Prace nad specyfikacją USB 3.0 zakończone

1. OK, tylko... (autor: Skipper | data: 18/11/08 | godz.: 08:28)
   Niech jeszcze inżynierowie trochę przysiądą i wymyślą jakieś fajne urządzenie, które wykorzysta taki transfer po USB.
   
   
2. HDD SSD? (autor: bmiluch | data: 18/11/08 | godz.: 09:06)
   :-)
   
   
3. ciekawe (autor: bmiluch | data: 18/11/08 | godz.: 09:16)
   jakie będzie obciążenie systemu przez USB3
   
   
4. Wyobrazam sobie... (autor: zuczekbartek | data: 18/11/08 | godz.: 10:06)
   ... duzy pendrive z kostkami pamieci DDR3 z potrzymaniem bateryjnym i wejsciem na karte sim po to by w krytycznych dwoch ostatnich godzinach wyslac rozpaczliwego smsa do wlasciciela "podlacz mnie albo twoje dane zostana trwale utracone".
   
   Bajdełej USB 2.0 rzeczywiscie bylo tym czego rynek potrzebowal bezdyskusyjnie... ale IMHO hmm USB3 przynajmniej na starcie (w koncu Bill Gates twierdzil dawniej ze nikt nie bedzie uzywal przeciez komputerow w domu) bedzie duzo bardziej niszowym portem (czy aby FireWire 800MB/s sie specjalnie nie przyjal?) bo co tak naprawde skorzysta z tak duzej predkosci nie znam pendriva ktory potrafilby wykorzystac chociaz polowe przepustowosci USB2, drukarka nie bedzie szybciej drukowac skaner raczej tez szybciej nie bedzie skanowal (chociaz tutaj juz mozna dyskutowac w przypadku pro sprzetu) a chinskie gadzety USB nie beda lepiej swiecic, chlodzic, grzac, skakac czy co tam tylko sie da wymyslic i podpiac ;)
   
   Bajdełej nr 2 fajnie ze technika sie rozwija i jest taki duzy potencjal tylko rzeczywiscie fajnie byloby gdyby moznabylo kilkadziesiat GB zdjec z lustrzanki czy film z wakacji w rozdzielczosci 4HD (wybiegajac troche w przyszlosc) zrzucic w ciagu kilku sekund na kompa czyli tak jakby chlopaki zrobili swoje i teraz paleczka jest po drugiej stronie... niezmiernie ciekaw jestem co zaproponuje rynek dla tego portu :)
   
   
5. Oj... (autor: Simon89 | data: 18/11/08 | godz.: 11:17)
   Jak to nie wiecie po co taka przepustowość? A dyski zewnętrzne na USB? Nie każdy zewnętrzny ma FireWire, a USB 2.0 oferuje max 30MB/s... więc...
   
   
6. Simon89 (autor: Dadexix | data: 18/11/08 | godz.: 12:15)
   Naucz się liczyć, usb2.0 daje 60MB/s;)
   
   Ale bardzo dobra rzecz, teraz wiele producentów daje eSATA, ale gdy usb3 będzie w użyciu, eSATA będzie nie potrzebne;]
   
   
7. @Simon89 (autor: ligand17 | data: 18/11/08 | godz.: 12:18)
   Ale te 30MB/s to w 90% przypadków nie jest ograniczeniem interfejsu, tylko dysku/chipsetu. Poza tym trzeba jeszcze opracować szynę, przez którą da się przepchnąć te 5Gbps.
   
   
8. podstawową zaletą USB (autor: ditomek | data: 18/11/08 | godz.: 13:23)
   każdej generacji jest dostarczanie zasilania podłączanym urządzeniom.
   To jest największa siła tego standardu.
   Dopóki tak będzie standard USB będzie święcił triumfy, a zwiększona przepustowość to jasny wyrok: sukcesów ciąg dalszy!
   
