TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Czwartek 20 listopada 2008 |
|
|
|
„Piractwo” kołem zamachowym internetu? Autor: Redakcja | źródło: D-Link | 12:36 |
(17) | Tylko co piąty Polak uważa ściąganie z Internetu plików objętych prawami autorskimi za naganne. Co więcej, dla wielu internautów to właśnie możliwość ściągania darmowych filmów i muzyki stanowi o atrakcyjności Internetu. Do takiego procederu przyznaje się 23% ankietowanych w najnowszych badaniach z cyklu D-Link Technology Trend, przeprowadzonych na zlecenie firmy D-Link przez Millward Brown SMG/KRC. Najnowsze badania D-Link Technology Trend przynoszą dane na temat stosunku Polaków do zjawiska tzw. „piractwa sieciowego”. Tylko 21% Polaków uważa bezpłatne ściąganie utworów objętych prawami autorskimi za naganne.
Aż 36% Polaków nie widzi w tym nic złego, a 44% nie ma na ten temat wyrobionej opinii. Z kolei na pytanie, co powinny zrobić osoby, które już ściągnęły muzykę lub film z Internetu, tylko 9% badanych odpowiedziało, że powinny kupić legalną płytę z danym utworem. Kolejne 5% namawia do zakupu pod warunkiem, że ściągnięty utwór przypadł ściągającemu do gustu. Natomiast aż 39% badanych wybrało odpowiedź „nic nie muszą robić”.
Możliwość pozyskiwania darmowych plików filmowych i muzycznych jest dla internautów na tyle ważna, że ma zauważalny wpływ na decyzję o wyborze łącza internetowego. Gdyby badani zostali pozbawieni tej możliwości, 10% z nich zdecydowałaby się na tańsze rozwiązanie o gorszej przepustowości, a 6% kompletnie zrezygnowałaby z utrzymywania łącza. Uniemożliwienie ściągania darmowych plików oznaczałoby spadek atrakcyjności Internetu dla 37% respondentów. Tylko 31% uważa, iż Internet w takiej sytuacji nie straciłby na atrakcyjności.
Te opinie przekładają się na konkretne zachowania. Do ściągania filmów z sieci przyznaje się 23% ogółu internautów. Wśród nich ponad połowa (52%) udostępnia pliki innym użytkownikom.
Do ściągania plików audio za pośrednictwem wymiany plików typu P2P (takich jak eMule czy BitTorent) przyznaje się „jedynie” 9% internautów. Co ciekawe – większy odsetek (11%) deklaruje korzystanie z płatnych serwisów z muzyką. |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- .:. (autor: Shneider | data: 20/11/08 | godz.: 12:59)
taka skromna siec lan na osiedlu.
niech mi ktos powie ze 600GB miesiecznego downloadu to dema gier..
- nic nowego nie odkryli (autor: nroht | data: 20/11/08 | godz.: 13:02)
po co komu 6Mb/s w domu? Większości spokojnie wystarcza 6x mniej co oczywiście nie znaczy, że nie ma ludzi, którym przydałoby się więcej - to tak, żeby żaden mądrala się nie czepiał ;)
- nroht --> glupoty (autor: marekl | data: 20/11/08 | godz.: 14:12)
piszesz. Chociaz by do tego by ogladac filmy i rozne programy bez ciecia. Np Joost.
By moc sciagnac czasem wiekszy plik w krotkim czasie a nie czekac kilka godzin.
W tej chwili mam 1024kb/s i to jest zdecydowanie za malo. Mysle ze 6razy wiecej bylo by w sam raz.
