ASRock z AMD 780G i DisplayPort

1. Czy tak "nie fajne" firmy muszą (autor: kubolx | data: 26/03/08 | godz.: 16:19)
   dawać najciekawsze propozycje. Wiem nie ma miliona pcix16, ale tego nie szukam. Tylko musi to być ASrock :/
   
   
2. może już są to jednak fajne firmy? (autor: Pietka | data: 26/03/08 | godz.: 17:31)
   :-)
   
   
3. A co jest nie tak (autor: J@rek | data: 26/03/08 | godz.: 17:40)
   z tą firmą? Nazwa i wyczytałeś na forum o OC, że to kupa?
   
   
4. też (autor: piobzo | data: 26/03/08 | godz.: 19:19)
   nie przepadam za AsRock'iem... mam przykre doświadczenia (z biosem)... trzeba jednak przyznać, że oferta jest ciekawa
   
   
5. asrocki (jeśli nie kręcimy mocno procka) dają radę (autor: Kriomag | data: 26/03/08 | godz.: 20:57)
   tanie a wszystko co potrzeba maja, stabilne, czego więcej chcieć? A ta z tak dobrą integrą to już w ogóle fajna sprawa.
   
   
6. Wszystkie płyty oparte na 780G są z założenia tanie (autor: Grave | data: 26/03/08 | godz.: 23:49)
   Nie widzę więc sensu oszczędzania na czym się da, jak to permanentnie robi ASRock celem dodatkowego obniżenia ceny i tak bardzo niskiej (<300zł).
   
   Takie cewki jakie oni dają w sekcji zasilania procesora były popularne za czasów pierwszego Athlona (jeszcze w SLOT A) - jakieś 8 lat temu......
   
   Obecnie nikt poza ASRock-iem i oczywiście Asusem (tanie płyty tejże) takiego badziewia nie stosuje.
   
   W porównaniu z ASRock płyty ECS można uznać za szczyt luksusu i nowoczesnej myśli technologicznej.
   
   Bo o ile, uważany za lipnego ECS prezentuje podejście - możliwie najlepsza jakość za niską cenę, o tyle dewiza ASRock brzmi - jak najniższa cena bez względu na jakość.
   
   I to widać w ich płytach na kilometr.
   
   Pomijam już nawet różne dziwolągi konstrukcyjne ASRocka - płyty oparte na starych chipsetach i ze starymi interface-ami. Potem z czymś takim i tak nic nie można zrobić na dłuższą metę poza wywaleniem do kubła. Ale ceeeeenaaaa niskaaa - ot i wszystko....:>
   
   
7. Jeszcze żeby nie było że jestem fanem ECS (autor: Grave | data: 26/03/08 | godz.: 23:54)
   Płyty tej firmy także uważam za totalny szmelc.
   
   
8. Grave ty masz (autor: vaneck | data: 27/03/08 | godz.: 05:52)
   jakiś uraz? Sorki za wycieczki osobiste ale idź się leczyć.
   Jedna z lepszych płyt jakie miałem w życiu to asrock 939Dual-SATA2. Na chipsecie ULi z wydajnością lespszą niż topowe nForce pod 939. Z obsługą AGP i PCIe jednocześnie. I nawet dało się procka nieźle podkręcić. A to wszystko za 49 euro! Kurczę za abita na badziewnym chipsecie p35 musiałem dać prawie 100 euro.
   Płyta chodzi w drugim kompie do dzisiaj.
   
   
9. Mam tą samą płytę co vaneck... (autor: Lord Kamal | data: 27/03/08 | godz.: 11:48)
   I w pełni zgadzam sie z nim :) Płytka 939Dual-SATA2 to jedna z lepszych płyt jakie widziałem swego czasu :) Stabilna, tania i do dzisiaj nie mam z nią żadnych problemów.
   
   
10. Ja asrocka używam (autor: J@rek | data: 27/03/08 | godz.: 19:52)
    już od wielu lat... k7s8x 1.0. Komp włączony po kilkanaście godzin dziennie. Kosztowało mnie to wtedy 100 parę złotych... 1/4 tego co inne.
    
    Kupiłem płytę z myślą, że za chwilę zmienię na coś innego... a działa do dzisiaj i nie mam zamiaru zmieniać.
    
    W swoich czasach była to bardzo wydajana płyta, która nie ustępowała wydajnością tym drogim modelom. A OC? Z ciekawości puszczałem przez jakiś czas thortona 2000+ na 2600+ działał bez zająknięcia.
    
    
11. popieram (autor: Luke Jadi | data: 27/03/08 | godz.: 23:31)
    asrock rulez i cena tez rulez :) Teraz wszystko to samo to po co przeplacac.
    
    
12. @Luke Jadi (autor: Mieciu76 | data: 28/03/08 | godz.: 01:07)
    Zgadzam się z tobą. Ale klienci przychodzący do mojego sklepu już tak bardzo nie są za ASRockiem. Trza "mocno" przekonywać do tego. Oczywiście argumentów "za" jest sporo. Ale ASRock ma mało różową historię i to ona wpływa na wybór "NIE" klientów. Zresztą klienci często nie lubią najtańszego- bo to się im kojarzy z najgorszym. Trza się "napracować" przy ASrocku. A jak mówisz np. ASUS to od razu "buźka" klienta się uśmiecha. Tak właśnie jest . . .
    
    W dodatku cenowo to już trochę Gigabyte ich "dogania" . . .
    
    W ASRocku mi się jeszcze podoba, że cały czas robi płyty do starych procków- nawet do 478 . . .
    
    Uważam, że ASRock robi bardzo porządne płyty i nic im nie brakuje. Oczywiście, że nie mogą wypasać ich bo wtedy ASUS stracił by sens. Jest to low/mid end i tak niech zostanie- ale jakość naprawdę na plus.