Chcesz zmienić świat - napisz do Google

1. pachnie mi to (autor: AZet | data: 25/09/08 | godz.: 14:51)
   tanim pozyskaniem wynalazkow
   
   
2. .:. (autor: Shneider | data: 25/09/08 | godz.: 15:27)
   Azet - i co z tego?
   
   Wszelkie konkursy fotograficzne wymagaja abys zrzekl sie praw autorskich, przez co firma otrzymuje ogromna baze doskonalych zdjec, w koncu kazdy wysle to co uwaza za najlepsze.
   
   
   A tutaj 10mln jest znacznie ciekawsze niz jakies foto do wygrania :)
   
   
3. Wlasnie mi sie na univerku skonczyl (autor: Kosiarz | data: 25/09/08 | godz.: 16:01)
   innovation week, ciekawe czy uda mi sie wykorzystac zdobyta wiedze :P
   
   
4. a to z tego (autor: AZet | data: 25/09/08 | godz.: 16:46)
   ze firmy zyskuja znacznie wiecej niz otrzymuje pomyslodawca, o ile cos otrzymuje.
   Nawet na discovery byl cykl programow-wywiadow jak ludzi robia w trabe, czyli jak sie przekuwa zaufanie na naiwnosc.
   Komus to pachnie a mi zalatuje czyms znajomym.
   
   
5. .:. (autor: Shneider | data: 25/09/08 | godz.: 17:32)
   AZet - bez przesady.
   
   powiedz ile w pracy robisz rzeczy dla pracodawcy i za jakie pieniadze.
   
   Oraz zadaj sobie pytanie czy to co robisz jest warte tych pieniedzy.
   
   Bo idac tym tokiem myslenia powinnismy narzekac na wszystko. Lacznie ze swoja praca.
   
   Takze jedyne wyjscie. to schowac sie na bezludnej wyspie i wszystko robic dla siebie. To sie nazywa egoizm.
   
   
6. Moje (autor: MarcinN | data: 25/09/08 | godz.: 18:29)
   Moje zdanie jest takie, że gdyby Google nie zarobiło na tym to by w ogóle nie organizowało owego konkursu.
   
   
7. widzisz Shneider (autor: AZet | data: 25/09/08 | godz.: 19:00)
   podales zly przyklad, praca na warunkach umowy to zupelnie insza inszosc.
   
   
8. .:. (autor: Shneider | data: 25/09/08 | godz.: 19:26)
   AZet - jezeli uwazasz, ze jestes w stanie jak twierdzi google, "zmienic swiat". to zrob to.
   Jezeli masz szanse zarobic przy tym pieniadze, to zrob to.
   Ale jezeli rzeczywistosc sprawia, ze nawet najbardziej optymistycznego inwestora nie jestes w stanie zainteresowac to czemu nie dodac tego pomyslu googlowi? A noz kiedys przed smiercia przypomnisz sobie, ze to wlasnie bylo Twoim pomyslem.
   
   Takze czemu nie? Cos jak pies ogrodnika, sam sie nie bawi, a innym nie da.
   
   
9. 10000000 USD (autor: Blazakov | data: 25/09/08 | godz.: 19:31)
   to nie "wspaniałe 100zł na zakupy w hipermrkecie xxx". Za taką kwotę można ustawić siebie i swoją rodzinę do 3go pokolenia na całe życie.
   
   Oczywiście, że Google pewnie będzie miało 10, 100 albo i nawet jeszcze większy zysk. Ale zaraz, czy ten który to wygra ma poody do narzekania?
   
   
10. wszystkim (autor: celt | data: 25/09/08 | godz.: 20:04)
    zwycięzcom oferują (cała pula) to 10mln czy każdemu ze zwycięzców z osobna tyle dają?
    
    
11. .:. (autor: Shneider | data: 25/09/08 | godz.: 20:25)
    celt - czy nauka czytania jest az tak trudna? TAK 10mln dostanie 100zespolow LOOOOOOOOOOOOOL...
    
    
    a moze by tak kliknac linka i przeczytac co nie co?
    
    
12. A no tak. (autor: Blazakov | data: 25/09/08 | godz.: 21:35)
    W takim razie muszę zwrócić uwagę newsmanmowi za nieprecyzyjny news...
    
