Fujitsu sprzeda dział dysków twardych?

1. Szósta pozycja? (autor: GL1zdA | data: 3/10/08 | godz.: 08:21)
   Seagate, Hitachi, WD i kto poda 2 kolejne? (Bo o ile pamiętam, Maxtor sprzedał dyski Seagate?).
   
   
2. GL1zdA (autor: Markizy | data: 3/10/08 | godz.: 08:52)
   jest jeszcze toshiba :)
   
   
3. hmm (autor: XiSiO | data: 3/10/08 | godz.: 09:23)
   seagate
   samsung
   WD
   Hitachi
   toshiba
   fujitsu
   
   z tych co sie licza jeszcze, i kilka mniejszych
   
   
4. no to juz sie zaczela wyprzedaz (autor: AZet | data: 3/10/08 | godz.: 10:27)
   jestem ciekaw kto bedzie ostatni.
   
   
5. Fujitsó (autor: doxent | data: 3/10/08 | godz.: 15:58)
   a myślałem, że oni dawno zarzucili produkcję dysków. W 2001 roku królowało Fujitsu na rynku ale wpadka z trwałością dysków (20, 30, 40 GB na łożyskach olejowych) skutecznie zniechęciła mnie do dalszego korzystania. Gdzieniegdzie jeszcze znajduję działające dyski Fujitsu ale tak naprawdę jakieś 85% ich padło w ciągu 2-3 lat, spora część w ciągu roku. Starsze modele typu 4.3, 8.5 i 10GB chodzą nadal dość dobrze.
   
   
6. Azet (autor: Elektron | data: 3/10/08 | godz.: 21:43)
   Widzę, że ty kolejny Nostradamus. Ciągle o tym rychłym zniknięciu dysków :P
   Fujitsu to miał w komputerze co 100000 użytkownik, firma miała straty jeszcze przed wprowadzeniem SSD, więc w sumie dziwię się, że wcześniej nie sprzedała tego działu.
   
   
7. o widze ze kolega (autor: AZet | data: 4/10/08 | godz.: 10:32)
   szpecjalista ekonomista lamany przez wrozke ;)))))
   tak sie sklada ze trudno preorowac cos co juz sie zaczelo,nieprawdaz?
   HD stracily "przyszlosc", a spore pieniadze zwracaja sie po czasie, taki dziwny zbieg okolicznosci.
   Jak ktos moze zaryzykowac to zaryzykuje, tylko trzeba byc duzym, bo malucha moze to zniszczyc.
   
   
8. Żaden ekonomista, (autor: Elektron | data: 4/10/08 | godz.: 17:14)
   a logicznie myślący człowiek, który widzi co się dzieje z firmami od dysków. To chyba logiczne, że trzeba być dużym. Ja nie wiem co Fujitsu jeszcze robił na rynku dysków. A ty przepowiadasz, po wycofaniu się firmy, która w ogóle nie liczyła się w światku dyskowym rychłe wycofanie się gigantów. Jak wycofa się Seagate albo WD, to wtedy powiem, że nadszedł czas SSD. Dyski mechaniczne na pewno straciły przyszłość, ale ta przyszłość na pewno nie ziści się za 2 lata.
   Poza tym, jakie spore pieniądze? Technologia na dalszy rozwój zwykłych HDD jest już opracowana. (Jeśli nie wiesz o co chodzi, to poszukaj) To co Seagate WD Samsung wybulili już dawno im się zwróciło (no chyba, że sprzedają dyski tak samo jak sony swoją PS3 LOL) Inaczej olaliby mechaniczne i zaczęli produkować masowo przyszłościowe SSD. Seagate niecały rok temu poinformował, że będzie miał swoje SSD, które miał wprowadzić w tym roku, ale na razie nic nie widać. Jeśli giganty nie zaczną przestawiać się na SSD nie będzie żadnego zmierzchu mechanicznych HDD.
   
   
9. Elektron (autor: bmiluch | data: 5/10/08 | godz.: 16:05)
   Seagate i WD mogą się przestawiać na SSD, mogą nawet stać się wiodącymi producentami SSD ale i tak są na straconej pozycji - po prostu nie są producentami pamięci Flash - a to oni tworzą rynek;
   
   zupełnie nie ma sensu by te firmy przestawiały się teraz na SSD - nie mają wiele do zyskania (mogą się stać producentem naklejek, opakowań i względnie prostych kontroleów do SSD - prostrzych niż w HDD) za to ich udział w procesie przechodzenia z HDD do SSD - przyspieszy ten proces na czym im oczywiście nie zależy...
   
   a dla tych, którzy widzą tylko chciwość jako główny motyw producentów HDD - może dla odmiany niech sobie pomyślą o kilkudziesięciu tysiącach ludzi, którzy teraz produkują dyski a potem pójdą na bruk...
   
   
10. prawda jest taka (autor: kubazzz | data: 5/10/08 | godz.: 17:30)
    że technologia w laboratoriach jest na kilka lat w przód praktycznie gotowa.
    Zapotrzebowanie na dyski o dużej pojemności będzie istniało cały czas i dlatego SSD jeszcze długo będzie technologią alternatywną.
    Nawet śmiem twierdzić, że będzie to tylko ogniwo przejściowe zanim wprowadzona zostanie inna technologia.
    
    Seagate się nie boi i masowo nikt jego akcji nie wyprzedaje, po prostu jeszcze dużo jest do pokazania w dziedzinie magnetycznego zapisu na talerzach.
    A mniejsze firmy rezygnują regularnie, z różnych przyczyn, czasem to po prostu złe zarządzanie, a nie "zmierzch technologii"..
    Był Quantum, był Maxtor, teraz Fujitsu..