TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Piątek 5 grudnia 2008 |
|
|
|
Toshiba zatrzymuje linie produkcyjne Autor: Zbyszek | źródło: DigiTimes | 20:50 |
(29) | Koncern Toshiba zdecydował wstrzymać do odwołania produkcję układów scalonych w swoich fabrykach. Powodem ostatniej decyzji jest coraz niższa koniunktura na światowych rynkach, spowodowana wzrastającym kryzysem gospodarczym. W efekcie firma odnotowała znaczny spadek ilości zamówień oraz wzrost ilości układów zalegających w magazynach. Szefostwo koncernu wyjaśnia, że jest to najlepsze możliwe rozwiązanie, które pozwoli ograniczyć do minimum i tak już duże straty. Warto dodać, że produkcja układów została ograniczona już wcześniej. Toshiba jest jednym z największych na świcie producentów różnego rodzaju układów scalonych przeznaczonych do stosowania w elektronice konsumenckiej - koncern produkuje także układy Cell będące sercem konsol Sony PlayStation 3. |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- niech dolar (autor: bezrobotnydarek | data: 6/12/08 | godz.: 09:06)
niech dolar jeszcze drożeje to napewno w polsce im sprzedaż wzrośnie
- bezrobotny (autor: Dabrow | data: 6/12/08 | godz.: 10:57)
bezrozumny też jesteś?
Wyraźnie jest napisane że chodzi o scalaki - których to jest dużo więcej w różnym sprzęcie stosowane. Polska (wypada z wielkiej litery napisać - ale pewnie na Shifta Cię nie stać co?) jest tu nie liczącym się zbytnio rynkiem... Toshiba to nie tylko lapki i TV...
- do Dabrow (autor: bezrobotnydarek | data: 6/12/08 | godz.: 11:23)
ty jesteś bezrozumny, w polsce mieszka 40 mln ludzi to daje nam 33 miejsce na świecie, a może uważasz że polacy biedni i mało kupuja? a gdy wszystko co importowane zdrożało o 50% to sprzedaż maleje
- idź do kolegów pod budkę z piwem (autor: Dabrow | data: 6/12/08 | godz.: 11:57)
jeszcze raz Ci piszę - miesza Ci się i tyle - mowa o układach scalonych - ile ich sprzedaje do Polski Toshiba? Co ma do tego liczba mieszkańców? Chcesz przeliczyć ile scalaków kupuje każdy z nas? A przepraszam - Ty nie kupujesz bo jesteś bezrobotny.
Poza tym - ja zapytałem Cię grzecznie - nie stwierdziłem faktu - ale wygląda że miałem rację z podejrzeniem bezrozumności...
- do Dabrow (autor: bezrobotnydarek | data: 6/12/08 | godz.: 12:25)
w tym artykule przeczytałem: stosowane w elektronice konsumenckiej i w konsolach playstation 3 i co twierdzisz że tego polacy nie kupują? mylisz się, a ja napisałem że ceny rosną o 50% to sprzedaż maleje. No to wyjaśnij nam co to za uklady scalone i dlaczego polacy ich nie kupuja
- za wikipedia (autor: bezrobotnydarek | data: 6/12/08 | godz.: 12:27)
Obecnie jej głównym produktem są komputery typu notebook.
W swojej ofercie posiada także sprzęt biurowy, wyświetlacze ciekłokrystaliczne i plazmowe, pamięci Flash czy napędy DVD, a także smartphony. W Polsce, w Kobierzycach pod Wrocławiem powstała fabryka telewizorów LCD, której uruchomienia dokonano w połowie 2007 roku.
- no to (autor: bezrobotnydarek | data: 6/12/08 | godz.: 12:28)
napisz nam co więcej wiesz ?
- statsiarzu (autor: Dabrow | data: 6/12/08 | godz.: 13:26)
scalaki do PS3 są tylko częścią produkcji Toshiby, do tego sprzedaż tychże PS3 w Polsce jest średnia na jeża i nijak się ma do 40mln mieszkańców. To oznacza, że nie jest to jakiś dramat dla nich. Globalny spadek jest istotny - i bądź spokojny - nie jesteśmy jego powodem. To, że tośka w Polsce ma produkcję (a raczej składanie) TV - to jeszcze nie oznacza iż cała ta produkcja jest tu sprzedawana (-;
Sprzedaż elektroniki konsumenckiej w Polsce bynajniej nie plasuje nas na 33 miejscu - idę o zakład, że i w pierwszej 50tce.
Poza tym zagadnienie wartości dolara w Polsce nie jest powodem, a skutkiem globalnego dołowania i prób ratowania się z tego przez USA...
