Fotorealizm bardziej dostępny dla twórców gier

1. no była taki (autor: pit808 | data: 14/08/08 | godz.: 11:52)
   film RUNNING MAN gdzie takie bajery robili. Film chyba był robiony 20 lat temu. Jak widać SFI zaczyna się pojawiać, za jakieś następne 20 lat już będzie można robić REAL WORD w GRACH. Tylko po co ?????
   
   Ja chce zagrać w ZYBEXA, R-TYPE, PACMANA i TETRISA. I cała ta grafa i całe to technologiczne halo nie pokonają miodności starych gier ;)
   
   
2. a mi sie (autor: kretos | data: 14/08/08 | godz.: 12:06)
   podoba - pacmany i tetrisy tez beda obok realistycznych gier.
   
   
3. fajnie (autor: koradon | data: 14/08/08 | godz.: 12:13)
   interaktywne filmy górą ;)
   
   
4. A jak (autor: antrax | data: 14/08/08 | godz.: 12:33)
   to się odbije na wymaganiach sprzętowych??
   Czy potrzebna będzie mała elektrownia w domu i 4x4870 czy 4870x2 :)
   
   
5. ale bedzie jajo jak takiej lali jak na zdjeciu przycedzi sie z shodguna (autor: globi-wan | data: 14/08/08 | godz.: 13:00)
   i od razu dzem na ekranie
   
   dzieciaki beda jeszcze bardzie popie....ne
   
   
6. Globi (autor: 0r8 | data: 14/08/08 | godz.: 13:56)
   jaka samokrytyka!
   ;-))))
   
   
7. @antrax (autor: Marek1981 | data: 14/08/08 | godz.: 13:58)
   Myślę że takie 4X4870x2 Ci tego nie pociągną.
   To jest dla twórców filmów, gdzie niebezpieczne sceny można robić komputerowo. Tam są potężne maszyny które zajmują się obróbką grafiki.
   Zanim to wejdzie w użycie sporo czasu minie
   
   
8. globi :-) (autor: DYD-Admin | data: 14/08/08 | godz.: 14:11)
   szacuneczek ... za dżem :)
   
   
9. Marek1981 (autor: RusH | data: 14/08/08 | godz.: 14:22)
   pierwszy screen jest z demo filmiku, szlo to 30 fps 720p na hd2900
   
   
10. 3d rzeczywistość (autor: doxent | data: 14/08/08 | godz.: 15:20)
    może niedługo skończy się plastikowa rzeczywistość gier 3d i trudno będzie odróżnić obraz rzeczywisty od generowanego komputerowo. Wszystko zmierza w tym kierunku. Technika idzie do przodu, miejmy nadzieję, że konkurencja wymusi postęp. 3 gracz wyłania się na horyzoncie - Larrabee, będzie ciekawie.
    
    
11. doxent - no i będzie kupa... Wyobraź sobie, (autor: Mcmumin | data: 14/08/08 | godz.: 16:42)
    że suma czasu i środków finansowych (ergo zatrudnienie grafików, programistów, level designerów etc etc etc) to 100% na osi x naszego wykresiku. I teraz przeciągamy sobie suwaczek nakładu pracy i środków na uzyskanie fotorealistycznej grafiki. W efekcie uzyskujemy grę 20 minutową, kompletnie infantylną grę z oszałamiającą grafiką... I niestety coraz częściej dostajemy takie produkty vide Crisis który mój brat ukończył w 2 wieczory po pracy....
    
    
12. @Mcmumin (autor: Kosiarz | data: 14/08/08 | godz.: 16:51)
    Mnie to rybka bo gram tylko Multi :)
    
    
13. Ech, kja myślałem ,że to (autor: dabia | data: 14/08/08 | godz.: 17:08)
    fotorealistyczny rendering "od podszewki", a to tylko wygładzanie zgromadzonych w bazie danych wyników mocap-a :-/
    No i tak ja ufoludka realistycznie wyrenderuję, skoro nie ma na czym mocapa zrobić? Może ktoś zna jakiegoś chętnego do pozowania Marsjanina?
    
    
14. Och blue boxy wg amd (autor: morgi | data: 14/08/08 | godz.: 19:09)
    jednak te zdjecia zalatuja troche nadal gumowa lalą, a zatem kolejna "rewolucja" jak i ten reanimowany PhysX.
    