- No wlasnie ...nie wszyscy to złodzieje. (autor: MBR[PL] | data: 20/11/08 | godz.: 14:35)
Półtora roku temu zamówiłem 1 mbps w terminówce na 3 lata i wydawało mi się po przesiadce z 128 kbit, że to nie do wykorzystania w domowych warunkach. A tu, nawet w PL zapóźnionym rynku iTVP ma już streamy i DRM z przepustowością 1,5 mbit/s. Tak samo patrzyłem jak mi czas do końca otwartego okna weekendowego ucieka czekając prawie dwie doby aż pobrał się CrysisWars - to blisko 7 GB. Jak miałem czas nie zdążył się pobrać, jak już się pobrał w niedzielę popołudniu nie miałem czasu - nie przetestowałem i nie kupiłem. Strata dla producenta, bo po otwartym oknie weekendowym TeamFortess2 pod koniec sierpnia [to też ~3 GB] tak mi się spodobał, że kupiłem całego OrangeBoxa. Podobnie strasznie dużo (też około 7 GB, backup z kompresją to 2 płyty DVD5) pobierał się kupiony przez Steam Lost Planet - aż mi szkoda było trzymać głównego komputera włączonego przez noc przy 1 mbps. Gierki ze Steama wymagają bardzo dużego transferu, choć na 1 mbps da się żyć żałuję że jestem w terminówce, bo za 5 zł mniej (44 zamiast 49 zł) mógłbym mieć 4 mbps w LLU - na dziś spokojnie wystarczy.
BTW: do tego OrangeBoxa kupiłem wczoraj jeszcze HL1 - zainteresowanym polecam, bo z okazji 10-lecia do piątku jest już z PL VAT 1,2 0 USD, czyli na złotówki 3,61 zł - grzech nie kupić w tej cenie tak kultowej gry :)
A P2P nie używam, no może poza czasami bittorentem i to rzeczywiście TYLKO do materiałów zgodnie z wolą wydawcy tak przesyłanych - choćby 3 płyty DVD5 z Debianem nie chciałem obciążać serwerów lustrzanych - to moją cząstka wkładu, bo jest to zalecana metoda pobierania.
- @marekl (autor: nroht | data: 20/11/08 | godz.: 14:39)
widziałeś całość mojej wypowiedzi czy odpowiadasz na pierwsze zdanie?
Wiadomo, że jak zaczniesz łoić demka gier, dystrybucje linuksa, albo na nieszczęście masz linuksa i wpadniesz na pomysł aktualizowania go ;) to 1Mb/s zacznie być problemem ze względu na czas. Filmy bez cięcia chodzą i na 1Mb/s (też zależy skąd i jakie) tylko w tle nie może szaleć żaden eMuł czy inny utorrent...
Większość (to nie znaczy wszyscy!) gdyby nie mogła ściągać "nielegalnych" plików po p2p zaraz by przeszła na niższe prędkości/mniejsze opłaty. Pisanie, że ktoś tam płaciłby za łącze 6Mb/s tylko dlatego, że raz w miesiącu zachce mu się ściągnąć 1GB w 2h nie jest zbyt sensowne. Dlatego napisałem, że ta ankieta pokazała oczywistą oczywistość i że większości wystarczają niewielkie prędkości (w porównaniu do tego co potrzebują mirroryści internetu).
- a ja chciałbym zobaczyć (autor: Chrisu | data: 20/11/08 | godz.: 14:46)
wyniki takiej ankiety w innych krajach...
Obawiam się, że wtedy okazałoby się, że Polacy są calkiem nieźle uświadomieni jeśli chodzi o to co "wolno" i "nie wolno".
- ... (autor: Pet | data: 20/11/08 | godz.: 15:04)
Tą ankietę powinni zacząć od wytłumaczenia ludziom czym są prawa autorskie. Przecież wszystko jest objęte prawami autorskimi. Nie wygasają one i nie można się ich zrzec. Czytając tekst lub obrazki ściągnięte z onetu już kwalifikujemy się do tego, że ściągamy pliki objęte prawami autorskimi. Dlaczego to by miało być naganne ?
- @Pet (autor: MBR[PL] | data: 20/11/08 | godz.: 15:27)
Bo to IMHO zbytnie uproszczenie redaktora TPC - chodziło zapewne o pobieranie wbrew woli uprawnionego.
- @Pet (autor: Hitman | data: 20/11/08 | godz.: 15:29)
co innego ściąganie materiałów (choćby wspomnianych zdjęć) na własny użytek, nie komercyjny, co innego ściąganie materiału nieudostępnianego dla wszystkich i czerpanie korzyści z tego...