    
13. ... (autor: celt | data: 26/09/08 | godz.: 00:10)
    Shneider tak nie chce mi się klikać linka. Napisane jest: 'Zwycięzcom oferowane jest skromne 10 milionów USD' powinno być: 'każdemu ze 100 zwycięzców oferowane jest ...
    btw sam jesteś poteflon
    
    
14. ... (autor: celt | data: 26/09/08 | godz.: 00:13)
    Shneider jesteś po prostu geniuszem nauki czytania - cokolwiek ;)
    
    
15. a co daje to zmienianie swiata ? NIC !!! (autor: Andrzej | data: 26/09/08 | godz.: 04:29)
    czy jest mniej wojen i glodujacych na swiecie ? to biznes i kasa pod przykrywka zrobienia czegos pozytecznego...szkoda pradu :) czlowiek ktory naprawde chce zmienic swiat powinien zaczac od siebie.
    
    
16. no jakbys Andrzeju (autor: AZet | data: 26/09/08 | godz.: 09:11)
    dedykowal to Shneiderowi ;)))
    Jak sie mlodych naiwnych dobrze posmaruje ciekawa reklama to latwiej wlaza w du...
    
    
17. .:. (autor: Shneider | data: 26/09/08 | godz.: 10:22)
    celt - poteflon?
    to to http://www.miejski.pl/slowo-Poteflon ?
    
    no ale jaki jest sens Twojej wypowiedzi, skoro google wyraznie napisal komu da pieniadze.
    
    
    AZet - ze niby co mi dedykuje? Jestem ofiara googla? Jakiegos marketingu? A moze urodzonym idealista, ktory chce ratowac swiat :)
    
    Uwazam, ze akcja googla jest znacznie ciekawsza propozycja od tzw. podatku od glupoty inaczej lotto...
    
    
18. AZet - popieram, Google to złodzieje pomysłów (autor: Vetch | data: 26/09/08 | godz.: 10:51)
    Już więcej nie dam im się nabrać. Wziąłem udział w konkursie Android. Napisałem aplikację, spełniłem wszystkie założenia. Aplikacja przetestowana, działa, stabilna, dopracowana. Straciłem na to prawie pół roku ciężkiej pracy dzień w dzień, to zwieńczenie kilku lat moich doświadczeń z tego typu oprogramowaniem mobilnym:
    
    http://vetch.magot.pl/ancal/
    
    O ile da się jeszcze dokopać i Google nie ukryło faktów, to na forach googlowych są dyskusje developerów i moje nieustające wycie o podanie OFICJALNYCH wyników sędziowania aplikacji.
    
    Wiecie co te k... z Google zrobiły ? Utajniły wyniki ocen ! Po naciskach społeczności developerów, okazało się, że nie podadzą detali ocen, a wymyślili sobie "procentowe" wskaźniki ocen aplikacji w poszczególnych kategoriach. I te podali. I to dopiero jak już zaczęło się robić gorąco. Jednakże NIJAK te "quarters" nie mają się do faktów. Zwyczajny random.
    
    Podejrzewam że nie było ŻADNYCH ocen, żadnego rzetelnego sędziowania, tylko uznaniowe przyznawanie nagród. Dlaczego ? Bo wygrał np. PROJEKT aplikacji TuneWiki, który jest bezczelną kopią programu z iPod'a. Dziwię się Apple że jeszcze nie zareagowało. Nie wygrała żadna gra, choć były produkcje naprawdę wysokiej jakości, wyższej niż jakieś durne książki kucharskie czy aplikacja do dzwonienia po taxi.. bosz.. ponad 1000 developerów zostało oszukanych przez Google.
    
    Do dziś nie podano oficjalnych wyników ocen aplikacji z uzasadnieniem. Tłumaczenia były różne, wszystkie niestety kłamliwe. Ludzie z aplikacjami z backendem nie odnotowali nawet aktywności w logach na swoich serwerach ! Wiele aplikacji nie zostało nawet uruchomionych do sprawdzenia.. Takie oto jest Google. Gdybym żył w USA, już dawno poleciałbym z tym do dobrego prawnika i z pewnością bym z tymi oszustami wygrał. Tak więc Google nie polecam, nawet M$ jest bardziej wiarygodne.