Energooszczędna listwa zasilająca

1. ... (autor: reev | data: 9/04/08 | godz.: 13:49)
   chyba mam trochę inne wtyczki w domu...
   
   
2. Dobrze że czujnik na kabelku (autor: Conroy | data: 9/04/08 | godz.: 13:53)
   Tylko żeby nie reagowało jedynie na ruch - film zaczniesz oglądać i się wyłaczy ;)
   
   Osobiście gasze światło jak wychodzę z pokoju, a całą listwe wyłaczam na noc. Całkiem znośne to jest :)
   
   
3. Zaledwie 90$... (autor: dabia | data: 9/04/08 | godz.: 18:20)
   ... za oszczędną listwę. Zakłądając, że podłączone urządzenia (do których komp zdecydowanie nie należy) ciągną 100W, to listwa zwróci się po zaledwie paru latach użytkowania (no, chyba że zostawiliśmy podłączony termowentylator i pojechaliśmy w Alpy, ale to raczej rzadkie sytuacje ;-) ).
   
   
4. dabia (autor: G.S.S. | data: 9/04/08 | godz.: 20:26)
   policzyłeś to?
   
   Gdyby faktycznie taki sprzęt ciągnął 100W 24h na dobę to przez miesiąc wyciągnąłby Ci z portfela 39,6PLN (0,1kWh * 24 h * 30 dni * 0,55PLN/kWh). Słowem listwa zwróciłaby się po 5 miesiącach.
   Oczywiście ciężko sobie wyobrazić peryferia konsumujące aż tyle energii.
   Po za tym lepszym rozwiązaniem wydają się listwy podłączane molexem do zasilacza w komputerze - załączają swoje gniazdka tylko wtedy, gdy zasilacz komputera jest włączony. Koszt to około 15PLN na allegro.
   
   Dodam jeszcze, że wielu ludzi chyba nie zdaje sobie sprawy, że ich kochany, wypasiony i podkręcony komputer (oczywiście z wyłączonym cool'n'quiet lub speedstep) ciągnie około 20PLN miesięcznie (przy założeniu pracy średnio po 8h dziennie przy średnim zużyciu 150W). Niby nic, ale wydaje mi się, że jeden komputer może stanowić 20-30% całości rachunku za prąd...
   
   
5. 20 pln miesięcznie (autor: Mieciu76 | data: 9/04/08 | godz.: 23:26)
   bez jaj- nigdy jakoś nie liczyłem (i nadal nie chce tego robić) ile mi "pali" mój PC, ale jeśli to jest faktycznie 20 zł to dla mnie żaden koszt. Może brać nawet DWA razy tyle. 40 zł na miesiąc też jakoś nierobiło by na mnie wrażenia . . .