- ... (autor: Pet | data: 20/11/08 | godz.: 15:54)
MBR[PL]
Nieprawda. Redaktor też pokazał swą naiwność i przyczynił się do szerzenia ciemnogrodu:
http://www.d-link.pl/...lwaaRp7T0sHDrryyFF+44IBdzg
Ja uważam, że jedyne co to badanie pokazało to nieznajomość prawa i jak łatwo byłoby wykorzystać nieświadomość ludzi przeciwko nim. Jeśli to było celem to OK. Ale chyba nie bo by chyba o tym napisali. D-Link powinien żądać zwrotu kasy za to badanie bo badane osoby nie miały pojęcia o temacie.
BTW: Ciekawe, że firma znana z braku poszanowania praw autoskich(GPL) zleca takie badanie :)
@Hitman
Autor decyduje o tym co dzieje się z jego dziełem. I może wymyśleć wszystko co mu się tylko podobna. Np. to że możesz czytać jego książkę tylko w dni parzyste. Odnośnie użytku komerycjnego czy nie to na tej samej zasadzie.
- @Pet (autor: Hitman | data: 20/11/08 | godz.: 17:03)
Mnie nie musisz tłumaczyć o pokrętności prawa autorskiego, ale mimo wszystko jest to prawo i jeżeli Ci nie pasuje jakiś zapis to po prostu ignorujesz autora\firmę - obowiązku nie ma posiadania czegokolwiek na siłę.. piractwo to nei wyjście.
- piractwo i porno (autor: komisarz | data: 20/11/08 | godz.: 17:04)
podstawa cywilizacji:)
- @ MBR[PL] (autor: kropa | data: 20/11/08 | godz.: 17:46)
Dzięki za cynka, faktycznie HL1 za 1,2$ :D Już u mnie na dysku :) Aż grzech było nie kupić :)
- @Hitman (autor: Pet | data: 20/11/08 | godz.: 19:12)
Tak ale czy ja gdzieś napisałem, że piractwo to wyjście ? Dokładnie się zgadzam z tobą i nie wiem czemu 2 ostatnie twoje wypowiedzi skierowałeś do mnie :) W tym co ja napisałem chodzi o to, że nie da się wejść na stronę internetową bez ściągnięcia paru plików z serwera bo strony zbudowane są właśnie z plików. A te są zawsze objęte ochroną prawa autorskiego. Więc każdy kto korzysta z WWW ściąga pliki z internetu. Z tej ankiety można wywnioskować, że oglądanie stron WWW jest naganne. Albo kiedy kumpel narysuje obrazek lub skomponuje kawałek muzyki, następnie wypuści to w sieci p2p za free to też miałoby to być naganne :) Przecież jego dzieła są objęte prawem autorskim tak samo jak nawet to co ja tutaj teraz wypisuję :) Nie rozumiem dlatego tej ankiety.
A co do mnie to ja sam już kilka razy zwracałem program do sklepu kiedy z powodu zabezpieczenia nie działał na moim kompie albo z powodu nie pasującej mi treści licencji.
- momeeeeuncik (autor: RusH | data: 20/11/08 | godz.: 23:08)
w PL "plików objętych prawami autorskimi" takie jak filmy czy muzyka mozna kopiowac DO WOLI LEGALNIE (w celach innych niz czerpanie korzysci majatkowych, samo posiadanie nie jest czerpaniem)
- RusH (autor: kretos | data: 21/11/08 | godz.: 09:26)
ma racje - było nawet wyjaśnienie ze strony Komendy Głównej Policji - nie wolno rozpowszechniać materiałów objętych prawami autorskimi, natomiast ściąganie nie jest obecnie karalne - nie dotyczy to programów komputerowych, gdzie samo posiadanie programu bez licencji jest karalne.
- HL1@Steam (autor: pwil2 | data: 21/11/08 | godz.: 12:18)
W jaki sposób dokonujecie płatności? Można zapłacić kartą, można poprzez PayPal... z tym, że przelewy międzybankowe wg. Nich mogą być księgowane w ciągu 2-4 dni... Da się to przyśpieszyć? Może mTransfer w mBanku gdzieś wykorzystać?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|