem unii z deficytem mieszkan na liczbe rodzin. Fakt, ze pokutuje tu opcja zastaw sie ale postaw sie i to bez glowy totalnie, czyli super fura, a mieszkanie klitka, super konsumpcja ale brak oszczednosci, taka moda ze slumsow zachodu.
    
    
11. polać morgiemu (autor: Dabrow | data: 19/01/09 | godz.: 11:11)
    bo dobrze mówi. I powiem tylko jedno jeszcze - to własnie tacy nad stan wyposażeni pierwsi zaczną wyć z bólu jak "kryzysik" się u nas rozkręci na dobre...
    
    
12. deficyt nie jest znowu az tak wielki (autor: komisarz | data: 19/01/09 | godz.: 12:15)
    w koncu 2mln ludzi wyjechalo,m a przy wszystkich wyliczeniach tego deficytu nikt tego nie uwzglednia.
    
    
13. komisarz (autor: morgi | data: 19/01/09 | godz.: 13:34)
    Problem tez taki, ze czesc z tych 2 mln zdazyla wrocic, a ta co zostala liczona jest w statystyki juz innych krajow, bo placa podatki tam chetniej niz w PL mimo abolicji i coraz rzadziej inwestuja oszczednosci tutaj, bo jest autentyczna drozyzna i zastoj(poprzez kurs do niedawna i socjalistyczne zabiegi panstwa).
    
    
14. morgi (autor: komisarz | data: 19/01/09 | godz.: 16:03)
    statystyki braku mieszkan sa takie same od lat (i ciagle te same 2-3 miliony brakuje). Tak wiec statystyki nie sa uaktualniane, zwlaszcza nie te ktore pojawiaja sie w gazetach (wg. ktorych juz od pol roku trzeba natychmiast kupowac, a tymczasem ceny spadaja, spadaja i spadac beda).
    
    Co do powrotow, to czesc wrocila, a inni wyjezdzaja (koncza szkoly, traca prace itp.), wiec ja tutaj bilansu korzystnego nie widze. Chyba, ze masz jakies dane GUS/rzadowe.