Scalaki Toshiby są prawe wszędzie - od pralek po golarki - to też jest elektronika konsumencka. I tutaj też nie jesteśmy jakimś potentatem światowym. I wciąż nie ma to znaczenia. Rozumiesz? W sytuacji gdyby u nas jakimś cudem sprzedaż tychże dóbr rosła bardziej niż gdzie indziej i tak by to nie zmieniło stanu spadkowego globalnie...
Co więcej wiem? Nic - po prostu używam mózgu do rozumienia pisanego słowa - widać Ty masz z tym jakiś problem, albo tylko udajesz...
- nie tylko polska (autor: bezrobotnydarek | data: 6/12/08 | godz.: 13:43)
wzrost ceny dolara i euro nie dotyczy tylko polski ale całej grupy krajów i to pcha ich w jeszcze mniejszą sprzedaż. Widzę że nie zauważyłeś tego że polska jest bogatym krajem i polacy bardzo dużo kupują i co ważne u nas nie ma recesji
- nie ma recesji (autor: Dabrow | data: 6/12/08 | godz.: 13:55)
chyba Ty nie zauważyłeś że jednak jest - to że ludzi w hipermarketach sporo to jeszcze nie wszystko - recesja jest i się powiększa... I ja to bardzo dobrze zauważyłem - choćby na swoich dochodach i ilości zleceń....
- zaden chyba nie ustapi:P (autor: Kosiarz | data: 6/12/08 | godz.: 14:31)
eye of the tiger
- ja mogę (autor: Dabrow | data: 6/12/08 | godz.: 14:38)
spokojnie bo jak widzę kol. bezrobotny nie czai że pomieszało mu się tematycznie.
Ma rację - gdyby nie cena dolca w Polsce to Toshiba by nawet budowała nowe fabryki scalaków - przecież tyle ich kupujemy tu między Odrą a Bugiem (-;
- do Dabrow (autor: bezrobotnydarek | data: 6/12/08 | godz.: 16:12)
sprzedaż w polsce maleje bo ceny wzrosły, najbardziej to widać po sprzecie komputerowym. Najwięcej kupują ci którzy się interesują hardware czyli my, i my nie zamierzamy teraz niczego wymieniać, czekamy na obniżki. Jestem bezrobotny, ukończyłem najlepszą uczelnię techniczną w Polsce. Studia dzienne bezpłatne :)
- to kiepski jesteś (autor: Dabrow | data: 6/12/08 | godz.: 16:18)
albo tak uczelnia wcale nie taka najlepsza.
Cały czas Ci tłumaczę - scalaki z napisem Toshiba są prawie w każdym jednym urządzeniu sterowanym elektroniką - nie tylko w sprzęcie komp itp...
Po raz drugi proszę - o Polsce pisz z wielkiej litery. Panie inżynierze z najlepszej uczelni co Cię bezpłatnie wyszkoliła... pffffffff.
- i w tym rzecz (autor: bezrobotnydarek | data: 6/12/08 | godz.: 16:42)
drożeje więc mniej się sprzedaje. Czy Politechnika Warszawska jest najlepsza?
- widać nie (autor: Dabrow | data: 6/12/08 | godz.: 17:01)
skoro jesteś bezrobotny.
- @bezrobotnydarek (autor: Blazakov | data: 6/12/08 | godz.: 17:03)
Jak po ukończonej PW nie możesz znaleźć pracy jesteś albo leniwy ("za xxxxzl dupy nie ruszę"), albo po prostu bardzo tępy. W to drugie nie wierzę, bo byś nie ukończył.
- Nie mówię (autor: Trick | data: 6/12/08 | godz.: 17:11)
tu o bezrobotnymdarku ale... skończenie studiów ma się nijak to tępoty absolwentów:) No nich ktoś powie, że nie mam racji że papierek mówi tyle o człowieku co nic. Tylu baranów ilu się zna z papierkiem to aż żal... w sumie... wystarczy spojrzeć na polityków :)
A co do treści... Żaden kraj (mieszkańcy) nie kupują bezpośrednio scalaków, ani Japonia, ani USA ani My. Co nie zmienia faktu, że jesteśmy krajem biednym, w którym sprzedaż choćby tego PS3 (więc i scalaczka) wygląda zupełnie inaczej niż na świecie.