    
15. hmmm (autor: Migimax | data: 15/08/08 | godz.: 00:46)
    No to teraz niech pokaza jakas fajna gre erotyczna :))) Np Lule ale w starym klimacie :]
    
    
16. pit808: 100% RACJI (autor: cp_stef | data: 15/08/08 | godz.: 08:27)
    miodnosci starych gier nie da sie podrobic
    
    
17. to ciekawe ze ludzie... (autor: Andrzej | data: 15/08/08 | godz.: 15:43)
    wola spedzac wiele godzin przy grach single/multiplayer tak jakby ich wlasne zycie bylo niewarte przezywania...widac wierza w to ze ktos inny ma lepszy pomysl na ich zycie niz oni sami...jak mozna dac sobie cos takiego wmowic ?? no tak ale jest na to ladna wymowka w postaci nazwy "rozrywka"...a czy to cos zmienia? zbyt malo oleju w glowie aby dac rade zyc po swojemu...i u doroslych to widac o wiele bardziej niz u dzieci/mlodziezy.
    
    
18. Andrzej (autor: morgi | data: 15/08/08 | godz.: 18:38)
    Nie dorabiaj wielkiej koncepcji i teorii, ludzie zaczynaja grac w wolnej chwili, ciekawosci, a co za duzo to..
    Dopisywanie sensu do wszystkiego, w tym do zycia ma tyle do rzeczy co opowiesci o ufo czy bajki z 1001 nocy.
    
    
19. @@@@ (autor: Mieciu76 | data: 16/08/08 | godz.: 01:44)
    zwykłe studenckie rozmowy- nie prowadzące do niczego :) co będzie to będzie, jak będzie tak będzie- albo nie będzie . . .
    
    Ja poruszę jeszcze inną kwestię- taki rozwój gier może być zamachem na kinematografię. Nie będzie kina- będą gry. No bo po co iść do kina skoro można zagrać i mieć wpływ na to co się dzieje- interaktywne kino ?
    
    
20. Andrzej ma rację (autor: Rodzyn1985 | data: 18/08/08 | godz.: 16:51)
    Zgadzam się z wypowiedzią Andrzeja. Obawiam się, że ludzie zaczną przyswajać się do życia wirtualnego. Sam przez jakiś moment złapałem takiego "bakcyla" do gier grając po parę godzin dziennie ale wiem, że nie warto. Oczywiście można zagrać od czasu do czasu dla relaksu ale to co widzę jak np. gracze WoW-a od rana do wieczora grają przeraża mnie. Jednak prawdziwy realizm jest w prawdziwym życiu
    
    
21. Nie przesadzajcie (autor: kretos | data: 18/08/08 | godz.: 17:19)
    tacy gracze to skrajne przypadki - zawsze beda ludzie ktorzy sie poswieca czemus innemu niz normalne zycie - jeden gra drugi sie modli caly dzien, pozostałe 90% populacji sie rozmnaza:)
    
    
22. @Andrzej (autor: dabia | data: 18/08/08 | godz.: 20:52)
    Czy zdarza ci się czytać książki, oglądać filmy i sztuki teatralne, słuchać audycje itp itd.? Tam też wszystko jest wyreżyserowane, a ewentualnie występujący ludzie robią wyłącznie za realistyczne awatary (audio-video).
    
    Czym jest życie nie-wirtualne? Większość czasu za dnia człowiek poświęca na zdobycie papu, aby nie zdechnąć z głodu i chłodu, często będąc odciętym od interakcji międzyludzkiej (siedzisz w pomieszczeniu gdzie pracuje 100 innych osób, ale zamieniasz z nimi parę słów jedynie w biurowej kuchni, często na tematy służbowe). W czym to jest lepsze od rzeczywistości wirtualnej?
    
    Kiedy spotykasz innych ludzi, pytasz się ich o dzieci, nowe mieszkanie, ostatni urlop, nierzadko nie dlatego, bo cię to interesuje, ale dlatego, bo nie ma sensu zadawać innych pytań (bo się tego nie praktykuje). Dyskusje filozoficzne czy o sztuce to obsolutne wyjątki ocierające się o społeczną perwersję.
    
    Dlaczego miałbym spędzać czas pytając innych o ich pociechy i wakacje zamiast lecieć na inne planety, podziwiać inne cywilizacje i ich osiągnięcia, nawet jeśli są wirtualne, ostatecznie zadawać te pytania osobom z drugiego końca świata, gdzie uzyskanie ciekawszej i zaskakującej odpowiedzi jest dużo bardziej prawdopodobne?
    
    
23. dabia (autor: Dabrow | data: 19/08/08 | godz.: 17:16)
    a jaki jest Twój stosunek do życia w odniesieniu do modelu Hegla? (-;