Asus R300 to rozwiązanie nie tylko dla kierowców samochodów, ale także rowerzystów. Dzięki specjalnemu uchwytowi nawigację można przymocować do kierownicy roweru i łatwo poruszać się po mieście. W celu ochrony przed draśnięciami, zadrapaniami i odpryskami, o uchwytu dołączony jest przezroczysty pokrowiec wykonany ze specjalnego tworzywa sztucznego. Dzięki zestawowi słuchawkowemu usłyszymy wszystkie komendy. R300 wykorzystuje mapy 2D i 3D z nazwami ulic. Dostęp do wielu punktów POI jest dogodny, bez potrzeby manualnego wprowadzania pełnych danych.
R300 jest wyposażony w wbudowany czujnik natężenia światła, który automatycznie dostosowuje siłę podświetlenia ekranu LCD w zależności od aktualnych warunków oświetleniowych.
Urządzenie posiada funkcję FM Transmitter, dzięki której nawigacja wysyła sygnał do odbiornika radiowego umieszczonego w aucie. Nawigacja wyposażona jest w kartę Micro SD (obsługa kart do 4GB). Urządzenie odtwarza pliki muzyczne w formacie MP3, a także pliki wideo oraz zdjęcia.
Urządzenie jest dostępne w sugerowanej cenie detalicznej 849 pln brutto. W komplecie
są dołączone mapy 12 krajów Europy: Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Grecja, Węgry, Czarnogóra, Polska, Rumunia, Serbia, Słowacja, Turcja, Ukraina.
K O M E N T A R Z E
to urzadzenie zamontowane do roweru jest jak... (autor: Andrzej | data: 29/04/08 | godz.: 04:44) zatankowanie trabanta do pelna...potraja jego wartosc :D
chociaz funkcjonalne oczywiscie moze byc :)
niedługo gps będzie nawet w lodówce (autor: ditomek | data: 29/04/08 | godz.: 08:09) ludzie esencja jazdy na rowerze to świeże powietrze, słońce i brak elektroniki. niektórzy pewnie będą zadowoleni z 'wynalazku' ale normalnie myślący człowiek nie potrzebuje nosić w kieszeni gps i sprawdzać czy ulica na której parkuje od 20 lat jest na mapie.
Sam mam nawigacje w telefonie i uruchomiłem ją raz jedyny żeby sprawdzić czy w ogóle działa.
pozdrawiam
a ładowarka (autor: kropa | data: 29/04/08 | godz.: 09:55) samochodowa jest w komplecie? ;)
pomysl niedokonczony (autor: AZet | data: 29/04/08 | godz.: 12:13) powinni dodac dwa silowniki do skretu kierownica.
Wowczas narabany jak autobus kierowiec doczlapie do domu nie zahaczajac o rowy i drzewa.
Ja na rowerku używam elektorniki (autor: Robak | data: 29/04/08 | godz.: 12:24) w postaci mp3. Oczywiście w trasach leśnych, polnych tam gdzie brak nawet średniego ruch.
Zresztą ostatnio na bordzie było pytanko jaki GPS do rowerku i jak widać kilka osób używa.
@Andrzej
mając rower za 300 PLN nie potrzeba GPS bo ja bym się bał odjechać na takim czymś dalej niż 2 kilometry od domu ;-)
do Warszawy to sie nada (autor: mandred | data: 29/04/08 | godz.: 14:03) w godzinach szczytu pewnie pozwoli ominąć korki xD
hmm (autor: Grza | data: 29/04/08 | godz.: 19:10) a o co kaman z tym FM Transmitter?
Andrzej (autor: blochu | data: 29/04/08 | godz.: 19:27) I tu normalnie żeś mnie rozśmieszył, zdajesz sobie sprawę ile kosztują porządne części do roweru?? Jeśli nie masz o tym pojęcia nie wygłaszaj takich poglądów!!!
@Andrzej (autor: agnus | data: 29/04/08 | godz.: 19:31) Chyba że ma się rower za 20tysięcy... ;-)
do roweru za 20k to też się (autor: RadekB | data: 29/04/08 | godz.: 23:22) nie nadaje. Za 20k możesz mieć
- TimeTrialowy rower i taki kloc tylko zwieksza opory powietrza i wagę
- Szosówkę - wady j.w.
- FULLa - do Enduro/FR/DH to się nie nadaje bo przy spotkaniu z glebą (częste) rozpadło by się to pudełeczko w drobny mak
Jedyne sensowne zastosowanie do jazdy turystycznej/trekingowej (takiej z sakwami, itp.) - patrząc na zestaw map na Transkarpatię mogłoby być jak znalazł. :P
ja bardzo przepraszam,jak urazilem... (autor: Andrzej | data: 30/04/08 | godz.: 00:50) kogokolwiek...to raczej mial byc zart :-)
Żart żartem... (autor: blochu | data: 1/05/08 | godz.: 01:02) Ale osoby które ładują krocie w rowery np. Ja:P mogą poczuć pewny niesmak po przeczytaniu takowego komentarza:) Pozdrawiam:)
Tylko po co....? (autor: MBR[PL] | data: 2/05/08 | godz.: 23:01) Za bardzo nie widzę zastosowań dla takiego GPSa, no może poza może poza wspomnianą Transkartapią (ile osób wykorzysta? - sam wybierałem się do Lwowa od połowy studiów i albo nie było czasu albo ekipy - aż wprowadzono zewnętrzną granicę EU i wizy, dwa że po pierwszym przyglebieniu i rozsypaniu się tego cuda w mak będzie płacz jak zostanie się bez map papierowych - klasyczny mapnik na kierownicę jest jednak dużo bardziej odporny i kosztuje kilkanaście zł), dla kurierów rowerowych też się chyba za bardzo nie nadaje - raz że muszą mieć topografię miasta i rozkład czasoprzestrzenny korków w małym palcu bez GPSa, dwa że w PL natychmiast komuś przykleiłby się do łapek przy zostawieniu roweru nawet na chwilę bez opieki). No więc dla kogo? Dla podtatusiałego pana z brzuszkiem wdziewającego 2 razy w roku dres i rowerującego się po Lasku Kabackim?
Poza tym problem jest zapewne w mapach. Te które widziałem nie nadają się na rower, są robione typowo pod komunikację samochodową. Sporo kręcę się po lasach poza szlakami i różnych zapomnianych przez świat szutrówkach, gdzie diabeł mówi dobranoc i DOBRA mapa z lokalizacją GPS nie raz zaoszczędziłaby mi mylenia drogi lub pakowania się w ślepą ścieżkę, ale takich map pod GPS AFAIK nie ma. Zresztą trudno i o papierowe - popularne topograficzne 1:100.000 wydane przez Sztab Generalny WP są zbyt mało szczegółowe, a z kolei dostępne w PTTK za bardzo - nadają się raczej na rajdy piesze, a na rower trzeba by wziąć ich cały plecak, bo obejmują za mały obszar.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.