- do Dabrow (autor: bezrobotnydarek | data: 6/12/08 | godz.: 17:12)
na polskich forach prawie wszyscy wypisują, że czekają aż dolar stanieje i dopiero wtedy będzie się opłacało kupować i to ciągnie branże w recesje
- co do tępoty absolwentów (autor: bezrobotnydarek | data: 6/12/08 | godz.: 17:14)
jeśli chodzi o absolwentów to my umiemy tyle ile nas nauczyli nasi profesorowie, to do nich miejcie pretensje, że uczą nie tego co potrzeba
- umiesz tyle ile sie chciales nauczyc (autor: Ranx | data: 6/12/08 | godz.: 18:35)
ja na 4 i 5 roku bezplatnej uczelni pracowalem i uczylem sie i nie moge zlego slowa powiedziec o poziomie nauki:P
a profesorow miales albo cienkich albo po prostu jestes megamlotem. ja swoich wspominam nie dosc ze cieplo to i czesto bo madrzy byli. nauczyli sporo.... i myslec:D
- najlepsza (autor: celt | data: 7/12/08 | godz.: 02:10)
uczelnia techniczna w Polsce - to jest taka? I w jakiej działce najlepsza? W chemii, elektronice, informatyce czy budownictwie? We wszystkim?
Fajne podejście - jak idę na uczelnię to to że nic nie umiem wynika z miałkości uczących (tego że nie potrafili mnie niczego nauczyć).
Znam kilku super-wymiataczy którzy nie skończyli wyższej uczelni są b. dobrzy w tym co robią, sporo zarabiają i co? wykładowcy byli im do tego potrzebni? Nie, tylko ich własny właściwie używany mózg i ich praca - i to jest recepta na sukces.
BTW: oczywiście PG jest najlepsza (żart).
PS. sorry że nie na temat i że się czepiam :)
- gadacie głupoty, że aż się musiałem zalogować (autor: Vetch | data: 7/12/08 | godz.: 13:35)
Aż mnie dziwi, że 90% z wypowiadających się, popisujących się wiedzą, elokwencją i (prawdopodobnie) dojrzałością, nie kuma prostej rzeczy; aktualnie w Polsce coraz ciężej z pracą.
Pracodawcy oczekują nie tylko doświadczenia, perfekcyjnej znajomości języków obcych, wiedzy technicznej na specjalistycznym poziomie, ale i do tego umiejętności interpersonalnych, wyglądu, komunikatywności.. etc..
Wiem, bo na bieżąco latam po firmach na rozmowach kwal. żeby nie wyjść z wprawy :)
Pozostaje mi współczuć młodym ludziom po studiach, bo nawet ekspercka wiedza nie gwarantuje dzisiaj zatrudnienia. Firmy IT obniżają koszty i zaczynają (jak kilka lat temu) szukać speca od wszystkiego z dyspozycyjnością 24h/dobę.
- to jest (autor: bezrobotnydarek | data: 7/12/08 | godz.: 21:47)
to jest lamerskie FORUM
- bezrobotny (autor: Dabrow | data: 7/12/08 | godz.: 21:51)
no to dobrze trafiłeś zatem...
- @Dobrow (autor: kulapeta | data: 7/12/08 | godz.: 22:02)
Sorry, ale przeginasz trochę, jak Ktoś tu kiedyś zauważył-'' A Ty swoją drogą tez jesteś niezły wrzód na dupie, wszędzie swoje 3 grosze wciska heh ;);)''. Komentarz nr 49- http://twojepc.pl/news17551.html
- .:. (autor: Shneider | data: 8/12/08 | godz.: 08:18)
hahaha :-)
nutny temat, ale watek ciekawy sie rozwinal :D
- ludzie ochłońcie (autor: pit808 | data: 8/12/08 | godz.: 11:25)
problem kryzysu nie dotknął tylko Toshiby, w ogóle nie dotknął tylko IT, to jest większy problem. My dopiero widzimy wierzchołek góry lodowej.
Polska co by nie gadać o ilości ludzi itp. nie jest traktowana jako główny target. Co z tego że mamy 38 mln ludzi ?? Chodzi o popyt. Nie oszukujmy się w Polsce nie każdego stać na kupowania sobie co roku nowego modelu lodówki, pralki, LCD i notebooka.
Co do samego dolara, to w gospodarce nic nie ginie. Rośnie kurs $, ale cena ropy spada. To że sprzedawcy chętniej podwyższają ceny niż je obniżają wynika jedynie z ich zachłanności i braku konkurencji.
@bezrobotnydarek - Polska jednak wypadało by napisać przez "P" a nie "p"
@Dabrow - oj ciągniesz gościa i podpuszczasz. Lubisz się droczyć ;) Masz w jednym rację, toshiba nie produkuje scalaków only notebook, pewnie znajdziemy je we wszytkim co mamy w domu. Jak ktoś tego nie rozumie to nie ma co mu tego tłumaczyć i tyle.
- pit 808 (autor: Dabrow | data: 8/12/08 | godz.: 17:52)
dokładnie tak jest - u nas dopiero się rozpędza. Zakupy komputerowe - hmm, ćwiczyć chłopaki umiejętność naprawiania starych kompów bo to będzie niezly biznes (-;
Kulapeta - sorki ale sam to napisał, że to forum dla lamerów... (-;
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|