   
9. przynajmniej (autor: kretos | data: 18/11/08 | godz.: 14:14)
   na pare lat problem przepustowosci z glowy - na szczescie nie podniesli przepustowosci o kilkadziesiat procent zeby za rok tworzyc specyfikacje 4.0. Jak sa mozliwosci to znajdzie sie ktos kto je wykorzysta:)
   
   
10. Gdyby poprawili zasięg (autor: Skipper | data: 18/11/08 | godz.: 15:39)
    Gdyby okazało się, że na tych USB będzie można podłączać urządzenia na większy zasięg, to miałbym zastosowanie dla tego standardu - zamieniłbym kabelki RJ-45 na USB i na nich postawił domową sieć.
    
    
11. Dadexix nie, MAX usb 2.0 to wlasnie ~35MB/s (autor: RusH | data: 18/11/08 | godz.: 20:32)
    protokol USB jest do dupy
    
    
12. ditomek tez nie masz racji (autor: RusH | data: 18/11/08 | godz.: 20:51)
    USB to max 500mA 5V, czyli 2.5W
    Firewire przewiduje wydajnosc pradowa do 40W
    
    
13. @RusH zgadza się (autor: ditomek | data: 19/11/08 | godz.: 08:43)
    Ale głownie dlatego że jest tam wyższe napięcie.
    uzycie tego wymaga na producentach sprzetu dodatkowe inwestycje w przetwornice DC/DC. A w USB masz "przyjazne 5V, łatwe do otrzymania i wykorzystania.
    Zresztą mimo swojej wyższosci Firewire nie odnioslo takiego sukcesu jak USB (nie mowie tu o jabkach)
    
    
14. Skipper (autor: Dzban | data: 19/11/08 | godz.: 08:49)
    Nie piernicz głupot. Ethernet to masz po kablach UTP a wtyczki są RJ-45. A poza tym to switchy 1Gb jest od cholery i trochę na rynku a USB jako nośnik sieciowy nigdy się nie sprawdził i całe szczęście. Bardzo głupi pomysł masz. Jaki widzisz w tym sens?
    
    
15. @ditomek (autor: muerte | data: 19/11/08 | godz.: 12:18)
    USB to był taki standard dla ubogich, dlatego taki sukces. Nie zapominaj że Firewire jest w wersji 400 i 800, tej wyższej jesli chodzi o transfer nie supportuje Windows, zgadnij dlaczego? "Przyjazne 5V" i droga przetwornica? Koszt stabilizatora to kilka centów, nawet gdyby to jest pomijalny.
    
    
16. nie 40W (autor: RusH | data: 19/11/08 | godz.: 20:08)
    wroooc, firewire to max 40V i 1.5A czyli 60W :)
    siec na usb 3.0 to nie taki glupi pomysl, bedzie w koncu full-duplex jak ethernet i Firewire
    siec na firewire dziala na prawde BARDZO przyjemnie
    
    
17. Panowie (autor: ditomek | data: 19/11/08 | godz.: 21:46)
    jesli firewire taki fajny to czemu przegrywa z USB? Ja nie twierdze ze usb to ideał. Oczywiście ze w bezpośrednim porównaniu z firewire przegrywa.
    Ale jego prostsze założenia sprawiają ze jest łatwiejszy w implementacji i co ważne tańszy. I o to chodzi.
    Co z tego ze gigowy plik będzie mi sie kopiowął (dla przykładu) szybciej o 10 sekund w porównaniu z firewire jak do podłączenia dysku muszę mieć osobny zasilacz. A tak mając np wdpassport od razu wpinam do kompa i kopiuje, bez dodatkowych zasilaczy i itp. Dzięki temu ze USB działa na 5V kupuję na allegro za kilkanaście zł mostek na PATA i podłączam dysk z notbuka. Tanio, bez problemów i dodatkowych zasilaczy. A jeśli to mało to brakuje mi argumentów. Widocznie jest sens którego ja nie widze w podłączaniu myszek, klawiatur i drukarek przez firewire (lub inny tego typu interface)
    pozdrawiam